Dom Wielkiej Siostry

[MaxyBlack]

Skupcie się na zadaniach, a nie na gadaniu o niczym 

[~Tamara~]

-Jak zwykle pan wstał lewą nogą .  Przecież piszemy o zadaniu! Poza tym nic nie ruszy puki "szefu" nie wróci... 

[Phinbella Flynn]

Nowe zadanie i bitwa na suchary. Kto idzie na odstrzał?

[Linds]

Nie wiem kto idzie z naszej drużyny, ale informuje, żeby mnie nie wybierać, bo normalnie dyspozycyjny będę dopiero 16 sierpnia jakoś.

[Cuddly Doggy]

W sumie, też mam ostatnio ograniczony dostęp do internetu, już pomijając fakt, że suchary moje raczej chyba słabe są :< Naprawdę, w mojej drużynie nie ma nikogo chętnego?

[Wizio]

Cóż... w drużynie Matalosa ja się zgłaszam do sucharzenia. Czekam na przeciwnika.

[MaxyBlack]

Ja nie sucharze, nienadaje się do tego :/

[~Tamara~]

Kiedy w ogóle zaczynamy ? 

[Moon Slash]

Ja też od razu mówię że do sucharów się nie nadaje.

[Arjen]

Hmmm... wasze podejście jest warte tyle co piasek na Saharze. Można to uznać za pychę, ale wydawało mi się, że mamy się dobrze bawić. A co widzę? Bandę nastolatków, którym odwagi nie starcza na INTERNETOWY POJEDYNEK. Mając za sobą parę osób i całe zasoby internetu. Mówiąć krótko:

 

Jesteśmy zawiedzione i nie wiemy czy po prostu nie wywalić was wszystkich w p...ył, księżycowy konkretnie A jeśli nie, to skoro każdy chce zapewne zgarnąć koszulkę jak najmniejszym kosztem na zasadzie "może mnie nie trafi" to może po prostu zmienimy nagrodę na jakiegoś cukierka, w końcu zaangażowanie niektórych jest adekwatne do takiej słodkości, czyli ledwo się zacznie i już koniec.

 

 

Na koniec, by lepiej was uświadomić, coście uczynili.

 

[Neonowaty]

Tak się wtrące. By być szczerym, sam zapomniałem, że tutaj jest coś do wygrania, a po drugie. Większość ma teraz wakacje, może lepiej zastopować zadania na jakiś czas, bo podczas wyjazdu nie każdy ma dostęp do internetu. Nie wszystkie plany można przewidzieć i nagle ktoś może zostać obudzonym rano by pojechać gdzieś w siną dal na tydzień, bez internetu etc.

To tylko takie moje wtrącenie, sam mam ostatnio mało czasu, więc staram się jakoś obronić tych, co również wyjeżdżają. Jednakowo, sam chętnie wezme udział w bitwie na suchary, tylko u mnie w następnym tygodniu odpowiadanie będzie zależne od tego czy będę miał: a) Wi-fi b) zasięg.

[~Tamara~]

Ja od samego początku byłam chętna Come at me,sis !

[Cuddly Doggy]

A ja popieram to co Neon napisał, bo to czy wchodzę na forum w dużej mierze zależy od zasięgu, z którym tutaj kiepsko (mobilne internety fuck yea). Właściwie jakby był szybki, normalny internet, to i tak tylko na trochę bym wchodziła, bo nie wyjeżdżałam po to, żeby cały dzień przed komputerem siedzieć.

[Arjen]

Małe dopowiedzenie - było to do osób, które nie chciały, a powodem było "bo nie". Jeśli ktoś ma problemy z netem - spoko, niech to napisze i jest luz. Przez to, że są wakacje dałem właśnie takie zadanie - w którym macie tydzień na ogarnięcie. Nie mówiąc o dłuuuugich przerwach które robię miedzy zadaniami

 

 

Ja też od razu mówię że do sucharów się nie nadaje.

 

Tak, o czymś takim.

[MaxyBlack]

Przepraszam, że się mało udzielam. W poniedziałek jade przedstawić projekt do warszawy więc pracuje nawet po pracy.  Poza tym wiem, że w walce na suchary został bym wysuszony więc lepiej jak bedę stał z boku w tym zadaniu. To nie moja liga.

[Phinbella Flynn]

 Ja z tamarą byłyśmy obydwie chętne. xD

[Wizio]

- Zwolnij paniusiu. Ja również się zgłaszam do suchej bitwy.

[~Tamara~]

Ja po prostu się już nie mogę doczekać :U niby nie chcę iść na pierwszy ogień, ale też nie chcę być ostatnia,bo...bo to takie trochę straszne :_:

Mam nadzieję że dostanę albo kogoś za łatwego żeby go zmiażdżyć  ,albo kogoś godnego z kim jest o co powalczyć 

[Magenta Marvelous]

Dobry, tu Magenta. Nie mialam kontaktu z druzyna z powodow osobistych. Nie mam tez polskiej klawiatury- tez z powodow osobistych. Czy cos robicie w zakresie zadania? Szczesliwie sie zalapalam na czas.

[~Tamara~]

Jak na razie,to ja sama nie wiem co się w ogóle dzieje.

[Phinbella Flynn]

Nikt nie wie co się dzieje. Miała być bitwa na suchary to będzie. A więc pytanie nam zostaje. Kto idzie na bitwę? Musimy wybrać jednego uczestnika z drużyn chyba.

[Moon Slash]

Ja dalej nie ogarniam o co chodzi. Może dlatego że jeszcze Głupi Jaś działa.

[Cuddly Doggy]

Czy cos robicie w zakresie zadania?

Na razie chyba próbujemy zmienić trochę czas zadania, bo ja ostatnio wpadam tylko na kilka minut na forum i nie jestem w stu procentach pewna czy zawsze, codziennie będę miała dostęp do internetów. Z tego co przeczytałam Linds, też nie może. A ci co mogą, nie chcą. W ostateczności ja bym mogła wziąć udział, ale mistrzem sucharzenia nie jestem, no i termin by musiał się zmienić, bo jak zniknę nagle i niespodziewanie to raczej nie wygramy ^^

[Moon Slash]

Widzę że Dom Wielkiej Siostry umarł. Jest tu ktoś jeszcze?

[~Tamara~]

-Moon !!! *rzuciła mu się na szyję* - jesteś...! 

Edited August 11, 2013 by Tamara