Arceus Napisano Maj 2, 2013 Share Napisano Maj 2, 2013 *coraz bliżej celu* -a więc jak chcemy tam wejść? co? w radiu-Arceus coś się dzieje przed pałacem sporo wojska się tam kręci. -aha dzięki mów jak jeszcze coś zobaczysz. Link do komentarza
Po prostu Tomek Napisano Maj 2, 2013 Share Napisano Maj 2, 2013 Sowieci postanowili powalczyć o tereny plebiscytowe na swój sposób. Rozdali szlacheckie majątki, często wspomagając się własną kieszenią, wszystkim biednym i potrzebującym. Zorganizowali obozy dla poszkodowanych wojną, z darmowym wyżywieniem i niezbędnymi do godnego życia przedmiotami. Wszystko było oznaczone czerwonymi flagami. Świadectwo dali też ci, którzy już żyli pod panowaniem ZRR. Wciąż nie użyto przymusu wobec głosujących. Poddano ochronie przed groźbą wojny lokalnych mieszkańców, podejmując działania odciągające wroga. Ludzie Kupały ochoczo dołączyli także do odbudowy Canterlotu, choć patrzyli na księżniczki z pewną niechęcią. Do Equestrii wprowadzono następne trzy dywizje (1 zmotoryzowana) z zadaniem pomocy Gandzi i umocnienia frontu. Na przedpolach stolicy księstwa zbudowano ufortyfikowany obóz, który metaforycznie groził swą obecnością pałacowi. Na obszarach zajętych przez Sowietów odbywały się w ukryciu manewry piechoty i pancerniaków oraz mieszane, by utrwalić zdolność współpracy między poszczególnymi częściami armii. Dzięki przewadze w powietrzu siły komputera cierpiały od ustawicznych bombardowań i ataków nękających. Samoloty zwiadowcze i rozpoznanie naziemne pozwoliło znaleźć nieprzyjaciela. Wkrótce obok Sombrzystów stanęli ludzcy sołdaci z AC w pełnej gotowości. Zostali tymczasowo oddani pod dowództwo Gandzi, z zaleceniem, by nie wykonywali rozkazów na szkodę ZRR. W tym czasie z Księżyca na potęgę wydobywano i wywożono cenne minerały i porzucony sprzęt,. Link do komentarza
Arceus Napisano Maj 2, 2013 Share Napisano Maj 2, 2013 *do komisarza Kupały* pewien człowiek wszedł bez żadnego uprzedzenia i powiedział: -My jako organizacja dziękujemy za wzięcie cywili w opiekę i ochronienie ich przed wojną. W imieniu GDI dziękuje. Link do komentarza
delet this Napisano Maj 2, 2013 Share Napisano Maj 2, 2013 Już prawie. Przydałoby się dowiedzieć czy Celestia jest sama. Ale jak? Link do komentarza
Komputer Napisano Maj 2, 2013 Share Napisano Maj 2, 2013 Zergi się wycofały by się przegrupować, Niosący Słowo śpiewali swoje pieśni zasiewając strach w sercach wroga. Armia posuwała się naprzód i zniszczyła żałosne szczątki czołgów Korpusu Śmierci, Odbijacz Tarcz działał dalej tylko trochę uszkodzony ale to nic 2 jest w drodze. Szaber czołgi wyjechały z tyłu armi, a myśliwce Mrocznych Eldarów uniosły się i zaczęły robić zwiad. Saperzy rozbrajali pułapki rozstawione przez wroga, po chwili siły Komputera znowu ruszyły. Karakany i Infektory Zergów przekopały się na pozycję artyleri wroga, gdy wyszły z ziemi całkowicie zaskoczyły obrońców. Większa część Artyleri została zniszczona, jednak Zergi które zaatakowały z ukrycia zostały zabite. Z Osnowy wyszły oczekiwane posiłki, najwięcej było statków Tau. Flota usadowiła się poza zasięgiem dział wroga, było dość dużo transportowców. Mroczni Eldarzy zakamuflowani okradali transportowce AC z minerałami, jeden oddział przedostał się na księżyc jako że to byli świetni komandosi rozwalili resztki działa Ar'Ka które jeszcze zostały po czym ulotnili się Link do komentarza
Po prostu Tomek Napisano Maj 2, 2013 Share Napisano Maj 2, 2013 Flota zostawiona wcześniej na orbicie, z gotowym do użycia pancernikiem, ostrzelała siły Dominium, gdy te pojawiły się na radarach. Niestety, działa nie udało się już odzyskać, jednak transport minerałów, ostrożniejszy i wolniejszy, trwał dalej. Sowieckie siły zgromadzone w kosmosie zestrzeliły dwa statki Tau kosztem trzech własnych i poinformowały Gandzię o zjawieniu się posiłków komputera. Żołnierze Armii Czerwonej wspomagający Sombraland rozpylili nad polem walki gazy bojowe, skierowane przeciw Zergom, i zasłonę dymną. Pod jej osłoną część czołgów, nie wystrzeliwszy ani jednego pocisku przedarła się pod Odbijacz, znów odrobinę uszkadzając maszynę, próbując ją zniszczyć do reszty. Link do komentarza
Arceus Napisano Maj 2, 2013 Share Napisano Maj 2, 2013 -no też właśnie o to mi chodzi! posłuchaj ja i S1 pójdziemy się rozejrzeć a wy tu poczekajcie. Link do komentarza
Gandzia Napisano Maj 2, 2013 Share Napisano Maj 2, 2013 W kosmosie rozpoczęto wzmacnianie blokady. Rozstawiono miny i satelity obronne. Myśliwce patrolowały teren, uniemożliwiając przeciwnikowi atak z zaskoczenia. Natomiast na powierzchni planety wcielono w życie kolejny plan. W celu wsparcia czołgów Armii Czerwonej wysłano ryjące gatunki Tyranidów - Ravenery, Trygony i ogromnego Viragona. Stwory te miały przekopać się do Odbijacza Pocisków i zniszczyć go. Pracujących przy pułapkach saperów wroga ostrzeliwali snajperzy. Wzmocniono obronę artylerii, zaś w strategicznych punktach rozmieszczono sejsmografy, mające ostrzegać przed podkopującymi się Zergami. Tymczasem w stolicy Equestrii przywódcy obu stron nachylali się nad holomapą taktyczną. Zarówno w pomieszczeniu, jak i na sąsiednich korytarzach roiło się od strażników. Okolicę patrolowali żołnierze z Ravenerami, robiącymi za owczarki niemieckie - bestie mogły wyczuwać urządzenia kamuflujące, wiązki teleportacyjne, a nawet przekazy radiowe. Link do komentarza
delet this Napisano Maj 2, 2013 Share Napisano Maj 2, 2013 Jest sama. Wchodzimy! *Wejście otworzyło się. Loca przyczepiła się do sufitu piwnicy.* Jest sama... co dalej? Link do komentarza
Komputer Napisano Maj 2, 2013 Share Napisano Maj 2, 2013 Do sił Komputera dotarł kolejny Odbijacz, poprzedni zaczął się ładować wytwarzając zamiast ogromnej tarczy tylko osobistą. Ale jednak 2 używał tej ogromnej, Zergi rozpoczęły atak, kilka czołgów Sowieckich zostało zmiażdzonych. Orkowie rzucili się na pozycję wroga wrzeszcząc, a same Zergi przyzwyczaiły się do gazów bojowych uodporniając się na nie. Kiedy zasłona dymna znikła czołgi Sowieckie zostały poczęstowane ogniem ppanc rozwalając je na kawałki. Na orbicie okręty Komputera ustawiły się jeszcze poza zasięg dział kacapów, z Osnowy wyszedł Behemot czyli transportowiec Zergów o wielkich rozmiarach będący większe od kilkudziesiąt pancerników Imperialnych niestety w całej galaktyce jest ich mało ale nadrabiają to ciekawymi rzeczami Link do komentarza
delet this Napisano Maj 2, 2013 Share Napisano Maj 2, 2013 *Wyszeptała jakieś słowa i obok niej wyrosło wielki pnącze* Można wciągnąć Celestie. Prosto do tunelu. *Otworzyła go z powrotem* Link do komentarza
Arceus Napisano Maj 2, 2013 Share Napisano Maj 2, 2013 -nie głupi pomysł ale Celestia też umie czarować.-powiedział obecny akurat Aion *na górze* ubrani w mundury ochrony. -no to teraz do mfff...-ręką uciszyłem kolegę -tak zgadzam się z tobą, trzeba z nimi porozmawiać Link do komentarza
Arceus Napisano Maj 2, 2013 Share Napisano Maj 2, 2013 -więc tak ja mogę się zmienić mniej więcej we wszystko, a ty oficjalnie nic nie podpisałaś więc nawet jak wpadniesz to nic ci nie udowodnią. Możemy więc się trochę rozejrzeć po pałacu, oczywiście nie rzucając się za bardzo w oczy. Link do komentarza
delet this Napisano Maj 2, 2013 Share Napisano Maj 2, 2013 Zrozumiano. *zaczęła się rozglądać*Szkoda, że ją się nie zmieniam. Link do komentarza
Arceus Napisano Maj 2, 2013 Share Napisano Maj 2, 2013 -Na to nic nie poradzę, ale i tak prawie nic ci nie grozi z ich ręki. Link do komentarza
delet this Napisano Maj 2, 2013 Share Napisano Maj 2, 2013 Tak teoretycznie umiem się zmienić w każde zwierzę. Niestety kosztuje to za dużo energii. Poradzę sobię. W takiej formie dam radę. Link do komentarza
Gandzia Napisano Maj 2, 2013 Share Napisano Maj 2, 2013 (komputer, pytanie. Samo pytanie, bez pauzy - święto jakieś, czy co? Gdzie prowadziłeś prace nad Zergami i co tak szybko, że zdołały zbudować/wyhodować Behemota? Tyranidzi są starsi, a jakoś w kosmos nie latają.) (Po prostu Tomek - jak rozwiązujemy problem ustalenia wyników plebiscytu? Zarzucamy się liczbami, czy pytamy innych graczy - wtedy wynik głosowania = wynik plebiscytu?) Na front docierały kolejne oddziały wojsk Gandzi. Ich dowódcą został Anrakyr Wędrowiec, nekroński Arcylord. Przywiódł ze sobą cały legion Phyrriańskich Przedwiecznych, elitarnych żołnierzy nekrońskich. Od razu nakazał wzmocnienie obrony dodatkowymi bunkrami i polami minowymi. W czasie, gdy Tyranidzi pochłaniali martwe Zergi na biomasę, Anrakyr udał się bliżej pola bitwy. Kiedy zobaczył atakujące siły Chaosu etc, postanowił skorzystać ze swojej ulubionej sztuczki. Przeniknął do świadomości opętanego ducha maszyny jednego z wrogich Tytanów, przejmując kontrolę nad systemami uzbrojenia maszyny. Salwa z dział Tytana Chaosu zniszczyła nowego Odbijacza, co pozbawiło przeciwnika osłony. Sam Tytan zastygł w bezruchu w wyniku przeciążenia systemów. Zadowolony z siebie Anrakyr wycofał się. Świeżo przybyłe okręty wroga stały się celem dla asteroidów, wysyłanych z ukrytego za inną flotą Gandzi pola meteorytów dzięki doczepionym do nich silnikom. Link do komentarza
Jaenr Linnre Napisano Maj 2, 2013 Share Napisano Maj 2, 2013 Jeden z nielicznych oddziałuw sowieckiego zwiadu nie bacząc na niebespieczeństwa wyłonił się na polankę w lesie Everfree. Jednak to co tam ujżeli nie było żeczą codzienną. Znajdowała się tam bowiem dość wielka górka białych otoczaków. Jednak po chwili zastanowienia, przypominały one łuski... Link do komentarza
Komputer Napisano Maj 2, 2013 Share Napisano Maj 2, 2013 (Chyba nie myślisz że prowadziłem badania nad Zergami na jednej planecie, nie dość że to by było niemożliwe to jeszcze głupie więc prowadziłem nad nimi badania w tajnych placówkach w mojej części galaktyki. A jak tak szybko wyhodowali Behemota? Nie wiem czy wiesz ale miliony Zergów może się poświęcić aby przyspieszyć proces ewolucji w Behemota, więc o to odpowiedź. Boże co tu się dzieje coraz więcej nowych a do tego się nie zapisują wypadało by szczerze zapisywać ale co ja tam wiem) Drugi Odbijacz się naładował i włączył tarczę wokół wojsk Komputera, a sam Komputer zaczął hakować wszystkie elektroniczne zabwaki wroga. Zergi rozpoczęły zmasowany atak na pozycję wroga, kilkatysięcy małych i trochę mniej olbrzymich wbijało się w wroga jak nóż w masło. Nic broniących nie uratuję, do tego Orkowie rozpoczęli również atak razem z Pożeraczami Światów. Link do komentarza
Gandzia Napisano Maj 2, 2013 Share Napisano Maj 2, 2013 (Regem Nocte, dowodzący sowietami po prostu Tomek będzie najpewniej jutro. Wcielę się na chwilę w jego żołnierzy, żebyś mógł dołączyć.) Zergi, Orkowie i siły Chaosu nacierały, jednak Gwardia Imperialna broniła się dzielnie. Atakujący natrafili na istną ścianę laserowego ognia. Niektórzy wpadali na miny, co również spowalniało ofensywę. Wykorzystując zamieszanie, Anrakyr pchnął do ataku roje Tyranidów. Przeszły one przez barierę Odbijacza i zaczęły zabijać. Gargulce ostrzeliwały wroga z powietrza, inne stwory zwarły się w walce wręcz z Zergami. Carnifexy toczyły pojedynki z większymi stworzeniami wroga. Po polu bitwy uwijały się niewielkie żyjątka, absorbujące biomasę z trupów. Zdobyte w ten sposób materiały były zamieniane w kolejne Tyranidy. (komputer, tak przy okazji - Zergi są kontrolowane przez Umysł Roju dzięki psionicznemu połączeniu między nimi, dobrze pamiętam?) Link do komentarza
Arceus Napisano Maj 2, 2013 Share Napisano Maj 2, 2013 (jest nowy witamy w wojnie! tu masz strony, wady i zalety każdej, etc. http://mlppolska.pl/watek/3753-wojna-sombra-kontra-my/page-81#entry270706 wybierz kogoś PS jak za pewne zauważyłeś LocaLoba pracuje ze mną, a dalej sobie doczytasz... Miłej gry.) *podziemia* -No świetnie. wchodzimy. *pałac* (napisał bym coś ale teraz w tej sprawie twoja kolej, żeby znowu akcji nie wstrzymywać) *gdzieś na placu boju* -no to tyle po nas wycofujemy się.-oznajmił S2 (sory że tak dyskretnie ale trochę nie zwróciłeś uwagi) -ok. Link do komentarza
Komputer Napisano Maj 2, 2013 Share Napisano Maj 2, 2013 (Tak dobrze pamiętasz tylko ich Umysł Roju nie jąka się tak) Zergi zabijały Tyranidów zdobywając ich kod genetyczny i po chwili zaczęły ewoluować, Tyranidzi w środku tarczy skończyły zamienione na ser szwajcarski. Korzystając z tego że wróg był zajęty, Zergi się przekopały do środka obrony mając gdzieś że wiadomo że nadchodzą. Przekopały się nawet Torraski ewolucja Ultralisków która po śmierci zamieniała się w kokon i po chwili wychodziła cała zdrowa robiąc z tego nie małe zagrożenie, Mutaliski zdominowały przestworza dzięki ogromnej liczbie która napływała a skąd one z kilku zbudowanych wylęgarni z których wychodziły larwy które natychmiast ewoluowały w groźniejsze rodzaje Na orbicie Zergi przygotowywały się do olbrzymiego desantu Link do komentarza
Gandzia Napisano Maj 2, 2013 Share Napisano Maj 2, 2013 Również i Tyranidzi ewoluowali. Stawali się coraz silniejsi i szybsi. Ich jad stawał się coraz skuteczniejszy. Dawała o sobie znać podstawowa różnica między Zergami a Tyranidami - o ile te pierwsze polegały raczej na zebranych surowcach, to Tyranidzi absorbowali biomasę. Każdy poległy Zerg oznaczał więcej Tyranidów. Na pole bitwy docierały kolejne roje, żerujące dotąd w Changei. Tym samym wzmocnieniu ulegał tyranidzki Umysł Roju. W końcu stał się na tyle silny, że wywołał efekt.Shadow of the Warp. Zdolności gandziowych psioników z Gwardii i Zakonów na całej planecie przestały działać pod natłokiem Tyranidów, podobnie zresztą jak i umiejętności magów. W zamian Zergi zaczęły tracić łączność między sobą. Ich ataki stawały się coraz mniej skoordynowane. Oczywiście Tyranidom krzywda się nie działa. Z radością rzuciły się do ataku, korzystając przy tym ze wsparcia świeżo przybyłych biotytanów. Pojawiły się też Harridany, przewożące setki nowych Gargulców, oraz ślimakowate Nautiloidy pełniące rolę artylerii. Na orbicie rozpoczęto ostrzał ze wszystkich dział. Wiązki laserów przecinały kosmiczną pustkę. Kilka krążowników podleciało bliżej wrogiego behemota w samobójczym ataku. Jeden z nich, zrobił zwrot przez sterburtę i wystrzelił w stronę biostatku dwustopniową torpedę Cyclone. Pierwszy ładunek wybuchł na powierzchni monstrum. Fala eksplozji rozeszła się po skórze Behemota, zdzierając wierzchnią warstwę pancerza. Torpeda przez chwilę wbijała się w głąb stwora, po czy eksplodował drugi ładunek. Eksplozja dokończyła dzieła zniszczenia. Behemot zaczął się wypalać od środka, by po chwili stać się tylko martwą masą popiołów, którą rozwiał strumień gazów z silników wycofujących się krążowników Gandzi. Link do komentarza
Komputer Napisano Maj 2, 2013 Share Napisano Maj 2, 2013 Podczas tego całego zamieszania nie zauważono jednej rzeczy, cała armia Komputera znikła. Ona poprostu omineła na spokojnie linie obrony będąc od czasu do czasu bombardowanym, a Zergi się zakopały i przekopały do reszty armii. Nadświadomość wysłała na orbitę kolejnego Behemota oraz kilka Szczepów, na nieszczęście Tyranidów udało się jej ponownie nawiązać połączenie z Zergami dzięki swojej sile. Siły Komputera kierowały się w stronę większych miast Na orbicie zaczęły się pojawiać szczepy z Lewiatanami, te żywe statki były na tyle mądre by ustawić się za flotą główną jednocześnie mając obraz na planetę i blokadę. W jednej chwili z nich wyleciało tysiące kapsuł desantowych, duża część została zniszczona przed doleceniem ale jeszcze większa zrobiła desant w największych miastach Equestrii. Z zniszczonych wylatywały kokony zbyt małe do zniszczenia, które wpadły do statków. Z nich wyszło od groma Zergów, na każdym statku wroga była wiadomość o ataku Zergów, kilkanaście statków było niszczonych przez zniszczenie składów z amunicją i innych ważnych rzeczy (A teraz od razu dam wyjaśnienia by nie było tych przeklętych Pauz, napiszę w punktach -Lewiatany to potężne żywe fabryki które mogą w krótkim czasie wytworzyć tysiące Zergów, i do tego mają dość dobre uzbrojenie -Skąd mam ich tyle? Jak pisałem wcześniej Zergi mogą się dołączyć do ewolucji w Lewiatana -Czy to nie jest OP? Nie, nie jest z tego powodu że to Zergi mają tylko 2 normalne rodzaje statków czyli Lewiatana i Behemota -Jak Nadświadomość znowiła połączenie z Zergami? Nadświadomość jest tak potężna że może patrzyć w przyszłość i tworzyć portale 2-kierunkowe -Jak moja armia ominęła pozycję obronne? Normalnie obrońcy byli zajęci Zergami, Orkami i Pożeraczami Ś, więc większość sił pewnie ruszyła na pomoc w tamtym punkcie a w tym czasie moja armia się przebiła gdzie indziej przez linie obronne -A teraz moje pytanie. Jak dwustopniowa torpeda rozwaliła taki ogromny organizm a tym bardziej jak kilka krążowników przedarło się przez normalne siły kosmiczne i do tego potem uciekły bez strat?! Żądam wyjaśnień) Link do komentarza
Recommended Posts