Omega Napisano Maj 10, 2013 Autor Share Napisano Maj 10, 2013 - Co? - zapytała się Sophie - nie wiesz która godzina? - spojrzała na okna i od razu zrozumiała - jest druga rano. Ale możemy zejść do jadalni jeśli jesteś głodna. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Gość Napisano Maj 10, 2013 Share Napisano Maj 10, 2013 - Druga rano... Czekaj, a czemu ty nie śpisz? To dość nietypowa godzina. - zamyśliłam się. Na Mountain Hooves zawsze wstawałam wcześnie rano, żeby zażyć chłodnego powietrza i rozprostować kości. To może wydawać się dziwne, ale zawsze tak robiłam dla bezpieczeństwa. Kiedy się dopiero przeprowadziłam w tamte strony, niektóre dzikie zwierzęta miały tendencje do chodzenia na tą górę. Gdy tam zamieszkałam, w nocy jeden z niedźwiedzi górskich próbował rozwalić chatkę. To nie było dość przyjemne spotkanie i nie miałam ochoty tego powtórzyć. - Chodźmy do jadalni. Jestem taka głodna. - kolejny raz ziewnęłam. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Omega Napisano Maj 10, 2013 Autor Share Napisano Maj 10, 2013 - Zawszę tak wstaję - powiedziała schodząc na dół - co chcesz na śniadanie? Umiem nawet nieźle gotować. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Gość Napisano Maj 10, 2013 Share Napisano Maj 10, 2013 - Nie wiem, może jakaś kanapka czy coś.. - mruknęłam schodząc za nią. Ciekawe, czy jej rodzice wiedzą o tym wstawaniu w nocy. - pomyślałam. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Omega Napisano Maj 10, 2013 Autor Share Napisano Maj 10, 2013 - Z czym chcesz tą kanapkę? - zapytała - z dżemem, stokrotką, sianem czy jeszcze czymś innym? Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Gość Napisano Maj 10, 2013 Share Napisano Maj 10, 2013 - Może być ze stokrotką. - odpowiedziałam, i usiadłam cicho na jednym z krzeseł. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Omega Napisano Maj 10, 2013 Autor Share Napisano Maj 10, 2013 Sophie pokrzątała się trochę przy blacie w kuchni i wróciła z dwoma kanapkami na talerzu. - Proszę - powiedziała chwytając jedną i biorąc się do jedzenia. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Gość Napisano Maj 10, 2013 Share Napisano Maj 10, 2013 - Dziękuję - odpowiedziałam i sama zajęłam się pałaszowaniem. W bardzo małym czasie zdążyłam zjeść swoją porcję, gdy Sophie nawet nie doszła do połowy. Zaśmiałam się cicho i patrzyłam się w małą klacz. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Omega Napisano Maj 10, 2013 Autor Share Napisano Maj 10, 2013 Była bardzo ładna. Miała specyficzny błysk w oku i wydawała się bardzo wysportowana. Zastanawiałaś się po co właściwie wstaje o tej 2 rano? Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Gość Napisano Maj 10, 2013 Share Napisano Maj 10, 2013 Gdy Sophie skończyła jeść wstałam i powiedziałam : - Ja pójdę się przejść, dobrze? - nie czekając na odpowiedź, skierowałam się w stronę wyjścia. Podczas wychodzenia z domu zaczęłam snuć teorię o klaczy budzącej się jak niby nic w środku nocy. -Może ćwiczy albo.. Albo jest w klubie tajemniczych ninja... Nie no bez przesady. - kłóciłam się ze sobą w myślach - A może jednak? Jest wysportowana, a ninja muszą być wysportowani. Inaczej jak by wchodzili na budynki i .. - uderzyłam się nosem o framugę drzwi - Ał, boli. No nic. - pomasowałam bolący nos kopytem i wyszłam z domu. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Omega Napisano Maj 11, 2013 Autor Share Napisano Maj 11, 2013 Noc była w miarę ciepła i bezwietrzna. Spojrzałaś w górę, nie widziałaś za wielu gwizd. W górach wyglądały zupełnie inaczej i było ich więcej. Postanowiłaś się przejść i pooglądać stare miejsca, które niegdyś odwiedzałaś. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Gość Napisano Maj 13, 2013 Share Napisano Maj 13, 2013 Spokojnym krokiem skierowałam się w stronę szkoły, do której uczęszczałam. Okna, niegdyś nowe, teraz były lekko pokryte kroplami wody. Spojrzałam w niebo. Zaczęło padać, ale deszcz nie przeszkadzał mi w eksplorowaniu zewnętrznej części budynku. Kiedy podeszłam do drzwi, przypomniały mi się wczesne lata dzieciństwa, gdy pierwszy raz poszłam do szkoły. To był wspaniały dzień - pomyślałam, po czym ostrożnie otworzyłam drzwi. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Omega Napisano Maj 13, 2013 Autor Share Napisano Maj 13, 2013 W sali prawie nic się nie zmieniło. Takie same wyposażenie jak dawniej, tylko ławki były trochę bardziej pokiereszowane. Spojrzałaś na klasę wspominając stare czasy. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Gość Napisano Maj 13, 2013 Share Napisano Maj 13, 2013 - Tutaj siedziałam - pomyślałam, patrząc na przedostatnią ławkę koło okna. Ciekawe, czy to tam jeszcze jest - powiedziałam w myślach. Podeszłam do mebla i uchyliłam głowę. Moim oczom ukazał się wyryty w drewnie napis '' Ławka Autumn Thunder ''. Uśmiechnęłam się. Napisałam to podczas wyjątkowo nudnej lekcji, na temat jednego z największych jednorożców w historii Equestrii. To było tak dawno temu... - westchnęłam. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Omega Napisano Maj 13, 2013 Autor Share Napisano Maj 13, 2013 Zdałaś sobie sprawę jak niewiele znaczył żywot każdego z uczniów. Każdego roku przychodzą i odchodzą nie zostawiając po sobie nic poza takimi właśnie podpisami albo medalami za osiągnięcia. Na twojej ławce prawdopodobnie siedział już nie jeden nowy uczeń i pewnie będą na nim siedzieć jeszcze inne. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Gość Napisano Maj 13, 2013 Share Napisano Maj 13, 2013 Z mieszanymi uczuciami wyszłam z klasy, zamykając drzwi. Drugim miejscem, do którego chciałam pójść, był tutejszy las. Ten sam, dzięki któremu dostałam znaczek. - Ciekawe, czy są tam nowe drzewa - rozmyślałam w myślach. Gdy znalazłam się na miejscu, usiadłam na ziemi i oparłam się o tutejsze drzewo, wspominając dawne czasy. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Omega Napisano Maj 13, 2013 Autor Share Napisano Maj 13, 2013 Przypominasz sobie zabawy i przechadzki w lesie. Zawsze tu przychodziłaś by się wyszumieć albo po prostu odpocząć od miejskiego zgiełku. Widzisz kilka świeżo zasadzonych drzew. Pewnie mają zastąpić te ścięte. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Gość Napisano Maj 14, 2013 Share Napisano Maj 14, 2013 Szkoda, że muszą je ścinać. Są takie piękne.. - pomyślałam. Podchodząc do sadzonek coś sobie przypomniałam, mianowicie dom Alana. Popatrzyłam na niebo. Zaczęło się rozjaśniać. Westchnęłam, i z lekkim oporem poszłam w stronę, skąd przyszłam. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Omega Napisano Maj 14, 2013 Autor Share Napisano Maj 14, 2013 Wracając wróciłaś myślami do córki Alana. Była trochę dziwna ale dała się lubić. Pozostawał jeszcze fakt jej wczesnego wstawania. Nie wieszczemu ale cię to zaintrygowało. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Gość Napisano Maj 20, 2013 Share Napisano Maj 20, 2013 Hmm... Skoro jest wysportowana... To może wstaje by ćwiczyć? - pomyślałam. To było takie oczywiste, a ja na to wcześniej nie wpadłam... - zrobiłam facehoofa, w międzyczasie otwierając drzwi do domu Alana. - Wróciłam. - powiedziałam szeptem, żeby nie zbudzić rodziców Sophie. Zaczęłam rozglądać się po mieszkaniu, wzrokiem szukając wysportowanej i młodej klaczy. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Omega Napisano Maj 20, 2013 Autor Share Napisano Maj 20, 2013 Weszłaś do domu a gdy przechodziłaś obok drzwi do piwnicy twój amulet zaczął lekko drżeć. Nigdy coś takiego się nie wydarzyło... Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Gość Napisano Maj 20, 2013 Share Napisano Maj 20, 2013 - Dziwne - mruknęłam sama do siebie, po czym przeszłam kilka metrów, odchodząc od drzwi do piwnicy. Amulet przestał drżeć. Sprawdziłam parę razy, w jakim miejscu to się dzieje. Doszłam do wniosku, że gdy podchodzę do piwnicy, naszyjnik zaczyna reagować. Zaintrygowana, podeszłam do drzwi, i lekko je popchnęłam, oczekując reakcji. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Omega Napisano Maj 20, 2013 Autor Share Napisano Maj 20, 2013 (edytowany) W tej samej chwili z piwnicy wyszła Spohie. Gdy cię zobaczyła stanęła jak wryta. - Cześć - powiedziała lekko zdziwiona - chciałaś czegoś z piwnicy? Edytowano Maj 20, 2013 przez Mani Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Gość Napisano Maj 20, 2013 Share Napisano Maj 20, 2013 - Emm, właściwie tylko coś sprawdzałam. - bąknęłam. Ja to mam szczęście - pomyślałam, i w myślach zaczęłam obmyślać plan, jak dostać się do piwnicy, oczywiście, incognito. - Okej, jedynym wyjściem z tej sytuacji jest pójście tam pod jakimś pretekstem. O! Już wiem! Powiem jej, że idę do piwnicy... Po co? - rozmyślałam. Po chwili trafiłam na pomysł i zaczęłam go realizować. - Sophie, chciałam zobaczyć, czy w waszej piwnicy są takie podziemne przejścia - powiedziałam - no wiesz, system tuneli, takie tam.. - nie kłamałam. Gdy jeszcze tam mieszkałam, odkryłam jedną ciekawą rzecz - pod miasteczkiem było sporo podkopów, o których chyba nikt nie wiedział oprócz mnie. To było wspaniałe miejsce do wyciszenia - owszem, było tam dosyć chłodno i ciemno, ale przynajmniej nikt ci nie przeszkadzał. Korzystałam z tego niemal codziennie, dla rozluźnienia się. Ot, zabawy w górnika czy niestrudzonego podróżnika. - Wiesz może coś na ten temat, czy może dopiero teraz się dowiedziałaś? - zapytałam. Wprawdzie nie chciałam wydać tego miejsca, ale cena dowiedzenia się więcej o przyczynie reakcji wisiorka na piwnicę była ważniejsza. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Omega Napisano Maj 20, 2013 Autor Share Napisano Maj 20, 2013 - Serio są tu jakieś tajne przejścia? - zapytała otwierając szeroko oczy. Wyglądała na zdziwioną ale i troszkę zdenerwowaną - nie wiedziałam, że w piwnicy mogą być tajne przejścia. A ty skąd o tym wiesz? Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Recommended Posts