-
Zawartość
1109 -
Rejestracja
-
Ostatnio
-
Wygrane dni
32
Wszystko napisane przez 1stChoice
-
Wracam z martwych! Jak tam się trzyma forume? ^_^
W końcu w lekkim stopniu zaczynam ogarniać swoje życie i będę miał więcej czasu.
-
Ok, nie wiem czy kogoś to obchodzi, ale ostatnio nie żyje na forume. Całkowity brak czasu spowodowany wyjazdami, awansem w pracy i trochę ciężką sytuacją na co dzień ( nie będę się, żalił o co chodzi, ale po prostu jest źle).
Mam nadzieję, że w najbliższym czasie jednak zacznę zaglądać wcześniej. Do tego czasu starajcie się, żeby forum nie umarło ( czekam na komentarze typu: "Ale forum już umarło" ).
Trzymcie się.
- Pokaż poprzednie komentarze [1 więcej]
-
@WhiteHood Starszy Operator.
-
Ok. Wstawiam kolejny obiecany filmik z zjazdu samochodem. Pobiłem swój rekord na trasie 18 kilometrów o 28 sekund, co za wieczór. Samochodem czasami trzęsło na zakrętach i było to spowodowane lekkimi wjazdami w rynienkę przy ulicy. Miało to na celu wyeliminowanie siły dośrodkowej i szybszym przejechaniem jak i wyjściem z zakrętu. Dodatkowo przy niektórych zakrętach stosowałem technikę hamowania lewą stopą. Mimo przeszkód jak częstsze wymijanie i nawet jedno wyprzedzanie innych samochodów, które źle wypłynęły na czas końcowy i tak jestem zadowolony. Dodatkowo po wymianie tłumika samochód jeździ cichutko i brzmi ładniej nie budząc wsi ani nie zwracając niczyjej uwagi po drodze co również jest plusem.
-
Nowy tłumik w samochodzie- jest. Jutro przegląd i poprawki techniczne, potem nowe amortyzatory i ogumienie. I po tym wszystkim myślę, że nagram kolejny filmik z próby samobó... znaczy jazdy górskiej i tym razem znowu lece po rekord trasy. Mam nadzieję. Dziękuję za łapki w górę pod filmem, bo szczerze nie spodziewałem się żadnych a wyszła fajna dla mnie ilość. ^^
-
Dla mnie zmienić amory w tym modelu to 2 godz pracy + zapytanie szefa czy pożyczy ściski do sprężyn lub na zakładzie w sobotę . W sumie dla Ciebie tez tyle że musiał byś mieć ściski do sprężyn .
Mnie teraz w moim Volvo S 40 2.0 16v 140KM będę miał do wymian gumy stabilizatora przód , a żeby je zdjąć trzeba częściowo odkręcić sanie /ławę przedednie a to zrobię tyko w pracy na podnośniku.
-
-
Kiedy nie możesz spać i postanawiasz przetestować nowy wideorejestrator własnej roboty.
Ten dzwoneczek w tle to żadna awaria czy coś, uruchamia się automatycznie po przekroczeniu 100km/h.
-
Dziękuje wszystkim za udział w zabawie charytatywnej:
Dzisiaj udało się nam osiągnąć zeszłoroczny wynik, jestem z tego bardzo zadowolony. Jeszcze raz dziękuje za zaangażowanie.
-
Moja OC Ponysona obchodzi dzisiaj 4 urodziny.
Kogoś interesuje co przeszedł przez ten okres? Nikogo? A może jednak? Jeśli ktoś się jednak znajdzie zapraszam do krótkiej lektury!
Historia samego kuca znajduje się w dziale "Original Characters" chodź nie ma tam nic o jego projektowaniu. W skrócie: First Choice nigdy nie wyglądał zawsze tak samo. Na samym początku ( projekt OC'ka) był kucykiem o ciemnym umaszczeniu z jasno-zieloną grzywą. Ostatecznie projekt skończył jednak jako biało-czarny pegaz z niebieskimi oczami ( marzec 2013). Niecały miesiąc później po pewnych wydarzeniach w moim życiu oczy zostały zmienione na kolor zielony i pierwszy art wraz z historią został wydany 24 kwietnia 2013 na konkurencyjnym forum ( już nie istniejącym). Od tego czasu oprócz coraz to bardziej rozwijanej historii nie zmieniło się nic znaczącego w jego wyglądzie. W roku 2015 jego ogon został nieco skrócony. W październiku 2016 roku Firstu dostał "artefakt" w postaci zielono-żółtego szalika ( z okazji moich urodzin), z którym rzadko się rozstaje. W kwietniu 2017 roku ponownie metamorfozę przeszły jego oczy ( lub jedno oko/heterochromia jak ktoś woli).
Może dla innych to nic specjalnego jednak jestem dumny z tego, że go stworzyłem. Od zawsze się z nim utożsamiałem i zmieniał się razem ze mną. Przez ten czas powstało dziesiątki artów z nim dzięki czemu jest co przeglądać i wspominać. A przez te lata wydarzyło się naprawdę wiele. Dziękuje wszystkim, którzy pomogli razem ze mną budować historię Firsta.
I mimo, że jest tylko moją kreacją dziękuje mu za to, że jest.
Najlepszego Firstu.
- Pokaż poprzednie komentarze [8 więcej]
-
No i dobrze, niech żyje długo i szczęśliwie, a ludzie dbający o swoje OC - Łączmy Się!
Moja ponysona chyba z 3 lata ma i też swoje zmiany przeszedł. Najbardziej jednak żałuje, że usunąłem arty koncepcyjne, a najstarszy jaki teraz mam to chyba 3-ca, czy 4-ta praca z kolei...
Niech nasze pony sony żyją dobrze, bo tak szybko odchodzą.