O czym marzysz ?

[Gość Iluzja Pie]

A więc !

Tam ta ra dam !

Witam w tym jakże dziwnym i wywołującym klasyczne WTF :cadance4:wątku.

Nie byłam pewna czy tryknąć patykiem ten (chyba) nieporuszany temat ale jednak zdecydowałam się troszkę opisać wam swoje nierealne marzenia na temat przyszłości Bronies.

A więc tak zacznijmy troszkę bajkowo...

Za siedmioma górami , za siedmioma lasami była sobie kraina miodem i mlekiem płynąca ( i czekoladą jak ktoś lubi.. Patrz Pinkie Pie )

W krainie owej mieszkali wszyscy Bronies i Pegazis niektórzy podzieleni jedynie językowo a niektórzy pomieszani i nadal szczęśliwi.

Wszystko zaczęło się gdy piękne niezasiedlone tereny miały zostać spustoszone przez kłusowników.

Bronies i Pegazis rzucili wszystko i przenieśli się z całymi rodzinami broniąc

terenów które były praktycznie niczyje.

Szanowni mieszkańcy tej jakże urodziwej krainy żyli tam przez wiele lat.

Wybudowali domy , zasadzili drzewa , spłodzili dzieci.

Całym tym państwem władają dwie osoby , panuje ustrój demokratyczny , nie ma wojen , nie ma polityków , są niemal odcięci od świata gdyby nie sprzęt przywieziony ze sobą.

Znajduje się tam również Elektrownia jak źródło prądu , pola uprawne a nawet wielopiętrowe bloki mieszkalne.

Jest jednak mała zasadnicza różnica między tym światem a tym dotychczasowym.

W tej krainie władzę mają Bronies więc panuje miłość , tolerancja , szacunek i zrozumienie.

No i oczywiście [P] [R] [Z] [Y] [J] [A] [Ź] [Ń].

Jednak czy ktoś z nas byłby w stanie porzucić dotychczasowe życie i tak po prostu ruszyć przed siebie w nieznane ?

I tutaj pytania dla was :

1.Czy bylibyście zdolni zostawić to wszystko za sobą i ruszyć do tej krainy gdyby naprawdę istniała ? Gdyby to był szczyt waszych marzeń , już mniejsza o to co napisałam wyżej , wyobraźcie sobie taką krainę Bronies jaką wy uważacie za najlepszą , czy udalibyście się do niej w ciemno ?

2.Troszkę w drugą stronę tematu ! Jakie są wasze marzenia ?Tutaj raczej większość jest anonimowa a nawet jak to przecież drodzy Bronies ! Jesteśmy wśród swoich

P.S. W dobrym miejscu wcisnęłam ten wątek ? Bo na innym forum podobny był w off topie

[Krytyk]

Ciekawy temat , wizja takiego państwa nie powiem , kusząca ale właśnie najtrudniej byłoby tak wszystko zostawić za sobą i udać się do nieznanego miejsca.

A co do moich marzeń to chciałbym dożyć sędziwego wieku i umrzeć ze starości

A tak pozatym to nie pogardziłbym BMW xD

[MasterBezi]

Jak tylko dowiaduje się o istnieniu tej krainy... Nie waham się i rzucam wszystko (maturę, studia itp.) i lecę na Bronyland Jak w dodatku byłoby na rzut beretem do Equestrii to byłoby jeszcze fajniej.

[Ihnes]

Sam myślę często o takim idelalnym świecie. Skoro miałby być tak wspaniały to wybrałbym się tam. Żadnych kłótni, wojen... W dodatku pełno ludzi, których chciałbym widywać na co dzień. Ja tam chcę!

[Torrez]

Mam tak nagle rzucić dotychczasowe życie i wyruszyć w nieznane? Moja odpowiedź: Oczywiście, że tak!

Jeśli chodzi o marzenia to chce po prostu żyć w szczęściu.

[Vieg]

Buhahaha... I ty się pytasz czy bym wszysto rzucił? Oczywiście że tak Przecież taka kraina zapewnia bycie szczęśliwym.

Moje marzenia? Chcę mieć spokojne życie

[MasterBezi]

Nie napisałem mojego marzenia.

Okej, naprawiam błąd. To zamieszkać w Ponyville oraz żyć długo i szczęśliwie z Fluttershy .

[Gość Iluzja Pie]

Master YAY?

A tak na serio to nie mogę przestać myśleć o tej wyspie :/

Idę po muffina. Nie ma to jak muffin, by zaraz zająć się czymś innym

A moje marzenie macie wyżej (nad postem Mastera)

Podoba mi się twój sposób myślenia !

Warto żyć marzeniami bo czasami mogą się naprawdę spełnić.Można by wręcz rzec że gdyby każdy Bronies był tak nastawiony jak ty to stało by się to osiągalne i byłby to fenomen na skalę światową.

Szkoda że przeszkód jest więcej niż możemy sobie wymarzyć ...

[JaZwiezda]

Marzę o tym by wjechać czołgiem do Equestrii najlepiej T-34-85 w pełnym mundurze Armii Czerwonej, wjechać do Canterlotu zrobić imprezę stulecia zakończoną kacem stulecia, wdrapać się na najwyższą wierzę w zamku i na całą Equestrię zaśpiewać Katiuszę. KONIEC. Dziękuje za uwagę, dobranoc

[Gość Iluzja Pie]

Nie spodziewałam się większej popularności niż jest teraz

To w sumie jednorazowa wypowiedź ma być więc nie liczę na popularność :<

[Dżuma]

khem khem ... w sumie kocham mój świat, a taka wizja idealnego czegoś mnie nie ciągnie

marzyć... zawsze marzyłam, ale jednym z głównych jest mieć SZCZURKI , być grafikiem oraz obejrzeć wszystkie horrory

[Mrs.Octavia]

Wiesz co...pojechałabym ale nie na zawsze...na tydzień,2 może miesiąc ale nie na stałe...

trochę różnorodności... z jednej strony otaku z drugiej brony a z tyłu hejter c:

moje marzenie?

Żeby moje szczurki były nieśmiertelne,kochane postaci pikselowe istniały naprawdę (najlepiej jakby ze mną mieszkały )

Mieć jednego dobrego przyjaciela i umieć grać na jakimś instrumencie c:

[Flippyn]

Moje marzenie:

Czołg tygrys na maxa ammo i cały rząd w odległości 200 m na równym terenie.

A propo świata...

Zbudujmy portal, to musi się udać!

[Gość Iluzja Pie]

A więc moi drodzy ! Najśmieszniejsze marzenie należy do Flippyn'a ! Brawo Ująłeś mnie tym :

+

A teraz Nowe marzenie !

Tym razem zaczniemy jak najbardziej normalnie :

Kładziesz się spać , jednak w środku nocy budzisz się słysząc jakiś hałas .

W pewnej chwili orientujesz się że nie jesteś już w swoim domu ale w chatce tak dobrze z znanej z serialu który uwielbiasz.

Wstajesz z pięknie wyścielonego łóżka i twoim oczom ukazuje się ...

Wokół biegają zwierzątka które Fluttershy próbuje uspokoić.

Dowiadujesz się że możesz tu mieszkać już zawsze i będziesz traktowany jak każdy inny kucyk w Ponyville.

I co mi powiecie o tym szalonym marzeniu ?

Niemożliwe do spełnienia ale któż nam zabroni marzyć ?

Kiedy się cze­goś prag­nie, wte­dy cały wszechświat sprzy­sięga się, byśmy mog­li spełnić nasze marzenie. - Paulo Coelho

[Servant Saber]

Mam jedno marzenie: by osoba, którą kocham była szczęśliwa. Ze mną czy beze mnie, byle aby była.

To moje jedyne marzenie.

[War]

1.Czy bylibyście zdolni zostawić to wszystko za sobą i ruszyć do tej krainy gdyby naprawdę istniała ? Gdyby to był szczyt waszych marzeń , już mniejsza o to co napisałam wyżej , wyobraźcie sobie taką krainę Bronies jaką wy uważacie za najlepszą , czy udalibyście się do niej w ciemno ?

2.Troszkę w drugą stronę tematu ! Jakie są wasze marzenia ?Tutaj raczej większość jest anonimowa a nawet jak to przecież drodzy Bronies ! Jesteśmy wśród swoich

1. Zostawiłbym wszystko za sobą i ruszył do Gensokyo. To ta kraina marzeń. Pewnie by mnie tam zabili z miejsca x3

2. Mieć rezydencję, pić herbatę z filiżanek, sok malinowy z przezroczystych szklanek i mieć w tej willi wywalone w kosmos studio nagraniowe z wszystkimi potrzebnymi instrumentami.

Mieć spokój. Zero irytujących problemów. Mało ludzi.

Umieć grać likeamastah na gitarze. I mieć ub3r głęboki growl.

[Flippyn]

Marzenie prawie każdego bronego, jak już powiedziano. Z chęcią bym tam został, ale żyłbym po swojemu, zjechał na desce snowboardowej z szczytu góry Canterlotu i wbił Celestii albo Lunie na chate przez dach XD ( ciekawe czy byłbym poszukiwany ), a propo znaczka na pewno by już był, albo by się go zdobyło.

[Linds]

I tutaj pytania dla was :

1.Czy bylibyście zdolni zostawić to wszystko za sobą i ruszyć do tej krainy gdyby naprawdę istniała ? Gdyby to był szczyt waszych marzeń , już mniejsza o to co napisałam wyżej , wyobraźcie sobie taką krainę Bronies jaką wy uważacie za najlepszą , czy udalibyście się do niej w ciemno ?

2.Troszkę w drugą stronę tematu ! Jakie są wasze marzenia ?Tutaj raczej większość jest anonimowa a nawet jak to przecież drodzy Bronies ! Jesteśmy wśród swoich

1. Przeniósłbym się, why not? Życie z kucykami, o ile ludzie by nie zepsuli wszystkiego sobą, byłoby git.

2.

a) Zobaczyć ateński Akropol.

b) Ustawić się w życiu. Nie, że zarabiać kokosy, ale zarabiać na 1 pracy tyle, bym mógł spokojnie opłacić rachunki i zrobić jakieś ewentualne mniejsze zakupy.

c) Mieć paczkę przyjaciół, ale to chyba udało mi się zrealizować.

d) Chciałbym w sumie mieć jakąś dziewczynę. No i w przyszłości córkę.

[DAVV3]

Wszyscy ludzie do siebie mają szacunek, nie ma przemocy ani wzajemnego obrażania się. To marzenie jest raczej nie realne, a tak na poważnie to najbardziej chciałbym pojechać do Barcelony na mecz na Camp Nou przeciw Realowi, oraz żeby nasi politycy przestali nas okradać.

[Linds]

Wszyscy ludzie do siebie mają szacunek' date=' nie ma przemocy ani wzajemnego obrażania się. To marzenie jest raczej nie realne, a tak na poważnie to najbardziej chciałbym [...'] żeby nasi politycy przestali nas okradać.

To marzenie akurat też jest nie realne.

[Linds]

Jeśli tak to fail i nie mogę odpowiedzieć na pytanie, bo nie znam motywu.

[Cipher 618]

I tutaj pytania dla was :

1.Czy bylibyście zdolni zostawić to wszystko za sobą i ruszyć do tej krainy gdyby naprawdę istniała ?

Jeden warunek - jeśli przenosząc się tam wyzdrowieję. Ale na 99% tak.

Gdyby to był szczyt waszych marzeń , już mniejsza o to co napisałam wyżej , wyobraźcie sobie taką krainę Bronies jaką wy uważacie za najlepszą , czy udalibyście się do niej w ciemno ?

Za dużo grałem w Bioshocka... wizja upadłej utopii z Bronies w roli głównej przeraża mnie bardziej niż to co widziałem w grze. Innymi słowy - NIE

2.Troszkę w drugą stronę tematu ! Jakie są wasze marzenia ?Tutaj raczej większość jest anonimowa a nawet jak to przecież drodzy Bronies ! Jesteśmy wśród swoich

Wyzdrowieć...

[Dwaggy]

Mam takie dwa skromne marzenia. Kręcić dobre filmy za życia  i po śmierci obudzić się jako smok w smoczym raju.

[Zucharski]

Moim marzeniem jest, by nie żyć tylko dla siebie.

[Vinylowy-Smok]

Moim marzeniem jest zbudowanie robo kucyka:P  i zaprezentowanie go na jakimś konwencie. Ale nie znam się ani na robotyce ani na tych całych elektrycznych rzeczach jakie te robotyczne cośki posiadają a le istnieje możliwość zrobienia takowego już nie raz widziałem w TV roboty No ale i tak to się wiąże z dużym nakładem $$$;/

 

A co do krainy z miłą chęcią bym tam zamieszkał ale nie bez rodziny i przyjaciół;/ bo wtedy nie było by tak samo:<