Temat jak każdy inny

[Decaded]

Offtop.

Mamy tu gry, zabawy, totalnie zbędne tematy...

Ja natomiast piszę ten post tylko po to, żeby zgarnąć jedenastotysięczny temat dla siebie. Bo tak.

 

Niech Wam pizza smaczną będzie.

 

A tak na marginesie, jakie są Wasze ulubione gry z dzieciństwa?

[1stChoice]

2 minuty temu Decaded napisał:

A tak na marginesie, jakie są Wasze ulubione gry z dzieciństwa?

 

Ulubiona? Heroes III, Gothic... damn, sporo tego jest, aż nie chce wybierać. Dużo też tytułów na PS1...

 

Cytuj

Ja natomiast piszę ten post tylko po to, żeby zgarnąć jedenastotysięczny temat dla siebie.

 

Gratulacje. ^^

[FrozenTear7]

Gry mojego dzieciństwa?
Heart of darkness - jedna z najlepszych gier all times jak dla mnie.

Sonic adventure - kiedyś byłem mega fanboiem Sonica, a ta gra była okropnie wciągająca.
Serious sam - nie dziwne, że wyszedłem na taką ogarniętą osobę.

 

A Ty też się coś pochwal Decu co Ciebie jarało za młodu.

[Decaded]

Właśnie teraz FrozenTear7 napisał:

 

A Ty też się coś pochwal Decu co Ciebie jarało za młodu

Contra, Kapitan Pazur, Exterminacja, Populous: The Beginning, Need For Speed Underground (1 i 2), oraz Beyond Good & Evil.

No i nie można zapomnieć o nieśmiertelnych Pokemonach w wersji Yellow, Red oraz Gold na GameBoya.

[1stChoice]

8 minut temu FrozenTear7 napisał:

Heart of darkness - jedna z najlepszych gier all times jak dla mnie.

 

Serio? Ja też uwielbiam tą grę.

 

Nie jest w moim TOP5 ale na prawdę Ciekawy tytuł. Nie spodziewałem się, że spotkam na forume kogoś kto tą grę chociażby zna.

[FrozenTear7]

Jak można nie znać  Kuzyni mi kiedyś pokazali i urzekła mnie. To taka gra z moich początków kompletnych grańska na kompie. W sumie muszę kiedyś ją od nowa ogarnąć, świetne doznania.

A i zapomniałbym o jednej bardzo bliskiej memu sercu grze - Woody Woodpecker. Jak ja cholernie tą grę kochałem  Zręcznościówka gdzie chodziło się dzięciołem i po kolei goniło złego ziomeczka co porwał córki bohatera. Super klimatyczna gierka i pomijając czasem wkurzające sterowanie to w sumie bije na głowę wiele współczesnych gier tego typu. Była to gra jeszcze z typu tych ciężkich gier, gdzie się trzeba było natrudzić porządnie.

Ale Decu jakieś ekstrawaganckie gierki miałeś. Ja tylko w NFSy z twoich grywałem

[1stChoice]

2 minuty temu FrozenTear7 napisał:

Jak można nie znać  Kuzyni mi kiedyś pokazali i urzekła mnie. To taka gra z moich początków kompletnych grańska na kompie. W sumie muszę kiedyś ją od nowa ogarnąć, świetne doznania.

 

To to wyszło na kompa?

 

Myślałem, że to był eksluzyw na PS1... xD

[FrozenTear7]

Nie no ja nigdy nie miałem konsoli w swym życiu  Gra taka dobra że musieli na wszystkie platformy ogarnąć

[Talar]

Ghost Master (jak ktoś grał to szacun), The Neverhood (za to jeszcze większy szacun). Kapitan Pazur, Kao Kangurek i Rayman 2.

 

11 tyś tematów? Chyba 11 tysięcy sal tortur 

[Cahan]

Kapitan Pazur, Kurka Wodna, Hugo, Doom 3, Half Life 2. 

[Sosna]

Za młodu to jarałem się pierwszymi simsami, NFS Underground 1 i 2, Syberia 1 i 2, The Longest Journey, Planescape Torment, Baldur's Gate 1 i 2, Heroes of might and magic 3, kurka wodna, oraz Jazz Jackrabbit 2 no i nie można zapomnieć o pierwszym Sacredzie. Do dziś pamiętam, że w pewnym momencie olałem fabułę, po to, żeby najpierw raidować na większe potwory, następnie na smoki, potem na całe lochy wysokopoziomowych potworów zakończonych wysokopoziomowym bossem. W sumie to nie pamiętam,czy udało mi się w ogóle tę grę ukończyć  

Edytowano Sierpień 27, 2016 przez Sosna

[Major]

NFS u2,MW i carbon, painkiller black edition, cod1.NFS u2 to był moment w którym usłyszałem pierwsze rapy, terror squad lean back włączało się nie raz grę po to żeby muzyka leciała ^^ 

[Cipher 618]

Gry?

Na komunię kupili mi NESa... Pegasusa:

- Standard: "czołgi", "kaczki", "Contra", "Tertis"... 

- Jurassic Park - ależ to cholerstwo było trudne. Teraz gdy są emulatory i możliwość zapisu jest inaczej, ale i tak warto zagrać. 

- Darkwin Duck - genialne. Coś tam o kaczorach. Nigdy tego nie ukończyłem. Ostatni boss to jakaś katorga. Nawet nie wiem od czego zacząć :/ 

- Jackal - miodzio. Jazda "dżipem", rozwalanie czołgów, ratowanie ludzi i genialni bossowie

 

PC.

- Worms (podmienione głosy bawiły do łez - "Kobieta mnie bije...". "No to jest słuszna koncepcja" xD)

- Colin mcrae rally 2

- Unreal - cudo. Nawet dziś to jeden z najlepszych FPSów. 

- Total Annihilation - wspaniały RTS, w którym AI nie ściemnia

- GTA 2

- GTA: Vice City

- Blair Witch Project vol. 1 (dlaczego nie robią już takich gier :( )

- INSANE

- Star Wars ep1: Racer - uczucie prędkości było ogromne. Dzisiejsze tytuły nie mają startu. I pomyśleć, że wówczas nie było efektów specjalnych 

- Giants: Citizen Kabuto

[Sosna]

O zapomniałbym jeszcze o Colin McRae rally 3, którego to do dziś mam oryginalne płyty instalacyjne, choć klucz aktywacyjny zaginął w mrokach dziejów, czego w sumie żałuję, bo by się jeszcze pograło

[Vezzie]

Dużo tych gierek było

np Morrowind (aż łezka się w oku kręci kiedy przypomnę sobie jak pierwszy raz zobaczyłem tę grę i byłem zszokowany że gra może tak wyglądać.. jak na owy czas ta gra miała prawdziwie fotorealistyczną grafikę ^^) 

Był jeszcze Jagged Alliance, X-com, Diablo, Baldur's Gate, Fallout, Sid Meier's Pirates, Kapitan Pazur, Rally, Offroad, GTA 3 ..  

Mógłbym wymieniać godzinami  

Ale mimo to najlepszy ze wszystkich jest Gothic  

[GoForGold]

Crash Bandicoot i każda kolejna część na Playstation, Quake, Spyro, Duke Nukem, Settlers 2, Settlers 3, Doom, Wing Commander, Apocalypse. I kilkadziesiąt innych, których już teraz nie pamiętam.

Większość z PSX, bo w latach mojego dzieciństwa byłem konsolowym plebsem. Crash Bandicoot był pierwszą grą w jaką kiedykolwiek zagrałem, jakie to było zajebiste. ;_;

[FrozenTear7]

Ohh Quake i Duke Nukem ^^ Piękne oldschoolowe gry. Też pykałem ostro jak tylko do kuzynów wpadałem. Jedne z najfajniejszych gier dawnych lat też dla mnie jako że od zawsze miałem zamiłowania to mordowania potworów i czegokolwiek na mojej drodze w grach.

[Anrizo]

Długo by opisywać. Jednak wymienię te, do których najczęściej wracam: Rayman 2/3, Syberia I/II, Kangurek Kao: Runda 2, Jazz Jackrabbit 2, Colobot, druga i trzecia egranizacja Harry'ego Potter'a (ogarnąłem do nich edytor map z Unreal'a, który z odpowiednim programem da możliwość tworzenia ich do gry),

 

Nie mogę się doczekać czasów, gdy dzieciaki będą mówiły, że taki CS:GO czy FNAF był ich grą dzieciństwa. Niech żałują, że nie będą miały okazji ograć naszych "klasyków".

[GoForGold]

29 minuty temu FrozenTear7 napisał:

Ohh Quake i Duke Nukem ^^ Piękne oldschoolowe gry. Też pykałem ostro jak tylko do kuzynów wpadałem. Jedne z najfajniejszych gier dawnych lat też dla mnie jako że od zawsze miałem zamiłowania to mordowania potworów i czegokolwiek na mojej drodze w grach.

Jak mój tata kupił PSX, to organizowaliśmy rodzinne turnieje Quake'a.  

Według ekspertów powinniśmy teraz mordować ludzi, bo w dzieciństwie graliśmy w strzelanki, co poszło nie tak? 

[FrozenTear7]

Jeszcze mamy czas na zostanie psychopatami bez obaw
Ale racja jak pomyślę, że dzieciaki będą wnukom opowiadać jak to za ich czasów FNAF było czadowe to już mnie skręca w środku. Nie mam nic takiego do tych gier, ale pomyśleć, że mają być tymi świetnymi wspomnieniami z dzieciństwa to trochę współczuję.

[Maffle Fluff]

Moje dzieciństwo jeszcze trwa ale trudno to kilka gier które były moimi pierwszymi grami

-Glace

-Kapitan pazur

-Heros II albo III już nie pamiętam

-Fable The Lost Chapters

-Need For Speed Carbon i Gta:Sa (choć w te nie grałem dużo a raczej patrzyłem jak gra mój tata :v)

Edytowano Sierpień 29, 2016 przez Maffle Fluff

[Decaded]

Pomyśleć, że napisałem ten temat dla trollu, a tu się wywiązała całkiem spoko dyskusja

Mniejsza.

 

Wszyscy podajecie po kilka tytułów bardzo fajnych gier, ale gdybyście mieli wybrać tylko jedną jedyną, tą najlepszą i najczęściej graną grę z Waszego dzieciństwa, to byłaby to...?

[Maffle Fluff]

Glace

[FrozenTear7]

Sonic Adventures. Grywałem dłużej niż powinienem.

Ale dobrze że się w fandom Sonicowy nie wkręciłem

[Simplistic]

Gta San Andreas. Wychowałem się na groove street.