Skocz do zawartości

LOVE & TOLERANCE


  

84 użytkowników zagłosowało

  1. 1. Czy popierasz filozofię L&T?

    • Tak
    • Nie, popieram inną filozofię (napisz jaką)
    • Nie mam zdania
  2. 2. Czy uważasz, że L&T dominuje w polskim fandomie?

  3. 3. Czy uważasz, że L&T jest czołową myślą w innych fandomach MLP?

  4. 4. Czy wiedziałeś o tym, że L&T powstało na 4chanie jako żartobliwa odpowiedź dla hejterów, nie jako filozofia?



Recommended Posts


Zwłaszcza, że bardzo chętnie homoseksualizm propagują wszem i wobec pedały, a nie geje, co przykładowo we Francji jest sporym problemem - nie pamiętam kto, ale jeden z aktywnych politycznie gejów we Francji pisał sporą notkę na swoim blogu m.in o jego obawach ze strony ruchów LGBT, których nie popiera z racji, że walczą nie o to, czego potrzeba homoseksualistom (jak np. tolerancja), a o to, czego potrzeba wybranym jednostkom czyli wciśnięcia homoseksualizmu do życia codziennego (np. akt urodzenia dzieci z polami "Rodzic 1" i "Rodzic 2"). Pisał, że duża część homoseksualistów nie popiera niszczenia instytucji rodziców, a mimo to ruchy LGBT dostają z kasy unijnej spore dotacje.

Pominę fakt, że w tych wszystkich Paradach Równości itd. biorą udział osoby nawet przez geje uważane za pedałów, a nie ci homoseksualiści, którym ponoć tak bardzo źle. I to mówię po rozmowach z polskimi gejami i biseksualistami.

 

Zabawne, ale wiem to wszystko. Jak mówiłam, nie chodzi o tolerowanie wszystkiego jak idiota tylko o traktowanie innych ludzi humanitarnie- tak, jak sam chciałbyś być traktowany będąc na ich miejscu. The end.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Love and Tolerance, to jedno z haseł rzuconych na 4chanie.
Gdyby naprawdę takie coś było w fandomie, dałoby się to lepiej zauważyć.
Jesteśmy przecież jak wszyscy ludzie, są wśród nas rasiści, trolle, prowokatorzy. (I Celestia wie co jeszcze)
Zostałbym bardziej przy haśle przewodnim serialu, bo tutaj dużo łatwiej o ugodę. "Friendship is magic"
Można by tutaj też rozprawiać o tolerancji i rozumieniu tego słowa, bo można coś akceptować, ale można tego nie tolerować.
Podsumowując, to tylko głupi hasełko, po co się nim przejmować, skoro Hasbro podetknęło nam pod nos gotowe i dużo lepsze. 

  • +1 3
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Toż mówiłem, Friendship is Magic powinno być hasłem fandomu, [...]

 

 "Friendship is magic"

 

No tak ale to hasło tak naprawdę jest słabe. Słowo magia niema tutaj pozytywnego wydźwięku, raczej wyraża coś mistycznego i nieosiągalnego, a przecież nam chodzi o coś zupełnie innego. No i nie ma rozkazującego trybu.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja jestem za tym, aby zamiast kreować jakieś hasła, które odnoszą się do jednej rzeczy, ludzie postaraliby się zmienić samego siebie. Ja dzięki temu serialowi stałem się lepszym człowiekiem i trochę żałuje, że duża część ludzi nawet po staniu się bronim wciąż jest zepsuta. Zacznijmy pracę od siebie, usuwajmy swoje złe strony, a wtedy żadne hasło nie będzie nam potrzebne. Nie chce, aby fani MLP zachowywali się jak bezmózgie roboty, lecz dużo ludzi porównuje fandom do takiej jakby rodziny i bez względu na nasze zainteresowania, chciałbym, abyśmy My wszyscy traktowali siebie właśnie jak rodzinę. Wiem, że jest to praktycznie niemożliwe, lecz zawsze warto spróbować zmienić chociaż siebie na lepsze.

  • +1 4
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Powtarzasz się już Talar.

Być jak rodzina? A wiesz, co w tym najzabawniejsze? Jest takie powiedzenie: "Rodziny się nie wybiera". 

 

Wielu Bronych nawet po nauczeniu się czegoś z serialu jest wciąż zepsuta, ale to nie wynika koniecznie z nie wynoszenia lekcji, ale ze złego wynoszenia lekcji. Przykładowo, na pewno pisałem tutaj o przykładzie Zecory. Prawidłowa nauka z tamtego odcinka to "Nie oceniaj książki po okładce", czyli nie przekreślaj człowieka na starcie. Wielu ludzi jednak to mylnie odebrało. 

  • +1 1
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Miłość i Tolerancja? Na prawdę? W tych czasach da się tak żyć?

 

To teraz po kolei...

-Slogan LOVE & TOLERANCE jest motywem przewodnim bronies(tak mówio internety), chodź nie był ani razu wypowiedziany w serialu. Nie wiem, mi to jakoś do MLP nigdy nie pasowało. Bardziej do Dzwoneczka(Wiara, Zaufanie I MAGICZNY PYŁ = Miłość, Tolerancja I MAGICZNY PYŁ)

-W ogóle co to ma być? Miłość i Tolerancja? Mamy przytulać pierwsze lepsze osoby spotkane na ulicy? Tolerować gwałty i zabójstwa? Nie no, wiem, że nie o to chodzi, ale jednak jest to pierwsze co mi się nasuwa. Jak to oceniła nonsensopedia: ,, WYKOCHAMY I WYTOLERUJEMY CIĘ DO USRANEJ ŚMIERCI''.

 

 

Innymi słowy Elizka nigdy nie będzie wyznawała tej zasady, bo jest prostu niemożliwa do zrealizowania. Naturalny system działania człowieka na to nie pozwala. Już byłabym bardziej przychylna gdybyśmy byli kucami. Jeśli ktoś by teraz zaczął tulić i ,,wykochywać'' pierwszą lepszą osobę jaką spotka, siedziałby już w więzieniu za molestowanie seksualne.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

L&T owszem, ale w nieco innym znaczeniu.

Moim zdaniem osoby powinny sobie zasłużyć na szacunek i tolerancję (o miłości nie wspominając). Ktoś kto tą tolerancję wymusza - "jestem gejem, masz mnie tolerować". Jak ktoś robi coś dobrego dla ludzi - pomaga innym, jest wolontariuszem, czy chociażby zbiera śmieci z ulicy i wrzuca do kosza, to powinien być szanowany i wszelkie jego wady i nietypowe cechy (nie mówię o tym, że jest wolontariuszem, a po wszystkim gwałci dzieci) jak homoseksualizm, to powinno być to tolerowane. Większość homoseksualistów dzisiaj (przynajmniej takie jest moje wrażenie) wymusza tolerancję bez żadnych podstaw do tego poza "jesteśmy inni, macie nas tolerować". Niech dadzą coś od siebie dla świata, to mogą liczyć na miłość i tolerancję.

Oczywiście nie oznacza to, że jestem nietolerancyjny. Znoszę to dopóki nie mam z tym bezpośredniego kontaktu. Na wszystko trzeba sobie zasłużyć. Na tolerancję też. Takie jest moje zdanie.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Khornel, musiałam z 5 minut chodzić po domu śmiejąc się histerycznie żeby odreagować poziom absurdu w twojej wypowiedzi. Nie, żebym nie zgadzała się co do ogólnego twierdzenia, że trzeba dawać coś od siebie światu skoro już oczekujemy od niego pozytywnego feedbacku, ale żeby uświadomić ci, co takiego absurdalnego właśnie palnąłeś, oto jest pytanie do wszystkich i każdego z osobna:

Czy jeśli kiedykolwiek chciałeś spotkać się ze swoją dziewczyną na mieście, to najpierw posegregowałeś śmieci, umyłeś okna, pomogłeś staruszce zanieść zakupy na piętro i wpłaciłeś 1% podatku na zagrożone gatunki? Bo jeśli nie, to nawet nie myśl o trzymaniu się za ręce na ulicy. A jeśli będziesz chciał być z nią w związku małżeńskim a nawet nie wspiąłeś się nigdy na Everest i nie jesteś honorowym dawcą krwi, to ja już w ogóle nie wiem o co ci chodzi. No chamstwo i prostactwo po prostu.

 

....naprawdę, muszę jaśniej?

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Khornel- czyli jeśli gej nie jest wolontariuszem i nie poświęca minimum 5 godzin dziennie na pomoc dzieciom w hospicjum, etc., to należy go linczować, albo wyzywać od pedałów?

 

To nawet nie jest śmieszne, tylko straszne.

 

Zwłaszcza, że homoseksualizm nie jest zjawiskiem destrukcyjnym.

Edytowano przez Cahan
  • +1 1
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Khornel, musiałam z 5 minut chodzić po domu śmiejąc się histerycznie żeby odreagować poziom absurdu w twojej wypowiedzi. Nie, żebym nie zgadzała się co do ogólnego twierdzenia, że trzeba dawać coś od siebie światu skoro już oczekujemy od niego pozytywnego feedbacku, ale żeby uświadomić ci, co takiego absurdalnego właśnie palnąłeś, oto jest pytanie do wszystkich i każdego z osobna:

Czy jeśli kiedykolwiek chciałeś spotkać się ze swoją dziewczyną na mieście, to najpierw posegregowałeś śmieci, umyłeś okna, pomogłeś staruszce zanieść zakupy na piętro i wpłaciłeś 1% podatku na zagrożone gatunki? Bo jeśli nie, to nawet nie myśl o trzymaniu się za ręce na ulicy. A jeśli będziesz chciał być z nią w związku małżeńskim a nawet nie wspiąłeś się nigdy na Everest i nie jesteś honorowym dawcą krwi, to ja już w ogóle nie wiem o co ci chodzi. No chamstwo i prostactwo po prostu.

 

....naprawdę, muszę jaśniej?

 

Wybaczcie za ten offtop, ale Burning, twoja reakcja na wypowiedź Khornel była zbędna. Tego typu wypowiedzi to takie niedosłowne obrażanie innych i uznawanie ich za idiotów. Gdyby nie tego typu wyrażanie się, to forum byłoby lepszym miejscem.

  • +1 1
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Obojętność na głupotę jest według mnie 100000000 razy gorsza niż milczące jej akceptowanie. Nie wymagaj ode mnie bycia tchórzliwym hipokrytą, to nie w moim stylu.

Tak, uznałam tamtą opinię za idiotyczną, ale zamiast dowodzić dlaczego chciałam po prostu postawić Khornela w podobnej hipotetycznej sytuacji, zeby sam się zastanowił nad tym, co właśnie palnął.

Edytowano przez Burning Question
  • +1 1
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja osobiście jestem za L&T ,bo toleruje wszystkich i nie jestem rasistom ,nawet Homoseksualistów ,a pro po mówicie że wam nie przeszkadzają póki się z tym nie ujawniają , a prawda jest taka ,że Bronies też są w podobnej sytuacji inni ludzie niby nie mają nic do nas póki się nie ujawniamy ,więc myślę że prędzej powinniśmy się z bratać z nimi (bez skojarzeń ). przecież jest pewne zdanie ,wróg mojego wroga jest moim przyjacielem lub jakoś tak. Ja do gejów nic nie mam ,chociaż wole ,żeby czułości zachowali dla siebie w domu a nie w miejscu publicznym ,ale przemyślcie to  :rwink:

Musze też powiedzieć że ,jak już mówiłem wyznaje L&T to tak mnie wkurza jak inni tylko sobie docinają żeby byc lepszym ,to jest po prostu żałosne i koniec 

RAGE QUIT !!! :despair:

  • +1 1
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pozwoliłem sobie usunąć posty odbiegające od tematu. Ponadto, proponuję trzymać się głównego tematu wątku, w przeciwnym razie, znów będę "modem od warnów za spam".

 

Temat w którym toczy się rozpoczęta tutaj dyskusja o homoseksualizmie jest w tym miejscu.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 weeks later...

Ostatnio jak tak patrze na to L&T i FIM to chasło defacto jest, ale negowałbym czy jest tak często egzekfowane.

Przykłady: Rasiaki, konflikty, starcia ideologiczne, wzajemne hejty na fandom otaku i furry (batnie fandomy) itd.

Cytując Cumilla "przecierz to fandom o kucykach, a nie o wojnach", ale w polsce każdy lubi komuś dopiec. Ja to bym zobaczył jak tam sytuacja z L&T i FIM w wschodnich fandomach (Rosja, Ukraina, Białoruś, Litwa, Łotwa, Estonia, Wietnam, Tajlandia i Korea)

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Po pierwsze Gabryś - ortografia. 

Po drugie - jakie bratnie fandomy? Nie ma czegoś takiego jak bratnie fandomy. Są co najwyżej podobne, ale nie ma żadnych sojuszy, nic. Co jak co, ale otaku i furry hejcą Bronies za sam fakt kucyków, nie za konkretne zachowania. 

  • +1 1
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

×
×
  • Utwórz nowe...