Skocz do zawartości

[Dyskusja] Jakie poczucie humoru wy macie?


The Silver Cheese

Recommended Posts

Pinkie, opowiedzieć ci kawał?

Dajesz !! Uwielbiam kawały :pinkiehappy:!!

Dlaczego dzieci w Chinach nie oglądają dobranocki? 

No czemu :pun:?

Bo robią na nocnej zmianie.

Czy ty teraz nie obraziłeś tych dzieci! Nie zobaczą dobranocki przecież :sadsmile:

Spokojnie Pinkie, to tylko żart, nie mówię wcale, że tak jest. Są pewne stereotypy i często się nimi kierujemy, zwłaszcza opowiadając kawały.

Czasem te wasze poczucie humoru jest specyficzne. A co powiesz na to:

  Odkryj ukrytą treść

Załapałem żart. Fajny :NjdaT:.

 

A jakie jest wasze poczucie humoru? Jakie żarty lubicie opowiadać, słuchać, macie do jakiś wstręt, niechęć? Zapraszamy do dyskusji jak i do opowiadania sucharów. 

Tymi też nie pogardzę :pinkie3:!!

 

 

 

Edytowano przez Cheese
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zależy. Są osoby, które na pewno nie chciałyby słyszeć np. o nazistach, Hitlerze, Auschwitz czy Żydach. Z jednej strony bardzo śliski oraz niestosowny temat, a żarty są z tego na porządku dziennym. Cóż, lubię także takie kawały opowiadać, ale tylko w odpowiednim towarzystwie, bo gdyby mój dziadek usłyszałby taki kawał to by się zaczęła zażarta kłótnia i rozmowa:

 

Co mówi Hilter do kierowcy autobusu?

- Dodaj gazu !

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja jestem MISTRZEM kawałów! 

Tak naprawdę to lubię wszystkie żarty. Bardzo lubię te inteligentne jak i te absurdalnie głupie. Ale moim faworytem jest czarny humor xP Mimo to, czasami przytłacza mnie to że większość ludzi nie potrafi powiedzieć nawet jednego kawału który nie byłby głupi. Co nie oznacza że ich nie lubię. 

Parę przykładów :D

Głupi:

  Odkryj ukrytą treść
  Odkryj ukrytą treść

 

Inteligentny:

  Odkryj ukrytą treść
  Odkryj ukrytą treść
  Odkryj ukrytą treść

 

Czarny: [uwaga mocne]

  Odkryj ukrytą treść
  Odkryj ukrytą treść
  Odkryj ukrytą treść

 

Także ten.. 

Edytowano przez Vezz
  • +1 2
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Najbardziej mnie bawi ludzka głupota, ale może przez to, że jestem odrobinę cyniczny. Kawały mnie jakoś nie śmieszą, tak samo kabarety, prawdopodobnie z tego powodu, że nie znajdują odzwierciedlenia w rzeczywistości. Zupełnie inaczej jest z jakimś przypadkiem w prawdziwym życiu (nie robiącym nikomu krzywdy), dla mnie to jest komiczne.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Humor? Czarny jak kawa Dolara i dłonie górnika po całodniowej zmianie na chodnikach. Nie ma dla mnie tematu tabu, nie ma dla mnie rzeczy z których nie można by się pośmiać. Suchary, czarny humor, klasyczny, kabarety i stand-up'y - jeśli ktoś ma talent to rozbawi człowieka choćby głupim dowcipem o lodówce.

 

@clopfic Wiesz, kwestia kabaretu, są takie, które mają sporo odzwierciedlenia, ino trzeba dobrze poszukać. Autorów, mam na myśli, taki Smoleń.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kabarety bardzo lubię, ale fakt, należy mieć talent, aby dobrze zainscenizować skecz. Moim faworytem zawsze jest Kabaret Młodych Panów - i nie dla tego, że są z mojego rodzinnego miasta, ale też dla tego, że bardzo fajnie odgrywają scenki z życia wzięte, jeszcze mówiąc je po Ślonzku :pinkie3:. Taki mały przykład:

 

  Odkryj ukrytą treść

 

  • +1 1
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mnie śmieszą często rzeczy, które dla innych są dziwne i głupie... albo normalne. Często śmieję się z reklam zabawek dla dzieci, na przykład gdy jest pokazane, jak jakiś chłopiec straszy swoją siostrę sztucznym pająkiem... :pinkie4:Albo jak patrzę na te sztuczne uśmiechy na twarzach ludzi w reklamach... Sama nie wiem, co mnie tak w tego rzeczach śmieszy. 

Lubię oczywiście też suchary, ale tak suche, że nikt się nie śmieje tylko strzela facehoof, typu:

  Odkryj ukrytą treść

Co do czarnego humoru... Może być, dopóki nie dotyczy zwierząt. ^^;

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  Dnia 27.11.2016 o 00:23, Vezz napisał:

Ja jestem MISTRZEM kawałów! 

Tak naprawdę to lubię wszystkie żarty. Bardzo lubię te inteligentne jak i te absurdalnie głupie. Ale moim faworytem jest czarny humor xP Mimo to, czasami przytłacza mnie to że większość ludzi nie potrafi powiedzieć nawet jednego kawału który nie byłby głupi. Co nie oznacza że ich nie lubię. 

Parę przykładów :D

Głupi:

  Odkryj ukrytą treść
  Odkryj ukrytą treść

 

Inteligentny:

  Odkryj ukrytą treść
  Odkryj ukrytą treść
  Odkryj ukrytą treść

 

Czarny: [uwaga mocne]

  Odkryj ukrytą treść
  Odkryj ukrytą treść
  Odkryj ukrytą treść

 

Także ten.. 

Expand  

Te mądre najlepsze xD

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  Dnia 4.12.2016 o 19:48, Mates napisał:

Ja zawsze lubiłem humor sytuacyjny xD Mam naturalny talent do rozśmieszania innych ludzi samą swoją osobą....

 

Niestety nie zawsze umiem się do tego zdystansować :P

Expand  

 

Ten też jest spoko, zwłaszcza sytuacje pokroju dziwnego, niespodziewanego zachowania. Na WFie często tak jest, np. w siatkówce, że już piłka leci i chcesz ją odbić, a zamiast tego wyślizguje ci się z rąk i spada na ziemię. Zwykle coś takiego wywołuje śmiech u moich kolegów. 

 

Ludzie też często uważają, że człowiek na studiach staje się poważny. Nieee :pinkie3:. Jak to najlepiej podsumować - czekając na ćwiczenia, grupka moich znajomych postanowiła sobie skakać, zupełnie bez powodu. Pół grupy się odwróciło i można by powiedzieć, że mieli miny "what the...??"

 

@Mates a ty się nie dziw, że potrafisz rozśmieszyć samym sobą. Jak byłeś na MECu i był panel panią Bytner i panią Turowską i zadałeś pytanie, to po prostu byłeś rozbrajającym swoim zachowaniem :pinkiehappy:.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 8 months later...

Jeśli chodzi o żarty to większość mnie śmieszy. ;) Czasem jakiegoś nie załapię, ale to rzadkość.

Kilka żartów:

  Odkryj ukrytą treść

 

  Odkryj ukrytą treść

 

  Odkryj ukrytą treść

 

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 months later...
  • 11 months later...

Mój humor jest bardziej sytuacyjny i spontaniczny, nie umiem opowiadać żartów i sucharów, bo nad żartami słownymi muszę się trochę pozastanawiać bo (co mnie boli) mam mały zasób słownictwa.

Ludzie się śmieją bardziej jak coś zrobię albo powiem spontanicznie, co oznacza iż jestem idealną maszynką do robienia memów, albo wygłupiania się na discordzie co często wymiga sie\ę z pod kontroli.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 months later...

Trudno powiedzieć. Wydaje mi się, że kiedyś miałem dużo lepsze, ale patrzę przez pryzmat własnych wspomnień, widzianych oczami młodszego Kruczkozaura. Siedzę sporo w memiksach, odróżniam grażynacore od przyzwoitego humoru, nie wstawiam komiksów polskich satyryków na tablicę. Śmieszą mnie obrzydliwe rzeczy, a zdecydowanie moim faworytem jest self-deprecating humor. Nie trawię sucharów, zwyczajnych dowcipów i niektórego kontentu mielonego przez portale ze śmiesznymi obrazkami. A sam temat z sucharami na forum wywołuje u mnie głównie uśmiech politowania. 
Nie chcę się tu stawiać na jakiejś wyższej półce humorystycznej, jak jakiś humorystyczny superior, ale mam po prostu wrażenie że w kwestii humoru znalazłbym więcej osób z którymi bym się nie dogadał, niż z którymi bym się dogadał. A przynajmniej na tym forum :rainderp: 

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

×
×
  • Utwórz nowe...