Skocz do zawartości

Branthos

Brony
  • Zawartość

    481
  • Rejestracja

  • Ostatnio

Wszystko napisane przez Branthos

  1. Cholera. Jakoś gdzieś tak w grudniu zacząłem pisać fanfik, bazujący po części na pomyśle o wojnie kuców i ludzi. Piszę to nie dlatego, żeby się zareklamować (no dobra, po części dlatego), ale ponieważ ktoś mógłby pomyśleć, że zżynam z tego tematu. Choć na pomysł czerpałem z wielu źródeł, to nie małpuję po tym temacie. Moim zdaniem wojna byłaby wyrównana. Poświadcza to mnogość odmiennych opinii. Kucyki miałyby przewagę w Discordzie, a my w broni wojennej. Sam nie jestem pewien kto by wygrał. Myślę, że walka ta trwałaby bardzo długo i byłaby wyniszczająca dla obu ras.
  2. Chłopak zauważył, że nie wszyscy uwierzyli jego słowom. Teraz próbował zmienić taktykę i mówić głównie prawdę z niewielką ilością kłamstwa. - Na pewno są tu ładniejsze mieszkania, niż w moim Dystrykcie - zaśmiał się przyjaźnie. - Poza tym jestem tutaj naprawdę miło goszczony. Nigdy nie miałem tak wygodnego łóżka! Bell nie dodał jednak, że przypomina to karmienie świni przed zabiciem jej. Laily spojrzał na publiczność i, by upewnić się czy ta odpowiedź spodobała się ludziom z kapitolu.
  3. To pytanie nie zaskoczyło Laily'ego i nawet miał przygotowaną odpowiedź w głowie. - Bardzo dobrze - chłopak spojrzał w stronę publiczności. - Wręcz doskonale! Muszę szczerze powiedzieć, że nigdy nie byłem, aż tak przejęty. - Była to prawda, choć tego przejęcia nie można było nazwać pozytywnym uczuciem. - Kapitol to bardzo ładne miejsce i mimo, iż trochę się denerwuję, nie mogę się doczekać kolejnych dni. - Te słowa były całkowitym kontrastem do tego co Bell naprawdę myśli.
  4. Chyba cię pamiętam. Ty założyłeś temat o sławnych ludziach, którzy są bronymi, tak? Witaj ponownie. Zapodasz jakiś fajny film?
  5. Chciałbym jedynie nadmienić, że przy wylogowaniu działy MLN i MLS są widoczne, więc jak ktoś z zewnątrz będzie się chciał przyczepić i tak to zrobi. Moim zdaniem Cahan ma rację, bo co ma zrobić twórca, piszący fanfik, w którym wątek z lekkim gore/clop podkreśla, nadaje większego sensu lub ubarwia opowiadanie, a bez niego fanfik jest po prostu niekompletny?
  6. Muszę codziennie rano pić piłun. Dlaczego???

  7. Bell wchodząc na scenę pomachał do żywej publiczności, po czym podał rękę prowadzącemu i usiadł. Już się uspokoił i był gotowy na każde z pytań. - Jeśli nie zauważą, że mam do nich negatywne nastawienie, to jest jeszcze szansa na zdobycie sponsorów - pomyślał. Spojrzał jeszcze na publiczność i uśmiechnął się, mając nadzieję, że będzie to wyglądało naturalnie.
  8. Kiedy Laily został pociągnięty za rękę, przyśpieszył kroku. Idąc w stronę sceny, miał szczerą nadzieję, że jego nie do końca szczery uśmiech i zachowanie, będą wyglądały naturalnie i przysporzą mu sponsorów. Choć nie przepadał za Kapitolem, to wiedział że będzie musiał brać udział w tej krwawej rozrywce dla psychopatów. - Poradzę sobie, poradzę sobie - powtarzał sobie w myślach wchodząc na scenę.
  9. Ale jadą po tym grubasku z Youconu. Ocxywiście, jest to śmieszne, ale niezwykle chamskie, w stosunku do tego dzieciaka. Gra o nim to już przesada.

    1. Pokaż poprzednie komentarze  [1 więcej]
    2. Nyxgrim

      Nyxgrim

      "Gruby the game' - mój kandydat na grę roku. A jeśli chodzi o grubasa to nadmienię tylko, że darł ryja, mimo, że Ator i reszta go kulturalnie uciszali. Chciał zostać zauważony, no i został.

    3. Branthos

      Branthos

      Jak powiedział wyżej THEKOSZMAR77 chodzi o takiego grubego dzieciaka, który przeszkadzał na Youconie i krzyczał ciągle "Mam wyzwanie!".

    4. Branthos

      Branthos

      Jak powiedział wyżej THEKOSZMAR77 chodzi o takiego grubego dzieciaka, który przeszkadzał na Youconie i krzyczał ciągle "Mam wyzwanie!".

  10. Ale jadą po tym grubasku z Youconu. Ocxywiście, jest to śmieszne, ale niezwykle chamskie, w stosunku do tego dzieciaka. Gra o nim to już przesada.

  11. Branthos

    Czego oczekujecie w sezonie V?

    Pomysł bardzo dobry. Nie wzgardziłbym też nawiązaniem do filmu "Strażnicy Galaktyki", który również był wielkim hitem.
  12. Branthos

    V Lubelski Ponymeet w Lublinie

    Chyba jednak nie będę mógł przyjechać. Jak coś się zmieni to napiszę.
  13. Ta satysfakcja, kiedy siądziesz do pisania fanfika i po skończonej pracy czujesz, że nie jest idealnie, ale jesteś z siebie dumny, że wreszcze zacząłeś i możesz spać spokojnie :)

    1. Pokaż poprzednie komentarze  [1 więcej]
    2. Branthos

      Branthos

      Nie jestem pewien, bo nie piszę oneshota, a nie chcę dodawać samego Prologu, więc trochę czasu minie zanim go opublikuje, ale mam na dzieję, że pozytywne.

    3. Dolar84

      Dolar84

      Czekamy, czekamy.

    4. Kingofhills

      Kingofhills

      Czekamy na sygnał... czekamy na sygnał...

  14. Laily przyglądał się wszystkim rozmowom, ciesząc się, że to nie on jest pierwszy. Dzięki temu będzie mógł uczyć się na błędach jego przyszłych przeciwników. Zauważył jak bardzo nie spodobało się Flickermanowi, kiedy Adam poruszył kwestię kuców. Chłopak wiedział już, że nie powinien wspominać o swoim wcześniejszym życiu. Już teraz przygotowywał się do sztucznego entuzjazmu Igrzyskami, by zjednać sobie sponsorów. Żeby jego uśmiech nie wyglądał sztucznie, Bell pomyślał o chwilach, kiedy był kucem, a jego tata jeszcze żył. To jego najprzyjemniejsze wspomnienia. Wspominając ojca, uśmiech chłopaka z wymuszonego zmienił się w szczery, niekłamany. Nagle zdał sobie sprawę, że samymi sponsorami nie wygra tej walki. Zaczął ostrożnie, acz dokładnie obserwować osoby stojące obok niego, szukając potencjalnego sojusznika.
  15. Pomysł na mój pierwszy fafik - jest. Chęci - są. Wstępna fabuła - jest. Teraz najtrudniejsze. Zacząć pisać...

    1. Pokaż poprzednie komentarze  [6 więcej]
    2. Ylthin

      Ylthin

      >Human in Equestria

      >The Conversion Bureau

      Czy możemy przestać pisać fiki, w których ludzie trafiają do świata kolorowych salcesonów i zamiast tego skupić się na samych kucach?

    3. Branthos

      Branthos

      Właśnie tak mi się wydawało, że temat nie jest oryginalny. Mimo to, spróbuję. Może wyjdzie z tego coś fajnego. Chciałbym przedstawić ten fanfik globalnie, czyli jak ludzie reagują na kucyki i nie skupiać się całkowicie na pojedynczych osobach.

    4. tajemny gostek

      tajemny gostek

      Jest mnóstwo osób lubiących coś ala human in Equestria, temat więc nie robi znaczenia.

  16. W gruncie rzeczy zgadzam się z przedmówcą, choć mi, błędy logiczne nie przeszkadzały podczas czytania. To, co natomiast przeszkadzało, to "interesujące słowa", a szczególnie ich ogromna ilość na początku tekstu (później jest o wiele lepiej). Coś mi się wydaje, że ty po prostu boisz się "zwyczajnych słów", takich jak "powiedział", "pobiegł". Jest to przeciwieństwo nadużywania tych słów, które na dłuższą metę, tak samo męczy czytelnika. Na szczęście, dalej nie ma tego problemu i czyta się to fajnie. Pisz dalej, jestem ciekaw, jak potoczy się ta historia.
  17. Ok, czas wprowadzić w swoje życie trochę chaosu. Dopisz mnie.
  18. Muszę przyznać, że bardzo przyjemnie się to czyta. Tłumaczenie, oczywiście bardzo dobre. Parę razy nawet się zaśmiałem. Jeśli miałbym opisać tego fika jednym zadaniem, to byłoby: "Radosne i przyjemne wykorzystywanie białego jednorożca." 9/10
  19. Ktoś poleci jakieś fanowskie filmiki na yt?

    1. Pokaż poprzednie komentarze  [1 więcej]
    2. Branthos

      Branthos

      Dzięki. Zaraz sprawdzę.

    3. Mephisto The Undying

      Mephisto The Undying

      Union of Elements of Insanity czy jakoś tak, godzinny film zrobiony w gmodzie, o mane 6 opętanych przez g-mod monsters :v

  20. - Stańcie pod ścianą - powiedział zachrypniętym głosem ochroniarz,a sam ustawił się pod drzwiami. Dłonie Laily'ego lekko zatrzęsły się, ale chłopak posłusznie wykonał polecenie. Kiedy Bell stanął pod ścianą, zaczął niepewnie obserwować swoich przyszłych przeciwników. Jedni byli przestraszeni, jak on. Inni wyglądali na pewnych siebie. Niektórzy swoim wyrazem twarzy nie zdradzali żadnych emocji. Cały czas miał w głowie słowa ojczyma "Poradzisz sobie". - Oby miał rację - pomyślał Bell. - Nie chcę umierać, nie na arenie. - Znowu spojrzał na osoby stojące obok niego. - Ale nie chcę również zabijać. Wtem do pomieszczenia wbiegła przedziwnie ubrana kobieta i przedstawiła się. Laily spojrzał na nią i uśmiechnął się krzywo. - Jest tak podekscytowana Igrzyskami, jakby były czymś dobrym. - Bell pokręcił głową. - Jednak to nie jej wina, po prostu uległa propagandzie w Kapitolu. Laily zaczął się zastanawiać, co chciałby powiedzieć za chwilę i jak to powiedzieć, by sponsorzy się nim zainteresowali.
  21. Przed chwilą powróciłem do obejrzałem mojej ulubionej animacji, mianowicie "Stalowego Giganta". Postanowiłem więc, że zmienię avatara

    1. WilczeK

      WilczeK

      Pamiętam to, gdy byłem mały to lubiłem.

  22. Branthos

    Co mówi sygna?

    Dużo słów i fajny gif z Jak wytresować smoka 2.
  23. Branthos

    V Lubelski Ponymeet w Lublinie

    Na 90% się pojawię. Już nie mogę się doczekać.
  24. Każdy ma swój styl. Jeśli lepiej napiszesznie znając dokładnie fabuły, proszę bardzo. Inni wolą mieć wszystko rozpisane. Próbuj, która technika jest dla ciebie wygodniejsza. W końcu, nie ma idealnego przepisu na dobre opowiadanie/fanfik. Nie zawsze tak jest. Niektórzy piszą całkowicie dal siebie i w nosie mają. czy ktokolwiek to przeczyta. Jednak, jeśli ktoś zamierza opublikować swoje dzieło, zazwyczaj ma zamiar swojemu czytelnikowi coś przekazać. Może jest to jakieś uczucie np. przejęcie, albo niepewność. Innym razem, najważniejszym co chce powiedzieć pisarz jest ukryty morał. W większości ludzie chcą, by podczas czytania ich opowiadać, ktoś po prostu się dobrze bawił.
×
×
  • Utwórz nowe...