Linds Posted November 4, 2013 Share Posted November 4, 2013 (edited) Wielu z was będąc w fandomie na pewno choć raz miała styczność z tabaką. A to widzieliście ją na meecie. A to wyczytaliście, że ktoś ją lubi sobie snuffnąć / zafurać (poprawniejsza forma to snuff, ale w fandomie utrwaliło się furanie i "fur" jako zawołanie do furania) lub że był na meecie i widział tabakę. Jakie macie opinie na temat tabaki w fandomie? Jesteście za zezwoleniem na wciąganie jej bez ograniczeń, z pewnymi ograniczeniami, czy może jesteście całkowicie przeciwko? A może ktoś z was wciąga tabakę? Ja osobiście furam, najczęściej moją ulubioną - świerkowe Fichtennadel Tabak. Dobra, otwieram dyskusję. Poniżej moja opinia. **************************************************************** Ja nie ukrywam. Dopóki nie wszedłem do fandomu na dobre, nigdy nawet nie słyszałem o tym, by było coś takiego jak tabaka. Dzięku paru Bronym ją poznałem i spróbowałem przekonany argumentem, że jest to też dobry lek na katar - latami miałem wiecznie jakoś nos zatkany, co było dla mnie uciążliwe, a nic nie pomagało. Gdy odkryłem, że tabaka działa, plus spodobała mi się, zacząłem jej brać więcej. Próbowałem różnych tabak, aż w końcu dotarłem do mojej ulubionej. I to dziwne, bo o ile tabaka to sproszkowany tytoń, czyli zawiera nikotynę, która uzależnia, ja w zasadzie uzależniłem się od jednej konkretnej tabaki. I o ile jej nie mam przy sobie i nie mam jak jej kupić to jest spokój. Ale jeśli mam okazję kupić to przyznaję, mam problem - od razu lecę i ją kupuję, nawet jeśli miałbym ciężką sytuację finansową. Stąd osobiście jestem przeciwko temu, co czasem bywa w fandomie, czyli wciskaniu tabaki młodszym ludziom. Zwłaszcza, że młodsi często jeśli furają to po to, by przypodobać się reszcie grupy. Jaki mam stosunek do furania w miejscach publicznych? Wielu ludzi na tabakę reaguje dziwnie, plus biała tabaka potrafi niektórym skojarzyć się z narkotykami (True story ). Stąd o ile rozumiem furanie przy ludziach, którzy też furają lub tolerują tabakę, tak uważam, że w miejscach publicznych, czy na meetach jeśli ktoś chce wciągnąć tabakę, to powinien odejść gdzieś na bok. Albo na zewnątrz, albo do łazienki. Absolutnie nie jestem za tym, by furanie było jednym z głównych celów meetów. Edited November 7, 2013 by Linds 1 Link to comment Share on other sites More sharing options...
BiP Posted November 4, 2013 Share Posted November 4, 2013 (edited) Ja nie ukrywam. Dopóki nie wszedłem do fandomu na dobre, nigdy nawet nie słyszałem o tym, by było coś takiego jak tabaka. Dzięku paru Bronym ją poznałem Hmm, ja do palenia czegokolwiek, nawet narkotyków nic nie mam, (kilku moich znajomych pali sobie "trawkę"), jednak kojarzenie "naszej" grupy z palaczami, też niekorzystnie wpływa na wizerunek grupy. I tak wiem, że 3/4 całego fandomu, to ludzie w wieku między 15, a 25 rokiem, to jednak jak rodzice się dowiedzą, że w owej grupie są ludzie popalający cokolwiek, będą niechętnie pozwalali swoim dzieciom, na kontakty z taką grupą. Jeszcze powiedzą, że to taka grupa, która poprzez kucyki, uzależnia młode dzieci. Dlatego, lepiej nie palić i nie pić na meetach, rzeczy które pogorszą wizerunek grupy. Stąd osobiście jestem przeciwko temu, co czasem bywa w fandomie, czyli wciskaniu tabaki młodszym ludziom. Zwłaszcza, że młodsi często jeśli furają to po to, by przypodobać się reszcie grupy. I to jest to, o czym mowa. Zaraz skojarzą fanów MLP, z jakimi dilerami, bynajmniej nie plakatów i koszulek z kucykami... Jaki mam stosunek do furania w miejscach publicznych? Wielu ludzi na tabakę reaguje dziwnie, plus biała tabaka potrafi niektórym skojarzyć się z narkotykami. Stąd o ile rozumiem furanie przy ludziach, którzy też furają lub tolerują tabakę, tak uważam, że w miejscach publicznych, czy na meetach jeśli ktoś chce wciągnąć tabakę, to powinien odejść gdzieś na bok. Albo na zewnątrz, albo do łazienki. Absolutnie nie jestem za tym, by furanie było jednym z głównych celów meetów. Cóż, ja nic nie mam do tego, co kto pali, pije i tak dalej. Ja nie palę nawet papierosów, a alkohol mnie obrzydza już (kiedyś piłem więcej), jednak, jeśli ktoś popija, lub pali w miejscu publicznym i jeszcze w grupie, to powinien wiedzieć, że naraża na szwank dobre imię wszystkich i jak już pisałem wcześniej, przez taką JEDNĄ osobę, pogonili CAŁĄ grupę z baru, dlatego jak ktoś musi sobie "pociągnąć", to albo w gronie innych palaczy, lub samotnie. Edited November 4, 2013 by BRONIESiPEGASIS Link to comment Share on other sites More sharing options...
Zucharski Posted November 4, 2013 Share Posted November 4, 2013 W fandomie tabaki nie widziałem, ale znam ją z liceum. Koledzy wciągali garściami, czasami w klasie, jak nauczycielki nie było, a czasami w łazience. Próbowałem parę razy, po ponoć miało prowokować organizm do kichnięcia, a ja lubię to uczucie Ale efekty były mizerne (nie ma to jak zdrowe, niewymuszone kichnięcie, a to to daje jakiś "psiczek", nic więcej), w towarzystwie piwa (albo i nawet bez) może rozboleć głowa. Potem jeszcze trzeba to wysmarkiwać. W końcu się wkurzyłem i nie dotykam tego pieprzonego proszku. Co do ograniczeń, powstrzymać, ludzi nie powstrzymasz. I tak pójdą gdzieś wciągać na bok, to niech sobie tak robią. Link to comment Share on other sites More sharing options...
Linds Posted November 4, 2013 Author Share Posted November 4, 2013 Efekt kichania wywołują wybrane tabaki, nie wszystkie. Moja ulubiona przykładowo bardziej zatyka nos i daje przyjemny zapach świerku. Zaś ja automatycznie reaguje kichająco na Radforda. Alkohol to inna kwestia - o ile rozumiem kulturalne piwo lub dwa, tak ochlej jednak powinien zostać dla afteru dla starszego grona. Czy palenie źle wpływa na wizerunek fandomu, w którym większość ludzi to szkoła średnia lub studia - szkoły, w których i tak wiele osób pali bez bycia w fandomie? Tu mi się wydaje, że ludzie na papierosy mają wywalone. No chyba, że mamy jakieś ekstrema jak matki martwiące się o to, że Derpy nauczy czegoś złego dzieci. Link to comment Share on other sites More sharing options...
Turoń Posted November 4, 2013 Share Posted November 4, 2013 (edited) Ja tam nie wiem o co chodzi z tą tabaką. Mnie to w sumie nie przeszkadza, jak ktoś sobie bierze i tym sobie nie szkodzi (czyli nie przesadza) to spoko, to nie jest jak np dym papierosowy, który muszą wciągać wszyscy czy tego chcą czy nie. W sumie się nie znam na tej tabace, kiedyś ktoś mnie tym poczęstował(ale nie w fandomie) i nie ma żadnej rewelacji, ba, nawet jest nie smaczna. Edited November 4, 2013 by Turoń Link to comment Share on other sites More sharing options...
Artem Posted November 4, 2013 Share Posted November 4, 2013 Też nigdy nie wciągałem, ale słyszałem, że u nas ktoś wciągał w szkole bo dostali uwagę od dyrektora, nie wiem jak bardzo i czy jest to szkodliwe, ale skoro można za to nawet dostać uwagę, to nie popieram takiego działania, ale jeżeli ktoś chce sobie wciągać i nisczyć o ile sie da życie to jego decyzja o ile nie wmawia innym by to robili. Takie moje zdanie. Link to comment Share on other sites More sharing options...
WładcaCiemnościIWszelkiegoZła Posted November 4, 2013 Share Posted November 4, 2013 ale skoro można za to nawet dostać uwagę, to nie popieram takiego działania Made my day Byliśmy z klasą na wycieczkę nad morzem i zachaczyliśmy o Kaszuby. Nasza przewodniczka opowiadała nam o tabace (o której każdy wiedział, a niektórzy czasem brali, bo przecież w gimnazjum ludzie są tak niesamowicie dorośli ) i dała nawet dwóm wyrostkom oraz pani pedagog spróbować - nie martwcie się, cała trójka była już doświadczona we wciąganiu. Chwilę sobie popsikali, powiedzieli, że mocne (bo to taka prawdziwa była, a w podstawówce ludzie brali jagodówkę jakąś) i poszli dalej. Tam na Kaszubach to codzienność, już młodzi ludzie sobie to biorą. Dzieje im się krzywda? Nie. Jeszcze im nos odetka przy okazji. Ja jeszcze nie brałem, może kiedyś spróbuję. Znam wielu biorących, z fandomu nikogo. Nie wiem jak to mogłoby wpływać na fandom, w końcu - jakby nie patrzeć - to swego rodzaju lekarstwo, niektórzy zażywają tabakę "dla zdrowotności". Pomysł z odejściem na bok niezły, nie jest jakoś specjalnie dyskryminujący dla furających, bo na przykład tacy palacze też w wielu miejscach mają zakaz palenia. Kończąc, powiem tylko tyle - niech każdy robi, co mu się podoba. A tabaka wcale nie jest aż taka zła. P.S. Ja zawsze myślałem, że na meety ludzie przychodzą, żeby się spotkać, a picie alkoholu i całą resztę zostawiają na Aftermeety, no ale mogłem się mylić Link to comment Share on other sites More sharing options...
Sabina Posted November 4, 2013 Share Posted November 4, 2013 (edited) Z tabaką po raz pierwszy spotkałam się w gimnazjum, czyli kilka dobrych lat temu. Moi znajomi wciągali, ale o ile wiem, już tego nie robią. Sądzę, że im się znudziło... Ja osobiście nigdy nie snuffałam (tak to się odmienia?). Nie wiem, czy tabakę można nazwać lekarstwem (fani tabaki nie bijcie mnie ), ponieważ może mocno podrażnić śluzówki. Nie jest to zbyt przyjemne. A co do fandomu... W fandomie różne rzeczy się dzieją, a wciąganie tabaki wg mnie jest niczym szokującym. Bronies też ludzie. Nie mam nic przeciwko wciąganiu. Edited November 4, 2013 by Sabina Link to comment Share on other sites More sharing options...
pepeh Posted November 4, 2013 Share Posted November 4, 2013 nie próbowałem i nie zamierzam i nie wydaje mi się żebym znał kogoś kto by wciągał Link to comment Share on other sites More sharing options...
Airlick Posted November 4, 2013 Share Posted November 4, 2013 (edited) Nie ćpajcie tego, dostaniecie raka, próchnicy i rozedmy nosa. Edited November 4, 2013 by Syrenka Airlick 4 Link to comment Share on other sites More sharing options...
Wolf0507 Posted November 4, 2013 Share Posted November 4, 2013 Gdzie można to dostać? xDDDD<derp> Link to comment Share on other sites More sharing options...
Guest Posted November 4, 2013 Share Posted November 4, 2013 Nie mam pojęcia, czemu niby wciąganie czegokolwiek miałoby być jakoś szczególnie powszechne u bronies. To zwykły nałóg, niezależny od jakiegokolwiek fandomu, tak jak i palenie, picie czy inne świństwa. Wciągania tabaki na meetach nie potępiam, bo i dymu, który by mnie drażnił (jak przy papierosach) nie ma i na mnie to nie wpływa w sposób żaden. Wasze nosy, wasza sprawa. Sam nie wciągam, bo ogólnie nałogów nie mam. Link to comment Share on other sites More sharing options...
Faimy Posted November 4, 2013 Share Posted November 4, 2013 Ohhh. Tabaczka Minęły 2 latao d ostatniej ścieżki... Czasami tęsknie, ale wytrwale czekam do osiemnastki Link to comment Share on other sites More sharing options...
Talar Posted November 5, 2013 Share Posted November 5, 2013 No, zbytnio istnienia tego tematu nie rozumiem. Tabaka nie jest żadnym znakiem rozpoznawczym fandomu. Jak ktoś wciąga brązowe paprochy w autobusie, to nie podejdę do niego z pytaniem "Brony?". Dużo ludzi to wciąga. Ja osobiście nie mam zamiaru korzystać z takich rzeczy, w ostateczności jako lekarstwo. W sumie, to jednak lepsze jest wąchanie tego, niż picie alkoholu czy też palenie papierosów. Jednak i tak w ankiecie wcisnąłem dwa razy "Nie". Dlaczego? Gdyż na meetach się gada, a nie piasek wącha! Wdychać se to możesz kiedy chcesz. Na meecie jesteś po to, aby spotkać się z innymi tobo-podobnymi, a nie żeby się nachlać, jak to niektóre betony robią. Zresztą, mnie bardzo odrzuca widok, jak koło mnie ktoś wciąga to. Raz tak miałem i czułem się niezbyt komfortowo. Możesz sobie to wciągać, kiedy chcesz, ale teraz schowaj stalowe pudełeczko i gadaj, a nie, będziesz sobie robił dobrze przez nos. Tyle z mojej strony. 4 Link to comment Share on other sites More sharing options...
Linds Posted November 5, 2013 Author Share Posted November 5, 2013 No, zbytnio istnienia tego tematu nie rozumiem. Tabaka nie jest żadnym znakiem rozpoznawczym fandomu. Wiadomo, że nie jest, ale jest w fandomie bardzo dużo ludzi wciągających tabakę. Zdziwiłbyś się ilu. I szczerze mówiąc, nie spotkałem jak dotąd innej subkultury, gdzie ludzi wciągających tabakę jest przynajmniej tyle samo, a o tabace w dzisiejszym gimnazjum to słyszałem jedynie legendy. Dla ukazania problemu - kiedyś w Warszawie parę osób krytykowało furanie tabaki na meecie, bo takie coś normalnie się odbywało. Przeszło. Niedawno zaś była walka w sprawie tabaki w Poznaniu. Na Górnym Śląsku o ile kiedyś zawsze szło z kimś zafurać tabakę, tak obecnie w sumie trudno mi rzec jak wygląda sytuacja. Wrocław? Wrocław to moim skromnym zdaniem przodownik w tabace, podobnie Kraków. A i w innych miastach są pojedynczy przedstawiciele fanów tabaki. Stąd pomyślałem, że dla kogoś tabaka może być wielkim problemem, a o ile dla mnie nie jest, daje mi to przyjemną okazję do dyskusji w trakcie, której mam nadzieję poznać punkt widzenia drugiej strony nieco szerzej. Link to comment Share on other sites More sharing options...
Talar Posted November 6, 2013 Share Posted November 6, 2013 Wiadomo, że nie jest, ale jest w fandomie bardzo dużo ludzi wciągających tabakę. Zdziwiłbyś się ilu. I szczerze mówiąc, nie spotkałem jak dotąd innej subkultury, gdzie ludzi wciągających tabakę jest przynajmniej tyle samo, a o tabace w dzisiejszym gimnazjum to słyszałem jedynie legendy. Dla ukazania problemu - kiedyś w Warszawie parę osób krytykowało furanie tabaki na meecie, bo takie coś normalnie się odbywało. Przeszło. Niedawno zaś była walka w sprawie tabaki w Poznaniu. Na Górnym Śląsku o ile kiedyś zawsze szło z kimś zafurać tabakę, tak obecnie w sumie trudno mi rzec jak wygląda sytuacja. Wrocław? Wrocław to moim skromnym zdaniem przodownik w tabace, podobnie Kraków. A i w innych miastach są pojedynczy przedstawiciele fanów tabaki. Stąd pomyślałem, że dla kogoś tabaka może być wielkim problemem, a o ile dla mnie nie jest, daje mi to przyjemną okazję do dyskusji w trakcie, której mam nadzieję poznać punkt widzenia drugiej strony nieco szerzej. Dobra dobra, ale i tak tabaka nie czyni człowieka bronym ani na odwrót. Sądzę, że po prostu dużo ludzi ją wciąga w tym wieku, w którym akurat fanów MLP jest najwięcej. Równie dobrze można by powiedzieć, że piwo też ma dużo wspólnego z polskim fandomem. Tak właściwie to ma, jednak picie piwa nie oznacza, że ta osoba może być bronym. Lepiej by było, gdyby w offtopie postał by ten temat, a Ty, jako lotny prowadzący działu, wspomniałbyś o fandomie i meetach. 1 Link to comment Share on other sites More sharing options...
Linds Posted November 6, 2013 Author Share Posted November 6, 2013 (edited) Nie twierdzę, że brony to taki co pije i wciąga tabakę. Nie popadajmy w przesady. Sugerowanie, że ja bym taką tezę wygłosił, to moim zdaniem piękny pokaz nadinterpretacji tego, co piszę. Założyłem ten temat w tym dziale, bo chcę pogadać o tabace w fandomie, a nie ogólnie o tabace. A co do argumentu z wiekiem - większość furających w fandomie to osoby w wieku około-maturalnym i studenckim. Zaś powszechnie tabaka kojarzona jest z gimnazjum i Kaszubami. Edited November 6, 2013 by Linds Link to comment Share on other sites More sharing options...
Faimy Posted November 6, 2013 Share Posted November 6, 2013 , bo przecież w gimnazjum ludzie są tak niesamowicie dorośli Czysta prawda... Popieram! Link to comment Share on other sites More sharing options...
Loomka Posted November 7, 2013 Share Posted November 7, 2013 Pierwsze słyszę, żeby w fandomie o kolorowych kucykach duża grupa osób była uzależniona od tabaki. Możliwe, że niewiele jednak wiem o polskich Bronies, albo liczba osób wciągających ten proszek nie jest znowu aż taka duża. Sama nie mam nic przeciwko, niech każdy robi co chce, póki nie robi nikomu krzywdy. Choć moim zdaniem lepiej byłoby jednak odejść na bok, i tam się zaciągnąć. W końcu na meety przychodzą też młodsze osoby, a to znowu się zaciekawią, zechcą spróbować, a potem rodzice się dowiedzą - i bam, kłopot, a Bronies będą się im kojarzyli negatywnie, a co za tym idzie, ich dziecko może mieć zakaz chodzenia na spotkania. Link to comment Share on other sites More sharing options...
OttonandPooky Posted November 10, 2013 Share Posted November 10, 2013 Ja się zastanawiam co ten temat robi w "Ogólna dyskusja na temat kucyków"? Link to comment Share on other sites More sharing options...
Airlick Posted November 10, 2013 Share Posted November 10, 2013 Bo kucyki w wolnych chwilach ćpają tabakę na potęgę i dlatego ci wtajemniczeni bronies to od nich przejęli. 2 Link to comment Share on other sites More sharing options...
Linds Posted November 10, 2013 Author Share Posted November 10, 2013 Ja się zastanawiam co ten temat robi w "Ogólna dyskusja na temat kucyków"? Well, już śpieszę ze swoim tłumaczeniem. Nie ma na forum działu poświęconemu fandomowi. Mimo, że nie jedna osoba o to wnosiła w Księdze Skarg i Wniosków. Zauważyłem, że część osób traktuje ten dział jako dział do rozmów o fandomie. Jak tak patrzę na ten dział, tam jest masa tematów, która nie pasuje do "Ogólnej dyskusji na temat kucyków", a do "Ogólnej dyskusji na temat fandomu" (którego nie ma). Chociażby temat o złodziejstwie w fandomie, powiedzeniu komukolwiek o byciu Bronym, czy lubiany temat "Czego nie lubimy w fandomie?". A jak podkreślałem w tym temacie nie raz - temat jest poświęcony tabace w fandomie, czyli o zjawisku furania tabaki, kwestii ponymeetowego savoir-vivre'u z tabaką itp, a nie tematowi ogólnemu o tabace. Plus odpowiedź Airlicka. Link to comment Share on other sites More sharing options...
pepeh Posted November 12, 2013 Share Posted November 12, 2013 Zagłosowałem i widzę,że większość tak zagłosowała, bo jeśli ktoś wciąga to czemu mu zabraniać niech sobie,gdzieś idzie.Chociaż z drugiej strony nie wiem czemu ktoś chce na meecie wciągać jak może po meecie,no chyba że na meecie jest sporo takich osób to mogą sobie koncik wciągaczy zrobić. Link to comment Share on other sites More sharing options...
Cipher 618 Posted November 12, 2013 Share Posted November 12, 2013 Nigdy nie miałem nic wspólnego z tabaką, dlatego zagłosowałem na tak. Dlaczego? Jeśli ktoś chce to proszę bardzo. Na meetach, w domu, kościele, stypie... gdzie chce. Jego sprawa. Posłużę się przykładem ze swojego podwórka. Bodajże wczoraj na jakimś kanale w wiadomościach (TVP?). Polska edycja Mayday. Co zrobiła telewizja? Z największej polskiej imprezy dla fanów muzyki elektronicznej, imprezę ćpunów i narkomanów bo wśród kilkuset losowo wyciągniętych z tłumu znaleziono kilkunastu posiadaczy narkotyków. Owszem na imprezach masowych 10-30 tysięcy nie można sprawdzić wszystkich, ale wystarczy, że będziesz przebywać wystarczająco długo obok osoby mającej narkotyki, a pies wyczuje cię jako podejrzanego. Ale w statystykach mają okrągłą liczbę, a TV pokazuje zamazaną gębę wciskaną siłą do radiowozu :yHRvV: Link to comment Share on other sites More sharing options...
Linds Posted November 12, 2013 Author Share Posted November 12, 2013 Chociaż z drugiej strony nie wiem czemu ktoś chce na meecie wciągać jak może po meecie,no chyba że na meecie jest sporo takich osób to mogą sobie koncik wciągaczy zrobić. - Koledzy - Uzależnienie Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts