Skocz do zawartości

Elizabeth Eden

Brony
  • Zawartość

    2954
  • Rejestracja

  • Ostatnio

  • Wygrane dni

    2

Wszystko napisane przez Elizabeth Eden

  1. Ehh... nie było to w sumie nic ciekawego widocznie komuś wypadło.... No ale! Stara Wizytówka, sprzed tysiąca lat! I to jak zachowana. Do kolekcji z tym tylko...
  2. Mają, możesz sobie wziąć . Tzn. w czasach Elementów i tak dalej mają. W rezydencji będą świece.
  3. Tutaj odbywać się będzie gra. O czym to w ogóle jest?: Czy zastanawialiście się kiedyś, jaka była prawdziwa historia Cadance? Ja wiem, że według książeczki/komiksiku Cadance była pegazem, ale czemu nie można by stworzyć swojej wersji? No bo jeśli według Hasbro, Cadance to siostrzenica Celestii i Luny, to chyba musi być córką jakiejś ich siostry, prawda? Czyżbyśmy mieli jakąś lukę w drzewie genealogicznym(którego notabene w serialu nawet nie ma)? A jeśli miałbyś/miałabyś możliwość zapoznania się ze starą, jeszcze sprzed czasów kiedy Luna i Celestia były księżniczkami(podobno zostały po pokonaniu Discorda) rezydencją w której mieszkała ta rodzina, jeśli uwzględnić rodziców. A jeśli byłaby tam informacja o prawdziwym pochodzeniu Cadance? Podobieństwo do gry Gone Home zamierzone, choć będzie inna mapa, inne informacje i... w sumie to tylko motyw spacerowania po domku będzie taki sam. Gra ta będzie rozgrywać się z głównym bohaterem w postaci Pana Ojca Dyktatora, a raczej Star Wing'a. Ja za to jestem tłem(dziwne prawda? Ale o zasadach rozgrywki mówiłam w temacie zapisów). No więc, Post Pierwszy: Padał ogromny deszcz. W każdym prawie środku przekazu dudniło o zagrożeniu powodziowym, ale jeden z kucy postanowił ruszyć do starej rezydencji VolSoon'ów, która podobno miała być miejscem w którym dzieciństwo przeżyły najwyższe władczyni Equestrii. Było ciemno, godzina była późna, dochodziła północ. Kuc nie spodziewał się, że droga będzie taka długa... Teraz stał na ganku. Drewniane panele lekko skrzypiały kiedy się po nich chodziło. Na szczęście nie lał tu deszcz, bo byłeś pod małym zadaszeniem. Rezydencja z zewnątrz wyglądała na skromną, ale nie wierzyłeś w to. Drzwi były zamknięte. Można było się spodziewać. Na prawo był mały, drewniany fotel z poduszką i jakaś mała karteczka. Na lewo zaś szafka z dwoma szufladami. Możliwe interakcje: -Otwarcie szafek, -Podniesienie karteczki Możliwe drogi przemieszczenia: -Żadne
  4. Nie chcę czekać do jutra, a postać pana Dyktatora niezwykle mi się podoba. Przepraszam Poniaczko, ale tym razem wybrany został ktoś inny. Próbuj, następnym razem ci się uda ; ). Dyktator ma po prostu większy staż na forum i mogę go bardziej sprawdzić Temat na grę zaraz założę, Dyktator go będzie ,,obserwował''. Dzisiaj jedna dojdziemy do pewnego momentu i dalej przejdziemy jutro, bo nie jestem w stanie na razie wszystkiego wstawić. Ale troszkę już ogarniemy grę
  5. Cadance wyglądała jakby chciała się odezwać, ale zrezygnowała. - A co o pańskiej pięknej przemowie sądzą inni? - spytał Japończyk i lekko przechylił głowę.
  6. Japończyk lekko drgnął. - O sojuszach porozmawiami zaraz, niech jeszcze pan od FOLu się wipowie - wskazał na kuca.
  7. (Wiem, ale to jednorazowa czcionka. Dam później inne. Ale zrozumiałeś dobrze )
  8. Cadance nie odpowiedziała. Wyjęła jabłko i zaczęła jeść(czekamy na odpowiedź Saja )
  9. Nie nie trzeba, ja się tylko wzorowałam na tej grze. Fabuła jest całkiem inna, wymyślona przeze mnie. PS: Mały zwiastun (Ta czytelna czcionka XD)(nie martwcie się, nie zawsze będzie akurat ta )(Przepraszam za brak polskich znaków, ale angielskie czcionki takowych nie przyjmują)
  10. - Wtrącę się - powiedziała Cadance. - Skoro Luna i Celestia potrafią ruszać słońcem i księżycem, to na jakiej podstawie uważasz, że nie mogły by ruszać płytami Ziemi? - zapytała z miną wyrażającą skromne zdziwienie.
  11. Do mojej nowej zabawy na RP, będę potrzebowała ponad kilkadziesiąt listów notatek rysunków itd. robionych pobranymi czcionkami, bądź na specjalnej karcie programu, a później wstawione prywatnie na neta, był mogła je wstawiać na forum. Mam nadzieję, że chodziaż ludu się spodoba ;)

    1. Pokaż poprzednie komentarze  [2 więcej]
    2. Elizabeth Eden

      Elizabeth Eden

      Nie wiem, zobaczę. Ah i muszę dawać jako obrazy, bo inaczej czcionki nie wchodzą. A ja jeszcze robię okładki książek itd. Mskra :D

  12. Cadance przyłożyła kopytko do buzi. - Jestem wzruszona... - powiedziała cicho, a potem pozwoliła mówić Japończykowi. - Biła to wspaniała przemowa, co o tim powiecie wi? Jak to wigląda z waszej perspektiwi? - zapytał FOLowców i RFLowców.
  13. Są to zapisy do pewnego RP, na którego pomysł wpadłam po przejściu gry ,,Gone Home'' O czym to w ogóle jest?: Czy zastanawialiście się kiedyś, jaka była prawdziwa historia Cadance? Ja wiem, że według książeczki/komiksiku Cadance była pegazem, ale czemu nie można by stworzyć swojej wersji? No bo jeśli według Hasbro, Cadance to siostrzenica Celestii i Luny, to chyba musi być córką jakiejś ich siostry, prawda? Czyżbyśmy mieli jakąś lukę w drzewie genealogicznym(którego notabene w serialu nawet nie ma)? A jeśli miałbyś/miałabyś możliwość zapoznania się ze starą, jeszcze sprzed czasów kiedy Luna i Celestia były księżniczkami(podobno zostały po pokonaniu Discorda) rezydencją w której mieszkała ta rodzina, jeśli uwzględnić rodziców. A jeśli byłaby tam informacja o prawdziwym pochodzeniu Cadance? Podobieństwo do gry Gone Home zamierzone, choć będzie inna mapa, inne informacje i... w sumie to tylko motyw spacerowania po domku będzie taki sam. Plan Rozgrywki: Całą mapkę i rozplanowanie wszystkiego mam. Oczywiście nie przekaże wam tego, ale będziecie spójnie poznawać historię. Cała historia obiega wokół spacerowania po rezydencji i za pomocą listów/wycinków gazet/notatek/rzeczy niepisanych poznawania po woli dzieciństwo i pochodzenie Księżniczek. Jednak będzie miało to swoje zasady: Po wejściu do każdego pomieszczenia czekacie na mój opis(oczywiście pierwszy wpis orienatcyjny dam), wypis rzeczy, które możecie ruszyć lub przeczytać, oraz możliwe drogi dalej. Jeśli jakaś droga, lub notatka, bądź szafka was zainteresuje zaglądacie/czytacie i czekacie na mój kolejny post w którym napisze treść. Potem ruszacie dalej. Rozumiecie? Przykład mojego postu: Pomieszczenie to było dosyć małe. Ściany zdobiła odrapana tapeta, a drewniane panele skrzypiały pod kopytkami. W rogu stało niezasłane łóżko z pościelą w gwiazdy, a na przeciwko niego stało zapchane różnymi śmieciami biurko z niewygodnym krzesłem. Była tu też szafa z masą kolorowych ubrań. Możliwe przedmioty do wzięcia: List w szufladzie biurka, Połamane pióro pod biurkiem, Jakaś ulotka na szafie i tak dalej... Możliwe drogi ruszenia dalej: Drzwi na lewo od łóżka, Drzwi którymi tu wszedłeś/weszłaś klapka w podłodze ukryta pod łóżkiem Jest to tylko przykład! Niestety, mogę wziąć do tego jakże luźnego i odprężającego RP tylko jedną osobę. Ja opisuje wszystko, a ty poruszasz się jako ,,bohater tegoż fica''. Jest to spokojne poznawanie domu, bez większych nerwów związanych z nienadążaniem i brakiem czasu, bo, oczywiście, piszemy na zmianę. Zasady przyjmowania: - Osoba musi pisać ładne, długie posty w których utwierdza dobrze przemyślenia i odczucia bohatera odnośnie tego, co się wokół niego dzieje. Nie zwykłe ,,I wtedy ona wzięła to i to, a potem poszła w te i te drzwi bla bla bla''. Jesteście w willi, która jest pusta, ale jej stan wygląda na to, że jest zamieszkana. No musicie się jakoś stresować. - Wasza postać jest kucykiem, który żądny przygody wyrusza na poszukiwania rezydencji, a kiedy ją znajduje wchodzi do środka. Jego celem jest oczywiście poznanie przeszłości Księżniczek. Ewidentnie nie ma co robić... - Osoba musi potrafić pisać po polsku i gramatycznie poprawnie. Interpunkcji się aż tak nie będę czepiać. - Wzór podania: Imię Kucyka: Wiek: Rasa: Wygląd(Opis lub zdjęcie): Króciutka historia, czemu zainteresował się przeszłością władczyń?: Płeć: Kilka cech charakteru: DO GRACZA: Dlaczego miałabym wybrać akurat ciebie? Bo, jak już pewnie się domyślacie, wybiorę jedną osobę z którą będzie mi się grać najlepiej i będzie wydawała się najlepsza do tego dwuosobowego RP To tyle, jeśli chodzi o zapisy i ludzie proszę. Zapisujcie się, bo po co ja robiłam całą mapę rezydencji i wypis wszystkich przedmiotów, listów bla bla bla...? Nawet czcionki mam nowe, żeby listy były wiarygodne
  14. Cadance lekko drgnęła. - Equestria nie ma zamiaru krzywdzić tych ludzi, którzy mieszkają na terenach zajętych przez barierę. Jeśli nie zechcą zostać kucami zapewnimy im inne, bezpieczne miejsce do życia, i o to panie Kristianie nie musi się pan martwić. Co do wirusa, jesteśmy w tej sytuacji wrogo nastawione i jest to jeden z powodów, przez które nie mamy zamiaru wchodzić z wami w sojusz. W tym momencie odezwał się Japończyk: - Dobrze. Sprawi związane z sojuszami zaraz rozwiążemy. Niech teraz o swojej organizacji wipowie się pan POZ - wskazał na Michaela i przy okazji w tym momencie weszły kobiety ubrane w kimona i zaczęły wykładać jakieś tam dania na stół. Potem wyszły. - No więc?
  15. Co sądzicie o sytuacji na Ukrainie? Bo dzisiaj rano prawie tylko o tym mówili. I do tego na Polsacie była reklama Wojska Polskiego. Aluzja? A tak już na poważnie to co o tym myślicie..?

    1. Pokaż poprzednie komentarze  [4 więcej]
    2. Saper9

      Saper9

      Za to co krzyczeli na majdanie (hasła UPA i nawoływanie do wojny i zmiany granic z Polską) to należy im się. Może zmądrzeją i przestaną lecieć z niewidzialną szabelką na wszystkich (głównie Rosja). Wiem, że Polscy ,, politycy" też tak robią, ale o nich nie pisze cały świat.

      Ps. Jak dadzą Lwów to można im pomóc

    3. Verthini

      Verthini

      Takie wszystkie ludzie na internetowych mądre. Wyślijmy paru takich na Ukrainę - niech rząd tworzą. Ciekawe czy ci wszyscy strażnicy sumienia i polskości słyszeli o upa przed tym całym zamieszaniem...

    4. Saper9

      Saper9

      Słyszałem o UPA już dawno temu, a rząd bym tam utworzył. Pierwszą ustawą byłaby deportacja Ukraińców na wschód i przyłączenia Lwowa do Polski

  16. Sekretarz Cesarza spojrzał na innych. - Przemowa ta brzmiała na prawdę ładnie, ale co o tim mają do powiedzenia inni? - zapytał patrząc na wszystkich. Cadance przez chwilę dziwnie się marszczyła, a potem powiedziała szybko: - Wiem, że to nie na temat, ale to POZ I FOL mają to ocenić. Ja chcę tylko powiedzieć, że z powodu ostatnich częstych kontaktów z wymiarami Prime Celestia nie mogła zapobiec ataku podmieńców. Mimo wszystko jest mi... nam przykro. Ale my teraz zajmujemy się czymś o wiele większym. To tyle, teraz możecie ocenić przemowę.
  17. - Przykro mi, ale mi smakują tylko jabłka z Kryształowego Imperium, bądź sadu Apple - powiedziała wesoło, a potem spojrzała przelotnie na japończyka. - Ale myślę, że pora dać się wypowiedzieć Kristianowi.
  18. Cadance uśmiechała się do wszystkich. Na koniec wyjęła ze swojej torby feralną gruszkę i spytała szefa FOLu, zanim Kristian zaczął mówić. - Chcesz może gruszkę? - ton jej głosu był raczej zabawną ironią.
  19. - No więc witami wszistkich, proszę zająć miejsca i rozsiąść się wigodnie. Najpierw chciałbim, by każdi przedsatwiciel powiedział, jaki cel ma według niego, jego organizacja, a potem bi ocenili to inni. Więc. Pan RFL, może pan zacznie - powiedział z raczej lekkim polskim akcentem
  20. Przed chwilą - siedząca na forum Elizka postanowiła zrobić sobie kakałko. Zeszła do kuchni i nacisnęła jeden z wielu włączników światła w jej domu. Ale włącznik jej nie lubił. Poszło niebiesko światło, Elizce lekko przyjarało rękę, a korki strzeliły... I Elizka spędział godzinkę w ciemnościach czekając na mamę i martwiąc się, czy jej czasem nie spaliło komputera... Its-a-Beauty-Day!

  21. A w sprawach organizacyjnych... Jako iż zabawa była na jakiś czas zablokowana to... PAN GANDZIA NIE WYKORZYSTAŁ DOBRZE WYGRANEJ! Tak nie może być... Panie Komputer w sobotę ubierasz różowy fartuszek i masujesz... spełniasz prośby Pana Gandzi, bo taka była umowa. Sala była przygotowana. Czarnowłosa kobieta w kimono wskazywała wszystkim drogę na salę.
  22. (To spotkane dzisiaj XD. Nie odpowiadam na listy, dajmy na to, że jedziecie teraz. Good Job) Cadance siedziała cicho i spokojnie, przy wielkim i okrągłym stole. Na razie było tu wręcz harmonijnie, ale wiedziała, że kiedy przybędzie reszta już tak nie będzie... Uśmiechnęła się ciepło do Sekretarza, który miał być tu przedstawicielem Japonii.
  23. Spotkanie: - Odbędzie się o godzinie 13.40 w jakimś tam pałacu w Tokio - Będzie to siedzenie przy okrągłym stole(Cadance i Gandzia na poduszeczkach xD. Jestem pewna, że jakieś sianko się dla was znajdzie), będzie to spokojna(mam nadzieję...) rozmowa(Cadance będzie za barierką malutką, żeby chronić swój arystokratyczny tyłek), po której wyciągniemy kto zasługuje na sojusz. Na razie tyle
  24. Drogi Aleksandrze! Jak najbardziej możesz zwracać się do nas po imieniu. O całej sytuacji z gazem niestety słyszałyśmy. Mówisz, iż człowiek, który pomagał należał do FOLu... hm... . Nie ważne, zostawmy tą sytuację. Jesteśmy szczęśliwe, iż szybko się uczysz, mamy nadzieję, że jest ci dobrze w Equestrii(i poza nią, jako kuc). Jeśli będziesz miał czas, Canterlocka Akademia Zbrojnicza dobrze nadaje się do nauki. Znajduje się tam klasa Magiczna, jednak jest ona dostępna tylko dla jednorożców. Sądzimy jednak, że nadawałby się do lotnictwa, a tam również korzystają z wielu praktycznych broni, o jakich ludzkość nie słyszała. Serdecznie dziękujemy za prezent, nie wiemy jednak czy powinnyśmy przyjąć taką pamiątkę. PS: Piękne imię. Pozdrawiam, Luna Drogi panie Antonio!(XD) Szanujemy Pana decyzję o zachowaniu prywatności, jednak nalegamy na spotkanie. Co powiedziałby Pan na jutro, godzina 13.40, czasu Japońskiego. Czy byłby to dobry termin? Pozdrawiam, Yasuo Anzai, sekretarz Cesarza
  25. Ah, odpowiedzi na listyyyy... Drogi panie Antonio!(to przeszło przez tłumacza ) Ma pan całkowitą rację. Jesteśmy załamani tym, co dzieje się w Europie. Jedna bezsensowna organizacja goni drugą i każda doprowadza do wyniszczenia tego, jakże pięknego miejsca. Rozumiemy problem bariery, jednak jesteśmy w sojuszu z Equestrią(Tum tum tuuum, utrudnienie xD), i sprawa bariery na terenie Japonii i Europy została wyjaśniona i tereny te nie będą pochłonięte. Mimo wszystko sądzę, iż możemy się spotkać w Tokio wszyscy razem na oficjalnej konferencji, na której obecna będzie Księżniczka Cadance.(BĘDZIE GRUUUBO XD~~ ELIZKO) Pozdrawiam i liczę na przychylną odpowiedź, Yasuo Anzai, sekretarz Cesarza Drogi Michaelu! Jesteśmy zadowolone z wyników Twojej pracy, ale mimo wszystko byłybyśmy zadowolone, gdybyś dowiedział i poinformował nas KIM jest człowiek, który dostał dokumentację. Im więcej wiemy tym lepiej, a nie wszystkim można ufać. Ból głowy mówisz? Gdybyś był w Equestrii nasze pielęgniarki na pewno by ci pomogły, teraz jednak nie możemy nic zrobić. Pozostaje nam wierzyć, iż szybko ci przejdzie. Poinformujemy Rarity o pozdrowieniach. Ty natomiast możesz pozdrowić od nas swoje źrebaki i powiedzieć im, że jako Księżniczka mogę wchodzić do snów kucyków, więc na pewno nie będą dręczyły ich żadne koszmary. Pozdrawiam, Luna Drogi panie Michaelu! Jak na razie nie mamy w planach wspierania żadnej organizacji działającej na terenie Europy. Mamy jednak sojusz z Equestrią. Jednak list ten wysyłam głównie, by poinformować Pana, że zapraszamy na spotkanie wszystkich organizacji w Tokio. Będziemy starali się załagodzić sytuację, oraz wybierzemy jedną organizację, którą będziemy wspierać. Na spotkaniu obecna będzie Księżniczka Cadance. Pozdrawiam i liczę na przychylną odpowiedź, Yasuo Anzai, sekretarz Cesarza Drogi panie Kristianie! W obecnej sytuacji nie mamy w planach żadnego sojuszu, ponieważ brzydzi nas sytuacja w Europie. Jednak z chęcią zaprosilibyśmy Pana na spotkanie w Tokio, na którym, możliwe, obecni będą przedstawiciele wszystkich organizacja, oraz Księżniczka Cadance z Equestrii, z którą jesteśmy w sojuszu. Wtedy to wybierzemy jedną organizację, którą będziemy wspierać. Termin dowolny. Pozdrawiam i liczę na przychylną odpowiedź, Yasuo Anzai, sekretarz Cesarza Drogi panie Aleksandrze! Jesteśmy obrzydzeni sytuacją dziejącą się na terenie Polski i Europy. Jednak, jeśli Pan(Kuc?) chciałby spotkać się z nami i innymi organizacjami na konferencji w Tokio, na której obecna będzie Księżniczka Cadance, bylibyśmy zaszczyceni. Pozdrawiam i liczę na przychylną odpowiedź, Yasuo Anzai, sekretarz Cesarza
×
×
  • Utwórz nowe...