Skocz do zawartości

[Zapisy][Gra]Akademia Smoczych Jeźdźców[Fantazy][Magia][Smoki]


Kanata

Recommended Posts

Jasper spojrzał wyzywająco. - Ale wiesz, że mnie nie pokonasz! - i poleciał upolować jelenia jako pierwszy. Leciał najszybciej jak umiał w stronę polany, na której pasły się zwierzęta. Wylądował na ziemię, po czym zaczął główną część polowania. Miał zamiar zrobić to z zaskoczenia. Udało mu się.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Imię: Dramkatt Kociooki

Wiek: 16 lat

Rasa: Półelf

Kolor smoka: Biały

Imię smoka: Blancksjell Śneżnołuski

Broń: Miecz półtoraręczny aczkolwiek potrafi walczyć prawie wszystkim (Z książki wynikało że przyszli jeźdźcy otrzymają już istniejącą broń, miecze dawnych jeźdźców, jeżeli dobrze pamiętam to Islingir, miecz Vrael'a, był biały(pasujący do mojego smoka), więc jeśli istniała by taka możliwość to byłoby mi niezwykle miło gdybym mógł go otrzymać)

Charakter:Pogodny, wesoły, inteligentny, kobieciarz, honorowy, kocha broń

Wygląd: Krótkie białe włosy, żółte kocie oczy, nienaturalnie długie kły (trójki) które może chować, dodatkowy staw w szczęce pozwalający o wiele szerzej otwierać usta, normalnie jednak nie jest widoczny. Niski, 1,74 m, mocno umięśniony, jednakże zachował kocią grację elfa.

 

Uzasadnienie uszu,kłów i oczu: Był w czasie bitwy w Uru-Baenie i dostał rykoszetującym, zmienionym zaklęciem.(nie brał udziału w samej bitwie, był niedaleko dzielnic w których toczyły się walki

 

P.S. Przepraszam za brak art'u ale nie znalazłem satysfakcjonującego 

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

(( Tia, sorry ^^ ostatnio w domu mam taki raban, nie dość że mi zaczęli remont robić to jeszcze muszę szukać pracy kończę maturę i prawo jazdy :P, niedługo będę miał więcej wolnego czasu więc więcej będę pisał. Naprawdę przepraszam was ^^. I tak Lucjan możesz pisać, Saggitarius wolał bym abyś wybrał 1 rasę tak czy inaczej, Eragon został przemieniony przez Smoki. Fajnie jak by ktoś zagrał krasnoludem lub urgalem :D ale to pewnie nie możliwe no cóż. Co do miecza okej.))

 

 

Rashid już pożywiony wrócił do reszty smoków, jego jeleń bronił się i odłączył się przez to od grupy. 

- Brrr - Jęknął Rashid, wolał się położyć na słońcu gdzie był przyjemnie ogrzewany przez słońce a łuski pięknie się mieniły fioletem. 

 

(( Pamiętajcie że smoki to stworzenia ogólnie podchodzące pod ciepło. Lubią gorąco. ))

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Po jakimś czasie przyniesiona dla każdego szklankę z przezroczystym napojem. Był to Faelnirv, trunek elfów który rozgrzewał całe ciało i dawał energie na kilka dni. Fino napiła się gdy zrobiły to elfy i od razu poczuła to dziwne uczucie. 

- Czas chyba żebym pokazała wam wasze kwatery - Odezwała się do was królowa Arya po czym wstała od stołu i ruszyła do drzwi. - Powoli zaczynało się ściemniać chociaż widać było na horyzoncie słońce. Dopiero teraz was ludzi uderzyło piękno Elesmery, mieście elfów w którym przebywaliście.

 

- Naprawdę tu jest pięknie co? - Zapytała resztę Fino idąc za królową.

 

Rashid poderwał się z ziemi i otrząsnął. 

- Musimy lecieć co? - Wystartował z ziemi i zaczął lecieć w stronę miasta. 

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Thera wypiła Faelnirv i ruszyła za królową.

- Jest naprawdę pięknie - westchnęła patrząc przez ogromne okno.

Misha wstała i rozciągnęła się. Nie lubiła zimna, zresztą zaczęło brakować jej swojej opiekunki. Wzbiła się w górę lecąc za Rashidem.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość
Temat jest zablokowany i nie można w nim pisać.
×
×
  • Utwórz nowe...