-
Zawartość
5524 -
Rejestracja
-
Ostatnio
-
Wygrane dni
97
Wszystko napisane przez Niklas
-
Fanfic Dark Momentum i Cień Krwi. DO EEET NAU!
-
Niech ulepszą Daleka, wtedy będzie pozamiatane
-
Czy ktoś posiada z was komiks The Fall of Sunset Shimmer? Zdaje mi się, że to oficjalne dzieło i od razu wyjaśnia, jak to było z Sunset.
-
Wiedziałem, że muszę zaatakować właśnie teraz, póki są rozkojarzeni. Chwila później i już powiadomiliby strażników informując ich o moim udawaniu choroby, za co z pewnością uzyskałbym audiencję u Inkwizycji. Podniosłem się więc i szybko rzuciłem się na stojącego tyłem do mnie lekarza, by przygwoździć go do ziemi i jak najszybciej znokautować.
-
Hai. A dlaczego jesteś EmoShy?
-
[F:E, wersja alternatywna] Błędy przeszłości - Orange Snow (Niklas)
temat napisał nowy post w Archiwum RPG
Trochę to komplikowało sprawy. Co prawda według mojej ekspertyzy Calamity nie wyglądał aż tak źle, ale i tak nie potrafił posługiwać się materiałami wybuchowymi. Ja znałem się jeszcze mniej, poza tym wybuchy powodowały u mnie olbrzymi lęk. - Na ogół tak - odparłem. - Dynamit jest dość stabilnym materiałem wybuchowym, więc ci nie wybuchnie przypadkiem w kopytach. Wystarczy tylko zebrać kilka, złączyć razem, umieścić w odpowiednim miejscu, podpalić i się wynosić. Tylko... nie wiem, gdzie je umieścić, by zawalić całe wejście. W tej sytuacji musimy się chyba zdać na twoje... doświadczenie, Calamity. -
Also, i tak nie wiemy, że to Arjen, to mógł być sobowtór! A czy byłem jedyny, którego nie obchodziła ta fota?
-
Jak rozumiem, miała być słodka, ale nie wyszło Krrrrrwista jak stek!
-
Walizka Cydru [Oneshot][18+][NSFW][Mature][Comedy][Random][Vio-lence]
temat napisał nowy post w Archiwum fanfików
Pewno zapomniał W końcu to Airlock. -
[F:E, wersja alternatywna] Błędy przeszłości - Orange Snow (Niklas)
temat napisał nowy post w Archiwum RPG
Spojrzałem na pegaza. - Calamity... radzisz sobie z dynamitem? - spytałem. -
[F:E, wersja alternatywna] Błędy przeszłości - Orange Snow (Niklas)
temat napisał nowy post w Archiwum RPG
- Nie wiem, co o tym myśleć... - stwierdziłem. - Nie widać, by ktoś jeszcze tutaj był, ale... na pewno tych chimer tam nie było wcześniej... Rozejrzałem się i wzruszyłem ramionami. - Nie wiem, może woda jest naelektryzowana, czy coś... - dodałem po chwili już w ruchu. - Ale... na wszelki wypadek zachowajmy ostrożność... -
Walizka Cydru [Oneshot][18+][NSFW][Mature][Comedy][Random][Vio-lence]
temat napisał nowy post w Archiwum fanfików
Czy zatem jestem jedyny tutaj, który nie darzy changelingowską miłością opowiadań typu Human albo TCB? Jak dla mnie, jedyną rzeczą problematyczną jest specyficzny klimat opowiadania - nie każdemu przypadnie do gustu, a szkoda, bo tracą możliwość przeczytania naprawdę zabawnej historii xd Also: dlaczego tutaj są tagi +18 i NSFW? -
Walizka Cydru [Oneshot][18+][NSFW][Mature][Comedy][Random][Vio-lence]
temat napisał nowy post w Archiwum fanfików
Najważniejsza kwestia... W takim wypadku nie stawiamy kropek w dialogach, bo "- odburknął" to wciąż ta sama część zdania. Ogólnie uroczy fic. Dłuższy od poprzedniego i lepszy. Fajnie się nasi bohaterowie przekomarzają między sobą. Aż dziw, że jeszcze nie doszło między niby do poważniejszych kopytoczynów Cóż mogę rzec... więcej. I oby pisanie zajęło ci mniej czasu -
W dużym skrócie: JUSTOWANIE TEKSTU! Poza tym sympatycznie i lekko. Fajnie się czytało, aczkolwiek gdy zaczynało się już rozkręcać, nastał koniec... Taki smuteczek. No cóż, zobaczymy kontynuację.
-
[F:E, wersja alternatywna] Błędy przeszłości - Orange Snow (Niklas)
temat napisał nowy post w Archiwum RPG
Uniosłem swój miecz. - To... to nie jest nasze dzieło. - Wskazałem kopytem martwe abominacje. - Chyba nie jesteśmy tutaj sami... Dałem znać swoim towarzyszom i zacząłem nasłuchiwać otoczenia. Miałem wrażenie, że słyszałem skrzypienie, ale nie byłem pewny czy to aby nie tylko para w rurach. -
Nowy rozdział Pie Killera już gotowy: http://mlppolska.pl/watek/4656-pie-killer-dark-violence/#entry350704
-
Rozdział VIII Pora więc podkręcić tempo zabawy... a może i nie? Pie Killer jak to Pie Killer, powie wam dużo, ale w efekcie nie będziecie wiedzieli niczego. Tymczasem reszta próbuje ogarnąć sposób działania naszego drogiego mordercy. Jest też Luna, więc Arjen się ucieszy. Testowo też umożliwiłem dokonywanie komentarzy w docs google. Zobaczymy, jak to będzie wyglądało xd
-
Oczekuję postów tl;dr Hai, ty stalkerze, ty! Obyś już pospędzał tutaj nieco czas i wbijaj czasem na sb! Taki plus ;-;
- 13 odpowiedzi
-
- temat powitalny
- powitanie
- (i 1 więcej)
-
[F:E, wersja alternatywna] Błędy przeszłości - Orange Snow (Niklas)
temat napisał nowy post w Archiwum RPG
- Zrobisz pewno użytek z tych materiałów wybuchowych, które widzieliśmy - mruknąłem. - Wątpię, by się przebiły przez rumowisko, ale nawet jeśli, Appleloosa będzie miała zapas surowicy... Raz jeszcze sprawdziłem stan pegaza, a gdy upewniłem się, że jest dobry, ruszyłem ku wyjściu ze Stajni. -
Pegaz zamrugał zaskoczony. - Co... co właśnie się wydarzyło? - spytał.
-
[F:E, wersja alternatywna] Błędy przeszłości - Orange Snow (Niklas)
temat napisał nowy post w Archiwum RPG
- No... - klepnąłem go lekko - najgorsze już za tobą, więc będziesz żyć. Antidotum działa, a dzięki zapasom mogę zrobić ponad sto porcji antytoksyny. Więc... pozostaje tylko odciąć to miejsce od świata... - stwierdziłem. -
Fajnie to u ciebie wygląda, Foley xD Also, gratsy uczestnikom i Hoffmanowi, który wygrał (i który nie istnieje ). A pomyśleć, że tak walczyli o taką edycję, a kiedy przyszło co do czego, zainteresowanie nikłe. Cóż, wiele hałasu o nic Aż mi się przypomina Spike w dziale Twilight, kiedy jeszcze tam działaliśmy z Kirarą
-
A potem twórcy na Comiconie zdradzają, że postacie z EQG się pojawią z S4
-
[F:E, wersja alternatywna] Błędy przeszłości - Orange Snow (Niklas)
temat napisał nowy post w Archiwum RPG
Kiedy już pozbierałem wszystkie możliwe gruczoły, ostrożnie zatkałem fiolki uważając na to, by nie mieć kontaktu z jadem, po czym dodatkowo otoczyłem je ścierką. Włożyłem je do sakwy. Narzędzia z kolei zostawiłem w korytarzu, w końcu i tak nie zamierzaliśmy tędy przechodzić. Zbliżyłem się do towarzyszy widząc, że pegaz zachowuje się już bardziej żywo niż przed chwilą. - Widzę, że już ci lepiej - powiedziałem. - Możesz się podnieść?