Skocz do zawartości

Niklas

Moderator
  • Zawartość

    5524
  • Rejestracja

  • Ostatnio

  • Wygrane dni

    97

Wszystko napisane przez Niklas

  1. Wpatrywałem się z ogromnym zdumieniem. Co prawda spodziewałem się, że Stajnie bywały wszędzie, to jednak nie oczekiwałem jej tutaj. Gdy otrząsnąłem się nieco, wszedłem w menu PipBucka, by raz jeszcze sprawdzić tę jedną notatkę, którą czytałem w sklepie. Trąciłem lekko Pip i Calamity'ego i spytałem: - Myślicie, że w tym może chodzić o to miejsce? - Po czym pokazałem im wiadomość.
  2. Nowy track już wrzucony! Posłuchajcie tracka dla Blossomforth:

  3. - Dobrze... - stwierdziłem odsuwając się od kości. - Ale lepiej bądźmy tu bardziej ostrożni niż zwykle... Bo zupełnie mi się to nie podoba... Ruszyłem więc powoli wgłąb jaskini. Wciąż jednak zadręczała mnie ta myśl, do kogo były skierowane słowa trzymane przez tych niedawno zmarłych.
  4. Dodałem linki rozdziałów 21, 22 do pierwszego posta, jak również do całego fica w jednym pliku. CAŁY FIC W: .pdf .docx .epub
  5. Niklas

    Daj swoje foto :P

    Macie moją "Jeszcze" uśmiechniętą twarz. Overly attached girlfriend
  6. - Cokolwiek tu jest, działa od lat... - stwierdziłem. - Część z tych szkieletów wygląda na stare, ale... kilka jest całkiem świeżych. - Wskazałem je kopytem. - I... widzicie te tabliczki? Można jeszcze na nich zobaczyć treść. Pytanie tylko, do czego się odnoszą... Do tych z Nowej Appleloosy?
  7. Niklas

    Nabór na MG

    Dobrze zatem, pora się przyjrzeć temu podaniu... Przede wszystkim mam nadzieję, że te twoje... problemy z Wiziem się nie przełożą na innych. No i że faktycznie te twoje napady lenistwa są dość krótkie. Od lenienia się to wystarczy jedna osoba - moi... Druga rzecz, co się rzuciła mi w oczy, ale nie jest to jeszcze coś poważnego... Odmiana przez apostrof. Zwykle stosujemy takową, gdy dane imię kończy się samogłoską niemą, czyli której nie wypowiadamy - Storm kończy się na "m", które wymawiamy, więc apostrofa być nie powinno. Podobnie jak przy imionach, działa to przy nazwach przedmiotów - wspomniany tutaj Wardash. Trzecia rzecz, dialogi: Skoro zaczynasz zdanie dużą literą, wypadałoby dać wcześniej kropkę, czyż nie? Masz również drobne problemy z powtórzeniami, ale myślę, że w tym się wyrobisz w trakcie tworzenia. Also, serio? Kod 1234? No ale ok, można to zwalić na arogancję i lenistwo wroga - sądzili, że nikt się nie dostanie, a potrzebowali prostego hasła w razie czego. Jak śmiesznie... To tak lekko... dziwnie brzmi. Głównie to środkowe zdanie. Spokojnie dałoby się je wywalić i uniknąć powtórzenia w postaci "wycinania". Typu... "Wbił miecz w metal i z łatwością stworzył sobie bezpieczne wejście na pokład krążownika. Znalazł się w niewielkiej ładowni. Stanął na dwóch kopytach i zaczął powoli przemieszczać się do środka statku". Ot, zobacz: lekka różnica, a tekst wygląda zdecydowanie lepiej. Powiem tak: pomysły masz nie gorsze niż kapi, ale troszeczkę ci jeszcze kuleje technika (interpunkcja i powtórzenia). Jednak... dam ci szansę, bo ufam, iż te mankamenty wyrobisz sobie z czasem. Ta, przyjęty. Dzięki zatem za zgłoszenia i do zobaczenia następnym razem!
  8. Ja tymczasem zbliżyłem się do kości i przyjrzałem się im z bliska. Byłem ciekaw czy są one pozostałościami dawnych czasów, czy też raczej dziełem tych stworów, które przebywały w jaskini.
  9. Puściłem przodem Calamity'ego, miał w końcu dobrą i mocną broń na dystans. Ja zaś szedłem jako drugi, trzymając ostrze blisko siebie i osłaniając Pip.
  10. Bo mają skrzydła i róg? Forma ta powstała, gdy byliśmy młodzi i głupi, i szukaliśmy odpowiedniego określenia na księżniczki. Jedną z opcji był alicorn, a drugą właśnie pegazorożec, spopularyzowany chyba najbardziej przez Past Sins. Obecnie moja reakcja wygląda mniej więcej: "Oh, god, why"
  11. - Wygląda na to, że to tutaj... - stwierdziłem chwytając swoje ostrze magią. Co jak co, ale wolałem być gotowy na ewentualny atak.
  12. Westchnąłem. Nic dziwnego w końcu, w bezpiecznej Stajni nie miała do czynienia ze zjawiskami atmosferycznymi. Mi też zajęło sporo czasu na okiełznanie lęku, zwłaszcza, że bardzo panikowałem, gdy słyszałem coś podobnego do eksplozji. Teraz zaś czułem jedynie niepokój. - Spokojnie, Pip, to tylko burza - powiedziałem, po czym pokrótce wyjaśniłem jej, czym ona jest.
  13. - Tak, ruszamy... - odparłem. Calamity miał rację, musieliśmy wiedzieć, dokąd iść. Na chwilę obecną jedyną moją podpowiedzią były uszkodzone notatki na temat którejś ze Stajni z numerem dwadzieścia... coś. A może i wcale nie dotyczyły urządzenia tylko czegoś zupełnie innego? Wszakże nie miałem pojęcia, gdzie dokładnie je znalazłem. Ale tak czy siak, należało to sprawdzić. Tymczasem jednak czekało nas starcie z dziwnym zagrożeniem, czymkolwiek ono było.
  14. Wzruszyłem ramionami. - Nie wiem - przyznałem - ale ktoś zadał sobie bardzo dużo trudu jak na kupę złomu, więc coś musi być na rzeczy... Nie zaszkodzi sprawdzić.
  15. Westchnąłem. - W dużym skrócie: bardzo wzmocnione zaklęcia, które przyczyniły się do zniszczenia Equestrii podczas wojny z zebrami - odparłem. - A ci, którzy znaleźli się dość blisko nich i mieli na tyle "szczęścia", że nie zostali przez nie zabici, zostali zamienieni w ghule, zarówno te bezmózgie, jak i te z własną świadomością, jak Ditzy. A do tej pory, Pip, megaczary były uważane za coś, czego nie dało się powstrzymać. - Zerknąłem na PipBuck. - A to nagranie zmienia wszystko...
  16. Niklas

    Witam kuce! <3

    Hmm, a gdzie on jest, bo nie widzę? Jak na razie to mamy jedynie morze ironii i śmiechu
  17. Niklas

    Witam kuce! <3

    Już to widzę, co się stanie, gdy poznamy ten sekret... Dostaniemy ataku skóry, zawału włosów i paluszki krabowe
  18. Niklas

    Witam kuce! <3

    Link or didn't happen.
  19. Niklas

    Witam kuce! <3

    Najlepszy kuc drugoplanowy - Twilight. Wat
  20. - Nie - odparłem. - W zasadzie to ja mam wam coś do pokazania... Bo chyba jakimś cudem się na tym PipBucku zapisało to wideo co oglądałem... Powiedziawszy to, włączyłem przygotowany uprzednio plik, mając nadzieję, że działa.
  21. - Jak rozumiem, już po zakupach? - spytałem pochodząc bliżej.
  22. Taka mała uwaga, skoro to jest twój fic, a nie tłumaczenie, tag [PL] jest zbędny. a jako że mogę uchodzić za takiego nazistę... słowo o dialogach: zapoznaj się z tym linkiem -- http://www.piszmy.pl/zasady-pisania-dialogow-o-dialogach/Chapter.html
  23. No a Gravis czasem nie pisał, że on już się tak nie będzie angażować? IMO być dał im te tłumaczenia, niech mają.
  24. Naprawdę udany fanfic. No i zadaje cholernie trudne pytanie, bo czym w zasadzie jest to życie? Zdecydowanie jest to fic, na który warto przeznaczyć te kilka, kilkadziesiąt minut. Zastrzeżeń do tłumaczenia nie mam, co tam mi się rzuciło w oczy to napisałem w komentarzach.
×
×
  • Utwórz nowe...