War Napisano Październik 31, 2015 Share Napisano Październik 31, 2015 Czarne chmury. Link do komentarza
Gość ChrisEggII Napisano Październik 31, 2015 Share Napisano Październik 31, 2015 Dupa. Link do komentarza
Burry Napisano Październik 31, 2015 Share Napisano Październik 31, 2015 Tyko nie pobrudź skóry! Link do komentarza
Vanadiss Napisano Październik 31, 2015 Share Napisano Październik 31, 2015 Hah, nie po to zdobywałem góry. Link do komentarza
War Napisano Październik 31, 2015 Share Napisano Październik 31, 2015 Miałeś czyścić rury. Link do komentarza
War Napisano Październik 31, 2015 Share Napisano Październik 31, 2015 (edytowany) Edytowano Październik 31, 2015 przez Waryate Link do komentarza
Airlick Napisano Październik 31, 2015 Share Napisano Październik 31, 2015 Co tu sié odwala? Link do komentarza
Burry Napisano Październik 31, 2015 Share Napisano Październik 31, 2015 Ale jednak ruszył w góry. Masz jakiś problem, który? Link do komentarza
Niklas Napisano Październik 31, 2015 Share Napisano Październik 31, 2015 Bury taki bury. Link do komentarza
Amolek Napisano Październik 31, 2015 Share Napisano Październik 31, 2015 https://scontent-fra3-1.xx.fbcdn.net/hphotos-xpl1/t31.0-8/12183931_10154244693706102_5439789229270170156_o.jpg Link do komentarza
War Napisano Październik 31, 2015 Share Napisano Październik 31, 2015 4 minuty temu Bury napisał: Ale jednak ruszył w góry. Masz jakiś problem, który? Arłuk, Bury. Link do komentarza
Niklas Napisano Październik 31, 2015 Share Napisano Październik 31, 2015 Arłuk Pauka. Link do komentarza
Burry Napisano Październik 31, 2015 Share Napisano Październik 31, 2015 Zatem iść on musi na tortury! Link do komentarza
War Napisano Październik 31, 2015 Share Napisano Październik 31, 2015 Rozgrzej knury. Link do komentarza
Vanadiss Napisano Październik 31, 2015 Share Napisano Październik 31, 2015 Podbiłem góry, przeczyszczę i rury. Najlepiej lisem rudym. Link do komentarza
War Napisano Październik 31, 2015 Share Napisano Październik 31, 2015 1 minutę temu Vanadiss the Glejt napisał: Podbiłem góry, przeczyszczę i rury. Najlepiej lisem rudym. Link do komentarza
Burry Napisano Październik 31, 2015 Share Napisano Październik 31, 2015 Knury poszły już w konkury. Link do komentarza
Niklas Napisano Październik 31, 2015 Share Napisano Październik 31, 2015 Serio, Bury, co ty tutaj uprawiasz. Link do komentarza
Vanadiss Napisano Październik 31, 2015 Share Napisano Październik 31, 2015 W lodówce mam przepyszne konfitury! Link do komentarza
Burry Napisano Październik 31, 2015 Share Napisano Październik 31, 2015 1 minutę temu Niklas napisał: Serio, Bury, co ty tutaj uprawiasz. Wieczór biedopoetycki, zacząłeś który. Link do komentarza
War Napisano Październik 31, 2015 Share Napisano Październik 31, 2015 Za dużo sylab, wszeteczne bachury :^ Link do komentarza
Vanadiss Napisano Październik 31, 2015 Share Napisano Październik 31, 2015 Chędożyć sylaby, jedziemy na Turyn! Link do komentarza
Gypsy Napisano Październik 31, 2015 Share Napisano Październik 31, 2015 To jest prawdziwa poezja: Nam strzelać nie kazano. Wstąpiłem na działo, Spojrzałem na pole O ja pierdole. Saska kępa zielenieje Tańczą kurwy i złodzieje Milionerzy i gangsterzy Kurwa palto ma rozdarte Pantofelki chuja warte Przyszedł rycerz w pięknej szacie, Kazał wszystkim ściągnąć gacie A jak ktoś nie ściągnie gaci To mu chuja utną kaci Wnet księżniczka tam się zjawia I sekrety im objawia Jak pierdolić na stojąco By nie było za gorąco Zaraz to na niej spróbował ten Skurwysyn co się schował Publicznie księżniczkę jebie Bo to było dziś w potrzebie Książę widzi zamieszanie A że miłe mu jebanie Mówi dziewce - kurwo stara Ja wyrucham cię tu zaraz Pod publiczne to jebanie Ksiądz odprawia swe kazanie Nie pierdolta się ludziska Bo się z żalu serce ściska Ksiądz do nieba modły wznosi By przestali chce ich prosić Aż tu jakaś kurwa stara Księdzu obciągać się stara Taka kurwa nie popuści I wytrzyma aż się spuści Gdzieś tam w rogu kościuszkowiec Też pierdolił, bo był wdowiec Nie zdradza nieboszczki żony Bo założył trzy kondomy Lecz tak szybko ruszał małym Że kondomy popękały A miliarder w pięknym geście Ściągnął majtki swe w proteście Widząc kat te machinacje Uciął chuja i miał rację Bo za forsę nie jebanie Lepiej darmo się dostanie Gangster choć ma forsy kupę Woli darmo jebać w dupę Złodziej z okazji korzysta Ciągle kradnie w rytmie twista Ściągnął kurwie z cycków stanik Choć by sama dała za nic Księdzu habit podpierdolił Gdy się ten spokojnie golił Lecz gdy spojrzał on na zbója Uciął se z wrażenia chuja Saska kępa zielenieje Patrzcie ludzie co się dzieje Tam rozwódka się pierdoli Sto numerów i nie boli Bo ma pizdę jak kapelusz Na raz potrzebuje wielu Więc ją pięciu na raz ściska Wkłada flaszkę do pizdziska I dopiero z flaszki boku Wkłada chuja jej do kroku W innym kącie jakaś kurwa Ciągła chuja aż się urwał Teraz flakiem się brandzluje Bo to lepiej jej smakuje. Patrzę na to wszystko z góry Czarne nadpływają chmury Od pioruna blaskiem biło I jebanie się skończyło Teraz leżą tylko trupy W jasnym słońcu lśnią im dupy Link do komentarza
Recommended Posts