Skocz do zawartości

Tymczasowe /sb/


Siper

Recommended Posts

No i z moim psiurem też się coś dzieje :derp4: Tata wyczuł jakiś guz na brzuchu. Czekamy na weterynarza aż wróci z urlopu. Jeśli to znowu nowotwór, to usypiamy ją. Już za dużo przeszła. Najpierw nowotwór sutka, przez który wycięto jej cały rząd sutków. Potem ropomacicze, co wiązało się ze sterylizacją. A ponad rok temu amputacja łapy... Ma już 13 lat. Nie miałabym sumienia dalej jej męczyć, gdzie nawet nie wiadomo, czy kolejny zabieg nie będzie tym ostatnim... 

Link do komentarza
Gość
Temat jest zablokowany i nie można w nim pisać.
×
×
  • Utwórz nowe...