Skocz do zawartości

Arcybiskup z Canterbury

Brony
  • Zawartość

    5783
  • Rejestracja

  • Ostatnio

  • Wygrane dni

    4

Wszystko napisane przez Arcybiskup z Canterbury

  1. Arcybiskup z Canterbury

    Equestria: Ucieczka łowców

    Przemyślenia przerwał Arrow, który wtargnął do pokoju ze znudzoną śmiertelnie miną i niedbale zatrzasnął drzwi. Następnie uwalił się na łóżku i spojrzał na Somadę. - Cholernie mi się nudzi. Masz coś ciekawego do roboty? - zapytał.
  2. Arcybiskup z Canterbury

    Equestria: Życie w biegu

    A jednak, magiczne łańcuchy trzymały mocno i niemalże uniemożliwiały ruch. Kuc wyjął opasłe tomiszcze z zagłębienia skalnego i wymówił kilka słów z innego, dziwnego języka. Promień z jego rogu rozbłysł i uderzył wprost w Ruffian.
  3. Arcybiskup z Canterbury

    Equestria: Kamienne Miasto

    Nie zauważył kiedy czarny kamień wyleciał z torby, czy też się wymknął. Z tymi kamieniami to nigdy nic nie wiadomo. W końcu Ashen dotarł do zabudowań. Niewiele głazów zapuściło się aż tak daleko. W odróżnieniu od nich, mieszkańcy nie zmienili pozycji i miejsc, w których kuc ich zostawił.
  4. Arcybiskup z Canterbury

    World of Tanks

    A Chaffee jest najlepszy :3
  5. Arcybiskup z Canterbury

    Equestria: Kamienne Miasto

    W lesie oprócz kamieni od czasu do czasu dało się zauważyć ruch między drzewami i śpiewanie ptaków. Przynajmniej one były żywe. Ashen musiał kilka razy omijać kamienie, które nieopatrznie wlazły na wąską ścieżkę. Czasem nawet stanowiły pułapkę i niebezpieczeństwo dla zdrowia i życia, bo ukryte w ściółce i krzewach były niewidoczne. Wreszcie w oddali zamajaczyła sylwetka Ponyville.
  6. - Pić powiadasz? Hmm... Będziesz musiał iść do strumyka przepływającego obok polany. Dasz radę, czy mam iść z tobą? - zapytała.
  7. - Ta. Mam taką nadzieję. Wiesz może kiedy dojdziemy na front? - zapytał.
  8. Arcybiskup z Canterbury

    Equestria: Ucieczka łowców

    Składniki i narzędzia aż się prosiły, by ich użyć. Tuż obok, na biurku leżała sucha pestka brzoskwini. Może cyjanek potasu?
  9. Arcybiskup z Canterbury

    Equestria: Kamienne Miasto

    Był to całkiem ładny kamień i miły w dotyku. Zupełnie inaczej byłoby, gdyby spadł komuś na kopyto, był to bowiem kamień o wadze, na którą nie wyglądał. Przez wpatrywanie się w nowo poznały odłamek skalny, Ashen nie zauważył, że pozostałe kamienie wyraźnie starają się go otoczyć. Mimo iż szło im to wolno, skutki były widoczne.
  10. Arcybiskup z Canterbury

    Equestria: Kamienne Miasto

    Wedle oczekiwań, kamień nie poruszył się, nie skrzywił, nie odezwał. Ale przy próbie cofnięcia się, Ashen natrafił na znacznie mniejszy, idealnie czarny kamień, którego wcześniej tam nie było. W dotyku był gładki i miał bardziej regularny kształt od innych.
  11. - Nic nam się nie stanie. Twilight świetnie sobie radzi z magią, więc nekromancja... Cóż, żywe szkielety nam raczej nie pomogą. - Zakończyła i roześmiała się ze swojego niemiłosiernie suchego żartu.
  12. Arcybiskup z Canterbury

    Equestria: Ucieczka łowców

    Komnata pozostała w stanie nienaruszonym. Wciąż panował w niej niesamowity bałagan, tylko pochodnie były zgaszone. Na niewielkim biurku zrobionym z ciemnego drewna walały się niewielkie paczuszki, fiolki i inne szklane elementy. Niepościelone łóżko nie zmieniło swojego miejsca, a i półki nigdzie się nie wybierały podczas nieobecności Somady.
  13. - Nie wydaje mi się, żeby były specjalnym problemem. Kryształowi są po prostu zbyt delikatni, żeby raz, a dobrze je przegnać. Skopałoby im się dupy i wiedziałyby, gdzie ich miejsce. Swoją drogą, nie mam pojęcia co tak nagle im odbiło. Zwykle raczej nie mieli nic przeciwko Equestrii. - Powiedział.
  14. - Są. W tym problem. Ale jeśli podmieńca walnie się mocno w tył łba, przez chwilę traci zdolność podszywania się. I wtedy problem jest, jeśli walniesz kompana w łeb. Dlatego też nosimy specjalne wstążki na grzywach. Wyglądają zabawnie, ale podmieńce dopiero po jakimś czasie je rozpracowują. Większość z nich jest spostrzegawcza, co nie zmienia faktu, że to straszne debile. - Zakończył.
  15. Arcybiskup z Canterbury

    Equestria: Ucieczka łowców

    - Już wszystko wiem. Nieźle całkiem się ukryliście. Ale zanim tu doszłam, kilka razy miałam zadyszkę - zachichotała, po czym wstała z łóżka i podeszła bliżej. - Veritas po coś mnie wzywa. Dzięki za rozmowę! - dokończyła, przekraczając próg swojej komnaty.
  16. - Obiecasz mi, i to przy świadku - spojrzała niepewnie na Pinkie Pie - że nie będziesz używał więcej Nekromancji. To nie jest dobre. Wiem, bo Twilight się kiedyś o tym uczyła. I zabronione.
  17. Arcybiskup z Canterbury

    Equestria: Kamienne Miasto

    Jeszcze bardziej niepokojące było niejasne uczucie, że jest obserwowany. I to z kilku stron na raz, jakby Ashen był otoczony. A może to właśnie w kamieniach kryje się odpowiedź? Może jednak biblioteka okaże się przydatna?
  18. Arcybiskup z Canterbury

    Zapisy do Nocturnal

    A jednak bardzo prosiłabym o wstawienie pełnego formularza.
  19. Arcybiskup z Canterbury

    Equestria: Kamienne Miasto

    Przepraszam, postaram się pisać lepiej. *** Dopiero teraz rzucił mu się w oczy pewien szczegół. Tuż za drzewami kamieni i głazów było więcej. Niektóre małe, inne zaś spore, a jeszcze inne ogromne. Tych nikt raczej nie mógł przetoczyć. Za każdym z kamieni była długa wstęga rozoranej ziemi. Wyglądało na to, że kamienie migrują, choć w sposób dziwnie chaotyczny, bowiem każdy z głazów obrał sobie inną drogę.
  20. Kuc zachichotał. - Taa. Mam odznakę na całe życie. Zatoka przy granicy Changei. Było ostro, zwłaszcza że te małe, wredne bydlaki są mistrzami kamuflażu i właściwie nie wiesz, z kim masz walczyć.
  21. - Da się załatwić. Ale... Coś za coś. Nie ma nic bez zapłaty, gościu. - Rzekła i przekręciła się w śpiworze.
  22. Arcybiskup z Canterbury

    Equestria: Ucieczka łowców

    - Nie ma co współczuć. Dostał za swoje nożem w szyję. Po jego śmierci mi ulżyło. Dzięki za przejawy dobrej woli. Naprawdę. W mojej obecnej sytuacji tego typu rzeczy są dla mnie naprawdę ważne. - Uśmiechnęła się.
  23. - Nie wytrzymałbym przy takim ustrojstwie. Musisz być bardzo cierpliwy. Ja zdecydowanie wolę "czysty front". Nerwowo, ale mogę więcej zdziałać - roześmiał się - Jak już dojdzie do starcia, będę pamiętał żeby przypadkiem nie znaleźć się na przeciwko twojej wyrzutni.
  24. Arcybiskup z Canterbury

    Equestria: Ucieczka łowców

    - Mam wrażenie, że Arrow ma mnie za wroga. Wiem to. I nie wiem tylko, dlaczego. - powiedziała. W tej chwili wyglądała jak siedem nieszczęść.
  25. - Profanacja i zakłócanie spokoju zmarłych to nie jest dobry pomysł na siebie, dzieciaku. Serio. Bardzo często obraca się to przeciwko nim. Mówię ci.- dodała.
×
×
  • Utwórz nowe...