Posealor zwany Pose Napisano Grudzień 24, 2012 Share Napisano Grudzień 24, 2012 Bardzo mnie zdziwił widok tego ogiera. - Och... Eee... W-witam... Chciałam porozmawiać z... Lore... Jest w środku? Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Wizio Napisano Grudzień 25, 2012 Autor Share Napisano Grudzień 25, 2012 - Przepraszam, ale nie mieszka tu żadna Lore. Kupiłem ten dom nie dawno. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Posealor zwany Pose Napisano Grudzień 25, 2012 Share Napisano Grudzień 25, 2012 - Ojej... Bo... Eee... Ja mieszkałam tu do niedawna i... Zostawiłam swoje rzeczy... Czy mogłabym... Wejść i się rozejrzeć? Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Wizio Napisano Grudzień 25, 2012 Autor Share Napisano Grudzień 25, 2012 - Proszę. - ogier odsunął się i cię wpuścił. - Nie zdążyłem się rozpakować, więc wszystko jest na swoim miejscu. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Posealor zwany Pose Napisano Grudzień 25, 2012 Share Napisano Grudzień 25, 2012 Weszłam do środka. - Dziękuję. Naprawdę, nie chciałabym robić kłopotu. Tylko wezmę swoje rzeczy i znikam. Ruszyłam na górę w kierunku swojego byłego pokoju. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Wizio Napisano Grudzień 25, 2012 Autor Share Napisano Grudzień 25, 2012 Twój stary pokój nie zmienił się bardzo. Znikło kilka rzeczy należących do Lori oraz pojawiło się sporo kartonów. W szafie obok łóżka były wszystkie twoje rzeczy. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Posealor zwany Pose Napisano Grudzień 25, 2012 Share Napisano Grudzień 25, 2012 Nie miałam wiele własnych rzeczy, więc spakowanie wszystkiego zajęło mi parę minut. Kiedy znalazłam zdjęcie na którym byłam razem z Lore, zrobione w dniu, w którym u niej zamieszkałam, w moich oczach pojawiły się łzy. Tak bardzo za nią tęskniłam... Wrzuciłam je do torby i ruszyłam z powrotem w kierunku wyjścia. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Wizio Napisano Grudzień 25, 2012 Autor Share Napisano Grudzień 25, 2012 - Do widzenia - powiedział ogier wypuszczając cię z domu. Nie zostało ci nic innego jak iść teraz do Rarity. Miałaś jednak wątpliwości czy będzie miała wobec ciebie dobre zamiary. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Posealor zwany Pose Napisano Grudzień 25, 2012 Share Napisano Grudzień 25, 2012 - Do widzenia. I dziękuję. Najpierw skierowałam się na farmę, chcąc zostawić swoje rzeczy w pokoju, ale po kilku krokach zmieniłam kierunek i udałam się prosto do butiku Rarity. Uznałam, że nie będzie jej przeszkadzać jak przyjdę z jedną torbą. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Wizio Napisano Grudzień 25, 2012 Autor Share Napisano Grudzień 25, 2012 Po chwili dotarłaś i stanęłaś przed drzwiami butiku. Nie wiedziałaś co cię tam czeka, więc trzeba być przygotowanym na wszystko. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Posealor zwany Pose Napisano Grudzień 25, 2012 Share Napisano Grudzień 25, 2012 Podeszłam powoli do drzwi butiku i rozejrzałam się na boki. Na początku chciałam zapukać, ale przypomniałam sobie, że Rarity ma dzwonek u drzwi, więc po prostu weszłam do środka. Usłyszałam dzwonienie nad sobą. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Wizio Napisano Grudzień 25, 2012 Autor Share Napisano Grudzień 25, 2012 Rarity aktualnie pracowała nad jakąś suknią. Gdy usłyszała dzwonek odwróciła się i ujrzała ciebie. - Witaj emm Marino? Chyba tak. Jednak przyjęłaś zaproszenie. Proszę rozgość się. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Posealor zwany Pose Napisano Grudzień 25, 2012 Share Napisano Grudzień 25, 2012 - Tak, Marina. Cieszę się, że będziemy mogły się bliżej poznać. - pokazałam jej swój pakunek. - Mam tu kilka drobiazgów, gdzie mogę je zostawić? Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Wizio Napisano Grudzień 25, 2012 Autor Share Napisano Grudzień 25, 2012 - Połóż je gdzie chcesz. Ja pójdę zaparzyć herbatki. Chyba się napijesz co nie? - powiedziała idąc w stronę kuchni. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Posealor zwany Pose Napisano Grudzień 25, 2012 Share Napisano Grudzień 25, 2012 - Oczywiście, chętnie się napiję. Zgodnie ze słowami Rarity położyłam swoje rzeczy... Gdziekolwiek i ruszyłam za nią do kuchni. Po drodze przyjrzałam się trochę jej aktualnemu projektowi, nie zwalniając kroku. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Wizio Napisano Grudzień 25, 2012 Autor Share Napisano Grudzień 25, 2012 Na manekinie było widać trochę zdobionego materiału. Był to dopiero początek tworzenia. Po chwili doszłaś do kuchni. Rarity magią zrobiła wam obie herbatkę i zaniosła na stolik obok. Usiadła i gestem zachęciła cię do zrobienia tego samego. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Posealor zwany Pose Napisano Grudzień 25, 2012 Share Napisano Grudzień 25, 2012 Usiadłam po drugiej stronie stolika i spojrzałam na Rarity z uśmiechem. - Więc... Chciałaś, żebym przyszła. Chciałaś tylko porozmawiać, czy mogę ci w czymś pomóc? Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Wizio Napisano Grudzień 25, 2012 Autor Share Napisano Grudzień 25, 2012 - Właściwie to chciałam tylko porozmawiać - powiedziała biorąc łyk herbaty. - Przejdę do konkretu. Nie znam cię, lecz pomagałaś moim przyjaciółką, uratowałaś Fluttershy, więc chyba mogę ci zaufać. Nie ma jednak zaufania bez szczerości i prawdy. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Posealor zwany Pose Napisano Grudzień 25, 2012 Share Napisano Grudzień 25, 2012 - Tak, masz rację... Nie chcę nikogo oszukiwać, na każde pytanie odpowiem szczerze, tylko... Jeśli chcesz zapytać o moją przeszłość, to... Powiem ci, obiecuję, ale... Nie teraz, nie jestem jeszcze gotowa... Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Wizio Napisano Grudzień 25, 2012 Autor Share Napisano Grudzień 25, 2012 - No to opowiedz cokolwiek o sobie. Tak abym cię poznała choć trochę. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Posealor zwany Pose Napisano Grudzień 25, 2012 Share Napisano Grudzień 25, 2012 - Och, co mogłabym o sobie opowiedzieć... Jestem w Equestrii od niedawna, ale jest tu dużo lepiej, niż na... Eee... Niż tam, skąd pochodzę. Lubię pomagać, jestem przyjacielska, czasem trochę naiwna i mało pracowita... I często robię coś, zanim pomyślę... Nie lubię mówić o sobie, wolę... odpowiadać na konkretne pytania... - umilkłam na chwilę. - Ojej... Nie pamiętam kiedy ostatnio powiedziałam na raz tak dużo... - na mojej twarzy pojawił się niemądry uśmiech. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Wizio Napisano Grudzień 25, 2012 Autor Share Napisano Grudzień 25, 2012 - Napij się kochana bo zaraz wyschniesz - powiedziała Rarity z lekkim uśmieszkiem. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Posealor zwany Pose Napisano Grudzień 25, 2012 Share Napisano Grudzień 25, 2012 - Och... Dziękuję. Widziałam, że Rarity piła herbatę, ale dopiero teraz zauważyłam, że przede mną też stoi filiżanka. Podniosłam ją i wypiłam łyczek. - Mmm... Pyszna herbatka. Mogę zapytać skąd ją masz? Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Wizio Napisano Grudzień 25, 2012 Autor Share Napisano Grudzień 25, 2012 - Ze sklepu? - zaśmiał się lekko jednorożec. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Posealor zwany Pose Napisano Grudzień 25, 2012 Share Napisano Grudzień 25, 2012 - Och... No tak, oczywiście... Tylko... Lore nie robiła tak dobrej herbaty... Po prostu zastanawiałam się... Dlaczego. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Recommended Posts