Skocz do zawartości

Rozmówki damsko-męsko-drzewne


Delfinek Keola

Recommended Posts

Normalni ludzie to jakieś 10% gimbazjów... O ile nie mniej. Sigh.

Meh, jak deprecha to siedzę i popłakuję, i nawet się na SB nie odzywam. Teraz po prostu jestem wkurzona, no. Aż chciałam napisać posta w nieobecnościach i się ulotnić, ale pomyślałam, że wolę poczekać na jakiś shitstorm. I nie uspokoję się, póki nie będzie ogłoszenie, czemu zabrali nam SB.

Link do komentarza

Ja mam depresję przez moją klasę w podstawówce. Te 6 lat było koszmarne. I dochodzi jeszcze 1 rok gimbazy. Moja klasa była cholernie denerwująca. Do tej pory pamiętam jak w 6 klasie zostałam wyzwana od k[doctorwhorulez]w. Teraz chętnie podeszła bym do jednej wrednej laski która nie daje żyć mojej kumpeli i przywaliła w ten tapetowany ryj na publiku.

Link do komentarza

Zapewne zabrali dlatego, że mogli. ;d

Ja raczej do tych "normalnych" nie należę... No, mówiąc szczerze, to w szkole zachowuję się jak gimbus... No, chyba, że sytuacja jest poważna/ktoś naprawdę nie chce bym się tak zachowywał. W internecie za to jestem czasem aż nazbyt normalny... No, chyba, że ludzie, z którymi piszę tacy nie są. :crazy:

Edit : Hm... My raczej dziewczyn od pań lekkich obyczajów nie wyzywaliśmy, chyba, że faktycznie się tak zachowywała. Ogólnie to męska część klasy dla dziewczyn była milej nastawiona niż dziewczyny do nas.

Link do komentarza

I jeszcze się moi starsi pytają czy gadam z innymi dziewczynami. Oczywiście mowie że tak ale w rzeczywistości jest inaczej. Może gadam z moimi kumpelami ale nigdy się nie odezwę do tych plastików.

Do przywalenia im w ryj brakuje mi tylko odwagi.

Link do komentarza

Ja raz usłyszałam obelgi od chłopaków z klasy bo jako jedyna nie zostałam spytana z geografii (a było pytanie od końca listy). Tak się składa iż 1 numer mam a 45 minutowa lekcja jest zbyt króciutka na przepytanie 21 gimbazjalistów. I tylko za to usłyszałam obelgi :dunno:

Link do komentarza

Jak ktoś sobie na to zasłużył, to dostać powinien. Z wyjątkiem kobiet. Chociaż, tak właściwie, to trochę dziwne, bo możecie mnie z patelni w łeb trzasnąć, a ja was nie dotknę, ot, strzępki honoru. A co do waszego problemu z plastikami.. Ja nie jestem od oceniania ludzi, ale w takie panienki powinien strzelić piorun. Nic by im się nie stało, przecież plastik prądu nie przewodzi :ming: Takie dziewczyny są niewarte waszej uwagi. A jak wam cisną, to po prostu pociśnijcie im mocniej. Zawsze działa. Z-A-W-S-Z-E.

Link do komentarza

Takich mam kochanych chłopaków w klasie. W sumie naszej klasie jest potrzebna pomoc psychologa, sama wychowawczyni to potwierdziła. Ja mam ochotę w przyszłości zmienić się nie do poznania ( wygląd i takie tam) i spotkać jednego z tych plastików na ulicy. Ciekawe czy by mnie poznała..

@up mam jeszcze taki problem bo nieśmiała jestem i zbytnio nie umiem pocisnąć :ming:

Link do komentarza

Ja nie biję ludzi :D I nie tylko dlatego, że kompletnie nie budzę strachu :D

Jak patrzę na niektóre plastiki, to nie wiem, czy się śmiać, czy płakać. Jedna chciała pocisnąć mojej przyjaciółce, mówiąc jej koledze, że ona (przyjaciółka) jest HETEROSEKSUALNA.

A co do pocisków... Dobre pociski niestety wymyślają mi się, jak już po wszystkim. A poza tym nie chce mi się strzępić języka.

Link do komentarza

Niezbyt ogarniam temat, ale douczam się u Saka, mojego guru w Sephirothowym fanatyzmie.

Był dobry. Był świetnym wojownikiem, najlepszym w swoim rodzaju. Ale jak się dowiedział, że jest mutantem... Wkurzył się i spalił wioskę Nibelheim. I został zły.

Ma katanę dłuższą od niego samego. On ma 185 cm wzrostu, a katana ma długość ok. 218 cm.

Ma takie śliczne, długie, białe włosy :lunaderp:

Link do komentarza
Gość
Temat jest zablokowany i nie można w nim pisać.
×
×
  • Utwórz nowe...