Nightmare
-
Zawartość
1887 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Wszystko napisane przez Nightmare
-
Jesteś podmieńcem. Rarcia się zarumieniła i cię nakarmiła. Jakoś poszło.
-
Raczej się nie pośmiejesz, bo za mało miejsca. Obudziłeś się w porze obiadowej. Burczy w brzuszku.
-
- Nie. Śpisz tutaj dopóki się nie wyśpisz - powiedziała i wyszła.
-
- Znajomi... - powiedziała cicho. Dalej jest smutna.
-
Rarcia opuściła głowę. Leżysz na łóźku. Chyba ona potrzebuje trochę czasu by to przetrawić...
-
Pokiwała. - Ale najpierw odpoczniesz - powiedziała.
-
Tuli cię mocno i zatkała ci pyszczek. Tęskniła...
-
W poszukiwaniu harmonii - [zabawa] sesja RPG (Wyznawcy Chaosu)
temat napisał nowy post w Sesje z Pinkie Pie
Dragon myślała, że ją rozniesie ze złości. Najchętniej spaliłaby wszystko wokół, ale ograniczyła się do małego płomyczka w krew wroga. Wciąż trzymała resztę. UsUsłyszawszy rozkaz pposłała IceSwordowi spojrzenie mówiące "nie masz nade mną władzy", a jednocześnie "nie jestem idiotką". NNastępnie skoczyła w stronę najbliższego budynku i weszła do środka. -
Przybiegła Rarcia... Jakiś szary jednorożec o granatowej grzywie i klacz ziemska zielona z ciemnozieloną grzywą. Ostatnia dwójka się zatrzymała, a Rarcia cię mocno przytuliła.
-
Zajęło ci to całą noc. Po południu wylądowałeś na balkonie butiku Rarci w Hoofington. Zmordowany i głodny.
-
Tylko pomachała. I ruszyłeś prawie wpadając na brzozę.
-
Pokiwała, ale woli zostać. Nie dla niej takie latanie.
-
Shy pokiwała łebkiem. - Mamy czekać? Czy iść? - zapytała.
-
- Tylko, że Hoofington jest w drugą stronę... - pisnęła cicho.
-
- Nic się nie stało... - powiedziała cichutko.
-
Odpowiedziała tym samym i wlepiła wzrok w ziemię.
-
Pokręciła. Zawsze możesz wykorzystać Succuba... one z chęcią ciè nakarmią.
-
- Będzie lepiej. Wszystko ok? - zapytała.
-
Flappy coś rzuciła o romu i poszła spać. A ty spojrzałeś niechcący na Succuby. Brrrrrrruuuuaaaaaarrrrrrrr.
-
Shy nie śpi. Mama jest ranna. Ale żółta nie może zasnąć.
-
Jesteście w jakimś lesie. One śpią. Brrrruuuuurrrrrr...
-
Ruszyliście. Długo wam to zajmie. I to bardzo długo... Gdy zrobiło się ciemno wszyscy byliście zmęczeni. I głodni.
-
Odświeżam i pytam, czy ktoś zna jakiegoś śśmiesznego fica z gore i clop, taki w stylu "Śmierć jest dopiero początkiem..."?
-
szukam anime, najepiej podobnego do Mirai Nikki, takie z wieloma pokręceniami z romansem nie będącym na pierwszym planie.
-
Zajmie wa to jeden dzień. Trochę daleko ta granica Equestrii.
