FreeFraQ Napisano Kwiecień 2, 2012 Share Napisano Kwiecień 2, 2012 - Tak z checią poslucham. - odpowiedziałam radośnie. Czułam sie spiąca... ziewnełam. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Draco Brae Napisano Kwiecień 3, 2012 Autor Share Napisano Kwiecień 3, 2012 Twój tato wziął jakąś starą baśń i usiadł obok Ciebie... To co czytał, było takie... podobne do Ciebie. Baśń była o małej klaczy walczącej z trudnościami losu, by odnaleźć swoje miejsce na ziemi. Spokojny ton Twojego taty sprawiał, że słuchanie było ambrozją dla uszu. Dawno nie poświęcił tak dużo czasu i tyle emocji komukolwiek... Czas mijał a baśń dochodziła do końca, jednak go nie miała. Brakowało w niej zakończenia. Nie było w niej zakończenia dla małej i wytrwałej bezimiennej klaczy... Gdy Frost odłożył książkę i popatrzył na Ciebie jakby pytając "czy wiesz czemu?"... Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
FreeFraQ Napisano Kwiecień 3, 2012 Share Napisano Kwiecień 3, 2012 "Czemu ona nie miała zakończenia?" - spytałam samą siebie. "duszki" miały sprawy do porachowania... wiec się nie odzywały... - Tato.. to była fajna baśń ale... czemu nie miała zakończenia? - zapytałam zaciekawiona, przytulając się do taty. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Draco Brae Napisano Kwiecień 3, 2012 Autor Share Napisano Kwiecień 3, 2012 Frost się tylko uśmiechnął, ucałował Cię w policzek i spokojnie zabrał się za odpowiedź... - Widzisz Lightie, trzeba w niej samemu zadecydować i stworzyć zakończenie. Tak samo jest w życiu, sami musimy zadecydować jak ma się potoczyć... Zdrzemnij się Lightie, zanim Morning skończy lekcje... Twój tato przytulił Cię, poprawił kołdrę i siedział tak przy Tobie znów patrząc w okno... Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
FreeFraQ Napisano Kwiecień 3, 2012 Share Napisano Kwiecień 3, 2012 " Dzisiaj tata jakoś inaczej się zachowywał niż zwykle... kto by pomyślał, że przez to co się wydarzyło wczoraj wszyscy są tacy troskliwi i mili dla mnie..." - No po tym co wczoraj odwaliłaś... się dziwisz? - zapytała Dark. " No... w sumie nie..." - mruknęłam. Zamknęłam oczy sen nadszedł szybko... zasnęłam.... Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Draco Brae Napisano Kwiecień 3, 2012 Autor Share Napisano Kwiecień 3, 2012 Śniła Ci się dłuższą chwila klacz z baśni jaką czytał Ci Twój tato... Po chwili, jednak stałaś przed lustrem w śnie. Dotknęłaś go i przemówiła do Ciebie Moon... ~ Lightie... posłuchaj, jesteś w świadomym śnie... możesz w nim zupełnie wszy... ~ głos Moon cichł z każdym słowem, aż wreszcie znikł. Postanowiłaś sprawdzić to o czym mówiła Moon, wystarczyło o czymś pomyśleć i to się działo... Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
FreeFraQ Napisano Kwiecień 3, 2012 Share Napisano Kwiecień 3, 2012 Pomyślałam o Morning i wspólnych zabawach. Starszej sobie... lesie EverFree i magicznym zagainiku. Po chwili byłam z Morning przed EverFree, Spojrzałam na siebie... w odbiciu wody które miałam koło siebie. Zobaczyłam siebie... byłam... w wieku mojej siostry Flame? Spojrzałam na bok miałam Cutiemark trzy małe ogniki chyba... spojrzałam na Morning... Ona była... dumna wesoła energiczną klaczką. wykonywała Salta w powietrzu na rozgrzewkę czy coś... Byłam dużo starsza... jak by nawet dorosła... o dziwo mogłam czarować. Bez problemu. - Emm... Morning... idziemy? - zapytałam skołowana. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Draco Brae Napisano Kwiecień 3, 2012 Autor Share Napisano Kwiecień 3, 2012 Morning popatrzyła na Ciebie, cały czas będąc w powietrzu. Wykonała jeszcze jedną beczkę i dopiero odpowiedziała: - Jasne Light! Tylko gdzie? Dokąd? Po co? - wypytała Cię jak zwykle energicznie. A jednak "stara" dobra Morning... Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
FreeFraQ Napisano Kwiecień 3, 2012 Share Napisano Kwiecień 3, 2012 Jeszcze raz spojrzałam na Morning... była... bardzo podobna do matki... z tą nową fryzurą... Morning wylądowała koło mnie i zaczeła pocierac noskiem mnie po twarzy. - Morning... daj spokoj... nie teraz. - odpowiedziałam chichocząc. A gdzie? Do pewnego magicznego zagajnikam co matka mi o nim opowiadała. - dodałam. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Draco Brae Napisano Kwiecień 3, 2012 Autor Share Napisano Kwiecień 3, 2012 - Mówisz... tam się pobawimy? Magiczny zagajnik? - tym razem Morning wychichotałą. Jej skrzydła, już nie skrzydełka, a skrzydła były sztywne... - Prowadź Light... do tego zagajnika... - powiedziała z lubieżnym uśmiechem i puściła Ci oczko... Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
FreeFraQ Napisano Kwiecień 3, 2012 Share Napisano Kwiecień 3, 2012 " Ona tylko myśli o jednym..." - pomyślałam idąc spokojnym krokiem. - Oj tam oj tam... "kocha cie" się dziwisz? A może ty kochasz ją hmm? - zapytała i miałam wrażenie że sie uśmiecha. " No wiesz... no... Lubie ją... bardzo... " - wymruczałam zawstydzona. - I do cholery gdzie jest Moon? - dodałam. - A ci znowu stoją skrzydła... to takie nie komfortowe... czyż nie? - powiedziałam radośnie. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Draco Brae Napisano Kwiecień 3, 2012 Autor Share Napisano Kwiecień 3, 2012 Moon jednak nic nie odpowiadała. - Oj Light... tam zaraz nie komfortowe... Po tych słowach, o dziwo podleciała do Ciebie i musnęła Cię skrzydłem po szyi... Ona wie co lubisz... Całe Twoje ciało przeszedł dreszcz podniecenia... Kierowałyście się w stronę zagajnika... Gdy prawie doszłyście do celu ujrzałyście pewną klacz nad trzema oczkami wodnymi... Śnieżnobiałej maści pegaz z pomarańczową grzywą... Unosiła się nad oczkami bez ruszania skrzydłami, a oczy miała zamknięte. - Moon?! - wrzasnęła Dark... Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
FreeFraQ Napisano Kwiecień 3, 2012 Share Napisano Kwiecień 3, 2012 " What the hay? " - powiedziałam nie wychodząc z zdumienia. " Czy to... czy to... MoonLight? Jak tak To jakim cudem jest poza moim ciałem?! " - zapytałam. - Moon... czy to ty? - spytałam zdumiona. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Draco Brae Napisano Kwiecień 3, 2012 Autor Share Napisano Kwiecień 3, 2012 Śnieżnobiały pegaz się odwrócił w Twoją stronę, a podczas obrotu ujrzałaś jej cutie mark. Skrzydła zasłaniające coś lub kogoś... jakby chroniły to co zasłaniały... - Tak Lighting, jestem Moon - usłyszałaś znajomy głos Twojego "anioła". Morning tylko popatrzyła zdziwiona i czekała na dalszy rozwój wydarzeń... Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
FreeFraQ Napisano Kwiecień 3, 2012 Share Napisano Kwiecień 3, 2012 - Ale... Ale... jak wyszłaś... wprawdzie tylko ciebie słyszałam... nie widziałem nigdy na oczy... Jesteś... piękna... - wydukalam nie mogąc wyjsc ze zdumienia. Na dodatek Dark przestała sie odzywać... Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Draco Brae Napisano Kwiecień 3, 2012 Autor Share Napisano Kwiecień 3, 2012 - Widzisz Lightie... Dark ma na Ciebie większy wpływ, dlatego ja tu jestem z większymi możliwościami... Słyszałaś zapewne jak mój głos znikał. Właśnie wtedy zaczynałam się tu materializować tak jakby... - Kto by pomyślał... Cóż w snach zdaję się nic tu po mnie... - powiedziała zrezygnowana Dark. - Otóż to Dark... Otóż to... - odpowiedziała Moon. - I jeszcze mnie słyszy? Pięknie... Morning patrzyła coraz bardziej zdziwiona, aż w końcu szturchnęła Cię delikatnie skrzydłem i spytała o co tu chodzi... Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
FreeFraQ Napisano Kwiecień 3, 2012 Share Napisano Kwiecień 3, 2012 - Emm... Pięknie wyglądasz Moon... co masz jako cm? - spytałam ciągle zdumiona. po chwili doszło mnie "pukanie" Morning. - Ahh tak... to jest mój... "anioł" stróż. Mam tez diabolice... ale chyba jej nie zobacze... - powiedziałem niepewnie. A dark zamilkła... Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Draco Brae Napisano Kwiecień 3, 2012 Autor Share Napisano Kwiecień 3, 2012 - Cutie mark? To co widzisz... Skrzydła chroniące to co zakrywają... Ciebie Light. Możesz mi wyjawić po co tu jesteś? Akurat tu..? Morning tylko pokiwała głową, jakby rozumiała... Jakby... Zrobiła zeza jak jej matka i czekała co będzie dalej. - Ty już dobrze wiesz po co... hyhyhy... - Mało ostatnio oberwałaś Dark? Wybacz jej Light... nie wie co czyni - skończyła uśmiechając się, jednak jej oczy wciąż były zamknięte. Uśmiech tylko podkreślił jej urodę... Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
FreeFraQ Napisano Kwiecień 3, 2012 Share Napisano Kwiecień 3, 2012 - Jakoś nie narzekałaś po ostatnim wiesz czym haha... - wychichotała Dark. Ja też chce wyjść... - dodała - Emm... przyszliśmy tu... po... no do tych oczek. Co Fire mi o nich mówią. - odpowiedziałam niepewnie. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Draco Brae Napisano Kwiecień 3, 2012 Autor Share Napisano Kwiecień 3, 2012 Moon pokiwała głową i wreszcie otworzyła oczy. Były wściekle czerwone, ale pogodne. - I ojciec i matka Cię prosili byś omijała to miejsce... Jednak to jest tylko sen więc tu baw się dobrze. A Ty Dark możesz sobie pomarzyć... Nie powiem za nic Light jak Cię zmaterializować phi... Morning stała jeszcze bardziej zdziwiona, a jej skrzydła zaczynały opadać... Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
FreeFraQ Napisano Kwiecień 3, 2012 Share Napisano Kwiecień 3, 2012 - Prędzej czy później i tak się dowiem pff....- wymruczała Dark. Podeszłam do Morning, szepnełam jej do ucha. - Wybacz... ale nic z tego nie bedzie... jak Moon patrzy... Jak by to była Dark... to ok, ale nie ona... - wyszeptałam. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Draco Brae Napisano Kwiecień 3, 2012 Autor Share Napisano Kwiecień 3, 2012 - Light daj spokój... Ja to wszystko słyszę. Mniejsza... korzystaj ze świadomego snu... zaraz się wybudzisz... zobaczysz... Morning pokiwała znowu łbem i odpowiedziała: - Już dobrze wiesz, że nie wiele mi trzeba by się mrr rozgrzać - powiedziała zalotnie. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
FreeFraQ Napisano Kwiecień 3, 2012 Share Napisano Kwiecień 3, 2012 - Mam pomysł! - krzyknęłam z entuzjazmem. Szturchnęłam Morning i zaczęłam biec do ognistego źródełka. - Kto ostatni ten gapa! No chodź Morning nie każ na siebie czekać! - krzyknęłam radośnie. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Draco Brae Napisano Kwiecień 3, 2012 Autor Share Napisano Kwiecień 3, 2012 - Light przecież wiesz, że umiem latać - Morning skończyła wypowiedź mijając Cię lotem. - Mówiłam Ci Dark... mam tu większą władzę... fakt że wybrała mniejsze zło, ale zawsze jakiś krok do przodu... - podsumowała Moon. Twój "anioł" uniósł się dość wysoko nad waszą dwójkę i nie dało rady na nią patrzeć, bo raziło Cię słońce. - I co teraz Light? - spytała znudzona Morning? Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
FreeFraQ Napisano Kwiecień 3, 2012 Share Napisano Kwiecień 3, 2012 Spojrzałam na Morning na jej skrzydła zaczynały się zmieniać. - Morning, nie czujesz się jakoś inaczej? - zapytałam zaciekawiona. - Ano... trochę... - mruknęła niepewnie. Skrzydła zaczęły już gruntowną przemianę, zamiast piór wychodziła jedna duża kość z może z 3 "palcami" To musiało boleć ponieważ Morning nie mogła wypowiedzieć ani słowa plus zauważyłam łzy lecące jej po policzkach. Następnie "Płomyk" wszedł grzecznie przez buzie Star. Cała przemiana trwała może z 5 minut. Morning patrzała się na mnie z wyrazem twarzy "pomóż mi..." Ale ja nic nie mogłam... zrobić byłam bezradna... W końcu jak przemiana doszła do końca. zanurzyła się w przyjemnie ciepłej wodzie... pióra były wszędzie... spojrzałam na nią... wyglądała... bosko z tymi nowymi skrzydłami... ale... nie chce przynieść jej takiego cierpienia naprawdę muszę się zastanowić nad tym... Nie patrząc na nic podniosłam Morning i przytuliłam. - Wszystko będzie dobrze... uspokój się... - powiedziałam a raczej starałam się powiedzieć to troskliwie... Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Recommended Posts