Skocz do zawartości

Ares Prime

Brony
  • Zawartość

    1999
  • Rejestracja

  • Ostatnio

  • Wygrane dni

    1

Wszystko napisane przez Ares Prime

  1. Ares Prime

    "Wspomnienia" Ares Prime

    - Admirał Hoofer, rozkazał wtedy wycofać się między chmury burzowe. Był to manewr niezwykle ryzykowny, ale dzięki temu zdołał opóźnić pogoń wrogich sił. Dodatkowo wysłał kilkoro swoich żołnierzy zeby sprowadzili część chmur nad wrogie oddziały, przez co skutecznie zostały zatrzymane, a siły Admirała zdołały uniknąć masakry. Dziś ten manerw nazywamy Burzą Hoofera, sir. ____________________________ Nadejście niechcianego wspomnienia sprawiło że wybudziłem się z transu. Nagłe obudzenie sprawiło że częsciowo wyleciało mi z głowy to, o czym sobie przypominałem za ten czas. Wiedziałem natomiast jedno - ta Luna, była kimś dla mnie ważnym, bardzo ważnym. Chyba muszę spróbować się z nią skontaktować... Chyba już był ranek, bo słońce świeciło. Korzystając z chwili wolnego, pozwiedzam sobie dom, i zobaczę ten spis adresów do korespondencji
  2. Ares Prime

    "Wspomnienia" Ares Prime

    - Kim... Pani jest ? Pani Księżniczka Luna? - spytałem zdziwiony, popłakując. - oni... Oni się smieją ze mnie.. Bo nie mam jeszcze CM, i nie umiem latać... Mówią że nikt nigdy mnie nie zechce... Bo mam wstrętną czarną sierśc. - tu rozryczałem się na dobre. - Ja tam niewrócę niechcę.. Oni mnie nienawidzą... - zapłakałem smutno. - Tylko gwiazdy i księżyc nie śmieją się ze mnie... - próbowałem otrzeć łzy ale bez skutecznie.
  3. Nick : fajny, podoba mi się Avek : musisz to drzewko podlać, bo już usycha Sygna : jak ja lubię życiowe mądrości. Aprobuję User : Witam serdecznie nowego usera !!
  4. Siemka Gwiazdeczko Mam takie pytanie na temat Spike'a. - Jak traktowała go twoja rodzina, po tym jak go przygarnęłaś po wykluciu? Bardziej jako zwierzaka, czy może raczej jako faktycznie członka waszej rodziny? Jak zareagowali na niego twoi rodzice i brat? - Co tam u ciebie ogólnie słychać? - Czytałaś już może My Little Twinkie?
  5. Ares Prime

    "Wspomnienia" Ares Prime

    Zrezygnowany wszedłem do chaty. Nawet nie czytałem adresu, chciałem poprostu pobyć sam i pomyśleć chwilę nad tym wszystkim. Chata była urządzona dość prosto, bez większych wygód, w prostym żołnierskim stylu. I dobrze. Łazienka, kuchnia, sypialnia i salon. Dla mnie wystarczy. W sypialni stało łóżko z pościelą, i stolik nocy z lampką. Potrzebowałem wyciszenia, i to bardzo. Wziałem koc i złożyłem go w kostkę, i położyłem na podłodze. Usiadłem na nim w pozycji kwiatu lotosu i zacząłem medytować. Próbowałem przywołać jakieś wspomnienia, cokolwiek z przeszłości. Zwłaszcza szukałem czegoś o tej księżniczce Lunie...
  6. Ares Prime

    "Wspomnienia" Ares Prime

    - Co ty mówisz starcze... nie... to niemożliwe... a jeśli nawet... to dlaczego ja nic nie pamiętam.. Tysiąc lat... to.. to niemożliwe. To mnie zdruzgotało, byłem totalnie załamany. Ale... ale jeśli miałem się czegoś dowiedzieć, musiałem udać się do tego całego Ponyville. Tam może dowiem się czegoś o sobie... oby. - Prowadź do tego Ponyville. Ostatecznie złożyłem obietnicę, pójdę z wami.. Ruszyłem za nimi, powoli. Byłem załamany i już nie wiedziałem w co wierzyć. Kim ja tak naprawdę jestem, i czemu żyję ponownie? Dlaczego to przydarzyło się właśnie mnie...
  7. Ares Prime

    "Wspomnienia" Ares Prime

    - Dobrze, obiecuję że pójdę z wami. Nie wiem czemu... ale wydajecie się być jakby.. znajomi. Mów co wiesz starcze. - odparłem spokojnie, i wysłuchałem opowieści starego kuca. Z początku mówił z sensem, tak jakby. Night Watch... coś mi to mówiło. Byłem pierwszym z nich? I ta księżniczka Luna... dlaczego mam takie dziwne myśli na jej wspomnienie? Kim ona jest.. ale ostatnie pytanie starego mnie zamurowało. - Jak to zginąłem? Przecież ja żyję? Wiesz co się stało? Powiedz mi ! - dosłownie chwyciłem starego za szatę i podniosłem do góry. - Ja nie mogę być przecież martwy, przecież jestem żywy. Oj, przepraszam panie.. Opuściłem delikatnie starego kuca na ziemię. - Wybacz, nie chciałem. Ale ja nierozumiem... jak to możliwe... ja nic niewiem.. nie pamiętam niczego...
  8. Ares Prime

    "Wspomnienia" Ares Prime

    - Księżniczka... jaka księżniczka ? Kim jesteście do cholery? Nigdzie nie pójdę, póki nie wyjaśnicie mi co tu się wyprawia ! Kim jest ta... Luna. - powiedziałem spokojniej, jakby to imię miało.. nie. Ono musiało być ważnie. - Kim wy jesteście? Czemu te Changelingi chciały mnie zatrzymać? Stawiam się twardo, i mocno. Najpierw odpowiedzi, potem się zobaczy. - I to ma znaczyć że ''jednak żyję''?
  9. Ares Prime

    "Wspomnienia" Ares Prime

    Te zbroje... takie..znajome? Czyżbym nosił kiedyś podobną ? Może... może warto zaryzykować kontakt z nimi. A niech tam, raz się żyje. Wziąłem głęboki oddech, i wzbiłem się w powietrze. Chwilę byłem zawieszony w niebiosach, a potem szybko i natychmiast opadłem pośród kucy w szatach. - Nightwing nie odszedł daleko.... - powiedziałem poważnie prostując się. - Kim jesteście, czego ode mnie chcecie?
  10. Ten post nie może zostać wyświetlony, ponieważ znajduje się w forum, które jest chronione hasłem. Podaj hasło
  11. Ares Prime

    "Wspomnienia" Ares Prime

    Okej, wyglądają dość normalnie, ale lepiej nie ryzykować. Ukrywam się w krzakach, i czekam. Obserwuję jednorożce, słucham jakie mają imiona, i czy mówią o mnie. Jeśli będą mówić coś konkretnego... może jednak zaryzykuję, i wyjdę im na przeciw. Póki co siedzę cicho, słucham i obserwuję.
  12. - Oczekuję owocnej współpracy, drogi panie. Mianowicie - powiedz mi jak unieszkodliwić na dobre Gatanyera, albo choć powiedz, jak możemy z nim skutecznie walczyć.
  13. Ares Prime

    <<Spoilery>> sezon III

    No nie, dopiero listopad? A już się cieszyłem że będę miał co oglądać jak skończy się serial Transformers Prime.... A tu lipa. Nu nic, trzeba zakupić dodatkową dawkę cierpliwości...
  14. Ares Prime

    "Wspomnienia" Ares Prime

    Korciło mnie żeby zadać więcej pytań, ale coś mi mówiło że jak młody wróci do swoich, domyślą się że nic na ich temat nie wiem. Zrobimy więc to inaczej. - Wiesz co młody? Nie przekonałeś mnie. Przyszła pora zapłacić za grzechy... spokojnie to nie będzie bolało. Przynajmniej nie mnie.. - uśmiechnąłem się upiornie, a potem strzeliłem typka porządnie w pysk, tak aby pozbawić go przytomności, i przy okazji wybić mu oba kły. Będzie miał pamiątkę na całe życie. Gdy z tym się uporam, spróbuję zlokalizować tych którzy ponoć mieli mnie odbić z tej chaty. W tym celu, wzbijam się w powietrze, i wykorzystując naturalne zasłony, jak drzewa czy duże skały, rozpoczynam szukanie tych którzy walczyli z Changelingami. Raz żeby dowiedzieć się kim oni są, i czy aby nie mają wobec mnie podobnych zamiarów co maszkary. A może... okażą się przyjaciółmi ?
  15. Ares Prime

    "Wspomnienia" Ares Prime

    Nie zabiłbym go, nie jestem mordercą. Ale on nie musi o tym wiedzieć. Zbliżam się do delikwenta, naciskam mu lewą przednią nogą, klatkę piersiową. Prawą nogą przyciskam swoje kopyto do jego policzka, i przybieram złowrogą minę. - Jeśli chcesz przeżyć, gadaj jak na spowiedzi, co wiesz. Kim jesteście, i czego ode mnie chcecie? Kim byli ci którzy zaatakowali chatę. Gadaj natychmiast maszkaro, albo zrobię ci rzecz tak straszną, że aż kamienie zapłaczą... - rzekłem cichym, mrożącym krew w żyłach szeptem do młodego changelinga. Na potwierdzenie swoich słów, uderzam prawym kopytem w ziemię kilka milimetrów od jego głowy.
  16. Ares Prime

    "Wspomnienia" Ares Prime

    - Wyłaź wyłaź, gdziekolwiek jesteś... boisz się zwykłego pegaza maszkaronku? No pokaż co potrafisz... Zacząłem prowokować wroga do ujawnienia się, jednak cały czas nasłuchiwałem z której dokładnie strony zbliża się buczenie, aby zareagować odpowiednio czyli kopytem w głowę przeciwnika. Jednocześnie, tak się zastanawiam... czego oni wszyscy chcą ode mnie? Co ja im zrobiłem że nie dadzą mi odejść tak zawzięcie. Czegokolwiek jednak ode mnie chcą, nie dam im żadnej satysfakcji.
  17. Ares Prime

    "Wspomnienia" Ares Prime

    Jeszcze załatwić tego wartownika, i trzeba zwiewać z tego wariatkowa. Czułem że potrafię się obok niego prześlizgnąć, ale teraz... wolałem działać bardziej radykalnie. Dlatego zamiast ominąć go, zakradam się od tyłu, aby chwycić drania, poddusić mocno żeby mu brakło tchu, a potem strzelić w łeb, raz a dobrze żeby stracił przytomność, taki taktyczny cichy nokaut. Gdy uda mi się to zrobić, wychodzę ostrożnie na zewnątrz, i uciekam w cienie. Tam gdzie moje miejsce.
  18. Ares Prime

    "Wspomnienia" Ares Prime

    Czyli chcesz to zrobić na ostro ? Jak tam chcesz kreaturo, ale wiedz że ja umiem sie bronić. Skoro leci na mnie a miejsca jest mało żeby uskoczyć w bok , to wzbijam się do góry na tyle aby wróg znalazł się pode mną. Potem spadam na niego, przygniatając go swoim ciężarem, i łamię mu skrzydła i nogi silnymi ciosami kopyt, a potem uciekam szybko na zewnątrz.
  19. Ares Prime

    [Zabawa] X czy Y

    Żaden bo w obu można spotkać kanarów. Legenda czy mit ?
  20. nick - Kojarzy mi się z krasnoludem, Yarpenem Zigirnem Avek - lojalny kibic klubu piłkarskiego z rodzinnego miasta. Zgadłem ? Sygna - Bardzo pouczający, i moralny tekst User - mało znany, ale jest tu chyba od dawna.
  21. Ares Prime

    "Wspomnienia" Ares Prime

    Dobra, pora ostatecznie zmywać się z tego wariatkowa. Nie wiem o co tu biega, ale wcale nie chcę się dowiedzieć. Trzeba stąd wiać. Zaraz... co Crealy mówiła ? Że jej chatka znajduje się 500 metrów do jakiegoś Canterlotu. Hm... nic mi ta nazwa nie mówiła, ale musiało to być jakieś miasto. Może tam znajdę jakąś konkretną pomoc. Ale najpierw, spytam się jeszcze o coś moją gospodynię. Wróciłem więc do poprzedniego pokoju, stanąłem w drzwiach, tak aby klacz nie mogła uciec. - Crealy... co tu się dzieje, tak naprawdę. Widziałem jak rozmawiasz z tymi... potworami na mój temat. Nie wiem czego wy chcecie ode mnie, ale nie zamierzam dać się wykorzystać. Wiedz że potrafię złamać kucykowi nogę w 4 miejscach, i to bardzo boleśnie. Dlatego proszę cię - powiedz co tu się dzieje.
  22. Ares Prime

    "Wspomnienia" Ares Prime

    - Co.. co tam się dzieje? To trzeba sprawdzić.- rzekłem od razu, i wybiegłem prosto do źródła hałasów. Dobra okazja żeby stąd nawiać, i rozejrzeć się dookoła. Jeśli ta klacz współpracuje z Changelingami, nie mogę tu zostać. Jeśli tam toczy się walka, to chętnie rozprostuję kości..
  23. Ares Prime

    "Wspomnienia" Ares Prime

    Oj uważaj teraz, bo ci powiem coś konkretnego... nie lubię jak ktoś spiskuje za moimi plecami. A wyglądałaś na taką dobrą osobę. - Królewski ślub? Nie.. nie byłem... a może byłem... nie pamiętam dokładnie... mam w głowie pustkę. Czuję się jakbym miał glinę zamiast mózgu, głowa mnie coś boli. A tak wogóle to gdzie ja jestem ? Co ta za miejsce?
  24. Ares Prime

    "Wspomnienia" Ares Prime

    A cóż to za stwory... no tak, to chyba Changelingi. Zaraz, o czym oni mówią ? Chyba muszą mnie znać.. cholera nie dobrze. Tu coś się kroi, nie mogę tu pozostać. Oni chcą czegoś odemnie, ale nie dam im tej satysfakcji. Mimo to..poczułem jakby żal. Crealy wydawała się sympatyczna, i miła a współpracuje z tymi bestiami. Trzeba stąd nawiewać, i to zaraz. Wróciłem ponownie po cichu do swojej sypialni, i położyłem się, aby jeszcze trochę odpocząć. Gdy uciszy się, to spróbuję uciec. Na razie poczekam na powrót Crealy, i spróbuję dowiedzieć się gdzie jestem.
×
×
  • Utwórz nowe...