Sucharrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrry!

[BiP]

Dlaczego Morze Czarne, ma taką nazwę ? Bo jest tylko, dla " Kolorowych " .

[Gość Elsword]

Jak nazywa się murzyński magik? Czarnoksiężnik.

[Dybson]

Co mówi geograf podchodząc do mapy? Witam państwa!

[Arek_PL]

-jak się piszę niewiem czy nie wiem -nie wiem -ja też niewiem i kolejny suchar: Klient oddaje TV do serwisu: - Nie wiem co się stało - po prostu siedzę sobie , grzebię gwoździem w uchu i nagle wysiadł dźwięk ... !

[BiP]

Najbardziej obrzydliwa zabawa świata .... zabawa klockami

[Gość Piter Wan Kenobi]

http://sucharry.pl/23873/Maslo.html ale się uśmiałem ._.

[Gość Elsword]

-Podaj Hasło -Hasło , Hasło , trzasło w masło

[Arek_PL]

Kubixx:statystycznie 1 na 3 osoby ma cheaty Ja:ja nie mam Kubixx: ja też nie No sound:no co nigdy nie widzieliście tłumika w awp

[Gość Piter Wan Kenobi]

Takie suche że mi pranie wyschło..

[Alder]

Dziś do sklepu wtoczyła się gruba baba, była tak gruba że wokół niej orbitowały dwie mniejsze.

[Gość Elsword]

- Gdzie mieszkają Chińczycy? - W ChinaTown

[Arek_PL]

to się stało na prawdę

lecz imiona są zmienione

pani mówi do jasia:

stawiam ci pałę

a jasiu na to:

dziękuję mam już dziewczynę

[Hajime]

Poszła baba do lekarza... A tak lekarz ! [jeśli nie kumacie, przeczytajcie 20 razy.] Jedzie Jasiu rowerem i gdy chce przejechać przez ulice zapala się czerwone światło. - Zatsymaj sie lowelku Pani, która stała obok niego: - Taki duży chłopiec, a nie może powiedzieć r... - Zamknij mor**, stara, gruba s**o! A ty lowelku jedź.

[BiP]

Pani, która stała obok niego:

- Taki duży chłopiec, a nie może powiedzieć r...

- Zamknij mor**, stara, gruba s**o! A ty lowelku jedź.

No to też znam, ale bez cenzury

[Hajime]

No to też znam, ale bez cenzury

Że [cenzura] co do jasnej [cenzura] ? Moich [cenzura] [cenzura] do [cenzura] jasnej, nie zna [cenzura] żaden [cenzura] [cenzura] ! :3

[KlaLaskaXD]

Przychodzi baba do lekarza.... A lekarz.... ....TEŻ BABA! ŁOHOHOHOHOHOHO śmieszne

[Hajime]

Ja mam coś bardziej śmiesznego.... Słowo, od którego od razu wybuchniecie śmiechem.... niżej... Podłoga!

[Alder]

Jedzie jasiu samochodem, a tu okręt podwodny...jaki z tego morał? Nie leć wanną dwudrzwiową nad pustynią.

[Plothorse]

Sekcja zwłok wykazała, że denat... nie żyje. Samobójstwo skończyło się dla samobójcy śmiertelnie.

[Lisica]

Pewien hinduski listonosz w godzinach pracy wpadł pod pociąg. Przeżył, ale jest teraz pisklęciem gołębia pocztowego. Czytać książki nie tylko lektury, a sucharki same się znajdą.

[Ponygreedy]

Sucharzymy, everypony - Jak się nazywa wilk zjedzony przez własnego syna ? - Wilkinson ~! XD

[Lisica]

"- Aha, a co było na polskim? -O bohaterach narodowych. Dowiedliśmy, że nazwa naszego bohatera to 404. -Czyli kto? -404 - bohater nie istnieje." "-Porzuciła bloga i zaczęła zajmować się hodowlą trylobitów." "-Stary najpierw wyglądałeś jak byś gadał z latarnią, a potem odpierał atak niewidzialnych szerszeni." "-O-cho, idzie miś Niezły Skrót." Pisane z pamięci. Nie wszystko się zgadza.

[Brainiac]

-Ale czad! -CO?! (taki suchar-chemicy zrozumieją )

[Dybson]

Ok to teraz ja. -Jak nazywa się kapitan łodzi w markowych ciuchach? -BOSSman!

[Brainiac]

Pewna kobieta wpadła na pomysł żeby kupić mężowi na urodziny zwierzątko. Udała się w tym celu do sklepu zoologicznego. Wszystkie fajne zwierzaki były niestety dla niej za drogie. Zrezygnowana pyta sprzedawcy: - Macie tu jakieś tańsze zwierzaki? - Z tańszych mamy tylko żabę po 50 zł. - 50 zł za żabę?! Dlaczego tak drogo? - Bo ta żaba to, proszę pani, jest całkiem wyjątkowa.. Ona potrafi świetnie robić laskę! Kobieta nie zastanawiając się długo kupiła żabę, licząc że ta ją wyręczy w tej nieprzyjemnej dla niej czynności. Gdy nadszedł dzień urodzin kobieta wręczyła żabę mężowi i opowiedziała mu o jej niesamowitych zdolnościach. Facet był nieco sceptyczny, ale postanowił swój prezent wypróbować jeszcze tego samego wieczora. Grubo po północy żonę obudziły dziwne dźwięki dochodzące z kuchni. Wstała i poszła sprawdzić co tam się dzieje. Gdy weszła do kuchni zobaczyła męża i żabę przeglądających książkę kucharską. Wokół nich porozstawiane były przeróżne garnki i patelnie. Zdumiona kobieta spytała: - Dlaczego studiujecie książkę kucharską o tej godzinie? - Jak tylko żaba nauczy się gotować, wypie**alasz.