Skocz do zawartości

"Pustkowia Equestrii" Niklas


Wizio

Recommended Posts

  • Odpowiedzi 226
  • Created
  • Ostatnia odpowiedź

Top Posters In This Topic

Przyjrzałem się sklepowi. Nigdy tutaj jakoś nie byłem, mimo że przemierzałem Nową Appleloosę wzdłuż i wszerz. Wcześniej korzystałem z usług kucy na targu, ale wyglądało na to, że dzisiaj nic takiego ni miało miejsca. Ochoczo zatem wlazłem do środka.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

- Dobrze zatem, są twoje - odparłem. Zresztą i tak nie zależało mi tak bardzo na kasie, tylko na odciążeniu się przed podróżą, no a że można na tym zebrać jakiś grosz, to czemu nie? - Chociaż i tak najbardziej to bym szukał informacji... - dodałem po chwili. - Wiesz coś może o tym pociągu z fortu Central?

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ghul ponownie chwycił za długopis i zaczął pisać.

Cóż. Kiedy zaczęły się megaczary ja jechałam z moim towarem tutaj. Na nieszczęście zmieniłam się w ghula. Pociąg tu miał być, ale zanim dojechałam pochwycili mnie łowcy niewolników i ucięli język. Wracając do pociągu wyjechał do Manehatanu.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W końcu wyjaśniło się wiele rzeczy. Może niekoniecznie dokładnie to, co chciałem, ale... i tak było to interesujące. Przede wszystkim, choć było to najmniej istotne ze wszystkiego, Ditzy była klaczą... Kiedyś... Dwa - wyjaśniło się, dlaczego porozumiewa się z innymi za pomocą pisma. No i trzy - pociąg przybył do Nowej Appleloosy. Niestety wciąż nie wiedziałem, jak długo tutaj został, zanim ruszył dalej w kierunku swojej stacji końcowej - Manehattanu. Co prawda wciąż jego położenie pozostawało zagadką, jednakże pojąłem teraz, że ci wszyscy poszukiwacze, włącznie ze mną, przeczesywali złą część Equestrii. Legenda mówiła wszak, że zaginął pomiędzy fortem Central a Starą Appleloosą. Wyglądało jednak na to, że pociąg zajechał znacznie dalej... Tylko gdzie...? Tak czy siak, wiedziałem, że wizyta w ratuszu mnie nie ominie. Musiałem dowiedzieć się jak najwięcej... "Może zachowali jakieś rozkazy czy wzmianki o nim, kiedy tutaj dotarł..." pomyślałem, spoglądając na ghula-sprzedawczynię. - Cóż... przykro mi słyszeć o twoim języku - odparłem. - I dziękuję ci za informacje... I... wiesz co? Zamiast kasy, daj mi za te monety kilka nabojów do strzelby, bardziej się mi przydadzą...

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Widziałem ją raz czy dwa na półkach, słyszałem też ciekawe wieści na jej temat, ale jakoś nigdy nie miałem okazji sprawdzić jej w akcji. Nie, bym dążył do akcji, ale... Mimo wszystko, postanowiłem ją sobie wziąć. Miałem dość kasy, by móc sobie na to pozwolić. Ruszyłem więc z wolna w stronę kasy.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach


Discord Server

Partnerzy

  • For Glorious Equestria
  • Bronies Polska
  • Bronies na DeviantArcie
  • Klub Konesera Polskiego Fanfika
  • Kącik lektorski Bronies Corner
  • Lailyren Arts
×
×
  • Utwórz nowe...