wiej007 Napisano Grudzień 18, 2012 Share Napisano Grudzień 18, 2012 Kiedy powiedziała "głodny" mój żołądek odpowiedział za mnie. Wydobyło się z niego głośne burczenie. Gdyby nie to że wydobywało się z mojego żołądka można byłoby pomyśleć że gdzieś niedaleko jest mantykora która wydobyła z siebie ryk. -Hehe... Chętnie coś zjem. Nic dzisiaj nie jadłem Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Wizio Napisano Grudzień 18, 2012 Autor Share Napisano Grudzień 18, 2012 - To siadaj cukiereczku i ja zaraz ci coś upichcę. - Powiedziała Applejack wskazując krzesło i udając się do kuchni. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
wiej007 Napisano Grudzień 18, 2012 Share Napisano Grudzień 18, 2012 -Dobrze- powiedziałem z uśmiechem po czym zdjąłem płaszcz i całe swoje wyposażenie a następnie usiadłem. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Wizio Napisano Grudzień 18, 2012 Autor Share Napisano Grudzień 18, 2012 Po chwili na stole stały już owoce, ciasta i różne smakołyki. - Proszę jedz. - Uśmiechnęła się Applejack. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
wiej007 Napisano Grudzień 18, 2012 Share Napisano Grudzień 18, 2012 -Dziękuje...-chciałem powiedzieć jeszcze "za wszystko" ale odezwał się ponownie mój żołądek- Może lepiej zacznę jeść zanim mój żołądek zacznie się naprawdę denerwować.- powiedziałem z lekkim śmiechem po czym zacząłem jeść jedno w owoców. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Wizio Napisano Grudzień 18, 2012 Autor Share Napisano Grudzień 18, 2012 Applejack popatrzyła na twoje oczy. Nigdy wcześniej jej to nie zastanawiało. - Masz bardzo interesujące oczy. Zdaje mi się, że kiedyś je widziałam. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
wiej007 Napisano Grudzień 18, 2012 Share Napisano Grudzień 18, 2012 -Serio? Gdzie je widziałaś?-powiedziałem po czym wziąłem kawałek ciasta. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Wizio Napisano Grudzień 18, 2012 Autor Share Napisano Grudzień 18, 2012 - Kilka dni temu przed twoim przybyciem. Pytała się o drogę do biblioteki. Więcej już jej nie widziałam. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
wiej007 Napisano Grudzień 19, 2012 Share Napisano Grudzień 19, 2012 Kiedy powiedziała "pytała" pomyślałem że mówi o Somadzie. Zerwałem się z krzesła. -Jak wyglądała? Była to klacz która była jednorożcem o intensywnej fioletowej sierści i o ślepych oczach takich jak ja? Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Wizio Napisano Grudzień 19, 2012 Autor Share Napisano Grudzień 19, 2012 - Tak. Znasz ją? Sądząc po twojej reakcji to tak. Chciałam ją tu przenocować, lecz nie chciała. Mówiła, że ma mało czasu i dom w Canterlocie. Potem już jej nie wiedziałam. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
wiej007 Napisano Grudzień 19, 2012 Share Napisano Grudzień 19, 2012 -Spotkała się z kimś w Ponyville? Tak przy okazji ta osoba to Somada. Bardzo... bliska mi osoba Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Wizio Napisano Grudzień 19, 2012 Autor Share Napisano Grudzień 19, 2012 - Rozumiem. - Applejack trochę posmutniała. - Przykro mi ale nie widziałam jej więcej. Znikła tak szybko jak się pojawiła. Z tego co wiem ma domek w Canterlot. Może tam poszukasz? < Śledzisz mnie? Piszesz akurat o godzinie gdy przychodzę ze szkoły. > Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
wiej007 Napisano Grudzień 19, 2012 Share Napisano Grudzień 19, 2012 -Niestety... już tam byłem. Jej dom był spalony. Niektórzy mówią że jutro jest jej pogrzeb. Ale ja w to nie wierze. Nie wierze że mogła tak po prostu zginąć. Zawsze miała jakiś plan awaryjny. -powiedziałem z powagą po czym wróciłem do jedzenia. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Wizio Napisano Grudzień 19, 2012 Autor Share Napisano Grudzień 19, 2012 - Każdy wieży w to co wieży. Jeśli ludzie mówią, że nie żyje, to może nie żyć. A jeśli ty mówisz, że żyje to żyje. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
wiej007 Napisano Grudzień 19, 2012 Share Napisano Grudzień 19, 2012 -Cóż... czas pokaże. Dziękuje za posiłek. To było pyszne Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Wizio Napisano Grudzień 19, 2012 Autor Share Napisano Grudzień 19, 2012 Applejack od razu zrobiło się lepiej. - Cieszę się, że ci smakuje. Teraz idź się połóż. Przyda ci się sen. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
wiej007 Napisano Grudzień 19, 2012 Share Napisano Grudzień 19, 2012 -Masz racje. Dobranoc.- powiedziałem po czym poszłem do pokoju gościnnego. Odłożyłem resztę swoich rzeczy (płaszcz i bronie) a następnie poszłem spać Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Wizio Napisano Grudzień 19, 2012 Autor Share Napisano Grudzień 19, 2012 Obudziłeś się następnego dnia. Byłeś wyspany i pełen energii. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
wiej007 Napisano Grudzień 19, 2012 Share Napisano Grudzień 19, 2012 Jak zwykle na początek opłukałem twarz po czym założyłem swój ekwipunek a potem płaszcz. Zszedłem na dół Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Wizio Napisano Grudzień 19, 2012 Autor Share Napisano Grudzień 19, 2012 Na dole była Applejack. Szykowała wam śniadanie. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
wiej007 Napisano Grudzień 19, 2012 Share Napisano Grudzień 19, 2012 -Dzień dobry Applejack - powiedziałem schodząc na dół. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Wizio Napisano Grudzień 20, 2012 Autor Share Napisano Grudzień 20, 2012 Applejack odwróciła się w twoją stronę. - Witaj cukiereczku. Wyspałeś się? Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
wiej007 Napisano Grudzień 20, 2012 Share Napisano Grudzień 20, 2012 -Tak. Noc była spokojna a ja spałem jak zabity- powiedziałem z uśmiechem Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Wizio Napisano Grudzień 20, 2012 Autor Share Napisano Grudzień 20, 2012 - Miło mi to słyszeć. Usiądź tu. - wskazała kopytkiem na krzesło, stół i jabłka. - I zjedz trochę. - powiedziała puszczając ci oko i uwodzicielski uśmiech. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
wiej007 Napisano Grudzień 20, 2012 Share Napisano Grudzień 20, 2012 -Dzięki- powiedziałem zacząłem jeść. Kiedy zjadłem 3 jabłka miałem dość- To były bardzo pyszne jabłka. Teraz mi wybacz ale muszę udać się do Canterlotu Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Recommended Posts