W poszukiwaniu Harmonii [temat do offtopu]

[Rebon Alchemist]

Oznajmiam, że od dzisiaj do 14/15 sierpnia mnie nie ma ale to nie znaczy,że nie biorę udziału w sesji.

[Po prostu Tomek]

No jak widać wzięłem w jestem znowu, objawiam się wam i takie tam. Kiedyś wrócę do sesji, jak jeszcze znajdę chęci, to informuję wstępnie. Moje odejście było obgadane z Kapim, tak będzie i z ewentualnym powrotem. Rzekłem.

[kapi]

Cieszymy się z Twego powrotu

 

Jak Ci się znajdzie ochota to zawsze Cię chętnie znowu wrzucę, daj tylko cynk. Grim jak wiesz jest żywy.

 

Pozdrawiam i życzę miłego czasu  

Edytowano Lipiec 26, 2014 przez kapi

[Guardian]

Pytanie do Atlantisa. Czy możesz w razie potrzeby wyczarować tarcze dla wszystkich członków drużyny?

 

Bo w ostateczności moja postać może wykonać.... pewien ruch....

[Spirlny byt Atlantis]

Nie wiem czy obecnie jest to możliwe nawet przy moich wynikach.

 

Pytanie do kapiego:

Jaki byłby poziom trudności gdybym chciał wyczarować tarczę dla wszystkich z drużyny.?

Edytowano Lipiec 28, 2014 przez Wiecznie WnerwionyAtlantis

[kapi]

Wszystko zależy jaka byłaby to tarcza.

 

Bo jeśli trwałaby 1 turę i miała 1 wytrzymałości (tak jakby dodawałaby każdemu 1 życie) to byłoby to dość proste.

 

Natomiast, jeśli byłaby permanentna, odnawialna, dodawała pancerz, drugie życie i +80 do żywotności to nawet nie próbujcie, bo się nie uda. 

 

Więc powiedźcie co miałaby dawać, a ja powiem jak to widzę.

Edytowano Lipiec 28, 2014 przez kapi

[Guardian]

chwilowa obrona przed podmuchem ognia

[kapi]

Jak silnym podmuchem ognia?

[Serox Vonxatian]

On chce wybuchnąć jak to zrobił w jaskini. Jeśli się nie mylę.

[kapi]

On ma różne stopnie tego wybuchu, bo samemu z Nim to ustalałem. Im dłużej się ładuję  tym większe bum, więc może zrobić nawet większe niż to w jaskini. Dlatego pytam się jak duże On chcę zrobić

[Guardian]

wystarczajace do pozbawienia jej przytomności lub by ból spalonej skóry odwrócił jej uwage od drużyny

[Spirlny byt Atlantis]

nie zauważyłeś że powoli ją pokonujemy.

[kapi]

Wiesz... taka tarcza, jeśli ma ochronić np. Atlantisa, który znajduje się bezpośrednio przy celu będzie bardzo trudna, natomiast jeśli chcesz ochronić Maskeda, to już stopień trudności się zmniejszy.

[Arceus]

nie zauważyłeś że powoli ją pokonujemy.

"powoli" z pomocą Wiktora pójdzie szybciej. 

[Guardian]

szybciej to pewnie idą juz posiłki z poza miasta by wspomóc oborne Canteroltu (dokładnie to nie wiem czy idą ale znając taktyke ze trzeba chronić stolice to pewnie Kapi już jakiś plan knuje by zaraz miały się pojawić z 4 dywizje pod murami )

[Spirlny byt Atlantis]

Skąd podmieńcy mają wsiąść 60 tysięcy żołnierzy?

[Arceus]

Z poboru. 

[Spirlny byt Atlantis]

Tylko że tylu nawet nie mają w Equestri.Z tego co pamiętam to mają gdzieś z 15000 żołnierzy a nie 60000.

[Guardian]

jak w całej Equestri maja 15 k żołnierzy to.... stwierdzam że to BARDZO mało jak na tak duży kraj

 

Zakładając że w miescie stacjonuje tylko "straż miejska" i odział miejscowego garnizonu ( które zazwyczaj są rozleniwione) to byle batalion lub brygada doświadczonej armii z poza miasta to już jest wielki problem, a jeśli wejdzie przynajmniej batalion doświadczonej gwardii królewskiej (tych żołnierzy z byłej gwardii księżniczek) to jest przewalone w całej linii...

 

+ Wróg ma doświadczone odziały magików i pegazów więc trzeba ubić NMM jak najszybciej

[Jaenr Linnre]

Och, a więc jednak decydujecie się ją ubić? Mogę pomóc

[kapi]

W sprawię liczebności:

 

60 000 żołnierzy nie zastaniecie (raczej ) w okolicy. Z mojej pisaniny wynikało, że rebeliantów jest kilka tysięcy (pewnie z max 8 licząc tych nie wysłanych do walki itp. ), a siły wroga w mieście mogą liczyć nawet powyżej 15 tysięcy. 

 

Teraz dlaczego takie liczby. Nie jest to oczywiście cała armia Equestrii, tylko że:

1. Prawdziwa armia została podzielona na tych spaczonych i normalnych i tylko ci pierwsi służą złu.

2. Siły changelingów zajęte porządkami, czystkami i wywożeniem do ZOMów nie zdążyły się jeszcze zebrać. Przypominam, że to z czym walczycie jest częścią tworzących się sił, które mają zniszczyć szerzącą się rebelię. 

 

Wszystkie podane wyżej liczby są przybliżone i nie możecie mieć pewności, tak czy siak w Canterlot nie powinno się nagle znaleźć 60 000 wojska, choć nigdy nie można tego wykluczać, bo armia changeli liczy znacznie więcej niż te marne 4 dywizje.

[Spirlny byt Atlantis]

Kapi czy mogę w twojej grze zacząć budować armię droidów lub klonów?

Edytowano Lipiec 31, 2014 przez Wiecznie WnerwionyAtlantis

[kapi]

Wiesz to raczej trochę nieklimatyczne... wiesz klony, droidy to bardziej sience fiction, a nie fantazy.

 

Bardziej by pasowała armia duchów, demonów, konstruktów światła, czegoś takiego.

[Spirlny byt Atlantis]

Bo chciałem zbudować maszynę która miałby budować moją armię.

[kapi]

Z maszyną byłoby słabo, nie ten klimat. Chyba, że kombinowałbyś tak lekko steampunkowo +techmaturgia, wtedy może by przeszło.