Jump to content

Rozmówki damsko-męsko-drzewne


Delfinek Keola

Recommended Posts


Swoją drogą ciekawe, czy w archiwum można znaleźć pierwsze rozmówki, bo te obecne to chyba trzecia odsłona

 

Zapewne są gdzieś zakopane. Z archiwum chyba nie znikają tematy. Chociaż nie mam pewności. 

 

Lubi ktoś zupę brokułową~? 

Link to comment

Zapomniałeś jeszcze dodać, Irwin, że kiedyś miałem kompleks na punkcie swego wzrostu, żyję w iluzorycznym, wyimaginowanym świecie wyssanym z naiwnej literatury romantyczno-przygodowej i naprawdę wierzę, że kucyki mogą zmieniać ludzi na lepsze. Bez tych detali Twoja hagiograficzna opinia jest boleśnie niepełna.

Link to comment

Słucham, panie Von Marder, jak objawia się mój brak dorosłości. Słucham uważnie. Z chęcią zastosuję pańskie porady do mojego życia... po tym, jak znajdę motywację do czegoś więcej niż myślenia o własnym spie*oleniu.

Link to comment

Słucham, panie Von Marder, jak objawia się mój brak dorosłości. Słucham uważnie. Z chęcią zastosuję pańskie porady do mojego życia... po tym, jak znajdę motywację do czegoś więcej niż myślenia o własnym spie*oleniu.

Pisałem na FGE w jakimś poście dotyczącym fanfików Malva. Nawet mi odpisałaś, że nie będziesz stosować tych porad, bo jesteś... nie pamiętam dokładnego cytatu, ale mniej więcej wychodziło, że jesteś zgorzkniała i chyba zmęczona życiem. Biorąc pod uwagę Twój wiek to faktycznie przykre.

Link to comment

Skoro to offtop, to mogę to napisać... BURZA! Boję się burz jak Rarity sukienki z mięsa, a teraz w Warszawie grzmi i błyska. Wydaje mi się, że to moja druga fobia (po arachnofobii). No niestety, skoro przez dwa tygodnie było pięknie i cieplutko, to teraz muszę znosić burze : Poza tym, zauważył ktoś, że ostatnimi czasy strasznie zmienił się klimat? Byłam przyzwyczajona do burz najwcześniej w środku maja, a tu taka niemiła niespodzianka :C

Link to comment

Klimat zmienił się już w tym roku, w którym zimą zabrakło śniegu. Burze w marcu są kolejnym objawem zmian klimatycznych. Obawiam się, że śnieżne zimy mogą już do nas nie wrócić :C 

 

A co do samych burz to ja je uwielbiam <3 Mają w sobie tajemnicze piękno. I moc! 

Link to comment

No nie wiem, bo staram się nie łączyć życia "normalnego" z "fandomowym", a zresztą mój smartfon jest taki beznadziejny, że nie ma aparatu do selfie, a zdjęcia wiosennej trawki i chmurek nad blokami nikogo nie interesują :lol:

Link to comment

xD Fandom to w sumie jest dodatek do życia normalnego. Przecież ludzie tu są wszyscy czymś połączeni, bym stwierdził że nie ma czegoś takiego że rozdzielasz fandom a to życie "normalne". Jesteśmy tu bo chcieliśmy sie połączyć z ludźmi którzy lubią to samo. Tak więc wg. mnie czemu nie rozwijać wśród nas znajomości :P 

Link to comment

@up Właściwie to masz rację :3 Ale te pozostałe 80% mojego życia, które nie jest związane z fandomem ( :rdblink: ) chcę przeznaczyć na rodzinę, przyjaciół i tak dalej. Może, gdy zmienię komórkę (mam to w całkiem niedalekich planach :D ), utworzę sobie nowe, "orchideowe" konto na snapie :yay:

Link to comment

Co prawda to prawda. Spójrzmy chociaż na fandom anime. Większość ludzi, którzy lubią anime do tego stopnia, że mogliby należeć do fandomu jest bardzo fajna i ogólnie spoko ludzie, a jak wejdziesz sobie na jakieś typowo fandomowe stronki/memy/grupy na fejsie to strach się bać. A powiedz przy nich "chińskie bajki"! x.x

Link to comment
Guest
This topic is now closed to further replies.
×
×
  • Create New...