Judoon Napisano Wrzesień 1, 2013 Share Napisano Wrzesień 1, 2013 Thunder ustawił się obok Arion Sais. - Spoko w szkole byłem niezły w siatkówce.Szkoda ,że White i Joke wylądowali w innej drużynie. - Pomyślał ,po czym oczekiwał na rozpoczęcie gry. Link do komentarza
Happy Shiz Napisano Wrzesień 2, 2013 Share Napisano Wrzesień 2, 2013 (edytowany) White ustawiła się na swoim miejscu i pomyślała: Mam nadzieje, że dobrze mi pójdzie... Szkoda, że nie ma obok mnie Thundera, z nim na pewno czuła bym sie 100 razy pewniej. Nagle odezwał się jakiś głos w środku: -"Oczywiście, że tak siatkówkę masz w jednym kopytku! Napewno dobrze wypadniesz! Nie martw się." Po tym White pewna siebie czekała na rozpozęcie gry. Edytowano Wrzesień 2, 2013 przez Rainbow Dash1112 Link do komentarza
Plothorse Napisano Wrzesień 3, 2013 Share Napisano Wrzesień 3, 2013 (edytowany) (Aretro! Witaj z powrotem. Wybacz proszę na poślizg oraz pytanie... ,,piłka wkroczyła na boisko", lecz - gdzie wpierw poleciała? Spoko. Co do pytania.. Gdzie piłka i do kogo leci - to już jest wasza decyzja i wasze zadanie ~ Aretra Reszto drużyny! Gdzie się podziewasz? Już całe trzy dni minęły...) Lotnicza Siatkówka... Ardour odnosił wrażenie, iże rozgrywka w tym miejscu różnić się będzie od gier organizowanych w jego ojczyźnie. Nieraz liczba obecnych w danym dniu chętnych do gry decydowała o sposobie nagięcia zasad sportu w celu zapewnienia frajdy każdemu. Nie wyglądało na to, aby w Akademii miała zaistnieć pobłażliwość dla delikatnych odstępstw od normy. Pegaz, na słowa o niewidzialnych dla oczu kłębowiskach powietrza, zerknął ukosem w kierunku siatki - zaciekawiony, czy aby faluje... ... szybko jednak skoncentrował swą uwagę z powrotem na Sunset Sky. Spijał słowa z jej ust, zastanawiając się nad ich smakiem. Nuta niepewności, dźwięcząca w nich była dla niego najbardziej interesującą częścią przemowy... niczym nić, przeplatająca całość haftu.. Zatrzepotał rzęsami. <Ach, to przyzwyczajenie...> - wargi wygięły mu się w delikatnym uśmiechu, gdy to zdał sobie sprawę z tego, iż czyni to podświadomie. Nie potrafił odpędzić się od myśli ~ jak i kiedy wpadli na pomysł uzupełnienia rutyny tego rodzaju aktywnością... Nie zwlekając długo po ogloszeniu listy reguł, poszybował ku polu. Z dostępnych czworga miejsc - przodu, tyłu oraz dwojga boków, zdecydował się zająć... - tutaj w myślach ,,rzucił monetą"... jeden z boków. Konkretnie... <Brzdęku-brzdęęk...> ... lewą stronę. Było mu to w tej chwili obojętne. Domyślał się, iże predyspozycje do pełnienia na boisku określonych funkcji i tak wyjdą w czasie gry... Zaczął wypatrywać serwisu... <w którąż to stronę pójdzie...> Edytowano Wrzesień 3, 2013 przez Aretra 1 Link do komentarza
Xerath Dash Napisano Wrzesień 3, 2013 Share Napisano Wrzesień 3, 2013 Blazing ustawił się na swojej pozycji. - Ciekawe jak nam pójdzie... Zresztą wyniki są nie ważne, najważniejsza jest zabawa. - pomyślał - Powodzenia! - powiedział do wszystkich. Link do komentarza
Aretra Napisano Wrzesień 21, 2013 Autor Share Napisano Wrzesień 21, 2013 W akademii czas wolny. Do odwołania(zadanie, dokończycie kiedy indziej). Link do komentarza
Sosna Napisano Styczeń 27, 2014 Share Napisano Styczeń 27, 2014 Temat zamykam i przenoszę do archiwum z racji tego, że zostały ogłoszone oficjalne zapisy do trzeciej wrrsji sesji Link do komentarza
Recommended Posts