Skocz do zawartości

Dyskusja o homoseksualizmie


Khornel

Recommended Posts

Ej! Tolerowanie pedalstwa  homoseksualizmu? Niby wzbudza to we mnie obrzydzenie... ale niech se będą. Tylko niech nie próbują na siłę się usprawiedliwiać, że jest to normalne etc. Póki nie krzyczą tego głośno i nie robią z tego propagandy, to niechaj se będą. 

 

Oby nie było tak jak w Szwecji... gdzie homosie zmieniły sobie Biblię, tak aby ich orientacja była w pełni zgodna z.... ummm.... tym pseudo protestantyzmem. Brakuje jeszcze TOLERANCYJNEGO prawa, aby każdy kto się z tym nie zgada lądował w więzieniu :lol:

 

Jakie to dziwne... oczekują tolerancji a tu myk! Nagle potrzeby się zwiększają... Wiedzą, że nie dadzą im ślubu w KK, to robią własną... "religię"

>bądź postępowy i tolerancyjny 

>nazywaj każdego kto się z tobą nie zgadza faszystą, naziolem, prawakiem, homofobem, szowinistą, ograniczonym umysłem 

 

Cóż... ekhm. 

Edytowano przez KochamChemie
  • +1 3
Link do komentarza


Przekazywanie swoich poglądów dzieciom to naturalny bieg rzeczy i święte prawo rodzica. Problemów tego typu przy wychowaniu dziecka mogę sobie wymyślić multum i do każdego znalazłby się wyedukowany ekspert, który ponoć wiedziałby lepiej od rodzica.

Czyli można przekazywać dzieciom poglądy jak nazizm czy mizoginizm, bo to święte prawo? No, słowo "święte" to doskonałe określenie wg mnie, szkoda że u różnych ludzi to słowo może mieć wręcz przeciwstawne znaczenie.


Ej! Tolerowanie pedalstwa homoseksualizmu? Niby wzbudza to we mnie obrzydzenie... ale niech se będą. Tylko niech nie próbują na siłę się usprawiedliwiać, że jest to normalne etc. Póki nie krzyczą tego głośno i nie robią z tego propagandy, to niechaj se będą.

Wszyscy trąbią o tych nachalnych paradach i propagandzie, czemu jakoś nigdy czegoś takiego nie widziałem?

Poza tym, ludzie nie mają nieświętego, ale za to świeckiego prawa domagać się swoich praw i lepszego traktowania?


Oby nie było tak jak w Szwecji... gdzie homosie zmieniły sobie Biblię, tak aby ich orientacja była w pełni zgodna z.... ummm.... tym pseudo protestantyzmem. Brakuje jeszcze TOLERANCYJNEGO prawa, aby każdy kto się z tym nie zgada lądował w więzieniu

Widocznie wśród homoseksualistów również są głupole. To raczej nie zależy od orientacji.

Link do komentarza

Ja osobiście jestem za L&T ,bo toleruje wszystkich i nie jestem rasistom ,nawet Homoseksualistów ,a pro po mówicie że wam nie przeszkadzają póki się z tym nie ujawniają , a prawda jest taka ,że Bronies też są w podobnej sytuacji inni ludzie niby nie mają nic do nas póki się nie ujawniamy ,więc myślę że prędzej powinniśmy się z bratać z nimi (bez skojarzeń ). przecież jest pewne zdanie ,wróg mojego wroga jest moim przyjacielem lub jakoś tak. Ja do gejów nic nie mam ,chociaż wole ,żeby czułości zachowali dla siebie w domu a nie w miejscu publicznym ,ale przemyślcie to  :rwink:

Musze też powiedzieć że ,jak już mówiłem wyznaje L&T to tak mnie wkurza jak inni tylko sobie docinają żeby byc lepszym ,to jest po prostu żałosne i koniec 

RAGE QUIT !!! :despair:

 

No jasne, bratajmy się z homoseksualistami...

Aż przypomniały mi się czasy, gdy Bronies twierdzili, że u nas jest dużo homoseksualistów, że to taki tolerancyjny fandom. A tu bach, ktoś przeprowadził badania po fandomie i wyszło, że homoseksualiści stanowią góra 10% Bronies i Pegasis. 

 

I wiesz, są homoseksualiści hejcących Broniaków  :squee:

  • +1 1
Link do komentarza

Wszyscy trąbią o tych nachalnych paradach i propagandzie, czemu jakoś nigdy czegoś takiego nie widziałem?

Poza tym, ludzie nie mają nieświętego, ale za to świeckiego prawa domagać się swoich praw i lepszego traktowania?

 

 

Wiesz... w sumie ja słyszałem o nachalnej propagandzie przeciwko homosiom, jacy my jesteśmy źli i w ogóle. Jak ich prześladują, że ojejku. Normalnie wychodzę na ulicę i płoną stosy. 

Ale bez sarkazmu... 

 

Z tym drugim zdaniem się zgodzę,  wzajemny szacunek POWINIEN być. Ale... granice istnieją. 

Edytowano przez KochamChemie
Link do komentarza


No jasne, bratajmy się z homoseksualistami...

Aż przypomniały mi się czasy, gdy Bronies twierdzili, że u nas jest dużo homoseksualistów, że to taki tolerancyjny fandom. A tu bach, ktoś przeprowadził badania po fandomie i wyszło, że homoseksualiści stanowią góra 10% Bronies i Pegasis.



I wiesz, są homoseksualiści hejcących Broniaków :squee:

wszędzie są hejterzy :\

A poza tym 10% to i tak dużo bo wśród ogółu społeczeństwa to może 2%. I rzeczywiście z meetów znam jedynych homoseksualistów których znam.

Bratać powinniśmy się z każdym kto chce bratać się z nami, jakich to zaburzeń by nie miał.


Wiesz... w sumie ja słyszałem o nachalnej propagandzie przeciwko homosiom, jacy my jesteśmy źli i w ogóle. Jak ich prześladują, że ojejku. Normalnie wychodzę na ulicę i płoną stosy.

No, w drugą stronę ludzie też przesadzają, sytuacja homoseksualistów na pewno nie jest nie wiadomo jak zła, przecież mają wszystkie prawa, jakie mają inni ludzie, ich związki tylko nie mają mocy prawnej, co może trochę utrudnić im pewne rzeczy. Tu mamy również szerszą sprawę szczególnego traktowania małżeństwa - luźniejsze związki heteroseksualne również nie mają przywilejów małżeństwa ani mocy prawnej. A w Polsce małżeństwo póki co jest wg konstytucji związkiem kobiety i mężczyzny.

A jeśli chcesz zobaczyć nachalną propagandę przeciwko homosiom, to informuję cię, że posłanka obecnie najbardziej znaczącej w sondażach partii właśnie to robi. I jak widzę panią Pawłowicz w telewizji to mam ochotę rzucić w nią butem.

Link do komentarza

Jeżeli mogę się wtrącić. To homoseksualizm jest w zasadzie wadą. Zaraz wyjaśnię. Zapewne większość osób wie że mamy podstawę mózgu odpowiadającą za takie rzeczy jak instynkty. Podstawowe instynkty: przetrwanie (rozmnażanie się, zdobywanie pożywienia itp.), życie społeczne (człowiek jest istotą stadną i mimo wszystko w stadzie być musi.). Homoseksualiści zaś nie mają instynktu odpowiedzialnego za chęć rozmnażania się co za tym idzie ich mózg nie ma takiej informacji co za tym idzie jest to wada genetyczna ponieważ nie ma się jej zakodowanej. Dziękuje dobranoc. 

Link do komentarza

Czy może mi ktoś uświadomić czy człowiek od urodzenia ma już wpisane czy będzie homo czy hetero? Bo słyszałem, że to zależy od ilości hormonów żeńskich i męskich, mówię słyszałem i nie mówię, że to potwierdzone fakty, czekam na opinię ekspertów ;D

Edytowano przez Dashek
Link do komentarza

Czy może mi ktoś uświadomić czy człowiek od urodzenia ma już wpisane czy będzie homo czy hetero? Bo słyszałem, że to zależy od ilości hormonów żeńskich i męskich, mówię słyszałem i nie mówię, że to potwierdzone fakty, czekam na opinię ekspertów ;D

Jak stwierdziłem wyżej to najczęściej brak zapisanej informacji w kodzie genetycznym odpowiedzialnym za instynkty. 

Link do komentarza

Tak czytam sobie ten temat i w sumie nie wiem co myśleć. Widać to, że homofobia jest wszędzie. No ale do rzeczy, co ja sądzę o homo i innych tego typu rzeczach:

-Jestem za tym, by osoby, które utożsamiają się z LGTB (z ang. Lesbians, Gays, Bisexuals, Transgenders), mieli takei same prawa jak osoby hetero. 

-Odmienna orientacja seksualna nie jest chorobą, jest po prostu osobistą preferencją tego co lubimy. 

-Nie mam nic przeciwko Paradom Równości, ale co mi w nich przeszkadza, to ludzie, którzy idą na nie w strojach, które przywodzą na myśl BDSM i inne tego typu sprawy. Jeśli ktoś coś takiego lubi, ok, spoko, jego/jej sprawa. Ale niech to, co jest przeznaczone do sypialni, niech zostanie w sypialni. Tacy właśnie ludzie tworzą złe zdanie o gejach/lesbijkach w tym kraju.

-Jeśli chodzi o publiczne okazywanie sobie uczuć, to nie mam z tym problemu, o ile oczywiście dana para nie zacznie przesadzać (czyt. całują się tak namiętnie, że zaraz jeden drugiemu do gardła wejdzie. BTW, takie jest moje zdanie w tej kwestii jeśli chodzi nie tylko o homoseksualistów, ale i hetero. Ludzie, wiem że się kochacie, ale nie wszyscy chcą to oglądać)

-Ktoś stwierdził, że homoseksualizm jest wrodzony. Nie zgadzam się z tym kompletnie. To tak jak by ktoś powiedział, że wrodzone jest to jakie np. rodzaje muzyki, czy też jakie jedzenie lubimy. Preferencja seksualna jest to coś, co się nabywa z wiekiem. Z czasem się widzi co się komuś podoba a co nie.
-Ktoś inny stwierdził, że to brak zapisanej informacji genetycznej o instynkcie do rozmnażania się. Tu też muszę się nie zgodzić. Są pary homoseksualne, które chcą mieć dzieci. 
 
To chyba by było na tyle jeśli chodzi o moją wypowiedź. 
  • +1 1
Link do komentarza

Pytanie dlaczego to wada? Ludzi na świecie jest dość.

Wadą określa się coś co odbiega od poprawnego oryginału.

-Ktoś inny stwierdził, że to brak zapisanej informacji genetycznej o instynkcie do rozmnażania się. Tu też muszę się nie zgodzić. Są pary homoseksualne, które chcą mieć dzieci. 

Tu z kolei ja się nie zgodzę. To że chcą mieć dzieci nie oznacza że się rozmnażają. 
Link do komentarza

... What?

Homoseksualizm jest chorobą. Czy o podłożu hormonalnym, genetycznym, czy psychiczną, ale jest chorobą - poważnym odstępstwem od normy, które uniemożliwia przekazywanie genów (no, chyba że siłą) kolejnym pokoleniom, do czego dąży każda istota. Jeśli to nie jest definicja choroby, to nie wiem, co nią jest.

Może nie powinno się jej leczyć, a już na pewno nie przymusowo, ale na pewno nie powinno się też jej promować i twierdzić, że homoseksualizm jest w porządku. Bo nie jest.

Niech się żenią, niech czerpią ze swoich małżeństw wszystkie prawa przysługujące prawdziwym parom (najlepszy przykład: możliwość podejmowania decyzji w sprawach zdrowotnych, jeśli jedna ze stron nie jest w stanie podjąć jej sama), ale na pewno nie powinno się krzywdzić dzieci, pozwalając gejom na adopcję czy sztuczne zapłodnienie.

  • +1 5
Link do komentarza

Niech się żenią, niech czerpią ze swoich małżeństw wszystkie prawa przysługujące prawdziwym parom (najlepszy przykład: możliwość podejmowania decyzji w sprawach zdrowotnych, jeśli jedna ze stron nie jest w stanie podjąć jej sama), ale na pewno nie powinno się krzywdzić dzieci, pozwalając gejom na adopcję czy sztuczne zapłodnienie.

 

Mądre słowa, ale geja nie zapłodnisz nawet sztucznie, choćby nie wiem co.

Bardzo wielu ludzi twierdzi, że dzieci po homoseksualnych opiekunach przejmą "skłonności" i pociąg do tej samej płci. Z tym się nie zgadzam. Zgadzam się natomiast z tym, że dla dzieci wychowywanie  w takiej rodzinie nie jest korzystne, ze względu na rówieśników choćby. Dzieci potrafią być okrutne, jeśli chodzi o inność.

Link do komentarza

Przeczytałem pierwszą stronę tematu i już mi dziubaski podnieśliście ciśnienie, ale weźmy głęboki wdech i zacznijmy od początku z "mojego punktu widzenia" (zakładam, że zostanę powyzywany od lewaków - a szkoda, bo nie jestem-  meh przywykłem.)

Po pierwsze - Jestem osobą nad wyraz tolerancyjną, wszak siedzę w fandomie furry. Czy Homoseksualizm jest nienaturalny? Nie, jest tak samo jak heteroseksualizm cechą wrodzoną/nabytą (nabytą może być po przez jakieś przeżycia) nie jest to nic nienormalnego. Jeżeli komuś tu z obecnych nie podoba się jak dwóch facetów bije w ślinę na ulicy, to niech odwróci wzrok, bo mają takie samo cholerne prawo jakie ty i twoja panna.

 

Parady homoseksualistów - Cóż...tutaj to w moim odczuciu jest różne. Szerze powiedziawszy wyglądają dla mnie wręcz komicznie i ludzie robią sobie nieraz debili, jednak czym się tak naprawdę to różni od marszu niepodległości? Kiedy to staliśmy się pośmiewiskiem całej europy i świata?

 

Edukacja - To ciężki temat, jednak mówicie cały czas o wychowywaniu, o książkach itp. Nie wiem czy ktoś zauważył, że najprościej byłoby...po prostu usunąć tabu. Kiedy dziecko się pyta "Mamusi, a kto to gej?" To matka powinna - w swym cholernym rodzicielsko-wychowawczym obowiązku - powiedzieć, że jest to osoba, która po prostu kocha innego mężczyzne. Kropka, basta! Nie powinno się mu mówić że jest to złe, albo zbywać pytania, bo później taki dzieciak dorasta, kształtuje się w nim tok myślenia i wyjedzie np. do Holandii, gdzie mniejszość jest normą.

 

Wychowanie - Tak jak już wcześniej wspomniałem, nie ma co dzieciaka uczyć, że jest to złe czy nienaturalne. Po prostu jest. Nadomiar tego, rodzic nie powinien ingerować w to, czy dzieciak woli chłopców czy dziewczynki (lub to i to), to jest intymna sprawa każdego człowieka. Przyznaje, że uczenie dzieciarni w wieku przedszkolnym takich rzeczy już nawet nie jest głupie, co chore. Uważam, że dzieci powinny mieć świadomość że są inne orientacje, ale błagam nie przechodźmy z jednej skrajności w drugą.

Rozbrajają mnie również te książeczki o strefach erogennych dla dzieci. Sam dowiedziałem się co to orgazm w wieku...dwunastu lat? Jakoś tak. Nie uważałem tego, za coś złego, to było niezwykłe, trochę straszne, ale nie złe. Rodzice mi wszystko wyjaśnili i co? I jakoś mi nie odwaliło, nie oślepłem, ani mi penis nie odpadł, tak jak to straszą. 

 

Tak strasznie mówi się o tym, że pary homoseksualne nie mogą mieć dzieci.

Ja się pytam dlaczego? Pochodzę z niewielkiej, świętojebliwej miejscowości. Nie raz widziałem, jak pijana matka, czy ojciec tłucze swoje dziecko jak psa (True Story: Chcę przyjść do kolegi - bodajże II klasa podstawówki - przechodzę przez furtkę, otwieram drzwi, a tu ryk i płacz, okazało się, że pijany ojciec strzelił synowi z liścia, bo ten nie chciał iść bodajże do kościoła) . Szczerze? Wolałbym aby dzieciak został przeniesiony do pary homo, która będzie go kochała jak syna/córkę niż będzie uważana za zbędną popierdółką. Zapewne znajdą się osoby, które strzelą coś w stylu - Tak, ale co musi czuć takie dziecko. - Co może czuć? Jeśli rodzice je kochają, to chyba miłość, nie? Chociaż ja się tam nie znam.

 

Ktoś tam wyżej wspominał o tym, że jest to odstępstwo od normy, bo nie przedłuża gatunku...

Powiem tyle, Ludzi mamy nadmiar, żywność jest coraz gorszej jakości, bo trzeba nadążać za popytem, w sierocińcach dzieciarni jak mrówków, a wy chcecie jeszcze to wzmagać? Czy wyście się z plemnikami na mózgi pozamieniali? Po za tym, nie trzeba być homo by nie mieć dzieci, mało to par, które dzieci nie posiadają, bo przeszkadzało by to w ich karierze?

 

Tak więc syćka sumując. Homoseksualizm był jest i będzie, osobom przeciwnym zad do tego ( z resztą zawsze mnie to zastanawiało, co ludzi obchodzi jak wyglądają odbyty innych - na myśli mam na przykład panią Pawłowicz) Jeśli kogoś to obraża, to zwyczajnie odwróć wzrok i idź w swoją stronę, zajmij się własnymi sprawami.

  • +1 5
Link do komentarza

Toś palnął. Homoseksualistą się rodzi,  a wychowanie nie ma tu nic do rzeczy. Większość homoseksualistów pochodzi z normalnych rodzin heteroseksualnych [np. moja przyjaciółka]. Wielu z nich próbowało nawet wchodzić w związki heteroseksualne, dla zachowania pozorów, ale prawda i tak wychodziła w końcu na jaw.

 

Leczyć jak astmę- hje, hje. Astmy też się nie wyleczy. Można tylko łagodzić jej objawy, z mniejszym, lub większym skutkiem. Całkowicie, to się tego jednak nie pozbędziesz.

 

Można zostać homoseksualistą, na przykład przez traumatyczne przeżycie. To nie jest nijak w genach zapisane, ani nic. Można.

A z astmy dość często się wyrasta i potem się jej NIE MA. Na przykład mnie się taka magia zdarzyła.

Link do komentarza


Bardzo wielu ludzi twierdzi, że dzieci po homoseksualnych opiekunach przejmą "skłonności" i pociąg do tej samej płci. Z tym się nie zgadzam. Zgadzam się natomiast z tym, że dla dzieci wychowywanie w takiej rodzinie nie jest korzystne, ze względu na rówieśników choćby. Dzieci potrafią być okrutne, jeśli chodzi o inność.

I po to właśnie powinna być edukacja, by nie dochodziło do dyskryminacji takich dzieci.


Nie mają instynktu rozmnażania a nie pociągu seksualnego.

To biseksualizm jak wytłumaczysz? Albo to, że większość heteroseksualistów nie chciałoby uprawiać seksu z osobą tej samej płci?


Homoseksualizm jest chorobą. Czy o podłożu hormonalnym, genetycznym, czy psychiczną, ale jest chorobą - poważnym odstępstwem od normy, które uniemożliwia przekazywanie genów (no, chyba że siłą) kolejnym pokoleniom, do czego dąży każda istota. Jeśli to nie jest definicja choroby, to nie wiem, co nią jest.

Nie każde odstępstwo od normy jest chorobą. Równie dobrze chorobą może być leworęczność, w końcu utrudnia ona posługiwanie się niektórymi narzędziami.

  • +1 1
Link do komentarza

Czyli można przekazywać dzieciom poglądy jak nazizm czy mizoginizm, bo to święte prawo? No, słowo "święte" to doskonałe określenie wg mnie, szkoda że u różnych ludzi to słowo może mieć wręcz przeciwstawne znaczenie.

Niech przekazują co chcą. To swoista selekcja naturalna. Rodzice będą przekazywać te poglądy, które najbardziej się opłaca. Moim zdaniem przekazywanie nazizmu nie jest opłacalne, ale niech ludzie sami do tego dojdą jak nie wiedzą.

 

-Jestem za tym, by osoby, które utożsamiają się z LGTB (z ang. Lesbians, Gays, Bisexuals, Transgenders), mieli takei same prawa jak osoby hetero.

Mają takie same prawa. Zauważ, że państwo nigdy nawet nie pyta obywatela o preferencje seksualne.

 

-Odmienna orientacja seksualna nie jest chorobą, jest po prostu osobistą preferencją tego co lubimy.

Nie wiem czy to nabyte, czy wrodzone, ale nie ma to żadnego znaczenia.

 

-Nie mam nic przeciwko Paradom Równości, ale co mi w nich przeszkadza, to ludzie, którzy idą na nie w strojach, które przywodzą na myśl BDSM i inne tego typu sprawy. Jeśli ktoś coś takiego lubi, ok, spoko, jego/jej sprawa. Ale niech to, co jest przeznaczone do sypialni, niech zostanie w sypialni. Tacy właśnie ludzie tworzą złe zdanie o gejach/lesbijkach w tym kraju.

Sęk w tym że homoseksualizm, czy każda inna preferencja jest właśnie przeznaczona do sypialni! I słusznie ma tam zostać.

 

-Jeśli chodzi o publiczne okazywanie sobie uczuć, to nie mam z tym problemu, o ile oczywiście dana para nie zacznie przesadzać (czyt. całują się tak namiętnie, że zaraz jeden drugiemu do gardła wejdzie. BTW, takie jest moje zdanie w tej kwestii jeśli chodzi nie tylko o homoseksualistów, ale i hetero. Ludzie, wiem że się kochacie, ale nie wszyscy chcą to oglądać)

To moim zdaniem społeczeństwo reguluje samo. Tacy dwaj całujący się geje mogą być traktowani jako gorsi, mniej lubieni itp. W ten sposób społeczeństwo może wymusić na nich ogarnięcie się i pohamowanie pewnych zachowań. Takie wymuszanie oczywiście ograniczone jest zasadą wolności. Jeżeli od tych ludzi odwróci się rodzina i przyjaciele, to nie będzie złamaniem tej zasady. Natomiast takie pobicie już tak.

  • +1 1
Link do komentarza
Gość
Temat jest zablokowany i nie można w nim pisać.
×
×
  • Utwórz nowe...