Skocz do zawartości

Cahan

Moderator
  • Zawartość

    4026
  • Rejestracja

  • Ostatnio

  • Wygrane dni

    134

Posty napisane przez Cahan

  1. Już jutro o 20:00 i pojutrze (też o 20:00) na kanale #klub_konesera odbędzie się wyjątkowe spotkanie. Co tym razem dla Was przygotowaliśmy? Absolutnie nic! To Wy coś dla nas przygotujecie. Organizujemy 2 wieczory na rysowanie postaci i scenek z fików w postaci luźnych warsztatów, bo nie wiem, czy ktoś w ekipie umie rysować. Reszta uczestników będzie mogła zgadywać z jakiego to fanfika. Walczycie o wieczną chwałę, więc chwytajcie za tablety i ołówki!

  2. W ramach czytania zajawek fanfików w Klubie Konesera Polskiego Fanfika, miałam styczność z trzema rozdziałami tego dzieła. Zacznę od tego, że w życiu nie widziałam ani jednego odcinka Kodu Lyoko, a mimo wszystko byłam w stanie to czytać i ogarniać, co się dzieje. Pod względem warsztatowym również nie mam wiele do zarzucenia - tekst jest solidny, a dialogi brzmią całkiem naturalnie. Dodałabym jednak trochę więcej opisów postaci, ponieważ dla kogoś, kto nie oglądał tej bajki, to pewne rzeczy nie są do końca jasne i oczywiste.

     

    I cóż mogę rzec? Jest lepsze niż się spodziewałam. Tytuł wskazuje na kolejną nudną i miałką kopię My Little Dashie, czyli fanfika, który w sam sobie jest mdły, nudny i miałki. Nie znaczy to, że Nasza Mała Sunset mnie zaciekawiła, ale raczej... Nie zmęczyła mnie jakoś szczególnie. Po tych 3 rozdziałach nawet się nieco wkręciłam, w podobny sposób, w który człowiek wkręca się w telenowelę, która mu się zbytnio nie podoba, ale znajduje w niej coś interesującego. Czytanie o miłosnych rozkminach bohaterów Kodu Lyoko było dość zabawne :rainderp:.

     

    Generalnie nie wiem, czy będę kontynuować lekturę, ale póki co tempo akcji wydaje się być momentami aż zbyt powolne. Ale przynajmniej bohaterowie wydają się być normalnymi, sympatycznymi nastolatkami w takim dość grzecznym typie, a nie żadną bandą patusów czy przegrywów, a to na plus. Zdecydowanie.

  3. Przeczytałam rozdział pierwszy w ramach czytania zajawek fanfików w Klubie Konesera Polskiego Fanfika. I cóż mogę rzec? Mało tego, to po pierwsze. Po drugie trochę szkoda, że nie zacząłeś tego publikować wcześniej, ponieważ widać tu trochę błędów warsztatowych typowych dla nowicjuszy. Przede wszystkim w oczy rzucają się powtórzenia i spamowanie imionami w didaskaliach. Naprawdę, pewne rzeczy wynikają z kontekstu i to starczy. Inne można zastąpić jakimś naturalnie brzmiącym zamiennikiem.

     

    Powtarzanie informacji w tak krótkim tekście również ma mało sensu.

     

    Brakuje tu też nieco opisów, które warsztatowo są średnie, w dużej mierze przez powtórzenia.

     

    I jeszcze jedno - zmniejsz czcionkę 12, 11 lub 10. Osobiście preferuję 12 w przypadku TNR i 11 w przypadku Ariala.

     

    Sam fik przypomina mi trochę opowiadania pisane wiele lat temu, kiedy fandom był jeszcze młody, a alikorny czarne. Co prawda główny zły jest jednorożcem, ale jego opis mimo wszystko i tak kojarzył mi się nieco ze sztampowym złym alikornem. Choć może nie powinien. Do tego mamy plan porwania i zabicia źrebaka, czyli coś, czego w sumie jeszcze nie było, a przynajmniej nie jako główny plan głównego złego i tak żeby naprawdę chodziło o źrebaka, bo ma jakąś moc czy coś. Ale te wszystkie skojarzenia nie są złe, poczułam raczej pewną nutę nostalgii. Dlatego będę czytać dalej.

  4. Nadszedł czas by wyniki wam przedstawić, oj nie będziecie się dobrze bawić. Za opóźnienia bardzo przepraszamy, ale czasu ostatnio zbyt mało mamy. Pragniemy też podziękować wszystkim uczestnikom, nawet jeśli palenie należy się ich fanfikom.

    Taaaak... Zecora nie jest zbyt zadowolona, jak sami słyszycie. Chyba nie spodobało jej się nazywanie jej prostytutką i takie tam. Generalnie poziom konkursu jest średni. Mamy 2 perełki, parę średniaków i znalazły się też rzeczy, które należy spalić świętym ogniem. Zanim przejdziemy do wyników, to pragnę najpierw zakomunikować, że nawet jeśli Wam nie poszło i ocena wydaje się surowa, to nic takiego, ponieważ cele konkursu to przede wszystkim dobra zabawa oraz doskonalenie własnych umiejętności. Może nie udało się dziś, ale kto wie, co będzie jutro.

     

    Zacznę od listy dyskwalifikacji:

    1. Sun - fik nie jest na temat, 7/20

    2. Verlax - przekroczenie limitu słów, 15/20

    3. Youkai20 - fik nie na temat, a w dodatku jest tak obrzydliwy, że nie zdał testu miski, 2/20

    4. Lyokoheros - fik oddany po terminie, 11/20

     

     

    Czyli czas na podium:

    1. Malvagio, 18/20

    2. D.E.F.S, 9/20

    3. Kaputo, 6/20

     

    Osobiście powiem, że najbardziej podobał mi się fanfik Verlaxa. Punkty w konkursie leciały przede wszystkim za formę oraz dialogi, co możecie przeczytać w ocenach. Dlatego pozwólcie na małą autoreklamę i na polecenie 2 serii artykułów pisarskich, które pojawiają się na łamach Equestria Times - "Cahan Uczy i Bawi" (warto czytać od numeru drugiego) i "Ćwiczenia Młodego Pisarza" (póki co tylko numer 32).

     

    Oceny Cahan

     

     

    Nagrody będą... Kiedy będą. Muszę najpierw ogarnąć komisze, ale to nie powinno potrwać długo. Zaś forumowe awardy muszą poczekać aż grafik je zrobi. Czyli pewnie też niedługo.

    • +1 7
  5. Informuję, że wkradł się duży chochlik w całym numerze i należy uważać szczególnie na mój artykuł o pisaniu. Czemu? Ktoś podmienił wszystkie dywizy na półpauzy. Nawet tam gdzie nie trzeba. Nawet w przykładach, co do czego służy i czym się różni od drugiego. Dlatego uważajcie dopóki nie wyeliminujemy tych błędów.

    • Haha 1
  6. Witajcie!

    Pragnę Wam przedstawić event organizowany przez Klub Konesera Polskiego Fanfika. O co w tym chodzi? O podbicie aktywności w świecie fanfikowym. Do 7 lipca będziemy liczyć i oceniać Wasze komentarze w skali od 1 do 5. Zwycięzca otrzyma rysunek ode mnie. Dowolny. Co tylko mu się zamarzy.

     

    1. Komentować można na MLPPolska i FGE. Ten sam komentarz i tu, i tu nie będzie liczony podwójnie.

    2. Dotyczy wszystkich fików do serialu MLP: FiM (inaczej - kucowych).

    3. Punkty otrzymuje się za długość i trud włożony w komentarz. Żeby jakoś zróżnicować wypracowania od "Przeczytałem, podobało mi się, fajny klimat, polecam.".

    4. 1 fik = 1 komentarz. Pojedynczy rozdział jest liczony jako osobny fanfik.

    5. Swoje komentarze zgłaszajcie na specjalnym kanale w Klubie Konesera Polskiego Fanfika.

     

    Tabela: https://docs.google.com/spreadsheets/d/1bCz6Q2MRKdBLO-0JDKtswtSMUbXyz5_NfFjgvw5s_XM/edit#gid=0

    Link do Klubu: https://discord.gg/d95YeDf i tu jest działający, jakby z tym było coś nie tak: https://mlppolska.pl/topic/16010-klub-konesera-polskiego-fanfika-temat-oficjalny-ogłoszenia-propozycje-itd/?page=1

     

     

    Czytajcie i komciajcie.

    • +1 2
    • Lubię to! 1
    • Mistrzostwo 1
  7. Dnia 7.05.2019 o 15:31, MarianWisniewski napisał:

    Jestem, jestem, droga Zecoro!

    Jak byś się czuła,gdyby twoi rodzice zakazali ci tego, co lubisz, bo uważają, że ci przeszkadza w dorastaniu?

     

    Ten problem jest trudny i skomplikowany, różne są przecież zakazy od mamy. Jednak o dorosłości nie decydują upodobania, ale zdolność do odpowiedzialności podejmowania. Dobrze jest mieć odskocznię w życiu dorosłym, ciekawym, obcym i wcale nieprostym. Społeczeństwo lubi różne rzeczy katalogować, ale nie powinniśmy dawać się stygmatyzować. Cokolwiek lubisz, co innych nie rani, to każ się zostawić temu, kto Cię gani. Nie daj się stłamsić, chroń tę cząstkę siebie, która sprawia, że jesteś sobą i czujesz się jak w niebie. Nie czyń jednak pochopnych kroków, bo nie wygrzebiesz się z waśni mroków. Spróbuj ich przekonać, że dorosłość i zainteresowania, nie mają ze sobą wiele wspólnego, a robienie tego, co się lubi, to też coś ważnego.

×
×
  • Utwórz nowe...