Czasem nie rozumiem "twórczości" niektórych ludzi z fandomu. Właśnie widziałem mega-wychodzone kucyki anorektyczki... w bikini... jak do sesji zdjęciowej... Na litość boską, po co ludzie tworzą takie abominacje!
Jak już pisałem, za chiny nie wrócę do tego. Wolałbym, aby tego hallowenowego wieczoru przyszedł do mnie Freddy Kruger i wpakował mi swoją łapę w dupę, a niżeli jeszcze raz zobaczyć tą mogiłę. A fe!