Wreszcie moja OC! Oj no już, zaczynaj
Cierpliwości
Imię: Vert Revolt
Ksywki: Vert, Rev, Raven
Wiek: 18
Płeć: klacz
Rasa: Pegaz
Cute Mark: Czarna gitara i błyskawica
Gdzie mieszka (obecnie): Manehattan
Zajęcie: Gra w różnych klubach
Znaki szczególne: Tatuaż białej błyskawicy na lewej, przedniej nodze
Charkter: Jest przyjacielska, strasznie gadatliwa, ambitna i lojana. Potrafi być cierpliwa, lecz nie zawsze jej to wychodzi i kończy się to lataniem w kółko, skubaniem piór lub gadaniem. Niestety ma problemy z mówieniem prawdy, przez co czasem ma problemy, ale i tak przyjaciele są z nią zawsze. Nie ma za to problemu ze szczerością i wytykaniem innym błędów i czasami jest to odbierane negatywnie.
Historia: Urodziła się... O! O! mogę ja opowiedzieć? Mogęęęęę???? Ech. No dobrze. Urodziłam się w Cloudsdale, w rodzinie muzycznej. Mama grała na harfie, ojciec na skrzypcach, a starsza siostra i brat grali na fortepianie. Jedynie ja nie lubiłam muzyki klasycznej. Wolałam coś mocniejszego na przykład rocka. Powiedziałam o tym rodzicom, lecz oni stwierdzili, że nie będą słuchać jazgotu 24 godziny na dobę i nie zdodzili się na gitarę elektryczną. Od tego dnia zawsze po lekcjach leciałam do sklepu muzycznego popatrzeć na ceny gitar i pooglądać płyty. w szkole byłam dziwadłem. Sama nie wiem czemu. Może to przez kolor moich oczu, brak znaczka, może coś innego. Nie miałam zbyt wielu przyjaciół, ale miałam dwie przyjaciółki, które zawsze mnie wspierały. Zmieniło się to w czwartej klasie, kiedy uświadomiłam sobie, że nie moge być takim odludkiem i od wtedy zamiast samotnie chodzić po sklepie, wylatywałam na miasto z nowymi znajomymi. wtedy też zaczęłam zbierać na gitarę. Gdy rok później skłamałam rodzicom, że mam 3/4 ceny skrzypiec, odrazu zapytali o cenę, dołożyli się i powiedzieli, że dobrze, że wybiłam sobie te głupoty z głowy, szybko poleciałam do sklepu i kupiłam wymarzoną gitarę. Oczywiście gdy przyszłam do domu, rodzice na mnie nawrzeszczeli, ale gitary zabrać sobie nie dałam. Dostałam szlaba na wychodzenie na miasto przez miesiąc. To mnie dotknęło, ale zamknęłam się w pokoju i zaczęłam ćwiczyć. Ten czas, który mogłam poświęcić na wychodzeniu z przyjaciółmi, przeznaczyłam na lekcje, a gdy kara minęła byłam już całkiem niezła. Na początku rodzice i rodzeństwo przylatywali i kazali być cicho, ale po paru dniach się poddali. Pewnedo dnia do mojego pokoju przyszedł brat i posłuchał jak gram. Spodobało mu się i powiedział, że znajdzie mi potajemnie nauczyciela. Od tego dnia już się z nim nie kłóciłam tak bardzo. Dwa lata później grałam i pisałam już całe piosenki. Wtedy to zorganizowałam pierwszy koncert. Było to w szkole na zakończenie roku szkolnego. Grałam i śpiewałam. Pierwsza piosenka, druga, i trzecia. To właśnie przy trzeciej piosence zdobyłam znaczek. Grałam weług nut, ale nagle poczułam, że to nudne i muszę dać więcej czadu, więc przesunęłam mocniej kopytem po strunach. Z każdą nutą głośniej. Gdy utwór się skończył, zleciałam w dół. W tym momencie zobaczyłam, że wszyscy się na mnie patrzą ze zdziwieniem. Popatrzyłam na swój bok i UDAŁO SIĘ! Zdobyłam znaczek. Teraz rodzice nie są tak wrogo nastawieni do moich pasji. Tak też było.
Ciekawostki:
- Często krzyczy
- Chce założyć zespół
- Nienawidzi wiewiórek
- Uwielbia czekoladę
Teksty
- Bla, Bla, Bla
- *Śpiewając* Nobody likes you
- Gdybym była tobą, na początku umyłabym zęby
- I co z tego, że jestem wredna? Przynajmniej jestem fajna!
- Zielony rządzi!
- Uuu... Stylowe!
- Gdzie kupiłaś te bransoletki? Są urocze!
Base by: http://natsu714.deviantart.com/"]Natsu714
tam gdzie korzystałam z baz kucyków jest napisany autor.