Skocz do zawartości

Cahan

Moderator
  • Zawartość

    4043
  • Rejestracja

  • Ostatnio

  • Wygrane dni

    145

Wszystko napisane przez Cahan

  1. @Omega Owszem, łatwiej jest komuś znanemu niż jakiemuś randomowi. Obecnie nie mam z tym większego problemu, na początku... Nic. Nikogo.
  2. Cahan

    My Little Pony G2

    Sprzedać nie zamierzam, ale z ciekawości - ile taki kucyk jest warty? Mam tę żółtą księżniczkę z grzywą ze złotymi pasemkami.
  3. A ja z doświadczenia wiem, że ta opcja jest często wykorzystywana. Wiadomo - własnych błędów się często nie widzi. Czy tak łatwo jest znaleźć prereadera? Polemizowałabym. Zależy do czego - typ fika, rodzaj fabuły, stan długościowy.
  4. Cahan

    Napisz list do redakcji!

    Guten Tag, meine liebe Ponies! Informuję, że przymierzamy się powoli do wydania kolejnego numeru Equestria Times i czekamy na listy od was. Piszcie, bo warto .
  5. Das ist fantastich! Wir haben... Dobra - napisałeś wspaniałą komedię i w pełni zasłużyłeś na podium. Ze wszystkich fików tej edycji, to właśnie Twój spodobał mi się najbardziej. Cóż, rozbudowałabym go nieco. Jednak i tak jest to kawał wspaniałej komedii. Sehr gut, Cahan liebt das fanfik. Super porównania, fajna kreacja świata, dobry pomysł i piękne wykonanie. Polecam.
  6. Biedronki nie są smaczne.

    1. Pokaż poprzednie komentarze  [9 więcej]
    2. Cahan

      Cahan

      Podobno szarańcza jest dobra.

    3. Mordecz

      Mordecz

      Myślę, że w Tajlandii mogą mieć odmienny pogląd (o ile tam żyją biedronki)

    4. Cahan

      Cahan

      W Tajlandii mają pyszne pająki, skolopendry, szarańczę i czerwie ;). A inwazyjna azjatycka biedronka jest paskudna.

  7. Narodziła się u samego schyłku średniowiecza. Jednak Święte Oficjum działalność rozpoczęło już raczej w renesansie. Łuskowa ile waży? Akurat łuski nigdy nie miałam okazji nosić. Kolcza ma duży przedział masy, ale niektóre to 20 kg i czasem płyta jest lżejsza.
  8. Rex - Inkwizycja to głównie renesans. Kocham średniowiecze - o historyczne i jego fantasy wersję. Podoba mi się strasznie. Zawsze chciałam być rycerzem. Niestety, w zbroi biegam tylko piechotą, a na koniu jeżdżę oddzielnie. W przyszłości planuję to zmienić.
  9. Skarby? Moje rośliny - kolekcja owadożerów i storczyków. Tak, one są dla mnie najważniejsze.
  10. Czekaj, czekaj... Jakie fanfiki? Chyba filmiki. Od 18tki? Nie ma gore i seksów, więc zdecydowanie nie.
  11. Pragnę podziękować za opinię . Cieszę się, że Ci się spodobało. Cała seria o pogańskich kucach to właśnie fiki, które przede wszystkim miały oddać klimat poszczególnych świąt dawnowierców. Do tego dochodzą elementy filozofii, również właściwe dla tych religii. I mały bonus, czyli mała informacja o fanfiku: Wszystkie imiona w tej serii pochodzą ze staroirlandzkiego. Isleen - wizja Lasair - rudowłosa Dallas - mądra Benen - błogosławiony A góra Blathen oznacza właściwie Kwiecistą górę.
  12. Śmiechłam przy procesie. Owczarek w rajtuzach i chart wygrały Internety. Całkiem zabawny odcinek, choć krótki. Wady? Liczne powtórzenia, niektóre zdania nieco zgrzytały.
  13. Czy ja wiem? Ja akurat ryczałam niczym fontanna. Sama mam kota, który jest dla mnie bardzo ważny. Nie wyobrażam sobie życia bez towarzyszki. A Flitter? W końcu bohaterka literacka, z którą mogłam w pełni się utożsamić. Myślę, że to właśnie te powody wpłynęły na to, że 500 morderstw tak na mnie wpłynęło.
  14. Lidl wznowił dystrybucję mojego ukochanego pasztetu :D

    1. Pokaż poprzednie komentarze  [2 więcej]
    2. Mephisto The Undying

      Mephisto The Undying

      Korniszony z pasztetem!

    3. Hoshidesu

      Hoshidesu

      Powinni u nas zrobić przeciwieństwo żałoby. Taki okres radości narodu. (wiem że w tym kraju to graniczy z cudem)

    4. Talar

      Talar

      Dobry pasztet nie jest zły.

  15. Cóż... Trudne te pytania. Byłam w wielu miejscach, ale mam tendencję do wyjazdów w celach badawczo-przyrodniczych. Opcjonalnie do zwiększania poziomu swojego wspaniałego WTF. 1. Gdzie byłeś? W Konradowie - to taka wieś, gdzie psy zadkami szczekają. 2. Coś o historii tego miejsca...? Eee... Eeee... Historia... 3. Twoje ogólne wrażenia. Namiot na ściernisku. Sawojka. Mycie pod gołym niebem. Zimno. I o dziwo się nie pochorowałam. 4. Najfajniejsze miejsca/ obiekty jakie widziałeś. Które polecasz a których nie? Mają nieczynny kamieniołom. Jest bardzo fajny. 5. Co dobrego/ nowego/ dziwnego jadłeś? Dobrego? Kiełbasę. Dziwnego? Jestem larpowcem, dla nas nie ma rzeczy dziwnych . Surowe, suszone mięso, suchary, woda z rzeki... Norma. 6. Jacy byli ludzie? Był ktoś specjalny, wart wspomnienia? Ludzie zarąbiści, byłam na imprezie, Teomachii. Z przyjaciółmi i kolegami. Oni wszyscy są warci wspomnienia [jakaś setka luda]. 7. Poznałeś trochę nowej niskiej lub wysokiej kultury/ innych mentalności? Odkryłam, że istnieją ludzie, którzy piją wódkę z gwinta i popijają ją wódką. Odkryłam, że koncerty na przystankach autobusowych są fajne, podobnie jak koledzy w zbrojach sado-maso. I co najważniejsze - odkryłam, że źle wyglądam z białą szpachlą na mordzie i na widok makijażysty należy uciekać szybko. 8. Podziel się fotkami! Nominuję: Ghatorra, Zodiaka, Mordecza
  16. W realu zawsze byłam chorobliwie nieśmiała. Nie jestem w stanie do kogoś podejść, zagadać i rozpocząć znajomość. Po prostu nie potrafię. A jednak mam znajomych, przyjaciół... Więc nie czuję bym miała jakiś problem. Nie jestem w swoim życiu samotna. A Internety? Cóż... Łatwiej zawierać przez nie znajomości. Niektóre gasną, ale z niektórymi piszę od lat, niektórych spotykam potem w realu.
  17. Witam was ponownie! Dziś przedstawiam wam fik pisany na konkurs literacki, a raczej jego edycję rozszerzoną. Oczywiście nie zajęłam nic, ale co tam . Opis: Jest to kolejne opowiadanie z serii o pogańskich kucach. To zostało poświęcone świętu Samhain. Trochę bełkotu filozoficznego i pseudogłębokie o śmierci rozważania. https://docs.google.com/document/d/1QsZsMKUud9Pqt-YQ9XH5TtrwXIAHn-kUw47fko7v2oU/edit Podaję również linki do reszty opowiadań z cyklu: - Kwiat Paproci - Kromlech - Przekleństwo Lasair
  18. To trudne pytanie, ale myślę, że jednak ratowałabym przyjaciela. Bo przyjaciel to ktoś dla mnie najważniejszy. Przyjaciół się nie zostawia i chroni bez względu na cenę.
  19. Lubię obie Princessy, ale jednak wolę Celestię. Luna jest zdecydowanie lepiej przedstawiona w serialu, o charakterze Trollestii nie wiemy praktycznie nic, oglądamy głownie maskę jaką nosi przed poddanymi. Luna, szczególnie stara Luna to dla mnie taki trochę gimbus - niby księżniczka, rojalistka i zakochana w monarchii oraz zasadach panujących na dworze, ale jednak... Księżniczka fochasta, nieposłuszna, nierozważna i nieodpowiedzialna. Ona wie najlepiej, ona chce i musi to dostać.
  20. Ma ktoś teraz chwilę wolnego czasu i chęci na prereading i korektę pewnego krótkiego [8 stron] fanfika?

  21. Zaktualizowana lista [kolejność nie odzwierciedla w pełni poziomu zakochania w danym dziele]: Wielorozdziałowce: 1. Ścieżki Donikąd 2. Background Pony [właściwie to on też powinien być na 1 miejscu] 3. Wieczna Wojna 4. Wiedźma 5. Equetrip 6. CRISIS 7. Silent Ponyville 1 i 2 8. Czas i Harmonia 9. Daedry Są Wśród Nas 10. Smocze Łzy i Przymierze Oneshoty: 1. Five hundred little murders 2. Pszczoły 3. Pielgrzym i Pani 4. I tutaj parę zapomnianych tytułów. Były o Celestii. 5. Najbardziej Sztampowy Fanfik Na Świecie Tego wszystkiego jest o wiele, wiele więcej. Ale mi się zapomniało.
  22. Rainbow Dash łatwo trafia do dzieci, bo sama jest dość niedojrzała. Jest przy tym cholernie utalentowanym pegazem, co dla takiej Scootaloo musi być czymś wręcz nieosiągalnym. Dzieci często szukają autorytetów wśród sportowców.
  23. Mi się tam kostiumy Sweetie Belle bardzo podobały... Moim zdaniem powinna robić to co lubi. Niektórzy mają talent, którego szczerze nienawidzą. Rozwijanie takiego talentu na siłę nie ma sensu. Ona akurat lubi śpiewać, ale skoro woli być projektantką? Ma przyszłość. To dziecko. Ja jako dziecko byłam antytalentem w wielu dziedzinach, w których obecnie jestem bardzo dobra.
  24. Oj, Spidi, Spidi... Ten pomysł ze zmianą nicków był śmieszny. Chętniej poczytałabym fiki Poreta i Martiniego gdyby nie były upchnięte w PDFie z taką arogancko-głupkowatą otoczką. Chciałabym sprawdzić, czy chłopaki robią postępy. Bo ja do nich nic nie mam. Do ich twórczości - owszem. Myślisz, że walnęłabym im "0/10 boś Poret" ? No chyba nie. Kiedy oceniam fika mam gdzieś kto go pisał. Owszem, nowicjusza potraktuję łagodniej. Największe ochrzany dostawali ludzie, którzy napisali WIELKĄ MASĘ SYFU i byli dalej przekonani, że to syfem nie jest. Szczególnie tacy, co się na błędach nie uczyli! Ja doceniam, że im pomagasz, bardzo. Bo zawsze uważałam, że warto próbować. I nie twierdziłam, że z Poreta nic nie będzie. Twierdziłam, że może przydałoby się zmienić metody, bo przy "Księciu" nie było widać efektów. Martini - nic do Ciebie nie mam chłopie, poważnie. Co nie zmienia faktu, że nie żałuję ani grama jadu wylanego na Legendy Początku. Nie raczyłeś odpowiedzieć na naszą krytykę. Uciekłeś z podkulonym ogonem, co potraktowałam jako przejaw olewactwa. My nie jesteśmy jakąś bandą fanfikowych dresiarzy, która szuka problemów, by komuś dokopać. Gdybyś raczył się wówczas pojawić, to jestem pewna, że pomoc byś z naszej strony otrzymał. Poret... Mój mały kłamczuszku. Miałeś największe wsparcie jakie można Ci było dać. Wszyscy cackali się z Tobą jak z jajkiem. Kiedy Gandzia próbował Ci coś wytłumaczyć, to kazałeś mu siedzieć cicho i szukać literówek. Nie chciałeś pomocy prereadera - ani mojej [nie pamiętam czy pisałam na forum, ale na pewno przekazywałam przez Gandzię], ani Gandzi. Nawet Dolar chciał Ci pomóc, a to wielkie osiągnięcie! I co? Olałeś nas wszystkich, przekonany o własnym geniuszu chyba. Twoje dawne fiki to była PORAŻKA i powtarzanie w kółko tego samego schematu. Fatalnego schematu. Nowe fiki Poreta i Martiniego zamierzam wkrótce przeczytać i skomentować. Jednak na mojej liście do roboty mam jeszcze parę rzeczy zaległych i one mają pierwszeństwo.
  25. Dokładnie, nie ma co się bać pisania. Sama na początku byłam w tej branży beznadziejna, obecnie jestem średnia i idzie mi coraz lepiej. Zwłaszcza Oneshoty rozwijają.
×
×
  • Utwórz nowe...