-
Zawartość
1519 -
Rejestracja
-
Wygrane dni
2
Wszystko napisane przez Serox Vonxatian
-
W poszukiwaniu harmonii - [zabawa] sesja RPG (Drużyna Wolnej Equestrii)
temat napisał nowy post w Sesje z Pinkie Pie
Sandstorm widząc te scenę zachichotała cicho i z rozbawieniem powiedziała do siebie: - Nie można walczyć z wrogiem jeśli nie wygrasz ze sobą. - Albo nie znajdziesz odpowiedniego kompromisu. Przeszedł teraz do szeptu by tylko Animal mogła go usłyszeć Tak czy siak Animal chciałem Ci podziękować. Za to, że się mnie nie wystraszyłaś i za to, że mogę nazywać Ciebie moją przyjaciółką. - A co do niej. Shapeshifter w formie klaczy wskazał kopytkiem na nieprzytomną Dakelin. - Nie ufam jej ale walczy więc zasługuje na drugą, ostatnią szanse. Prosi o pomoc? Z tego co widzę jest zagrożeniem dla siebie i otoczenia. Sądzę, że powinniśmy ją jakoś zamknąć i poinformować o tym Shadow. Doktorze! Zwróciła się bezpośrednio do doktora, który wcześniej rozmawiał z Animal. - Czy dostałeś jakieś informacje od Shadow, że w tym miejscu jest ktoś z takimi zaburzeniami? Czy ktoś inny mógł dostać takie informacje? Pytam bo może on wie co z nią zrobić albo wie jakich leków użyć aby pomóc jej w tym stanie. -
W poszukiwaniu harmonii - [zabawa] sesja RPG (Drużyna Wolnej Equestrii)
temat napisał nowy post w Sesje z Pinkie Pie
Tymczasem w umyśle Shapeshiftera - To bardzo źle, że nie masz czasu na kogoś takiego jak ja. Bo ja jestem osobą, która niespodziewanie może pokrzyżować czyjeś plany. Nienawidzę jak ktoś mi grozi albo szantażuje, a już na pewno nie będę tolerował grożenia moim przyjaciół. Daj mi tylko jedną okazję, a nie zaprzepaszczę jej. Sandstorm patrzyła na dziwadło wzrokiem pełnym nienawiści, zdawać się mogło, że patrzy więcej niż jedna osoba i że ten drugi wzrok, bardziej ukryty, nosi w sobie widmo zguby. - Sama marnujesz swój czas szukając w niewłaściwych miejscach, wiadomo gdzie są te substancje i do czego są wykorzystywane. I nie sadze, żeby ten gaz był dobrym pomysłem, nie wiemy jak będą się zachowywać i czy będzie to na nich działało tak jak byśmy chcieli. -
W poszukiwaniu harmonii - [zabawa] sesja RPG (Drużyna Wolnej Equestrii)
temat napisał nowy post w Sesje z Pinkie Pie
( Dakelin po prostu pomyliła miejsca gdzie były postacie myślała, że Angel siedział mi na grzywie, a on stał obok mnie. A co do poruszania można ingerować do pewnego stopnia. np: Możesz się między kimś przeciskać albo podnieść coś należącego do innego gracza jeśli leży na ziemi, ale postacie mogą na to zareagować. Nie można za to robić coś z graczem i potem przejść do innej czynności tak jak gdyby reakcja była mało ważna np: "Postać A podeszła do Postaci B wyjęła jej miecz z ręki i poszła do swojego pokoju by użyć go do rytuału. Po zakończonym rytuale oddał miecz jego właścicielowi." W tym przypadku nie dano szansy na reakcje, w której Postać B nie zezwala na zdobycie miecza przez Postać A.) -
W poszukiwaniu harmonii - [zabawa] sesja RPG (Drużyna Wolnej Equestrii)
temat napisał nowy post w Sesje z Pinkie Pie
( To nie królik chowa się w grzywie tylko Animal i nie wyciągniesz jej ) Sandstorm odsunęła się i Angel'a od dwunożnej istoty. Oby dwie postacie raczej nie polubiły tego bytu, który zwał się Dakelin. Po niechętnym wysłuchaniu odrzekła. - Cóż na lekach znają się tu wszyscy, chyba, że są pacjentami. Psychotropy jak mi wiadomo nie są lekami i z substancji też nie powinno tu być zwłaszcza, że o 3:00 mamy misje. Powinnaś się na nią przygotowywać, a nie ćpać. Podsumowała sucho i ze znużoną miną czekała na rozwój wydarzeń. -
W poszukiwaniu harmonii - [zabawa] sesja RPG (Drużyna Wolnej Equestrii)
temat napisał nowy post w Sesje z Pinkie Pie
Sandstorm wysłuchała swojej przyjaciółki, a następnie skinęła jej głową na znak, że rozumie. Po czym powiedziała: - Och. To nie jest rzecz, którą należy ukrywać to prawdziwy dar, taka mowa zwierząt. Jesteś jedną z niewielu osób w naszej drużynie, której mogę to powiedzieć i pokazać. Ale... doktorze czy mogłybyśmy zostać na chwile same? Gdy Doktor odejdzie Sandstorm zasłania 2 klacze parawanem, bierze głęboki oddech i zaczyna: - Bo widzisz ja z moim bratem BlackWind'em mieszkałam w lesie niedaleko Changei. Pewnego dnia on zaginął i musiałam sobie radzić sama, aż pewnego dnia spotkałam changelinga, który mnie zaatakował w trakcie tej walki wydarzyło się coś niecodziennego. Jakieś dziwne zaklęcie połączyło mnie z tym podmieńcem jak się okazało moim bratem. I od tamtej pory dzielimy ze sobą jedno ciało ale nie w taki sposób, że siedzi we mnie i nic poza tym. Potrafimy się zamieniać ciałami, mniej więcej tak. Sandstorm nagle cała przybrała barwę piasku, następnie zaczęła pękać i odpadła niczym kawałki skorupy ukazując Serox'a. - Tak Więc erm... Witaj? Nazywam się Serox dawniej Blackwind i niestety teraz jestem podmieńcem. Ale nie takim jak ci, z którymi walczycie, tylko można powiedzieć rebeliantem. Zwiesił głowę, poskrobał kopytem po posadzce i potem obejrzał je uważnie. - Nie chce być już więcej podmieńcem chce znowu być kucem i wieść normalne życie. Nie pamiętam zbyt wiele sprzed zmiany, a i widze jak we mgle to co robiłem zanim się połączyłem z moją siostrą. Wszystko o co walcze to żeby nikt już nie musiał tak cierpieć jak ja czy Sandstorm. Wziął głeboki oddech i spojrzał prosto w oczy Animal. - A więc znasz teraz naszą tajemnice. W sumie to chyba potrzebowaliśmy tego aby to z siebie wyrzucić. Otoczyły go nagle zielone płomienie i znowu stał się srebrno-grzywą klaczą. -
W poszukiwaniu harmonii - [zabawa] sesja RPG (Drużyna Wolnej Equestrii)
temat napisał nowy post w Sesje z Pinkie Pie
*- Zapłacisz mi za to.* *- Nie moja wina, że uczysz się magii bez opieki i kontroli innych kucyków.* Klacz podniosła delikatnie głowe Animal i spojrzała jej w oczy. W jej spojrzeniu można było dostrzec troskę i zrozumienie. - Animal. Powiedz o co chodzi? Nie musisz się bać mówienia mi prawdy. Obiecuję... nie przysięgam, że nigdy jej nie wyjawie nikomu i niczemu. W sumie to czuję, że ja Tobie też mogę zaufać i jeśli chcesz zdradzę ci mój sekret i powiem Ci co dokładnie stało się z moim bratem. Rzekła melodyjnie i wesoło, jednak przy ostatniej częsci wypowiedzi spuściła lekko wzrok i smutno się uśmiechnęła. Trwało to bradzo krótko po czym powrócił jej normalny wyraz twarzy. -
W poszukiwaniu harmonii - [zabawa] sesja RPG (Drużyna Wolnej Equestrii)
temat napisał nowy post w Sesje z Pinkie Pie
*- NO WSTAWAJ!!!* Rozległo się naglę w umyśle Sandstorm przechodząc niczym grom po nieboskłonie, wyrywając ją oczywiście w połączeniu z lekarstwem, z jej poprzedniego stanu. Otworzyła oczy i trochę osłupiała. Po chwili milczenia coś ją tknęło: - Eeee... Tak sądze. Przepraszam, że nie odpowiedziałam od razu ale jak się tutaj dostałam? Pamiętam, że uczyłam się zapanował nad magią ognia, a teraz jestem tutaj. Rozejrzała się po pomieszczeniu, gdy zobaczyła Animal rozpromieniła się i ją uściskała. - Tak się ciesze, że udało mi się jeszcze Cie spotkać przed misją. Tak przy okazji, do której grupy dołączysz? Zapytała z ciekawością i ekscytacją w głosie. -
To ja też z chęcią się ponaparzam.
-
W poszukiwaniu harmonii - [zabawa] sesja RPG (Drużyna Wolnej Equestrii)
temat napisał nowy post w Sesje z Pinkie Pie
Dość mam tego czekania. Pomyślał Serox po czym chwiejnie wstał i ruszył mechanicznym i powolnym krokiem w stronę skrzydła szpitalnego. Mijając poszczególne kuce nie zwracał większej uwagi na to co się dzieje jednak podłapywał szczątki rozmów. Wreszcie dotarłwszy do swojego celu Shapeshifter, spostrzegł krzątającą się gdzieś Animal ostatkiem sił podszedł do niej uśmiechnął się i powiedział: - Cz *Ehem* Cześć! Animal! I zostawił ciało Sandstorm takie jakie było totalnie nawalone Nieprzytomne. -
Nauczysz mnie tak epicko wyglądać gry gram na gitarze? Czy byłaś kiedyś w orkiestrze bo mam zdjęcie ze szkoły i zastanawiam się czy to fejk?
-
Zapytaj Chrysalis, Władczynię Podmieńców (vol.2)
temat napisał nowy post w Zapytaj Chrysalis lub Podmieńczą Społeczność
-1. Wyglądasz genialnie gdzie mogę kupić taki sweterek? 2. Jak Ci się podoba disco Sombra? 3. Czy widziałaś reszte tego komiksu? -
Drzwi do lochów otworzyły się ze zgrzytem dawno nieoliwionych zawiasów, po czym do sali weszła zbroja. Po dokładniejszych oględzinach zbroja okazała się dawno zapomnianym CORWWW. Ciężki głos weterana wydawania wielu rozkazów rozbrzmiał złowieszczo w sali, odbijając się mrocznie od ścian i sufitu: - Witam. Ktoś musi naoliwić te zawiasy. A tak przyokazji wujek? Czy WKM ma siostrzenice, czy to kolejny klient mojego kurortu wypoczynkowego "Cela"? - Gdzie znajde niewolnika z oliwą? - Mały ostatnio jest ruch sprowadzić kilku niewolników aby zadawali ci pytania? -Nieśmiały disco-Sombra? Panie czy ja o czymś nie wiem?
-
Zobacz kiedy Guardian do mnie coś powiedział i oświeć się sam ( Albo nie. Ja jako cień wolę nie oświecać innych, niech sami sobą kierują i słuchają szeptów.)
-
Miałeś pecha, że napisałeś swojego posta do mnie między wątkiem, który mnie obrzydza, a wątkiem, który uważam za bezdennie głupi i nielogiczny.
-
Przepraszam, ale przez ten spam twoja wiadomość musiała mi gdzieś umknąć zaraz ją sprawdze i jeśli się uda to zareaguje.
-
W poszukiwaniu harmonii - [zabawa] sesja RPG (Drużyna Wolnej Equestrii)
temat napisał nowy post w Sesje z Pinkie Pie
Sandstorm podeszła do wskazanej skrzynki i wzięła 8 noży do rzucania, uprzednio informując ewentualnych pytaczy czy może. Po krótkim namyśle wzieła ze sobą jeszcze sztylet.Gdy załatwiła już wszystko w tym miejscu poszła do biblioteki i poszukała księgi o magii ognia. Gdy już tak ową znalazła poszła w jakieś ciche miejsce bez innych kucy siadła przy stoliku i zaczęła ją pilnie studiować niestety z każda przeczytaną stronnicą była coraz bardziej rozczarowana i oburzona. - Co to w ogóle za magia?! To, to po prostu zniewalanie energii tak czystej i szlachetnej przez pokonywanie jej swoją własną energią wzmacnianą komendami jak gdyby to były jakieś zwierzęta! Jej Myśly były tak głośne, że Shapeshifter wypowiedział je szeptem. - Ta książka jest użyteczna tylko i wyłącznie jako zbiór pomysłów. Echhh... przynajmniej tego " Czegoś" *i to słowo niemalże wypluła,* można spróbować. Postanowiła rzucić pare zaklęć lecz jej wszystkie wysiłki się niepowiodły. W końcu trochę spocona i rozzłoszczona Sandstorm z lekko lśniącym CM. - To bez sensu! Ja nawet nie wiem z czego mogę pobierać ogień! - A próbowałaś z siebie? - Co masz na myśli? Odparła już trochę bardziej spokojnie Sandstorm. ( Tylko trochę.) - Gniew moja kochana siostruniu, czy nie czujesz gorąca bijącego z Ciebie, ale nie wiadomo dokładnie skąd? Użyj swego gniewu jako żródła i poprowadź tę energię jak powietrze tylko szybciej, mocniej i groźniej! Nie będziesz musiała nawet zbytnio jej kształtować bo ona sama to zrobi. - A ty niby skąd wiesz tak dużo o tym? - Wiesz jak ktoś ma zbyt dużo wolnego czasu to zaczyna myśleć o wszystkim. I dobrze wiesz, że ostatnio mam aż nadto wolnego czasu. Sandstorm nie odparła już nic więcej tylko skupiła się na swym gniewie, zebrała całą furie ale czuła, że szybko musi ją gdzieś rozładować. Książka wydawała się dość dobrym cele zwłaszcza, że to ona była poniekąt powodem furii. CM zaczął się mocniej jarzyć a jej grzywa zaczęła falować jakby w kominie termicznym W koću uwolniła tę moc i skierowała ją w księge, która stanęła w ogniu i szybko się wypaliła i zgasła. Niestety podobnie jak stolik i krzesło, które nieroztropnie znalazły się w złym miejscu o złej porze. Po tym "wybuchu" CM przestał się świecić grzywa przestała falować,a Sandstorm spojrzała na swoje " dzieło" i powiedziała słabym głosem: - Jej, udało mi się! Po czym zemdlała. gdy ciało runeło na ziemie Serox machnął dwa razy kopytkiem Sandstorm w powietrzu i powiedział głosem naprawdę sztucznie wysokim i bez większego entuzjazmu: - Pomocy. Zemdlałam i nię mogę się ruszyć. Niech jakiś rycerz przyjdzie i mnie uratuje. I zaczął czekać na " Odsiecz" ( Do Kapiego. Mam nadzieję, że wszystkie akcje były dozwolonę, a jeśli masz jakieś pytania dotyczące tego rodzaju magii to chętnie o tym pomówie.) -
Nawet jak się nie zapiszę to IRL też będę miał kontakt z tworzeniem tego Fanfica więc też dajcie zapro. PS: Sam chodzę do technikum Elektrycznego na profilu Mechatronika (dawniej Automatyk przemysłowy) mam kontakt z kilkoma informatykami na z różnych klas wiekowych i to co oni umieją to używać skrótów klawiszowych i pisać to co większość osób o tym samym hobby dowiaduje się z czasopism, no potrafią też zrobić Wi-Fi na, którym stoi E-szkoła( Kij, że hasła są łamane w ciągu tygodnia, a sam system się wiesza co 3 minuty. Ot tak sam z siebie.)
-
O tak bez Ciebie ta gra legnie w gruzach, byłeś nieodłączną cześcią tej drużyny. A tak na poważnie jeśli przeszkadza Ci tempo tej gry i marnujesz swój iście cenny czas to droga wolna, a jeśli masz zamiar dalej grać to zamknij sie i czekaj na odpis.
-
W poszukiwaniu harmonii - [zabawa] sesja RPG (Drużyna Wolnej Equestrii)
temat napisał nowy post w Sesje z Pinkie Pie
( Wielki powrót mnie po 537 postach różnego spamu i innych bardziej ciekawych rzeczach!) Po dojściu Sandstorm do Solid Box'a grzecznie się ukłoniła i rzekła. - Witam Cie napewno masz wiele do zrobienia, ale chciałabym Ciebie prosić o dodatkowe 8 ostrzy do rzuca nia jeśli to nie byłby problem. Czekając na odpowiedź zaczęła układać w głowie pewien plan. Potrzebowała w tej chwili Rebona i biblioteki. Oraz kilku innych rzeczy, w między czasie Serox chichoczącym głosem szeptał jej różne pomysły na spędzenie czasu czekając na godzinę 0, choć w tym wypadku 3:00. -
W poszukiwaniu harmonii - [zabawa] sesja RPG (Drużyna Wolnej Equestrii)
temat napisał nowy post w Sesje z Pinkie Pie
- Ja zdecydowałam, że pójde z Yellow'em i mam nadzieję, że bezemnie drużyna do NMM dotrze do celu. Otrzekła słodko Sandstorm i ku uciesze wszystkich stojących przy drzwiach opuściła gabinet Shadow. Po wyjściu zapytała przypadkowego kuca jak dojść do kwatermistrza i poszła do niego. -
Może troche późno, ale wszystkiego najlepszego, Duzo zdrowia, szczęścia i sukcesu w nadchodzącym nowym roku! Idźcie przez życie z podniesioną głową i niech cień was prowadzi ścieżkami neutralności i równowagi.
-
W poszukiwaniu harmonii - [zabawa] sesja RPG (Drużyna Wolnej Equestrii)
temat napisał nowy post w Sesje z Pinkie Pie
( No nie wiem może dlatego, że połączyliśmy grupy?) -
W poszukiwaniu harmonii - [zabawa] sesja RPG (Drużyna Wolnej Equestrii)
temat napisał nowy post w Sesje z Pinkie Pie
Tymczasem w myślach Sandstorm. - Cholera! I tak źle i tak niedobrze. Ja chce iść do tych koszar, ale jak coś pójdzie nie po naszej myśli i wpadniemy na kogoś z innej drużyny niemal napewno nas zaatakuje no bo jestem Podmieńcem znaczy dla nich wrogiem. Nieważne czy będziemy otoczeni innymi kucami, liczy się głupia jatka. Na NMM napewno nie mam ochoty iść, a to też z racji tego, że przy niej będzie gorąca atmosfera. Miejmy chociaż nadzieje, że nie zabiją siebie lub jej przed rzuceniem właściwego zaklęcia. - W sumie moja magia może się przydać i tu i tu. Sam wiesz jak działam na śpiewaków ale mogę też kotrolować te gazy do pewnego stopnia. Chyba możemy pomóc Yellow'owi. - To mniejsze ryzyko niż NMM ale jeśli uda nam się zdjąć koszary zamek straci zapasy jednostek w szeregach. W tym momencie Sandstorm zwróciła się do Ruby stojącej w drzwiach: - Co tym razem oni narozrabiali? -
W poszukiwaniu harmonii - [zabawa] sesja RPG (Drużyna Wolnej Equestrii)
temat napisał nowy post w Sesje z Pinkie Pie
Yay! Wreszcie przybył wybawiciel tej sesji. -
W poszukiwaniu harmonii - [zabawa] sesja RPG (Drużyna Wolnej Equestrii)
temat napisał nowy post w Sesje z Pinkie Pie
Sandstorm gdy usłyszała wypowiedź Ruby zrobiła mocnego Facepalma. Westchnęła i popatrzyła ze smutkiem na Shadow. - Chyba trzeba będzie zrobić poza gazem bojowym trochę usypiającego bo oni do tej 3 wyręczą NMM w zabijaniu nas wszystkich. I właśnie dlatego potrzebuje tej ochrony najlepiej w formie Amuletu z mocnym zaklękiem ochronnym, bo oni mimo zdrowego rozsądku i logiki atakują sami siebie.