Jump to content

Turoń
 Share

Recommended Posts

Myślę,że antagoniści poprzednich generacji jak najbardziej zasługują na zwrócenie im większej uwagi.

Na dzień dobry mój ulubiony czarny charakter, Grogar, którego spotykamy w "The Return of Tambelon"

grogar.jpg


Sama w sobie postać bardzo ciekawa, a i wygląd ma niczego sobie, te rogi, paszcza, bródka i ten dzwonek kojarzą mi się z moimi ulubionymi turoniami 8D nawet raz mi się zdarzyło go narysować, myślę,że to nie ostatni raz;

grogar_by_turonie-d62qfod.jpg


 

Edited by Tisosek
Grafika ukryta w spoilerze
  • Upvote 4
  • Thanks 1
Link to comment
Share on other sites

W ogóle wydaje mi się, że czarne charakterki poprzednich generacji były nawet nie tylko straszne, ale wręcz mroczne. I przez to było o wiele ciekawiej. Prawdziwe zagrożenie, emocje, no coś się po prostu działo, nie? Brakuje mi tego w g4, bo teraz każdego wroga prędzej czy później mane6 zamienia w potulnego kociaka, który w głębi serca zawsze był dobry.

Mi w pamięć zapadły te przekomiczne czarownice z filmu mlp.

  • Upvote 3
  • Thanks 1
  • Downvote 2
Link to comment
Share on other sites

I z tych najbardziej czarnych charakterów lubiłem właśnie Grogara, potężny władca królestwa Tambelon, gdy wkraczał budził prawdziwy lęk, jeszcze Katerina była w jakiś sposób fajna jeśli chodzi o charakter, natomiast Tirek podobał mi się najmniej taka :nmm:generacji 1 chciał wiecznej nocy, lecz zawiódł czyli oklepany schemat jeszcze to co było fajne to antagoniści którzy czynili zło bo czegoś im brakowało. np Pechowiec czynił zło bo nie miał pozytywnego nastawienia. a Skalniak bo nie miał serca

  • Upvote 1
Link to comment
Share on other sites

Mi w pamięć zapadły te przekomiczne czarownice z filmu mlp.

Owe czarownice pochodzą z "MLP - The Movie" LINK

witches_by_turonie-d6mxjty.png

mroczne raczej nie są, acz faktycznie są przezabawne. Ich matka o urokliwym imieniu "Ochydia" (oryg: Hydia), wścieka się gdy któraś z jej córek nazwie ją 'mamą',próbuje wychować je na złych i niegodziwych obywateli, zgodnie z rodzinną tradycją. Wysyła córki po zebranie składników by obudzić potwora o imieniu Smooze.

 

I z tych najbardziej czarnych charakterów lubiłem właśnie Grogara, potężny władca królestwa Tambelon, gdy wkraczał budził prawdziwy lęk, jeszcze Katerina była w jakiś sposób fajna jeśli chodzi o charakter, natomiast Tirek podobał mi się najmniej taka :nmm:generacji 1 chciał wiecznej nocy, lecz zawiódł czyli oklepany schemat jeszcze to co było fajne to antagoniści którzy czynili zło bo czegoś im brakowało. np Pechowiec czynił zło bo nie miał pozytywnego nastawienia. a Skalniak bo nie miał serca

 

To prawda, bardzo podoba mi się w MLP g1 ta różnorodność czarnych bohaterów. Każdy był inny i wyjątkowy, każdy miał inny powód i cel, niektórzy pozornie się wydawali źli, a w rezultacie okazywali się dobrzy i odwrotnie, inni się nawracali ,zaś inni byli złem wcielonym

Edited by Tisosek
Grafika ukryta w spoiler
  • Upvote 1
Link to comment
Share on other sites

Cóż tu mam napisać nowego, jak się ino powtórzę?

 

Czarne charaktery w G1 były po prostu... oryginalne, każda się od siebie różniła i były genialne.

 

Najbardziej uwielbiałem Grogara, ale sympatię też wzbudzili u mnie Katherina oraz takie 3 stwory, czy 2, które pomagały księżniczce anthro-śwince pozbyć się problemu kucyków po to, by ta mogła zmienić całą dolinę w lustro. 

Potwory-Rośliny też były w sumie takie cwane, sprytne. 

 

W G1 mamy te czarne bohatery wręcz mroczne i ewidentnie złe. Zaś w G4 możemy w każdej złej postaci ujrzeć coś dobrego. Nie liczę tutaj Sombry, ponieważ jego za bardzo nie przedstawiono, ani NM. 

  • Upvote 2
Link to comment
Share on other sites

Hahaha, przecież we Friendship is Witchcraft Fluttershy prowadzi kult Smooze'a. Nie wiedziałem, że to z tego się wzięło. FiW ma u mnie kolejnego plusa. :lol:

tutaj Smooze(to to fioletowe) z naszymi wiedźmami

bmdhX1J1ak5EbVEx_o_my-little-pony-jukebo

 

Potwory-Rośliny też były w sumie takie cwane, sprytne.

 Ano cwaniaki z nich były. Nie wiem jak zwały sie w oryginale ale w pl zwą się "Florkami" i były w odcinku z Posey "Ścigane kwiatki" LINK Polecam ten odcinek bo szczegoólnie ciekawe jest w nim przedstawienie anagonistów

florki_by_turonie-d6nagn6.png

Edited by Turoń
  • Upvote 3
Link to comment
Share on other sites

  • 1 month later...

Kojarzy może ktoś Porcine, z odcinka "The Glass Princess"? Podobało mi się to przedstawienie, że pierwotnie wydawała się ona być rozpieszczona i zła, z sercem z kamienia. Lecz kiedy przyszło jej stanąć prosto w twarz z kimś kogo by miała skrzywdzić, to pękło jej serce.

448573__safe_screencap_g1_book_my+little

  • Upvote 2
Link to comment
Share on other sites

Porcina nie przypadła mi do gustu, bo właśnie jest taka nijaka. Z jednej strony pusta, dążąca do realizacji swoich - pozornie - celów, potem okazująca się być istotą łatwą do zmanipulowania, by zaraz potem być całkiem odmienioną. Widziała kucyki przez lustro wcześniej, a dopiero zobaczenie kucyków na własne oczy uświadomiło ją, że nie może skrzywdzić żywych istot? Nie, postać Porciny akurat jest nagięta i to za bardzo.

Za to lubiłem tych 3 typków, co się koło niej kręcili i nią manipulowali. 

Link to comment
Share on other sites

  • 4 months later...

A Tirek?

 

1394276714679.jpg

 

To dopiero był kawał gnojka, naprawdę się go bałam! Był bardzo mroczny i bezwzględny, miał genialny design i voice acting. Szkoda, że nie został bardziej rozbudowany.

  • Upvote 1
Link to comment
Share on other sites

  • 3 months later...
  • 1 year later...

Za to lubiłem tych 3 typków, co się koło niej kręcili i nią manipulowali. 

Czyli oni: 261689__safe_screencap_magic_g1_my+littl

To jedne z moich ulubionych postaci z całego G1 i kucyków w ogóle. Oni są zdecydowanie tymi złymi i mieli fajny wygląd. W ogóle to jedna z moich ulubionych historyjek jest.

Generalnie o czarnych charakterach wypowiadałem się w temacie o G1.

Edited by SebastianRichCountryOwner
  • Upvote 1
Link to comment
Share on other sites

  • 9 months later...

Z antagonistów z G1 (jak dobrze pamiętam) lubiłam tego złego, który łapał jednorożce gdy te używały magii (miał służącego osła)...jeśli ktoś pamięta jego imię proszę o odpowiedź..nie wiem czemu go lubiłam...ogólnie odcinek/odcinki z nim był/były bardzo mroczne. Oprócz niego lubiłam też te czarownicę...a właściwie te pomocnice czarownicy (były strasznie zabawne :D ). Była też kotka (?) co na siłę chciała się odmłodzić, jednak potem zrozumiała, że nie musi się wstydzić tego, że się starzeje czy coś w tym rodzaju...wspaniałe przedstawienie postaci oraz pokazanie tego jak pogoń za wyglądem może człowieka zgubić.

Link to comment
Share on other sites

  • 1 year later...

Pamietam, że miałam kiedyś na płycie odcinki z pierwszej wersji... Zgubiła mi się płyta z magicznymi monetami i kwiatkami... Ale za to mam z odcinek z taką ośmiornicą, co łapała zmieniające postać łabędzie i odcinek o Kamiennym Psie...

No i oczywiście Mlp Film na kasecie...

Link to comment
Share on other sites

Wielu obecnie hejci G1 za "słabą animację i że kucyki brzydko wygladaja", ale jednak G1 miało bardziej rozbudowaną fabułę i wrogów.  Choć wielu z nich było podobnych do tych z G4. Bo np Król Pingwinów,  który chciał zamrozić cały świat, aby poddanym żyło się lepiej. Albo Fiołek,  kucyk którego zmuszano do śpiewania na scenie, żeby jego "wspólnicy" mogli okradać z eeee chyba emocji widzów i inni.  Dlatego G1 było spoko serialem, którego obejrzałbym nawet dzisiaj, gdyby wznowili emisję. 

  • Upvote 2
Link to comment
Share on other sites

Dnia 2.07.2016 o 18:51, BiP napisał:

On chyba nazywał się Zeep, czy jakoś tak (jeśli dobrze pamiętam)...

Zep to raczej była ta ohydna zebra co kradła cienie kucyków dla takiej wielkiej chmury, zaś koleżance chodziło raczej o Grogara (tyraniczczny władca Królestwa Tambelon i taki wielki kozioł)

Link to comment
Share on other sites

  • 1 year later...
  • 1 month later...
Dnia 5.09.2015 o 19:35, SebastianRichCountryOwner napisał:

Czyli oni: 261689__safe_screencap_magic_g1_my+littl

To jedne z moich ulubionych postaci z całego G1 i kucyków w ogóle. Oni są zdecydowanie tymi złymi i mieli fajny wygląd. W ogóle to jedna z moich ulubionych historyjek jest.

Generalnie o czarnych charakterach wypowiadałem się w temacie o G1.

Jak mówi Wikipedia, ta trójka ma charakterystyczną nazwę: Drapiaki. Są to hybrydy psów i ptaków.

  • Upvote 1
Link to comment
Share on other sites

Create an account or sign in to comment

You need to be a member in order to leave a comment

Create an account

Sign up for a new account in our community. It's easy!

Register a new account

Sign in

Already have an account? Sign in here.

Sign In Now
 Share

×
×
  • Create New...