Lucjan Napisano Grudzień 23, 2015 Share Napisano Grudzień 23, 2015 Damian wszedł do środka budynku z uśmiechem. - Ruda. Zabawy okultystyczne są niebezpieczne. - powiedział włączając latarkę. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Selenium v.2 Napisano Grudzień 23, 2015 Autor Share Napisano Grudzień 23, 2015 - Wiesz, tak sądzi chyba tylko babka z religii. - zaśmiała się dziewczyna. Po chwili wszyscy już odchodzili w miejsca gdzie mieli się wybrać. Feliks Postanowiłeś pójść na dół do piwnicy. Pierwsze co zobaczyłeś to otwarte tam okna. Dziwne, sprzątaczki zawsze tak przestrzegały zamykania okien, a co dopiero w piwnicy. Było tam okropnie ciemno. Nagle muzyka z twoich słuchawek przestała grać. Miriam, Łukasz Wasza dwójka postanowiła wspólnie odwiedzić aulę - niby niepozorne miejsce apeli. Jednak było tam coś mrocznego. Zauważyliście dym - raczej nieprawdopodobne było by się z kimś palącym minęliście. Aula była duża i otoczona schodami. Była tam też kurtyna, za którą klasy artystyczne przebierały się do występów. Gdzieniegdzie stały kolumny. Damian, Sebastian, Dominika Poszliście do sali gimnastycznej. Nie wyglądała ona tak samo jak rankami. Nagle usłyszeliście damski, krótki krzyk. Po chwili zaświeciło się światło. Od razu widok na salę zrobił się lepszy, i taki wcale niepodejrzany. W rogu stały piłki, na środku starannie ułożona siatka, a po dwóch stronach kosze. Idąc po lekko skrzypiącej podłodze, Dominika zaproponowała pójście do składziku, a potem dokładne obejrzenie sali, chyba,że znowu będzie słychać krzyk. Karol Postanowiłeś sam pochodzić po toaletach. Wreszcie mogłeś po raz pierwszy zobaczyć jak wygląda damska toaleta bez interwencji sprzątaczki. Postanowiłeś zacząć od góry - już określonej jako najbardziej nawiedzone miejsce w szkole. Z racji małej powierzchni toalet nie było zbytnio czego szukać lecz zauważyłeś kartkę na podłodze przed wejściem do toalety. Pisało tam dosyć niewyraźnym pismem ,, Jesteś pewien?". Ola, Leokadia Poszłyście razem do sali informatycznej, z racji profilu na którym była Ola. W komputerach szkolnych można było w końcu oprócz kiepskich prezentacji w PowerPoincie znaleźć ciekawe archiwa. Trzeba było tylko znać hasło do Admina. Sala wyglądała zwyczajnie, tylko dlaczego na tablicy widniał rysunek ludzików ,,patyczaków" podpisany ,,intruzi"? Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Szeregowa WW Napisano Grudzień 23, 2015 Share Napisano Grudzień 23, 2015 - Badawczo-romansowe? A to zabawne... Nie ma mowy. - mruknęła śmiejąc się pod nosem. - Macie mój numer jakbyście się do innych nie mogli dodzwonić: 517109315 - powiedziała. - W każdym razie my idziemy. - powiedziała wyciągając latarkę i ruszyła w kierunku auli. Gdy znaleźli się na miejscu dziewczyna zaczęła się rozglądać. Uwielbiała to miejsce, uważała je za najlepsze w całej szkole. Zauważyła dym, ale jakoś specjalnie się nim nie przejęła, poza tym nie było tu nic ciekawszego. - To co robimy? - zapytała spokojnie jakby od niechcenia. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Mephisto The Undying Napisano Grudzień 23, 2015 Share Napisano Grudzień 23, 2015 Łukasz rozejrzał się po Auli, dla niego wyglądała całkiem fajnie. Miała klimat który bardzo mu się podobał. Zwłaszcza w nocy. - Możemy zobaczyć co jest za tą kurtyną. - stwierdził patrząc na Miriam. Potem spojrzał na dym. Nieprzyjemny zapach. No ale trudno. Odkaszlnął i poszedł na scenę. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Szeregowa WW Napisano Grudzień 23, 2015 Share Napisano Grudzień 23, 2015 Miriam przytaknęła i poszła za chłopakiem. Szczerze to wcale nie czuła strachu ani niepokoju. - To jak, zaczynamy przedstawienie? - zaśmiała się cicho do samej siebie. Podeszła do lin które były ukryte z boku sceny i pociągnęła za jedną przez co kurtyna powoli zaczęła się odsłaniać. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Mephisto The Undying Napisano Grudzień 23, 2015 Share Napisano Grudzień 23, 2015 Łukasz przyjrzał się kurtynie, uśmiechnął się pod nosem, mrocznie. Zatem fajnie. Po chwili spojrzał na Miriam. Przyjrzał się jej, dość dokładnie. Po chwili uśmiechnął się pod nosem i poszedł na drugą stronę sceny, za kurtynę. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Lucjan Napisano Grudzień 23, 2015 Share Napisano Grudzień 23, 2015 Damian wzruszył ramionami. - Możemy iść. Tylko nie krzycz. - powiedział z uśmiechem do psiapsiółki, i podszedł do drzwi od komórki. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Broch Napisano Grudzień 23, 2015 Share Napisano Grudzień 23, 2015 Karol podniósł kartkę i przyjrzał się jej z bliska. -Pewien?- zapytał sam siebie z drobnym niepokojem. Schował kartkę do plecaka i dokładnie rozejrzał się po łazience, w której nie zobaczył niczego podejrzanego. Gdy już chciał wyjść z pomieszczenia, przypomniał sobie, że nie sprawdził kabin. Dlatego zawrócił i spojrzał na cztery kabiny, postanowił do nich zajrzeć, jedna po drugiej. W pierwszej nie było nic specialnego, czysta z pozoru toaleta i jakieś durne graffiti na dzwiach, w drugiej było podobnie, tylko tym razem toaleta była brudna, w trzeciej było pełno petów od papierosów (sprzątaczki dobrze wykonują swoją robotę), natomiast w czwartej kabinie, na ścianie wisiała przyklejona taśmą mała, żółta karteczka, nie było na niej nic napisane, lecz mimo to Karol postanowił ją wziąść. -Kabiny sprawdzone, nie ma tu już nic do roboty - powiedział Karol, po czym skierował się do drzwi, gdy położył ręke na klamce, okazało się, że drzwi są zamknięte. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Ukeź Napisano Grudzień 23, 2015 Share Napisano Grudzień 23, 2015 4 godziny temu Selenium napisał: Feliks Postanowiłeś pójść na dół do piwnicy. Pierwsze co zobaczyłeś to otwarte tam okna. Dziwne, sprzątaczki zawsze tak przestrzegały zamykania okien, a co dopiero w piwnicy. Było tam okropnie ciemno. Nagle muzyka z twoich słuchawek przestała grać. [A Leo przypadkiem nie powiedziała wyraźnie, że chce iść ze mną do piwnicy? Znaczy, mi to bez różnicy, ale w sumie to wiesz, dziwnie tak trochę. Chyba, że w domyśle zmieniła zdanie, czy coś.] Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Selenium v.2 Napisano Grudzień 23, 2015 Autor Share Napisano Grudzień 23, 2015 (Ukeź, zaraz wszystko załatwię) Feliks W piwnicy nie było nic ciekawego. Zaciekawił się tylko napis na ścianie zapisany cyrylicą. Postanowiłeś zrobić zdjęcie ściany i pójść poszukać Leokadii. Karol Miałeś już wychodzić a tu ktoś zamknął drzwi. Na podłodze zauważyłeś jak marker sam rusza się po podłodze pisząc. Gdy marker zniknął zauważyłeś ,że na podłodze pisze ,,Nieładnie tak podglądać". Po chwili napis znikł... Damian, Dominika, Sebastian - To nie ja krzyczałam! W każdym razie chodźmy. - oznajmiła rudowłosa kierując się do kantorka. Weszliście do środka zamykając drzwi. Wtedy było słychać męski krzyk. W środku kantorka leżała tylko kartka z napisem ,,Feliks toaleta". Ola, Leokadia W końcu udało wam się odgadnąć hasło. Było to po prostu nazwisko nauczyciela uczącego informatyki, jakie to było przewidywalne. Na komputerze widniał tylko jeden folder. W środku niby nic specjalnego, przesłane prace uczniów, zdjęcia z wakacji nauczyciela i gry typu League of Legends. Gdy zjechałyście na dół myszką, na końcu było kilka, dziwnie podpisanych plików. Na początek kliknęłyście na plik dźwiękowy. Było tam słychać kilka dźwięków. Na początek grające wesoło trąbki, głos kobiety śpiewającej o jej przygodach jako nastolatce. W końcu było potem słychać strzały, krzyki i głos mówiący coś po niemiecku. Potem na sam koniec było słychać jeden, głośny, krzyk... W tym czasie ktoś zapukał do drzwi. Łukasz, Miriam Za kurtyną znalazł się znowu dym, który szybko zniknął upuszczając stary zeszyt z napisem,,pamiętnik". Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Broch Napisano Grudzień 23, 2015 Share Napisano Grudzień 23, 2015 Karol przez chwilę patrzył się na miejsce, w którym zniknął napis. -Co to ma do cholery znaczyć! - powiedział głośno do siebie z wyraźną irytacją. Nagle usłyszał dźwięk przypominający otwieranie zamka od drzwi, więc szybko wybiegł z łazienki. Na korytarzu nie było nikogo. Nie wiedział już czy przeszukiwać łazienki dalej, czy iść już się spotkać z grupą. Szybkl jednak wybrał to drugie, wolał szybko dołączyć do grupy, eskapada w samotności okazała się złym pomysłem. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Ukeź Napisano Grudzień 23, 2015 Share Napisano Grudzień 23, 2015 [Jeśli coś psuję/naginam czasoprzestrzeń, to przepraszam, gubię się [*] ] Feliks zmierzał na górę, w kierunku sali informatycznej, gdzie ostatecznie poszły dziewczęta. No cóż, fakt, faktem, żałował, że nie znalazł nic ciekawego w tej piwnicy. No poza tym napisem. Ale równie dobrze mógł on tu sobie być ot tak nabazgrany, przez jakiegoś dzieciaka, czy coś. Zapukał do drzwi od sali informatycznej, z której przed chwilą słyszał bardzo rozmaite odgłosy, łącznie z jakimś krzykiem. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Gray Picture Napisano Grudzień 23, 2015 Share Napisano Grudzień 23, 2015 Nazwisko nauczyciela jako hasło, trochę mnie to zawiodło, nie wiem czemu, może liczyłam na coś mniej przewidywalnego... Ale nie można narzekać, dzięki temu bez trudu mogłyśmy przeglądać pliki. - Dziwne - powiedziałam po przesłuchaniu pliku. Jakoś nie mogłam rozgryźć, co on robił na szkolnym komputerze. - Skopiuję te dane na mój telefon, pokażemy je później pozostałym. Sprawdzisz, kto pukał do drzwi? - spytałam Olę, przekonana, że to był ktoś z naszej "bardzo profesjonalnej ekipy łowców duchów". Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Świeży rekrut Napisano Grudzień 23, 2015 Share Napisano Grudzień 23, 2015 - Feliks toaleta - mruknął zdębiały Seba, a ponieważ przez przez ten kolejny krzyk miał ciarki na plecach. Natychmiast obrócił się do Dominiki i Damiana, aby mieć w nich jako takie oparcie. Był z reguły milczkiem, ale jednak czasem musiał się odezwać, a wtedy zaczynała górować ta druga strona ... gadatliwość niepojęta. - Jak sądzicie co to może oznaczać? - wydukał, patrząc na koślawe litery, na pewno ten ktoś nie potrafił za dobrze pisać, ale ogólny sens był zrozumiały. Po chwili wyciągnął latarkę z kieszeni i poświecił po kantorku, w którym nie zainstalowano żadnej lampy. Mimo to, że sala z dziwnych przyczyn zapaliła światła, było nadal dość ciemno. Od razu spostrzegł regał z piłkami do wszelakich gier i zabaw, w których tak ochoczo brał udział. Lubił w-f, ale to go przeraziło. Nie wiedział, czy reszta to widzi, ale jedna piłka w głębi ... miała nos?! Podszedł bliżej, po czym odskoczył jak oparzony, kiedy tylko ujrzał zakrwawione usta w grymasie bólu, puste, pozbawione źrenic białe oczy, rozcięte czoło, z którego krew spływała na brwi! Zamknął szybko oczy, a kiedy je otworzył okazało się, że to zwykła piłka do nogi. - Zaczynam wariować - szepnął do siebie i zwrócił się do dwójki: - Idziemy po Feliksa? Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Lucjan Napisano Grudzień 23, 2015 Share Napisano Grudzień 23, 2015 Damian wyglądał na dziwnie spokojnego. - Ta. Musimy iść. - powiedział zapisując coś w swoim notesie. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Świeży rekrut Napisano Grudzień 23, 2015 Share Napisano Grudzień 23, 2015 - Tak swoją drogą Damianie ... który utwór Sabatonu preferujesz? - zapytał niespodziewanie, kiedy powietrze przeciągnął cichy syk. Seba zatrząsł się, ale to od odczuwanego zimna, gdyż najwyraźniej centralne przestało działać. "Dziwne ... zwykle się grzeje cały czas." pomyślał, wyciągając kofeinowego cukierka i zaproponował koledze ze szkoły. - Poczęstujesz się? Doda ci sił, uwierz mi. Wiem o tym coś, jak kofeina bije w ci we łbie jak dzwon - uśmiechnął się, na udany rym. Dodało mu to otuchy, ale poniekąd mógł przyznać, że najwyraźniej się boi ... bo kto by się nie bał?! "Tylko ten kto miał z tym do czynienia." przeleciało mu przez głowę, po czym dodał: - Zgadzam się z tobą ... w tej kwestii z duchami, należy dać im spokój i nie mieszać się do ich spraw. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Lucjan Napisano Grudzień 23, 2015 Share Napisano Grudzień 23, 2015 Nie. Dzięki. Lepiej choćmy. - powiedział spokojnie i wyszedł ze schowka. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Świeży rekrut Napisano Grudzień 23, 2015 Share Napisano Grudzień 23, 2015 - To powiedz chociaż, który utwór. Dla mnie Union, Panzerkampf, 40:1, Wehrmacht, Resist and bite, Stalingrad, No buttes fly, The Art of War, Talvisota i Uprising - powiedział, ale raczej nie liczył na długą rozmowę, najprędzej liczył na odpowiedź, ale nie wiedział, czy się jej doczeka. W związku z jego odmową sam wziął do ust rozpakowanego cukierka. - A jeśli Sabatonu nie lubisz za bardzo to może jakiś inny zespół i inne kawałki? Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Selenium v.2 Napisano Grudzień 23, 2015 Autor Share Napisano Grudzień 23, 2015 (edytowany) - No dobra, wiemy ,że on tam jest, ale czy to nie pułapka? Zresztą, nie wiadomo co może się mu stać. - powiedziała przysłuchując się dyskusji. - Słucha ktoś może Slipknota, Korna czy Rammsteina? - zapytała wtrącając się w dyskusję gdy szli po schodach na górę. Nie było wokół nic podejrzanego. Edytowano Grudzień 23, 2015 przez Selenium Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Świeży rekrut Napisano Grudzień 23, 2015 Share Napisano Grudzień 23, 2015 - Potwierdzam - odparł cicho Sebastian, zgadzając się z Dominiką, na temat możliwej pułapki. Widział jak schody powolnie zaczynają się wykrzywiać to pewnie przez tą porę, ale znał na to sposób. Z kieszeni wyciągnął złocistą tabletkę. Płynna, więc spokojnie widział jak płyn przelewa się w jedną i drugą stronę. Po czym ją połknął, stwierdzając: - Tran jest zawsze the best. Wracając do twojego pytania ... to nie słucham żadnego z tych wykonawców ... każdy ma swój gust, a ja lubię swój styl, kiedy wszystko gra i jest ok. Nikt mi nie narzuca co mam robić i dobrze wiem czego chce. Heh - po raz kolejny siadł mu rym, może kiepski, ale mu się podobał. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Ukeź Napisano Grudzień 23, 2015 Share Napisano Grudzień 23, 2015 [Mogę sobie na to pozwolić, czy nie mogę?] Feliks wszedł do klasy informatycznie, bo jak zauważył, drzwi na klucz zamknięte nie były, a jakoś nikt nie palił się by krzyczeć, żeby nie wchodził, albo coś w tym stylu. A wewnątrz zauważył dwie dziewczyny z ich grupki. - No no. Która z was krzyczała takim męskim głosem? - rzucił rozbawiony. - Niech zgadnę, włączyłyście jakiś film, czy coś w tym stylu? Znalazłem w piwnicy jakiś dziwaczny ruski napis, swoją drogą - dodał jeszcze. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Mephisto The Undying Napisano Grudzień 23, 2015 Share Napisano Grudzień 23, 2015 ((Lista ulubionych zespołów Kindermetali?)) Łukasz podszedł do zeszytu który upadł. Przyjrzał się mu i podniósł. Przyjrzał się okładce, obejrzał go dokładnie. - Mamy jakiś ciekawy dowód. - stwierdził i otworzył na pierwszej stronie. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Świeży rekrut Napisano Grudzień 23, 2015 Share Napisano Grudzień 23, 2015 (edytowany) (( wrzucam tutaj także Raubtier )) (( Wszystkim życzę miłych i spokojnych Świąt Bożego narodzenia. Może też ktoś ich nie obchodzi, ale zasługuje na to, aby ta magia udzieliła się również jemu.)) Seba szedł z kompanami po schodach, a ta cisza mu się nie podobała i to bardzo. Lewą ręką wziął telefon i odblokował prawą. "Zaraz! Co To ma znaczyć!" pomyślał niepewnie przyglądając się poziomowi baterii. - Miałem 90% jak tu wchodziłem, a teraz nam ledwo 70%. A go nie używałem. Coś mi podpiernicza SEM z telefonu. To mie jest normalne- rzucił swoją uwagą, ale wątpił, że ktoś mu odpowie. Przecież nikt mu zwykle nie odpowiadał, a ciszę zakrywał ulubiomymi piosenkami, których nikt nie próbował zrozumieć. Pomimo ponurych myśli sprawdził facebooka z ogólno dostępnego wi-fi. Na szczęście miał hasło. Tak jak się spodziewał, tam też nic się nie działo. Edytowano Grudzień 23, 2015 przez Świeży rekrut Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Gray Picture Napisano Grudzień 23, 2015 Share Napisano Grudzień 23, 2015 - Ruski napis? Może woźny ćwiczy pisanie cyrlicą? - stwierdziłam lekko rozbawiona. - Przykro mi, ale nie udało ci się zgadnąć. Nie puszczamy żadnych filmów. Na kompie jest jakiś dziwny plik dźwiękowy. Najpierw jakąś kobieta śpiewa, potem słychać strzały, krzyki i inne takie. Zresztą, sam zobacz - powiedziałam, a następnie kliknęłam na plik. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Ukeź Napisano Grudzień 23, 2015 Share Napisano Grudzień 23, 2015 Feliks zaczekał aż plik się skończy. - Faktycznie, dziwny plik. Lepiej to zgraj, inni pewnie też zechcą go przesłuchać - polecił. - Chociaż z drugiej strony, kto wie czego słucha i czym się interesuje nasz informatyk. Liczyłem na ciekawsze historie w piwnicy niż tylko ten napis. W ogóle, co to właściwie znaczy? - Pokazał jej telefon z wyświetlonym zdjęciem tego napisu [był gdzieś wyżej w postach]. - Nigdy nie byłem dobry z ruskiego - dodał rozbawiony. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Recommended Posts