"Kostka Przeznaczenia" Wiej007

[wiej007]

-Skoro chcesz, to zobaczysz ale po Wielkiej Grze. Po niej będzie czas na występy i wtedy za kulisami będzie dawał polecenia a przed występami najbardziej się denerwuje.

[Omega]

- Super- powiedziała uspokajając się - wielkie dzięki.

[wiej007]

-Proszę bardzo. Sam z chęcią zawsze oglądam komiczność jaką jest Trick.

[Omega]

- Ale do tego czasu może oprowadzisz mnie po obozie, co? - zapytała.

[wiej007]

-Cóż...- powiedziałem drapiąc się po głowie- Chętnie ale chyba zaraz będzie pół finał o ile dobrze pamiętam.

[Omega]

- skoro tak to chodźmy - powiedziała zawracając - później mnie oprowadzisz. Nie chcę się spóźnić na własną partię.

[wiej007]

-Z miłą chęcią.- powiedziałem idąc z Rainbow w stronę stołów.

[Omega]

Ruszyliście w stronę stołu do gry. Rainbow odwróciła się do ciebie

- Rycz mi powodzenia.

[wiej007]

-Nie sądzę by były ci potrzebne ale i tak życzę ci powodzenia. -powiedziałem z uśmiechem.

[Omega]

Rainbow uśmiechnęła się i poszła zająć swoje miejsce za stołem. Niedługo przyszedł jej rywal - kuc o szarej sierści i płowych włosach. Podszedł do niej z zawadiackim uśmiechem i ukłonił się głęboko.

- Witam panią - powiedział wesoło - jestem Darkie. A pani to..?

- Rainbow Dash - powiedziała z uśmiechem.

- Życzę powodzenia, jestem w tym naprawdę dobry.

- Dzięki, tobie też.

[wiej007]

Zacząłem dokładnie obserwować ten półfinał.

[Omega]

Zaczynała Rainbow Dash.

Rzuciła kośćmi, gdy skończyły się kręcić wypadły trzy czwórki i dwie trójki.

[wiej007]

Nawet dobry Full... powiedziałem w sobie w myślach, ponownie przyglądałem się grze.

[Omega]

- Ładny rzut - powiedział - ciekawe co mi wypadnie.

Rzucił kośćmi... wypadł full

[wiej007]

Zacząłem się przyglądać czyj full był wyższy... czy full Rainbow czy Darkiego.

[Omega]

Gdy przyjrzałeś się bliżej okazało się, że on również trafił trzy czwórki i dwie trójki

[wiej007]

Coś mi się wydawało że to będzie ciekawa rozgrywka.

[Omega]

- Wyrzuciliśmy identyczne kości - powiedział - to chyba potrwa dłużej niż myślałem.

- Zobaczymy - powiedziała Rainbow i ponownie rzuciła kośćmi. Wypadło pięć czwórek.

[wiej007]

Poker... teraz tylko wyższy poker mógł sprawić że Rainbow to przegra.

[Omega]

Gdy Darkie rzucił swoje kości okazało się, że wyrzucił dużego strita.

[wiej007]

Ta runda była Rainbow, to było pewne. Byłem ciekaw co przyniesie następna.

[Omega]

- Wygrałam - powiedziała Rainbow z uśmiechem.

- Łut szczęścia - powiedział z uśmiechem.

Rainbow rzuciła kośćmi. Udało jej się wyrzucić małego strita.

[wiej007]

Bałem się że tą rundę Rainbow przegra, mały strit to troche słaba partia ale i tak lepsze to niż dwie pary.

[Omega]

Darkie uśmiechnął się i rzucił kośćmi. Potoczyły się po stole. Wypadło pięć piątek.

[wiej007]

Teraz Rainbow przegrała... wszystko zależało od następnej rundy jak się potoczy.