Burning Question
-
Zawartość
862 -
Rejestracja
-
Ostatnio
-
Wygrane dni
14
Wszystko napisane przez Burning Question
-
Hej hej hej STOP. Znam ja takich ludzi aż za dobrze, bo 20 lat spedziłąm pod jednym dachem z osobą o baaaaaardzo podobnym charakterze, przynejmniej do tego tu opisu pasuje w 100%. Rozmowa z nimi -tym bardziej szczera- nic nie da a nawet pogorszy sytuację. Im nie zależy, żeby dziecku było lepiej. Oni po prostu są wredni i egoistyczni. Cokolwiek szczerego im powie, zostanie to użyte przeciwko niemu jako jego słabość i nie będzie miał po tym życia, bo po pierwsze nie zrozumieją i będą chciali zrozumieć, a po drugie w swej ignorancji go wyśmieją prawdopodobnie albo zbagatelizują sprawę raniąc bardziej człowieka. Szczera rozmowa to przeważnie dobre wyjście. W normalnymi ludźmi w wielu sytuacjach. Ale nie w tej i niech mnie piorun trzaśnie jeśli się mylę.
-
Cebulandia w natarciu. Ucz innych bycia tchórzem, żeby samemu nie czuć się źle gdy ponownie zachowasz się jak cipka.
-
Taka sytuacja na festiwalu pierogów w Krakowie. XD https://scontent-a-fra.xx.fbcdn.net/hphotos-xpf1/t1.0-9/10534770_718040421592709_4259217310283898008_n.jpg
-
To jest jakiś zawód w którym bez chęci da się robić coś dobrze...? Zamiast się poddawać, powinieneś po prostu lepiej poszukać, poczytać opinie zanim się do kogoś wybierzesz, porównać. Niestety pośród psychologów niewielu jest nimi z powołania ale jak już sie tacy trafią to są świetni. Warto lepiej poszukać, nawet jeśli nic nie pomoże, to przynajmniej nie pogorszy (tylko nie do psychiatry), a ty nie będziesz miał świadomości że nie próbowałeś.
-
Może być zabawnie
-
Wow ludzie jeszcze używają GG? O_o Ostatni raz jak miałam ten program na kompie moim lub znajomych było chyba... 5-6 lat temu. XD Skype: ambery1991
-
Porada dla wszystkich jak ogarnąć czy ma się dobrego psychologa I CO ROBIĆ SAMEMU ŻEBY TEN PSYCHOLOG MÓGŁ COŚ ZDZIAŁAĆ Z WAMI.
-
Po trzech latach umysłowej pracy dzień w dzień, kiedy już jestem gotowa by stworzyć nową filozofię o której nigdy nie słyszałąm od nikogo w całym moim życiu, znajduję informację, że ktoś już wpadł na DOKŁADNIE to samo (co jest zadziwiające biorąc pod uwagę ile aspektów życia i świata się w tym zawiera i że doszłam do tego od zera). Neohumanizm.
- Pokaż poprzednie komentarze [1 więcej]
-
-
@Chriss kiedyś napisałam artykuł (wprawdzie tylko do gazetki szkolnej) o tym jak cholernie ważne jest, żeby przysiąść, popatrzyć na swoje życie i przemyśleć sobie co i dlaczego się w ogóle robi, bo tak wiele osób nawet nie zdaje sobie sprawy z motywów własnego postępowania. Udowodniłam też, że ludzie którzy tego nie robią mogą bardzo łatwo być podatni na zły wpływ innych i robić chore rzeczy sobie i otoczeniu nie zdając sobie z tego sprawy.
No cóż, przynajmniej nie muszę tworzyć tego ws...
-
-
Aw yisss. Nowe mieszkanie! Ale najpierw trzeba rozpakować te wszystkie toboły i mądrze zagospodarować małą przestrzeń x.x
-
Z okazji że w końcu znalazłam mieszkanie na ten rok, podzielę się kolejnym zdjęciem. Tym razem Kristina w podczerwieni hohoho. W końcu coś mi będzie pasować do nicku. ;D
-
Robin Williams nie żyje. ;_;
-
Jedna z pierwszych gier w jakie miałam okazję grać. ;D Właściwie mam ją nadal pobraną na moim lapku, ale z powodu nieco agresynej "kamery" (lol) w grze, szybko dostaję od niej choroby lokomocyjnej. Mimo to uważam, że jest fajna. :3
-
Brawa dla Dayana za czysty umysł. ;D
-
Pytanie: czy to zdjęcie da się w ogóle odebrać bez skojarzeń? XD http://i61.tinypic.com/9an285.jpg
-
Na szczęście nie mam rodzeństwa, inaczej nie starczyłoby mi na dobrej jakości ubrania i dobre wykształcenie. No po prostu nie ma bata, nadal siedziałabym na zadupiu, pewnie po zawodówce czy czymś. Ludzie przeważnie poznają, że jestem jedynakiem po tym, że kompletnie brak mi wyczucia i mam spore problemy z domyślaniem sie co mam ludziom mówić, żeby ich nie bulwersować na każdym kroku. Niestety, no. Z drugiej strony jestem "oryginałem" przynajmniej jak na nudne polskie standardy przeciętnego obywatela, ale i w Ameryce udawało mi się wyróżniać i z wyglądu i z poglądów, więc jest naprawdę dobrze. ^^ Za to nie można tego poznać po tym jak dzielę się wszystkim z innymi- według tej cechy wiele osób wątpiło czy nie mam rodzeństwa. Ludzie z rodzeństwem w jakiś sposób zawsze wydają mi się jacyś tacy nudniejsi z charakteru, moi dobrzy przyjaciele to albo jedynaki albo jakieś mocno wyróżniające się osoby, które równie dobrze mogłyby być jedynakami (albo jest po prostu wielka różnica wiekowa między nimi a ich rodzeństwem). Nie wiem na jakiej zasadzie to działa ale każdy środkowy z trójki rodzeństwa jakiego kiedykolwiek spotkałam to najnudniejsze osoby pod słońcem. Po prostu większą amebą być nie można- wytłumacz mi to ktoś. Gdybym miała mieć rodzeństwo to max 1 więcej osobę, ale już wtedy nie miałabym pieniędzy na studia, a tak przynajmniej moja przyszłość jest choć trochę zabezpieczona i jeszcze udaje się coś oszczędzić. Prawdopodobnie poród drugiego dziecka ZARAZ PO MNIE zabiłby moją matkę, więc to też spory minus (ale teraz by mogła). Z drugiej strony nie byłabym aż takim oczkiem w głowie i może wszyscy nie trzęsli by się nade mną i nie dzwonili każdego dnia co najmniej raz. x.x I może umiałabym robić jakieś podstawowe czynności do osiągnięcia 20 lat, a tak to musiałam na siłę wynieść się na drugi koniec Polski, żeby w końcu nauczyć się dbać o siebie samodzielnie (i chociażby robić pranie, oh god).
-
Żeby twórcy przestali robić z Pinkie coraz większą idiotkę, bo w 4 sezonie to już była tragedia, a w 1 jeszcze ją lubiałam. Żeby RD wróciła do bycia nietaktowną jak wcześniej, a nie zwyczajnie chamską, jak w 4 sezonie. Wcześniej też ją lubiłam, ale teraz jej cechy zostały bardziej wyolbrzymione i to już nie jest fajne. Żeby Spike w końcu zrobił coś porządnie lub poszedł po rozum do głowy i np. przestał robić za murzyna u Rarity. Błaaaaagam, niech to rzuci i niech mu się nagle spodoba Sweetie, a Rarity ogarnie, że zachowywała się wobec niego jak pinda. Jak będzie taki odcinek to uznam go za najlepszy ever. ;_; Żeby Flash nie pojawił się ani na sekundę. Więcej Discorda, oczywiście użytecznego w ciekawy sposób. Tyle samo udziału postaci drugoplanowych co w 4 sezonie, ale niech nadal pozostaną drugoplanowe, żeby fandom mógł sam snuć domysły. Żey pojawiło się więcej rzeczy z Celestią, które zbliżą ją trochę do odbiorców. I gdzie jest jej feniks? Żeby wróciła Chrysalis. Żeby rzeczywiście pojawiło się dziecko Chrysalis oraz córka Cadence/Armora (tylko niech maja dobry wygląd godamnet!). Żeby pojawił się jakiś fajny moment Celestia/Discord jak pod okniec 4 sezonu. Żeby AJ miała większą rolę. Żeby było parę odcinków z udziałem Luny lub wyłącznie dla niej. Więcej miejsc i ciekawych lokacji w Equestrii! Więcej gryfów. I żeby CMC w końcu dostały te swoje nieszczęsne znaczki! -.-"
-
N: nadal kojarzy mi się z czymś puchatym i mięciutkim do tulnięcia A: jak zwykle Sweetie... myślę, że brakuje jej tu maczety S: dobrze, że nie zmieniasz ;D U: co tu dużo mówić, jeden z moich ulubionych userów i sympatyczny użytkownik ^^
-
Ja tylko narzekam, że strasznie się puszą przez co wyglądam zawsze jak wróbel po sztormie, ale mam strasznie mocne i ludzie chwalą za ładny brąz. ;D Nie można mieć wszystkiego. :c
-
Uczcie się od mistrza XD
-
Przyleciałam do Polszy, odebrałam walizke i otwieram... jakieś okruchy wszędzie i papierek, którego wcześniej nie było. Czytam- była randomowa inspekcja walizki. Wszystko idealnie na miejscu tak jak ułożyłam (bo nie da sie tego wyjąć i wsadzić z powrotem tak samo a przynajmniej większość nie umie) i tylko tubka Pringlesów otwarta, ewidentnie "sprawdzona".
-
-
-
To mi przypomina sprawdzanie mojej walizki w czasie powrotu z Hiszpanii. Miałem zapakowane 6 napojów w puszkach ALU i wino, oraz narzędzia. Żeby się wszystko pomieściło, to zapakowałem to tak, że po prześwietleniu na bramce mogło wyglądać jak bomba
W Polsce zauważyłem urwaną metalową ozdobę z walizki i inny układ rzeczy w środku. Obsługa lotnisk woli dmuchać na zimne, ale to oczywiste.
-
-
Tak bardzo nie chce sie wracac do Polszy. :c Kiedys wylece w swiat i juz nie wroce. :3 There's a lot to see in this life. Let's not waste it here. ;D
-
Zdecydowanie lol. Komus jeszcze skacza po domu nawiedzone tosty?
-
...naprawde nigdy wczesniej toster ci nie wyrzucił chleba na blat?
Czekoladowe były naprawdę dobre. Fajnie, że ludzie próbują stworzyć coś nowego w kuchni a nie tylko ruskie, z kapustą i grzybami i cośtam jeszcze. I tak przez stulcia. Goddamnit trochę kulinarnej kreatywności, ludzie! 
Dlatego lubię takie zdarzenia jak ten festiwal pierogowy. 
W Polsce zauważyłem urwaną metalową ozdobę z walizki i inny układ rzeczy w środku. Obsługa lotnisk woli dmuchać na zimne, ale to oczywiste. 
