Skocz do zawartości

Celion's Legends [Gra] [Zapisy]


timber

Recommended Posts

Billie poderwał się z miejsca i wyjrzał z jaskini, po czym podszedł do Alicji

- Czy możesz NIE krzyczeć?- powiedział do niej zirytowanym szeptem, podkreślając nie- Tu może się ktoś kręcić. Nigdy nie wiesz kto

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 509
  • Created
  • Ostatnia odpowiedź

Top Posters In This Topic

- O ile orkowie już nie przejęli miasta to może któryś z nich postanowił się przespacerować po tym lesie - Powiedział do Alicji. - Chociaż zawsze może też twój krzyk usłyszeć jakaś zwierzyna. Wierzaj mi, jest tu wiele zwierząt które mogą bez problemu schrupać miastowych...

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

-Zwierzęta tego lasu słuchają się mnie.-powiedziała sucho Astra wchodząc do jaskini.-W każdej chwili mogę je poprosić o pomoc. Więc macie pewność, że one wam nic nie zrobią.

Kucnęła na ziemi i rozłożyła gałęzie. Zaczęła uderzać kamieniem o kamień z których tryskały iskry.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

-Ale czujnym trzeba być.-powiedziała Astra uśmiechając się pod nosem. Teraz odwróciła głowę ku Alicji.-Alicjo. Skoro ci się tak podoba, możesz się nim zaopiekować. Oczywiście jeśli ty i on się na to zgodzicie. Pod warunkiem, że dasz mu wolną wolę. Bo to w końcu dzikie zwierzę.

Nagle ogień się rozpalił, Astra wstała i usiadła obok Dastana.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

((Nie gram w lola aż tyle, jeden góra dwa mecze na dzień. Czasami wcale. :v Ale poro są urocze :v. ))

 - To możesz przynieść. - powiedział do Astry. - Chociaż wolałbym mięso...- pomyślał.

 

((To jest poro http://fc09.deviantart.net/fs71/i/2013/127/4/1/poro__by_arlandria001-d64fnbm.jpg )) 

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Astra słysząc to poderwała się na równe nogi.

-Nie wiem czy wiesz, ale ja rozmawiam ze zwierzętami. To moi jedyni przyjaciele, od kiedy zmarła moja matka.-krzyknęła na Jaxa a po policzku polały jej się łzy.-Nie zniosę cierpienia żadnego z nich.-mruknęła po czym dodała: -Mam zwierzynę ale z innego miejsca. Idę...

I wyszła.

Edytowano przez Szeregowa Rainboww Dash
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

- Tylko spokojnie- powiedział Billie- Rozumiem, ty nie chcesz zabić zwierząt, więc... będziemy się żywić korzonkami przygotowanymi przez panią lasu- uśmiechnął się łobuzersko i włożył jej na głowę wianek z trawy jako koronę

Edytowano przez Frodo
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

[ona już wyszła]

-Nie uraziłaś mnie.-powiedziała z uśmiechem.-Ymm... Nie wiem. Ale od młodości wmawiano mi, że jestem dzieckiem lasu. O... Poczekaj chwilę... Zaraz wracam.

Astra weszła do małej chatki, a gdy wróciła niosła w ręce dużego dzika (już bez futra) i cztery długie drągi.

-No... Myślę że się ucieszą.-powiedziała jeszcze bardziej się uśmiechając.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość
Temat jest zablokowany i nie można w nim pisać.

Discord Server

Partnerzy

  • For Glorious Equestria
  • Bronies Polska
  • Bronies na DeviantArcie
  • Klub Konesera Polskiego Fanfika
  • Kącik lektorski Bronies Corner
  • Lailyren Arts
×
×
  • Utwórz nowe...