Arcybiskup z Canterbury Napisano Kwiecień 19, 2013 Autor Share Napisano Kwiecień 19, 2013 - Oczywiście, możesz pójść z nami. Jeśli chcesz. Nie mogłybyśmy zostawić cię w tym strasznym, zimnym, wilgotnym, brudnym lesie! - Oburzyła się Rarity. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
KougatKnave3 Napisano Kwiecień 20, 2013 Share Napisano Kwiecień 20, 2013 - Czyli ustalone. Idziesz z nami - powiedziałem uśmiechając się do klaczy źrebaka. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Arcybiskup z Canterbury Napisano Kwiecień 20, 2013 Autor Share Napisano Kwiecień 20, 2013 - Gdzie chcesz spać? W którym namiocie? - zapytała się Twilight i spojrzała porozumiewawczo na Fiury'ego. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
KougatKnave3 Napisano Kwiecień 20, 2013 Share Napisano Kwiecień 20, 2013 - Jeśli chcesz możesz u mnie w namiocie. Jeśli chcesz oczywiście. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Arcybiskup z Canterbury Napisano Kwiecień 20, 2013 Autor Share Napisano Kwiecień 20, 2013 Klacz pokiwała głową i zaczęła jeść jabłko. Pantera wciąż powarkiwała lekko i odsuwała się od niej. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
KougatKnave3 Napisano Kwiecień 20, 2013 Share Napisano Kwiecień 20, 2013 Podchodzę do panterki i zaczynam ją głaskać. - Nie bój się malutki. Ona jest w porządku. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Arcybiskup z Canterbury Napisano Kwiecień 20, 2013 Autor Share Napisano Kwiecień 20, 2013 - Przepraszam. Ja już pójdę do namiotu... - Powiedziała Meekness cicho i z opuszczoną głową odeszła kawałek. - Gdzie jest twój namiot, Fiury? - zapytała. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
KougatKnave3 Napisano Kwiecień 20, 2013 Share Napisano Kwiecień 20, 2013 (edytowany) - Zaprowadzę cię - powiedziałem, po czym wstałem i zaprowadziłem ją do mojego namiotu. - Mogę ci oddać mój śpiwór, jeśli chcesz. Edytowano Kwiecień 20, 2013 przez peros81 Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Arcybiskup z Canterbury Napisano Kwiecień 20, 2013 Autor Share Napisano Kwiecień 20, 2013 - Nie ma takiej potrzeby, Fiury! - Krzyknęła Pinkie Pie i wniosła do namiotu śpiwór. - No. Poradzicie sobie chyba, prawda? Ja pójdę spać do Fluttershy i Rarity. Dobranoc! Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
KougatKnave3 Napisano Kwiecień 20, 2013 Share Napisano Kwiecień 20, 2013 - Poradzimy sobie, Pinkie. Spokojna głowa, dobranoc - powiedziałem po czym wszedłem do namiotu. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Arcybiskup z Canterbury Napisano Kwiecień 20, 2013 Autor Share Napisano Kwiecień 20, 2013 Klacz powoli wpełzła do śpiwora i przypatrując się niepewnie czarnej panterze, zwiniętej w kłębek w rogu namiotu. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
KougatKnave3 Napisano Kwiecień 20, 2013 Share Napisano Kwiecień 20, 2013 Wchodzę do swojego śpiwora po środku. Klepie miejsce koło mnie by panterka mogła kołomnie zasnąć. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Arcybiskup z Canterbury Napisano Kwiecień 21, 2013 Autor Share Napisano Kwiecień 21, 2013 Kłębek futra przesunął się w ciemności we wskazane miejsce. - Jak ją znalazłeś? - zapytała klacz. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
KougatKnave3 Napisano Kwiecień 21, 2013 Share Napisano Kwiecień 21, 2013 - Wczoraj w nocy pomyliłem ją z patykowilkiem, potem się zaprzyjaźniliśmy i jesteśmy przyjaciółmi. Jeśli można spytać, gdzie wcześniej mieszkałaś? Bo ja w Pear Ville. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Arcybiskup z Canterbury Napisano Kwiecień 21, 2013 Autor Share Napisano Kwiecień 21, 2013 - To nie był mój dom. Kiedy moi rodzice umarli, przeprowadziłam się do... Nieważne. Już nigdy się tam nie pojawię. - Powiedziała. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
KougatKnave3 Napisano Kwiecień 21, 2013 Share Napisano Kwiecień 21, 2013 - Ty też jesteś sierotą? Moja mama zmarła cztery dni temu, zabiły ją podmieńce. W panice uciekłem do Ponyville, a sama podróż trwała aż trzy dni. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Arcybiskup z Canterbury Napisano Kwiecień 21, 2013 Autor Share Napisano Kwiecień 21, 2013 - Moi rodzice... Zniknęli pewego dnia. Padało i była burza. Wyszli z domu, pożegnawszy się ze mną i moją siostrą. Mieli wrócić wieczorem. Nie wrócili. przyszła do naszego domu sąsiadka i spędziła z nami kolejne kilka dni, opiekując się. Potem... Przeprowadzono nas do rodziny na wsi. I odtąd przestało być miło. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
KougatKnave3 Napisano Kwiecień 21, 2013 Share Napisano Kwiecień 21, 2013 - Przykro mi to słyszeć. Mój tata odszedł tak normalnie trzy lata temu. Nawet nie powiedział czemu. Miałaś jakiś przyjaciół? Bo ja nie za specjalnie. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Arcybiskup z Canterbury Napisano Kwiecień 21, 2013 Autor Share Napisano Kwiecień 21, 2013 - Nie. Moja siostra po przeprowadzce przestała się do mnie odzywać. Zostałam popychadłem. Nie tylko dla siostry. Wszyscy się na mnie uwzięli. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
KougatKnave3 Napisano Kwiecień 21, 2013 Share Napisano Kwiecień 21, 2013 - Witaj w klubie. Mnie potępiano za bycie synem nekromanty, i za to że jestem jak to oni mówili... kujonem. Nie znali cię, a już zrobili z ciebie popychadło? Niezbyt to mądre. Kucyka poznaje się po czynach, a nie po rodzinie. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Arcybiskup z Canterbury Napisano Kwiecień 22, 2013 Autor Share Napisano Kwiecień 22, 2013 - Nie oceniali mnie po rodzinie. Moja siostra była bardzo lubiana przez nich. A ja byłam do niczego. Zawsze. Chociaż bardzo się starałam. - Powiedziała i położyła głowę na prowizoryczną poduszkę. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
KougatKnave3 Napisano Kwiecień 22, 2013 Share Napisano Kwiecień 22, 2013 - Nie mów tak. Jak myślisz że jesteś do niczego to się tak dzieje, wierz w siebie a na pewno ci się uda dojść do celu. Dla mnie jesteś fajna, i było by mi miło gdybyś była moją przyjaciółką. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Arcybiskup z Canterbury Napisano Kwiecień 22, 2013 Autor Share Napisano Kwiecień 22, 2013 - Przyjaciółką? Naprawdę? Tak! Chcę być twoją przyjaciółką! - Powiedziała, a w jej głosie zabrzmiała radość. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
KougatKnave3 Napisano Kwiecień 22, 2013 Share Napisano Kwiecień 22, 2013 (edytowany) - Cieszę się. Nie wiem jak ty, ale ja jestem zmęczony, więc ja się już kładę - powiedziałem, po czym się położyłem. - Dobranoc Meekness - zasypiam. Edytowano Kwiecień 22, 2013 przez peros81 Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Arcybiskup z Canterbury Napisano Kwiecień 23, 2013 Autor Share Napisano Kwiecień 23, 2013 - Dobranoc - powiedziała. Tym razem Fiury'emu nie przyśnił się żaden ważny sen. Nic nie pamiętał i spał bardzo twardo. W końcu jednak nadszedł świt, powoli ogrzewający las promieniami słonecznymi. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Recommended Posts