Skocz do zawartości

Nightmare

Brony
  • Zawartość

    1887
  • Rejestracja

  • Ostatnio

Wszystko napisane przez Nightmare

  1. - Jak to pod hipnozą? - otworzyła szeroko oczy.
  2. - Ale... Gdzie teraz są Chrysalis i Celestia? - zapytała, przykładając kopytko do czoła, jakby ją głowa bolała.
  3. Ta książka była kompletnym nudziarstwem, o tym, jak składano kabelki, jak powstało Stable-Teh (czy jakoś tak) i jak wyglądały eksperymenty nad PipBuckami. Pisało, że podczas ich wykonywania zginęło chyba ze sto kucyków.
  4. - Tak, tylko... Co się stało? Ile czasu mnie tu nie było? - patrzyła na motyle.
  5. Papillon najwyraźniej zupełnie nie ogarniała, co się stało, ani gdzie jest.
  6. Papillon patrzyła na ciebie w szoku podczas całej opowieści. Przypomniałeś sobie, że została zamknięta w krysztale tysiąc lat temu. Twi nic nie było. Powoli wstała i przyglądała się Papillon. Tymczasem, nie wiadomo skąd, do komnaty wleciało mnóstwo różnobarwnych motyli. Wszystkie przysiadły w róznych miejscach pokoju, ale najwięcej nagromadziło się koło uwolnionej królowej.
  7. Nom... Dobry pomysł, ale ja nie lubię sprzątać
  8. Papillon potarła kopytkiem twarz. - Jak to możliwe? Przecież niedawno byliśmy na dziedzińcu... Potem takie kilka sekund, jakby drzemki i... To...
  9. - Chcesz naleśnika? - zapytała, odwracając się w twoją stronę.
  10. Gdy tylko Papillon zauważyła was, powiedziała: - Co wy tu robicie? Gdzie Chrysalis, Discord i Celestia?
  11. Nic ci się nie stało, ale księżniczka wyraźnie miała problemy z podniesieniem się.
  12. W jej skromnym mieszkanku odnalazłaś jedynie starą książkę z pożółkłymi kartkami o nazwie "Jak to kable stały się PipBuckami". Autor się zamazał.
    1. Pokaż poprzednie komentarze  [1 więcej]
    2. Vabanq

      Vabanq

      Nieźle, ale uważaj jak opuszczasz spawn, to zdala od wzroku innych graczy, bo przez moją głupotę zabił mnie non-premiumowiec.

    3. Nightmare

      Nightmare

      Ja wciskam magiczny teleportujący guziczek i już jestem jakiś tysiąc kratek od spawnu :)

  13. Papillon podwinęła kopyta pod siebie. Powoli spróbowała unieść kryształ nad nią.
  14. - Daj jakiś lepszy plan od mojego, to przestanę wymyślać inne! - krzyknęła i tupnęła nogą. Jej oczy na ułamek sekundy stały się ślepe.
  15. - Fajnie, jestem chyba... Drugi czy trzeci raz w Canterlot i mam znać wszystkie tajne przejścia w największym mieście w Equestrii! - krzyknęła z rozdrażnienia.
  16. Pod jedną ze skorup z kryształu leżała Papillon. Prawdziwa, żywa Papillon.
  17. - A masz inny plan? Jeśli tak, to dawaj - powiedziała Poke. Lekko się wkurzyła, że Blue krytykowała wszystkie jej plany i myśli.
  18. Wiele było szyldów z książkami, ale żaden nie przedstawiał prawdziwej książki. Wszystkie były elektroniczne.
  19. Całkiem mocno ci się chciało jeść i pić. Ventress nałożyła naleśniki na tacę i poszła z nimi do salonu.
  20. Po chwili błysnęło i wszyscy włącznie z tobą wylądowali na ścianach. Kryształ rozpadł się na dwoje.
  21. - Możemy iść do zamku. Ja wejdę tam pod postacią jakiejś zagranicznej księżniczki, a ty jako... Moja... Służąca - powiedziała Poke. - Wtedy mogłybyśmy odkryć sekrety Nightmare Moon.
  22. Nic się nie działo. Najwyraźniej wszyscy wciąż byli w pracy lub szkole. Nudno było, a do spotkania zostało jeszcze sporo czasu.
  23. - Gdyby nie taka pewna sprawa, to bym się teraz cieszyła z twej śmierci - powiedziało alter-ego, mocno akcentując "śmierci". Po chwili Poke znowu wróciła do swojego ciała. Lekko się zmachała utrzymywaniem kontroli. - To jak? Rozumiesz, czy może wyjaśnić?
  24. - Dobra. Teraz... - Twi wyjęła ze skrzynki Elementy Harmonii.
×
×
  • Utwórz nowe...