-
Zawartość
1986 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Wszystko napisane przez Posealor zwany Pose
-
- No to chodź. Skierowałam się w stronę wyjścia.
-
Spojrzałam na przyjaciółki z uśmiechem, a po chwili również szepnęłam. - Tak... Dawno nie widziałam nic równie słodkiego... Nie przeszkadzajmy im... Wycofałam się cicho z pokoju.
-
- To fajnie. Jak wcześniej miałam nadzieję, że Twilight i Applejack wrócą szybko, tak teraz liczyłam na to, że jeszcze trochę im zajmie to, co robią.
-
Przyśpieszyłam trochę i zrównałam się z Pinkie. - Jak okaże się, że jeszcze... Nie skończyły... To może przejdziemy się po sadzie? Pokażę ci drzewo, na które wpadłam, co ty na to?
-
Uśmiechnęłam się i zeszłam za nią. - Już nie mogę się doczekać...
-
- Mmm... Kusząca oferta... Ale może... Lepiej wrócimy do Twilight i Applejack? Przyjdziemy tutaj jeszcze raz jak one pójdą spać, co ty na to?
-
Znów odwzajemniłam pocałunek, tym razem przytulając ją nieco mocniej.
-
- Ja... Eee... N-nie wiem... Chyba t-tak...
-
- Może... Umm... P-powtórzymy, j-jeśli... Chcesz?
-
- B-było... Umm... Miło... A tobie?
-
Odwzajemniłam pocałunek, przytulając ją nieco mocniej.
-
- Chyba... T-tak... Przytuliłam ją lekko i dotknęłam jej nos swoim.
-
Powoli weszłam po drabinie i dołączyłam do niej na sianie. - Umm... Więc... C-co d-dalej?
-
- Może... Eee... Wejdziemy na górę i... Położymy się na sianku?
-
Nadal szłam za nią w milczeniu.
-
Ruszyłam za nią, starając się iść jak najciszej.
-
Wstałam i ruszyłam w stronę drzwi. - Może... Umm... W stodole?
-
- J-ja... Nie wiem... Umm... N-no dobrze... Ale chodź g-gdzie indziej... Nie chcę, żeby nas nakryły... D-dobrze?
-
Znów spojrzałam na nią z jeszcze większym zdziwieniem. - Ja... Eee... N-na pewno... Chcesz?
-
- Ech... Masz rację... To było głupie z mojej strony... Znów się położyłam i zamknęłam oczy.
-
- A gdybyśmy najpierw zablokowały drzwi do łazienki? I panikowały BARDZO głośno?
-
- Nie... Tak. Możemy. Wstałam ze złośliwą miną. - Możemy panikować.
-
- Eee... Może... Ale ja na pewno tam nie pójdę.
-
- To jest... Eee... Nie wiem... Ciężko to opisać słowami... Ale to... Miłe...
-
- Um... N-niedawno... Możemy... Nie mówić o tym?