KougatKnave3 Napisano Marzec 24, 2013 Share Napisano Marzec 24, 2013 - No nie smuć się - powiedziałem po czym kopytkiem podniosłem jej głowę i spojrzałem jej w oczy. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Wizio Napisano Marzec 24, 2013 Autor Share Napisano Marzec 24, 2013 Cheerilee popatrzyła prosto w twoje oczy po czym lekko się zarumieniła, a następnie już miała się pocałować, lecz w porę się powstrzymała i jeszcze mocniej się zarumieniła. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
KougatKnave3 Napisano Marzec 24, 2013 Share Napisano Marzec 24, 2013 Przytulam ją. - Z tobą można pogadać. Dziękuje. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Wizio Napisano Marzec 24, 2013 Autor Share Napisano Marzec 24, 2013 - Ja ci też dziękuje - powiedziała przytulając się do ciebie jeszcze mocniej. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
KougatKnave3 Napisano Marzec 24, 2013 Share Napisano Marzec 24, 2013 Spoglądam na zegar, Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Wizio Napisano Marzec 24, 2013 Autor Share Napisano Marzec 24, 2013 Na zegarze widnieje godzina 14:20 Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
KougatKnave3 Napisano Marzec 24, 2013 Share Napisano Marzec 24, 2013 - Dobra, to na mnie już czas. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Wizio Napisano Marzec 25, 2013 Autor Share Napisano Marzec 25, 2013 - Rozumiem - powiedziała z lekkim uśmiechem i wypuściła cię z uścisku. - Mam nadzieję, iż w przyszłym tygodniu wyzdrowieje i będę mogła wrócić do pracy. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
KougatKnave3 Napisano Marzec 25, 2013 Share Napisano Marzec 25, 2013 - Też mam taką nadzieje. Jutro też wpadnę by ci pomóc, do widzenia - powiedziałem, po czym wyszedłem i udałem się na farmę. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Wizio Napisano Marzec 25, 2013 Autor Share Napisano Marzec 25, 2013 Jak zawsze po chwili byłeś, a raczej stałeś przed drzwiami prowadzącymi do twojego domu. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
KougatKnave3 Napisano Marzec 25, 2013 Share Napisano Marzec 25, 2013 Otwieram drzwi i wchodze do środka. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Wizio Napisano Marzec 25, 2013 Autor Share Napisano Marzec 25, 2013 Wchodzisz do swojego domu i jak zawsze jest cicho. Applejack jest w sadzie, a Apple Bloom pewnie pobiegła z przyjaciółkami. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
KougatKnave3 Napisano Marzec 25, 2013 Share Napisano Marzec 25, 2013 Udaje się do pokoju. Apple Bloom się spisała, może dostanie plusa. A co do Twilight, to sam nie wiem. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Wizio Napisano Marzec 26, 2013 Autor Share Napisano Marzec 26, 2013 Twój pokój zastałeś tak jak go zostawiłeś. Niepościelone łóżko, kilka brudów na podłodze i masa papierów, które walały się na biurku. Również książki były niepoukładane. Innymi mówiąc w pokoju panował prawdziwy bałagan, który pewnie sam z siebie się nie sprzątnie. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
KougatKnave3 Napisano Marzec 26, 2013 Share Napisano Marzec 26, 2013 - Walić to - powiedziałem po czym położyłem się na łóżko by pomyśleć. Co mam ze sobą począć? Musze wymyślić jak odzyskać Twi. To musi być coś co na pewno się jej spodoba. Coś tak wartościowego jak Kwiat Z Tartaru... WIEM. Udam się do Tartaru po ten kwiat, może jeśli go dam Twi, to da mi drugą szanse. Wstaje z łóżka i wyrywam se pióro i biorę kartkę i pisze: "Droga Applejack, nie czekaj z kolacją, bo zapewne wruce późno. Jeśli chcesz wiedzieć gdzie poszłem to spytaj się tej co zemną zerwała. Tam gdzie zaryzykuje by zdobyć najpiękniejszy kwiat. Pozdrawiam LA" Pozostawiam kartkę w salonie i idę do... Tartaru. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Wizio Napisano Marzec 26, 2013 Autor Share Napisano Marzec 26, 2013 Zostawiwszy kartkę wyszedłeś przed swój dom. Miałeś jeszcze szansę, aby zawrócić i zrezygnować z wyprawy, która mogła skończyć się tragicznie. Mogłeś z niej nawet nie wrócić w jedynym kawałku i już nigdy nie ujrzeć swojego domu, szkoły, przyjaciół, rodziny, a nawet Twilight. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
KougatKnave3 Napisano Marzec 27, 2013 Share Napisano Marzec 27, 2013 zaryzykuje dla niej, nie poddam się tak łatwo. JESTEM LA I KOCHAM TWILIGHT... i po cholere gadam do siebie? Kontynułuje droge do tartaru, teraz już nie pokaże że się będę bał. Stawie czoło nawet Shobowi. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Wizio Napisano Marzec 27, 2013 Autor Share Napisano Marzec 27, 2013 Nie była bowiem to łatwa droga, lecz po dłuższym czasie, czyli około 4 do 5 godzinach udało ci się. Dokonałeś czegoś, co kiedyś zdawało ci się kompletnie niemożliwe, chodź nie było prosto. Po drodze byłeś narażony na wiele niebezpieczeństw ze strony tutejszej fauny, a czasem nawet flory. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
KougatKnave3 Napisano Marzec 27, 2013 Share Napisano Marzec 27, 2013 Rozpoczynam poszukiwania kwiatu. Musi gdzieś tutaj być, bo nie odejdę bez niego. Oddam życie za moją miłość, nie ważne czy przeżyje czy nie, ja chce odzyskać Twilight. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Wizio Napisano Marzec 27, 2013 Autor Share Napisano Marzec 27, 2013 Po długi, ale to bardzo długich poszukiwaniach, które trwały około godziny lub dwóch, wreszcie natknąłeś się na ten piękny kwiat. Rósł on samotnie pośród chwastów, krzewów i innych roślin. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
KougatKnave3 Napisano Marzec 27, 2013 Share Napisano Marzec 27, 2013 Postanawiam po niego pójść uważając żeby coś na mnie nie wyskoczyło. Nareszcie udowodnię że jestem coś wart, udowodnię moją miłość do Twi, i moją odwagę. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Wizio Napisano Marzec 27, 2013 Autor Share Napisano Marzec 27, 2013 Podszedłeś do kwiatu i delikatnie go zerwałeś. W dotyku był on miły i miękki, a zapach miał wręcz cudowny. To był wymarzony kwiat dla każdej klaczy. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
KougatKnave3 Napisano Marzec 27, 2013 Share Napisano Marzec 27, 2013 Wracam do domu, i po drodze staram się by nie zwiędła. NARESZCIE UDOWODNIĘ SWOJĄ MIŁOŚĆ, mam nadzieje że to wystarczy. Kocham Twilight, i nie chce nikogo innego... chyba że już nawet kwiatek nie zmieni decyzji Twilight o zerwaniu. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Wizio Napisano Marzec 28, 2013 Autor Share Napisano Marzec 28, 2013 Po kolejnych kilku godzinach drogi powrotnej dotarłeś na farmę, a po chwili stanąłeś już przed drzwiami. Kwiatek również przetrwał tą długą i męczącą drogę. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
KougatKnave3 Napisano Marzec 28, 2013 Share Napisano Marzec 28, 2013 Postanawiam wejść do domu, by wsadzić kwiatek do wody. Udało mi się. Już zaraz odzyskam Twi. Nigdy nie byłem tak szczęśliwy niż teraz. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Recommended Posts