-
Zawartość
3229 -
Rejestracja
-
Ostatnio
-
Wygrane dni
94
Wszystko napisane przez Starlight Sparkle
-
Dwuczęściowy. Songoku czy Vegeta?
-
Troszkę... brakowało mi naszego spamowania. Przy okazji wybrałem pseudonim.
-
Próbowałem zrozumieć, dlaczego jedna gra do działania wymaga uruchomionego Menedżera Zadań...
-
Ohh trudny wybór przede mną i naprawdę nie wiem, na co się zdecydować. Osobiście wybrałbym numer 11, ale bardzo mnie kusi, by troszkę namieszać Trixie i Moon... więc chyba zdecyduję się na 6.
-
Tak, ale one działają dzięki pluszowej Fluttershy, która posiada urządzenie do zmiany pracy mózgu i stąd się wzięły Twoje zdolności. To do mnie trafią duszę ludzi zmarłych w Śródziemiu... w końcu nadszedł czas by to ujawnić.
- 366 odpowiedzi
-
- 1
-
- zabawa
- wielka i potężna trixie
- (i 1 więcej)
-
Jack Sparrow. Maruda
-
Silver Night spojrzała na gościa ze zdziwieniem w oczach. -Ależ Starlight nie ma… Znikła gdzieś nagle. - Spojrzała w okno -jeśli mam być szczera to uważam, że udała się na wzgórze ognia.
- 252 odpowiedzi
-
Starlight nie chciała tego oglądać. Odeszła niemal na skraj lasu pozwalając, by szum wiatru wśród drzew uspokoił jej cierpienie. Patrzyła w ciemność. Ciemność, która z każdą chwilą coraz bardziej wzrastała w jej sercu. “Zabawne… tak bardzo chcemy pokonać ciemność, że nie zauważamy jak sami stajemy się tacy jak ona” pomyślała uśmiechając się tajemniczo sama do siebie. “Niech i tak będzie”. Gniew, bezsilność i rozpacz łączyły się w jedno, a jednorożec coraz bardziej przegrywał tę walkę. W końcu uderzyła kopytkiem w ziemię i odwróciła się w stronę tłumu. Chciała coś zrobić coś powiedzieć Lunie, ratować Trixie, lecz było już za późno. Wracała więc powoli do zebranych, rozważając wszystkie możliwości, jakie jej pozostały. W końcu drogę zagrodziła jej znajoma grupka łowców. Gdy Galion do niej przemówił, zatrzymała się i spojrzała na starca. Nie wiedziała, czy chce z nim rozmawiać. Nie wiedziała, czy chce rozmawiać z kimkolwiek w tej chwili. Nic więc mu nie odpowiedziała. Nic nie powiedziała do nikogo z zebranych. Patrzyła tylko na łowców pustym wzrokiem, a w oczach jednorożca odbijał się płonący stos. O czym myślała w tej chwili? Nie wiadomo i nikt prędko nie dowie się, co chodziło po głowie niezwykle utalentowanej czarodziejce. Powoli zamknęła oczy. Sylwetka jednorożca zaczęła lśnić, a na czubku rogu pojawiło się biało-zielone światełko. Czuć było dziwną energię emanującą od jednorożca. Energia z każdą chwilą się zwiększała i stawała się coraz bardziej wyczuwalna. Klacz otwarła oczy. Jej wzrok skierowany był w stronę płonącego stosu. Przez chwilę patrzyła na swoją przyjaciółkę. Potem przeniosła wzrok na Lunę, a spojrzenie mogłoby zamrozić lawę z wulkanu. Tak samo spojrzała w stronę łowców. Energia emanująca od jednorożca osiągała już punkt krytyczny, lecz nagle dostrzegła wśród zebranych Galiona i Vocala. W tym momencie prawie cała energia znikła. Klacz odetchnęła głęboko i spuściła wzrok. Drobne łzy zaczęły spływać po jej pyszczku. Gniew targał nią dotkliwie, ale czuła również troskę. Troskę o nowych przyjaciół, jak również nadzieję. Tego ostatniego uczucia nie umiała wytłumaczyć… jak i dlaczego po tym wszystkim wciąż czuje nadzieję. Nagle energia znów zaczęła emanować z kucyka, lecz Starlight szybko otwarła oczy i pozwoliła, by ogarnęło ją biało-zielone światło. -Przepraszam. - szepnęła. Nagły wybuch jasnej energii uwolnił falę uderzeniową, która przewróciła łowców, a po klaczy pozostał jedynie krater wypalonej ziemi. Starlight zniknęła.
-
Ostatnie wieści wstrząsnęły klaczą. Szybko się spakowała, zabierając tylko to, co najpotrzebniejsze, po czym zbiegła na dół. Zostawiła Silver Night tylko ogólnie wskazówki co do prowadzenia tawerny, po czym skupiając się znikła. Starlight pojawiła się w jasnym błysku światła. Była wściekła i zaskoczona. Obrzuciła wszystkich łowców lodowatym spojrzeniem… wszystkich oprócz Galiona, który był dobrym przyjacielem i pamiętał o złożonej ongiś obietnicy. -Chcecie spalić Trixie… - Starlight szła powoli w kierunku łowców... obserwując ich uważnie. -Czy mogę poznać dowody, jakie zebraliście? Czym kierowaliście się? Co zadecydowało, że zgodnie skazujecie Trixie na śmierć? Zatrzymała się kilka kroków od łowców, uderzając kopytkiem w ziemię.
-
5
She inspires us and teaches us and calms us during storms
If only others knew her love they wouldn't see a bad girl
Spoiler -
skodadav Amura-Of-Jupiter Asimos
-
ILightningStarI WitchTaunter Agletka
-
Tokiball12345 OBCOR
-
Space-Butterflies SuzioUwabami RaikohIllust maocha
-
user15432 Silverfox057 red-poni
-
Don-ko SouthParkTaoist secret-pony Bukoya-Star
- 676 odpowiedzi
-
- twilight sparkle
- galeria
-
(i 2 więcej)
Tagi:
-
WitchTaunter Auroriia ValeriyaShyshkina miszasta chargoz
-
theGraid miikanism Godoffury xbi
-
WitchTaunter WitchTaunter LifesHarbinger WitchTaunter
-
otakuap Geomancing otakuap The-Wizard-of-Art The-Wizard-of-Art