Odcinek 25 & 26: A Canterlot Wedding (Ślub w Canterlocie) [finał sezonu]

[Lukiner]

tytuł: A Canterlot Wedding part1
data emisji: 21.04.2012
opis: W całym Canterlocie głośno jest o jednym wydarzeniu: Shining Armor, brat Twilight Sparkle, niedługo poślubi Księżniczkę Candence. Jaka będzie reakcja Twilight i czy będziemy świadkami udanego ślubu, a może jednak ktoś będzie chciał przerwać tą uroczystość?

tytuł: A Canterlot Wedding part2
data emisji: 21.04.2012
opis: Ślub Cadance i Shining Armora odbędzie się lada dzień, jednak Twilight odkrywa iż siostrzenica Celestii skrywa mroczny sekret. Co w tej sytuacji zrobi Twilight (OP) Sparkle?

[Xyz]

Ocena odcinka: MÓJ NUMER TELEFONU/10 NAJLEPSZY ODCINEK EVER ...

[wladek911]

AAAAA najlepszy 1000/10

[Spoiler Cat]

5 piosenek! wow... Epic, teraz jestem jeszcze zbyt "podjarany", żeby coś więcej napisać...

[zorua12]

Najlepszy odcinek ever.100000/10.

[Testar]

Bardzo dobry odcinek. Mnóstwo postaci drugoplanowych. Lyra mówi. Czego chcieć więcej? Jednak były i minusy. Zbyt szybki i banalny koniec. Boli także to że to nie Discord był księżniczką. Teraz tylko czekać na następny sezon.... Daje 9/10

[eeyore]

zarąbisty villain. szkoda że

luna nie uratowała dnia

[Cahir]

BEST EPISODE EVAH BEST SONG EVAG (Ta z Cadence i Evil Cadence) Ten odcinek... To... To jest zbyt epickie na ocene. To jest lepsze niż wszystkie odcinki razem wzięte! Nieskończoność + suma ocen wszystkich z forum z każdego odcinka + OVER 9000/10.

[FreeFraQ]

http://http://www.youtube.com/watch?v=SiMHTK15Pik

TO mam do powiedzenia.

[Testar]

Piosenek dużo to prawda, ale słabe... Nie sądzę też by był to najlepszy odcinek.

[Flutteryay]

1000000000000000000000000000000000000000000000000000000000000000000000000000000000000000000/10 Zajebiepickoświetnynajlepszyodcineknaświeciesty odcinek ^^ + 3 piosenki! + 2 piosenka AAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAHHHHHHHH epicepicepicepic + LUNA + VINYL + ZOMBIE PONIES + ta cośka przebrana za Candence + Candence + Dat mane6 AAAAAAAAAAAA epicepicepciepicpeicpeic

[Szczygiel]

Ok i Mino oceni cóz plusy: -5 piosenek w 1 odcinku best 4 ever -zła Candence -Sonic Rainboom cóż już nie pamiętam za bardzo się zająłem odcinkiem żeby pamiętać ok minusy: a gdzie tu niby minusy ok odcinek centylion/10

[Aziz]

AAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAA! to jedyne co mogę powiedziec bo odcinek był przeładowany zajebistością! :3

[Testar]

Jutro obejrzę sobie jeszcze raz, z napisami. Może dostrzegę więcej smaczków i sekretów.

[Stabi]

Chyba nowy najlepszy odcinek. Bylo wszystko, a pisosenka Cadence byla poprostu w innym universum niz wszystkie dotychczasowe piosenki MLP. Winter wrap up, smile, gala song itp sa zajebiste, wpadaja w ucho i ogolnie sa genialne ale ta najnowsza piosenka dodatkowo miala ten unikalny smaczek, styl najlepszych dinsejowych filmow. Jedyne co mi nie do konca przypadlo do gustu to po raz kolejny (aka Discord) glowny zly stoi z boku, mysli ze nic mu sie nie moze stac i w 30 sec magia przyjazmi / milosci go rozpiepsza... a wystarczyło tylko uwazac. To chyba ograniczenie czasowe niestety... anyway 10/10

[Syskiev]

BEST EPISODE EVER! +Zła Kadencja +To coś co z niej wyszło +Dwie super piosenki tego czegoś +Zmutowane kucykopodobne cuś +PP trolująca przeciwników +Cała reszta +Celestia została pokonana szybciej niż Najman -Dobro wygrywa...

[Porter]

Może krótko: AAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAWESOMEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEE!!! 99999999999999999999999999999999999999999999999999999999999999999999999999999999999999999999999999999999999999999999999999999999999999999999999999999999999999999999999999999999999999999999999999999999999999999999999999999/10 - Był fight - Były 4 songi - Nie było Discorda (to by było trochę, po prostu kiepskie) - New Alicorn's - New Enemy - Była Derpy - Była Lyra, Bon Bon i Colgate - Była Vinyl i SS (Super Song) w stylu Vinyl - Było Epicko!!! TYLE ODE MNIE.

[Vandal]

Taaaaaaaaaaaaakkkkkk! AAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAA!!! BBBBBBBBBBBBBBBBBBBBBBBBB!!! CCCCCCCCCCCCCCCCCCCCCC... Wybaczcie moją elokwencję godną Maćka z ,,Klanu". Tego wszystkiego nie da się opisać. Nawet zauważyłem Gummy'ego! I nikt mi do czorta nie wmówi, że nie było go w tym odcinku! Jestem pewien, że był obecny w każdym ujęciu. To dzięki niemu zUo zostało rozgromione!

[ThatIsSoSad]

Przyłączam się. AAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAA CZUJĘ SIĘ SPEŁNIONY TO JEST LEPSZE NIŻ BLEJD RANER AAAAAAAAAAAAAAAAAA +mistrzowski villain +Mane6 w komplecie +nieco Luny (trochę za mało, ale czepiam się) +dużo fajnego dramatyzmu +piosenki (ja naliczyłem 3, ale przyłączę się - piosenka Cadence znakomita) +w zasadzie wszystko -piosenka Cadence za krótka -faktycznie, Lemuur ma trochę racji - odrobina pośpiechu w zakończeniu widoczna Ale i tak 10/10 zasłużone.

[Vanadiss]

SPARTA/10 !!!!!!

+ FINALLY I SAW LUNA

+ LUNA

+ LUNAAAA....

+ Celestia Has Fall

+ JABOLKA WYCIĄGA KAPELUSZ NA PRZYJĘCIU, LOVVCIAMY CIĘ ZA TO <333

+ LIEFACE JABOLKI

+ PIOSENKA

+ DRUGA PIOSENKA

+ TRZECIA PIOSENKA

+ CZWARTA PIOSENKA

+ PIĄTA PIOSENKA

+ NOWE OUTRO

+ CANDENCE I JEJ GŁOS!

+ PRINCEZZA MI AMORE DI CADENZA!

+ NOWY DARK CHAR!

+ MINIONE W EQUESTRII

+ SOARIN'

+ LYRA I JEJ GŁOS

+ COLGATE I JEJ GŁOS

+ WHOOVES

+ OBIECANA SCRATCHIE!

+ SCRATCHIE...

+ SONIC RAINBOOM

+ KOKONY ZBIERACZY [nawiązanie do Mass Effect 2]

+ SOLIDNY FAJT

+ KRYSZTAŁOWE WIĘZIENIE

+ TWILY

+ Pedophile eyes

+ SHINING ARMOR I JEGO GŁOS

+ PRZYKŁAD, JAK KOŃCZĄ SIĘ MAŁŻEŃSTWA

+ NOWE SUKNIE

+ CMC NA KOŃCU!

- Nie widziałem Derpy, wszyscy mawiali, iż była.

- Taki Kejos i nie ma Discorda?

- Nighmare Moon też nie było...

- SKOPANE NA MAKSA ZAKOŃCZENIE.

- Celestia coś nie w porę zareagowała...

- Czemu ZAWSZE dobro wygrywa... Już nie może być czegoś zUego na stałe?

- Po chwili było wiadomo, skąd się biorą klony...

= I mówią, że to bajka dla małych dziewczynek, tudzież homosiów...

Reansumując - Odcinek był NAJLEPSZYM w historii MLP. Wszystkie piosenki biją na głowę WWU, At the Gala i wiele innych. WSZYSTKO DOPRACOWANE. Jedynie nie podobało mi się zakończenie, za szybko to poszło. Z bananem na twarzy krzyczałem na cały dom "TO JEST ZAJE*ISTE!". Takie Włoskie style imion mi się podobają. Przewidziałem jak dojdzie do wyjaśnienia klonów. OBIECANA VINYL JEST OBIECANA I JEST FAJNA! Mieliśmy Głos Lyry i Colgate! Zombie Ponies świetne. Celestia has Fall... No i te kokony podobne do kokonów zbieraczy z ME2, czyli kolejne nawiązanie! Twily jak to mawia Shining Armor taka dość dziwna była, za co ją lubię tutaj. POJAWIŁA SIĘ LUNA, NARESZCIE! Szkoda tylko, że tak późno. Celestia także dziwnie późno zareagowała. Zastanawia mnie tylko, czemu nie możemy mieć czegoś wiecznie Złego, tak jak Pozostanie tej nowej, zUej... Swoją drogą, ONA. MUSI. MIEĆ. IMIĘ. Ale patrzcie... TAKI KEJOS I NIE MA DISCORDA? Dziwne trochę... No ale: Mamy kopalnię memów, mamy wszystko, czego dusza zapragnie. No i wreszcie mamy solidny argument na hejterów... Lecz Tarreciarz może umrzyć po zobaczeniu tego, co z Celestią się stało...

[Flutteryay]

Tak właściwie to piosenki były trzy - ta Twi na początku, ta w środku złej i dobrej candence i ta na końcu wszystkich. Te 2 dodatkowe były śpiewane w tej samej melodii co poprzednie i krótkie, więc raczej to były tylko kontynuacje/nawiązania do tych głównych piosenek. Edit: Oh, hai.

http://www.youtube.com/watch?v=RfFnBSJnaxw&feature=player_embedded

[Lemuur]

Wiecie co? Myślę, że za bardzo krytykujecie ten odcinek... Numer telefony/10? Trochę nie przysurowo? Moim zdaniem zasługuje na więcej niż numer telefonu! Choć rozwiązanie akcji moim zdaniem za szybkie, po raz kolejny przydałaby się trylogia. Choć nie zaszkodziło to niesamowicie zaje***** epickości tych odcinków... BEST WEDDINGS EVER!!!

[Testar]

Do listy plusów dodam też najlepszą scenę w historii serialu. Walka mene6 z Minionami ( A właśnie że Miniony! )

[Flutteryay]

Ołkej jest part 2.

http://www.youtube.com/watch?v=Q3xqKvOwoyk

Piosenka - 4:00

[El Martinez]

At first I was like:

But then I was like:

Pierwsza część świetna, ale druga... zmiażdżyła. Trafiła do moich wszystkich gruczołów zajebistośći, uderzając przy tym w emocjonalny odpowiednik jąder. AWESOME.

Plusy?

+ Wszystko.

+ Piosenki (Piosenka złej Candence była naprawdę... niesamowita *.*).

+ LUNA. Ha, nie muszę się banować ^^

+ Walka. Epicka.

+ Wiele innych szczegółów, nie chce mi się pisać.

Minusy? Nie było Braeburna. I parę miesięcy czekania na kolejny. Tyle.

Na koniec chciałem jeszcze powiedzieć, iż mam nadzieję, że epickość ostatniego odcinka sezonu pozwoli nam w tym (albo i większym) gronie/stadzie wytrwać do września. Z mocą.

PS.

Dawać mi tu noc poślubną