aTOM Posted December 21, 2013 Share Posted December 21, 2013 (edited) Ci, co mnie znają wiedzą, jak bardzo lubuję się w idiotycznych komediach. Poniżej macie kolejny skutek tej niezdrowej dla mojego mózgu fascynacji. autor: adcoon prereading/korekta: JeT.Wro, Jacek Hożejowski Opis: Twilight wtranżala książki małe i duże, naprawdę trzeba coś dodawać? Twilight Szamie Książkę Twilight Eats a Book Edited May 16, 2015 by Dolar84 4 Link to comment Share on other sites More sharing options...
Selejdii Posted December 21, 2013 Share Posted December 21, 2013 Świetne! Link to comment Share on other sites More sharing options...
Dolar84 Posted December 21, 2013 Share Posted December 21, 2013 Przeczytane Co do jakości tłumaczenia wypowiadać się praktycznie nie muszę - jest taka jak zwykle, czyli górna granica stanów wysokich. Co do treści, to stwierdzam, iż jest to opowiadanie terapeutyczne. Idealnie poprawia kiepski lub fatalny humor, a radosna neuroza Twilight jest idealnym balsamem na depresję. aTOM jak zwykle wybrał do przetłumaczenia perełkę. Bezwzględnie polecam! PS: Idę zakąsić słownikiem w cynamonie. PPS: Gdyby tylko nie to "ona".... Link to comment Share on other sites More sharing options...
Ohmowe Ciastko Posted December 21, 2013 Share Posted December 21, 2013 Jajecznica czytelnika Potrzebne: 5 jajek, jedna duża cebula, wydrukowane opowiadanie. Sposób przygotowania: Opowiadanie suszysz na grzejniku. Kroisz drobno cebulkę. Wysuszony i pokruszony papier wrzucasz razem z cebulką na patelnię i dusisz razem. Po pięciu minutach dodajesz jajka i przygotowujesz jak normalną jajecznicę. Smacznego! Nie wiem, co napisać więcej. Niech to, że napisałem taki przepis będzie najlepszym wskaźnikiem mojego zadowolenia. Z pewnością pominąłbym, gdyby zostało w języku Szekspira. Dzięki tobie przeczytałem . Link to comment Share on other sites More sharing options...
aTOM Posted December 21, 2013 Author Share Posted December 21, 2013 PPS: Gdyby tylko nie to "ona".... Osobiście nie uważam, żeby aż tak bardzo kłuło to w oczy, niemniej poprawiłem. A do słownika bardziej polecam cukier-puder Jajecznica czytelnika Już nie mogę się śniadania doczekać, w końcu stare notatki ze studiów się na coś przydadzą Link to comment Share on other sites More sharing options...
Churchille Posted December 21, 2013 Share Posted December 21, 2013 Aż mi się zachciało pojeść papier, ale mi się przykleja do zębów.(Tak, jestem aż tak szalona, żeby jeść papier.) Wspaniałe! Link to comment Share on other sites More sharing options...
nyaa Posted December 21, 2013 Share Posted December 21, 2013 (edited) Not amused. Może po prostu mam dziś jakiś inny dzień? Nie wiem. Tak czy siak, jakoś mi to nie przypasowało. Wybacz. Jednak propsy za random. Edited December 21, 2013 by Damikkos Link to comment Share on other sites More sharing options...
Churchille Posted December 21, 2013 Share Posted December 21, 2013 Ja poproszę tą książkę co Twilight tam chce napisać. Mój ulubiony typ fanficków i książki do jedzenia. Tak powstał Discord, bo Twi się spodoba jedzenie książek i będzie jadła wszystkie. Ps. Jaki polecacie papier i z czym? Do jedzenia oczywiście. Link to comment Share on other sites More sharing options...
Kretes_PL Posted December 21, 2013 Share Posted December 21, 2013 Tekst będący kolejną definicją randomu w świecie MLP. Gratuluję tłumaczowi wyboru, świetny tekst! Link to comment Share on other sites More sharing options...
Bester Posted February 20, 2014 Share Posted February 20, 2014 Ciekawy tekst... smakowity wręcz, jednak ekran chyba jest zbyt ciężkostrawny, żeby zaryzykować W zamian opędzluję sobie książkę z Diagnostyki. Zeszłoroczne wydanie, jeszcze świeża Ale wracając do tematu: opowiadanie ciekawe, randomowe i klimatyczne, aż sam nie wiem co więcej dodać? Mi się podobało:D Rep i podziękowania za tłumaczenie Link to comment Share on other sites More sharing options...
Niklas Posted March 5, 2014 Share Posted March 5, 2014 Taa, przeglądałem dział w poszukiwaniu czegoś lekkiego i krótkiego, bo za jakiś czas wychodzę i nie chciałem się wczuwać za mocno. Bo to aż boli, się odrywać od czegoś dobrego. Anyway, przeglądałem sobie fiki, no i znalazłem tego sygnowanego nickiem aTOMa. O jakość nie musiałem się martwić, ale... czy przypadnie mi do gustu książka... emm, znaczy, opowiadanie o Twalot szamiącej książki? TAK! Wręcz wzorcowy przykład randomowej komedii. Weź znaną postać, uczyń ją głodną, a lodówkę pozostaw pustą, no i patrz, co zrobi. Któż by pomyślał, że nasza młoda księżniczka zasmakuje w literaturze... dosłownie? No ale z resztą, co byłoby gorsze: zjedzenie książki, czy też wyrzucenie jej, co też miała uczynić? A tak przynajmniej ma pomysł na obiad i zrewolucjonizowanie equestriańskiej kuchni Dzięki, aTOM, za tego fica. Zdecydowanie było warto go poczytać. Link to comment Share on other sites More sharing options...
Erast Posted March 5, 2014 Share Posted March 5, 2014 1 Link to comment Share on other sites More sharing options...
aTOM Posted March 5, 2014 Author Share Posted March 5, 2014 <doubleepicmegafacehoof> Zapomniałeś pieprzu Link to comment Share on other sites More sharing options...
miskof Posted March 6, 2014 Share Posted March 6, 2014 O tak, ten tekst jest piękny. Wzorcowy random. Nieźle się uśmiałem. Ahh... tyle książek do zjedzenia, literatura piękna, podręczniki, zeszyty, notatki, nawet kalkami nie pogardzę. Cóż, jestem nieco przerażony pomysłami, które się w mojej główce narodziły. Link to comment Share on other sites More sharing options...
Guest Piter Wan Kenobi Posted March 9, 2014 Share Posted March 9, 2014 Cóż.. nie jestem zbytnio wielkim fanem ficów, ale ten mnie zaciekawił przez nazwę. To pomyślałem, że wbiję i sobie przeczytam, opłacało się ;p Fic zdecydowanie poprawia humor w gorszych dniach, niektóre momenty mnie rozwaliły osobiście Naprawdę genialny random/komedia. Aż zarobiłeś w ten sposób punkt reputacji z mej strony. Jedynie szkoda, że było to dość krótkie.. następnym minusem są literówki, lecz ich było malutko strasznie. Zatwierdzam Twoją pracę. Teraz zaś biorę jakieś książki i robię eksperyment *śmieje się* Link to comment Share on other sites More sharing options...
Sandro de Vega Posted May 5, 2015 Share Posted May 5, 2015 Na początku myślałem, że to będzie jakiś smęt(nie wiedziałem, że to komedia bo wszedłem z linku) jednak czytałem dalej bo styl pisania był podobny do mojego. I nie wiem. Może jestem chory, albo za bardzo doszukuje się ukrytych przesłań, ale ja tu widzę dwie różne historie. To wszystko mi wygląda jak analogia erotycznej przygody. Zaczynając od początku. 1.Zaprezentowany typowy dzień Twilight. = Pokazanie rutyny życia jakiejś dziewczyny. 2.Twilight zastanawia się jak można jeść książkę. To przecież okropne. = Dziewczyna zastanawia się jak dziewczyna może być... z inną dziewczyną. Przecież to nie do pomyślenia. 3.Jednak się skusiła tylko by spróbować. = Dziewczyna spróbowała(np pocałowała dziewczynę) tak, żeby się upewnić, że to głupie. 4.Stwierdziła, że to chore i jak ona to mogła zrobić. = Dziewczyna nie dowierza jak mogła zrobić coś takiego. 5.Twilight spróbowała jeszcze raz, dla pewności. = Dziewczyna znów się skusiła. 6.Spodobało się jej. = Dziewczynie spodobało się to. 7.Zaczęła eksperymentować. = Dziewczyna postanowiła wypróbować różne... pozycje i dziewczyny. 8.Zastanawia się nad tym co byłoby najlepsze. = Sprawdza co ja najbardziej kręci. 9.Nie wszystkie eksperymenty jej wychodzą. = Nie wszystko było takie jak sobie wymarzyła. 10.Próbuje wciągnąć w to przyjaciółki. = Proponuje zabawę przyjaciółkom. 11.Przyjaciółki nie uważają tego za dobry pomysł. = Przyjaciółki są nastawione sceptycznie. 12.W końcu któreś się skusiło. = Któraś przyjaciółka uległa pokusie. 13.Reszta dołączyła i im się to spodobało. = Reszta przyjaciółek spróbowała i widziały, że było to dobre. Ta komedyjka równie dobrze mogłaby być opowiastką dla dzieci pokazującą sposób powstawania i rozprzestrzeniania się homoseksualizmu w dzisiejszym społeczeństwie. Link to comment Share on other sites More sharing options...
aTOM Posted May 5, 2015 Author Share Posted May 5, 2015 Może jestem chory, albo za bardzo doszukuje się ukrytych przesłań, ale ja tu widzę dwie różne historie. Wydało się! Teraz mi go przeniosą do MLS i tam go będą czytać clopowcy! A tak na serio, jestem przekonany, że tekst jest jednak jedynie bzdurną komedią bez żadnych ukrytych przesłań... niemniej gratuluję wyobraźni Link to comment Share on other sites More sharing options...
Sandro de Vega Posted May 5, 2015 Share Posted May 5, 2015 A tak na serio, jestem przekonany, że tekst jest jednak jedynie bzdurną komedią bez żadnych ukrytych przesłań... niemniej gratuluję wyobraźni Ostatnio wszędzie widzę hardcorowe nawiązania. Np początek 5 sezonu od razu skojarzył mi się z nazistowską anty utopią. Równość, albo pranie mózgu. 1 Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Create an account or sign in to comment
You need to be a member in order to leave a comment
Create an account
Sign up for a new account in our community. It's easy!
Register a new accountSign in
Already have an account? Sign in here.
Sign In Now