Burning Question

Ja jestem chodzącym chaosem w działaniu i improwizatorką i nie wiem czy kiedykolwiek będę miała coś wspólnego z organizacją XD

Ja mam to już w charakterze. Pewnie dlatego tak bardzo lubię Twalota.

Ja lubię Twalona jako postać od której powinnam się czegoś nauczyć w tych kwestiach. ^^" Ale z drugiej strony ona ma taka manię na tym punkcie, że to też przesada.

Chyba że tak. Moja znajomośc chemii jest bardzo ogólna.

Akurat parametry wody są dla mnie interesujące pod względem moich ryb i roślin.

Kompletnie nie znam się na chemii x.x

Jasna zieleń młodych liści dębu szypułkowego i czerń, jak pień tego drzewa.

O, taką zieleń też lubię ale z fioletem ... ja w ogóle wszystko lubię z fioletem. XD

Fiolety, granaty, szarości i brązy są fajne.

ale że w jakim sensie? D:

W sense że nie wiem co napisać. Ale na pewno nie mam nic negatywnego na myśli.

spoko

Ale nikt nie mówił że przypalanie będzie bezbolesne.

Zemdleje, więc nie poczuje.

Seems legit.

Dobra, odpowiem bardzo głupio, ale nie znam gościa. Dopiero wróciłam do domu, coś mnie ominęło?

Ponoć dobry pisarz. Umarł. A że moi znajomi to w sporej części entuzjaści fantastyki, to całą ścianę fb mam teraz w żałobie. A i jeszcze kiedyś mój nauczyciel chemii mówił, że "ty to chyba jesteś ze świata dysku" i teraz muszę to przeczytać bo chcę wiedzieć o co chodziło. XD

lel

Ja osobiście nigdy o gościu nie słyszałem, choć sam tytuł "Świat Dysku" obił mi się o uszy wiele razy. Często się głowiłem, co to w ogóle jest.

Spróbowałam rozbroić go mega pozytywnym podejściem i mam nadzieje że coś to dało. Czas pokaze ale wydaje mi sie, że troche go przekonałam

Gratulacje!

Wszystko co powyżej

Zwykle nie lubię wynajdywać koła od nowa, ale tak jak poprzednie osoby, gratuluję.

Eh pomyślałąm, ze lepiej nie odpowiadać, bo i tak pracuję nad komiksem z BQ- za dużo spoilerów by było w tamtym temacie.

Noooooooooo! Ech no cóż. Szkoda bo nie dostane odpowiedzi ale co zrobie.

Obczaj priv albowiem kopnął cię zaszczyt XD

Autorytety to podstawa zdrowego społeczeństwa, co można bardzo ładnie udowodnić na podstawie Polski chociażby. Kiedy ich nie ma ludzie nie mają znikąd przykładu, że w ogóle można być czymś lepszym. Wiesz, idee też biorą się od osób i utrzymują się tym dłużej im więcej osób potrafi je konsekwentnie reprezentować swoimi czynami. Takie osoby trafiają się w moim życiu czasami i mogę się od nich czegoś nauczyć, ale oczywiście nikt nie może być wiecznie idealny czy nieomylny, mimo to cieszę się, że...

...cieszę się, że chociaż przez jakiś czas miałam dobre wzorce. Teraz też mam, ale wśród innych osób.

Autorytet jest to jednostka posiadająca DANĄ CECHĘ która imponuje reszcie i motywuje tym ich do takiego samego postępowania. Nie musi mieć wszystkich cech idealnych i tylko ich, wystarczy ta jedna i tą jedną zaadaptować. Tak jak pisała BQ

Biedny ^^"

Ekscytujący ten stream.

Cnie? Spoko, to dopiero jutro będzie.

Was?!

Głównie słabe i dziwne i robi z nich komedię raczej niż typowe "let's play".

Ja chyba raczej pozostanę przy Angry Video Game Nerd'dzie. Zresztą, i tak mój limit na internet jest mocno nadwyrężony.

Dla mnie JonTron rozwala całą konkurencję. XD Oraz starsze filmiki RoosterTeeth, szczególnie te z dopiskiem RageQuit w tytule. :'D To oraz Game Grumps!

Dorzuć jeszcze basen I umowa stoi!

Dobra, choć nie wiem po co Ci nocnik.

D:

Rysowana się nie liczy D:

Więc jest nadzieja! xD

Raz grałem w jednym dobry. I wtedy jeden z graczy nie odpisywał, a jako że grałem ja, MG i ta osoba, nie było możliwości kontynuacji. A teraz cały temat siedzi w ciemnych odmętach niebytu po kasacji.

Na pbf, któr planuję będzie wiele miejsc/ tematów niewymagających turowego odpisywania a śwoat będzie mocno otwarty. Jeśli sesja stanie twoja postać nadal będzie mogła działac w kilku innych miejscach

Dobre podejście ;D

Czyli... trzeba pokazać im, że umie się w jeszcze ostrzejsze BDSM?

Co kto lubi XD

Kłania się brak dobrego ogólnego wykształcenia na który wszyscy tak tu narzekają, że niepraktyczny.

W Holandii też nie ma nacisku na takie ogólne wykształcenie, co to zmienia? W ogóle nie wiem jak można równoważyć "ingoracje" władz z "ingoracją" całego narodu.

Nie można, to rzeczywiście 2 różne rzeczy ale obie bywają na równie wysokim poziomie jakiego np. nie widuję w Polsce.

a myślałem że to ja jestem nierozgarnięty.

Widzę że tu już największe stopnie samodzielności

Przyznam się, że z okazji bycia jedynakiem rozpływano się nade mną jak nad ostatnim dzieckiem na ziemi i póki nie wyrwałam się na studia na drugi koniec kraju, to nie miałam okazji nauczyć się NICZEGO bez wywoływania histerii w całym domu. To już niektórzy inwalidzi więcej potrafili. x.x

A no. Ma fajną ukrytą funkcję. Jak potrzebujesz coś zlutować, to masz cynę zawsze przy sobie

A czemu nie? ;D

No ba. Funkcjonalność nade wszystko.

inni mają mnie

Lol ja jestem czarną owcą w pewnym sensie ale przynajmniej nie skończonym toksycznym debilem rozwalającym rodzinę od środka. x.x

...przemilczę to

Odstresuj się i się tym zajmij. Ważne decyzje wymagają odstresowania się.

Myślę, że wystarczająco odstresowałam się już o 5 nad ranem kiedy dotarło do mnie co muszę nagle zrobić ze swoim życiem i miałam mieszankę godzinnego płaczu z histerycznym śmiechem. Bo szczerze boję się własnej decyzji, to jakieś szaleństwo.

Szalone decyzje są najlepsze.

Wizę to ja mam normalną B2 turystyczną jeszcze chyba do połowy kwietnia, ale na niej nie można brać ślubów. Więc teraz... albo on mi robi wizę narzeczeńską i ślub tam bez rodziny na początku lata, albo (jak się da) załatwiam tu ślub do stycznia z rodziną a potem i tak cackamy się jeszcze z 6 miesięcy z wizą dająco mi prawo wjechać tam i pracować. Eh, pogadamy o tym dzisiaj, zobaczymy... Może potrzebne będzie doradztwo. >.>

ene due rabe...

WilkU podsumował.

...w końcu. Po 10 godzinach XD Inni takie rzeczy poprawnie i bez podpowiedzi rysują w pół godziny. Masakrejszyn.

Bywa. Ja np w ogóle rysować nie potrafię ;3

Jakby się ludzie cały czas porównywali do tych co akurat nie umieją to nikt by daleko nie zaszedł. No nic, trening czyni miszcza ;D