Skocz do zawartości

Recommended Posts


Niekonieczne musi posiadać jakiekolwiek dane. Mogą to być jego przemyślenia i domysły.
 
Ale i tak to straszne.

No i czym tu się przejmować? W Polsce już są wojska Amerykańskie i nie tylko. I zapewne Polski Ruscy tak łatwo jak Ukrainę nie zajmą... 

Link do komentarza

A na wschodzie to im źle jest? Tam są największe fabryki na terenie Ukrainy, a kiedy Rosja je zajmie no to Ukraińcom zbyt wiele nie zostanie...

Nie, nie jest źle, ale z łatwością dają się zakrzyczeć przez nazbyt rozbrykane mniejszości. Próbują coś z tym zrobić, ale i tak wszyscy wiedzą dobrze, że cytuję "Rosja już wprowadza zawoalowaną okupację tych terenów". W razie wojny prawdopodobnie na nich skrupi się peirwsze uderzenie. I na Kijowie, od którego Rosjanie są trzy godziny marszu.

Link do komentarza

Nie, nie jest źle, ale z łatwością dają się zakrzyczeć przez nazbyt rozbrykane mniejszości.

Na Krymie 16 z 18 tysięcy żołnierzy ukraińskich wstąpiło do armii rosyjskiej. Na wschodzie Ukrainy pewnie Rosjanie stanowią mniejszy procent populacji niż na Krymie, ale fakt pozostaje faktem. Ot, "rozbrykane mniejszości".

Także nie będzie żadnego "pierwszego uderzenia", bo znaczna część ukraińskiej armii nawet nie wyjdzie z koszar. Tak jak to się stało z Krymem, jeśli Rosja będzie chciała zająć wschodnią Ukrainę, to zrobi to bez jednego wystrzału (przynajmniej jeśli chodzi o prawdziwą rosyjską armię).

Link do komentarza

No i czym tu się przejmować? W Polsce już są wojska Amerykańskie i nie tylko. I zapewne Polski Ruscy tak łatwo jak Ukrainę nie zajmą... 

Wiem że nie zajmą :) (PW!) Ale raczej perspektywa walki z Rosją dobrze nie wygląda :v.

Link do komentarza

Izy,ukraińska armia odda strzał, i to nawet więcej niż jeden. Akurat morale im nie brakuje, przynajmniej w zachodnich obwodach. 

Być może... Ale jak na razie Niemcy Rosjanie zajęli już Sudetenland Krym, i atakują wschodnie obwody, a Czesi Ukraińcy jedynie wysyłają błagalne spojrzenia w kieruknu Aliantów zachodnich Nato, które już któryś raz z kolei mówi, że następnym razem coś zrobią. Do kompletu, nie zdziwił bym się gdyby Węgry Białoruś zabrała sobie kawałek na północy i że Rosjanie założą jakąś Słowację Środkowoukraińską Republikę Ludową. A Ukraińcy - nic. Prawie nic. Muszą się obudzić! Albo z Putinem albo przeciwko niemu. W lutym wybrali możliwość Nr.2, jednak teraz nie wiedzą co dalej. Jak faktycznie chcą się uniezależnić od wschodu to muszą coś zrobić. MOŻE wtedy zachód pomoże. Niekoniecznie. Albo niech czekają dalej i zostanie pół Ukrainy jako satelita Rosji. Jak są niezdecydowani (a najwyraźiej są), albo jak zachód jest jeszcze słabszy niż się wszystkim wydaje, to się chociaż obejdzie bez przelewu krwi. Akurat moment to nie za dobrze wybrany - Rosja znów jest silna a zachód w środku kryzysu.

Edytowano przez izy97
Link do komentarza

powinniśmy pilnować własnego nosa

 

Wy może i powinniście. Pchanie się w cudze konflikty faktycznie nikomu nie pomaga. Wciąż utrzymuję, że w ostateczności [a przez nią rozumiem rosyjskie wkroczenie] podejmiemy decyzję. Przyciśnięci do muru, więc z pewnością jej dobrze nie przemyślimy, ale jednak podejmiemy. Zachód raczej nie będzie chciał pomagać, bo nigdy tego specjalnie nie robi, niie liczyłbym na niego. Zostaniemy sami ze sobą przeciwko Rosjanom. Po mojemu pakowanie się Polski poza troszkę ciepełkiem w ukraińskich sercach nie da wiele, a możecie stracić. Przykro mi tak mówić. Ale logika.

 

 

Jaceniuk jeszcze wierzy w rozwizywanie sprawy Wschodu politycznie. Zdecydowania trochę mu życzę :/

Edytowano przez Po prostu Tomek
Link do komentarza

Tutaj też jest twój dom...
 

W profilu nie ma wzmianki o kraju pochodzenia, to raz.

 

Po pierwsze, wzmianka jest. Na samej górze. Małą, ale zawsze. Po drugie gadaliśmy na PW, temat zamknięty. Pado, pamiętaj. Dom twój, gdzie serce twoje.

Edytowano przez Po prostu Tomek
Link do komentarza

Wwala się do dyskusji*

 

Nie musisz jechać, serce powinno być tam, gdzie jest twoja rodzina...

Jeśli o mnie chodzi, to mam wrażenie że Tomek ma takie... poczucie obowiązku.  Ja też bym chciała wracać do Polski, jeśli byłaby w sytuacji Ukrainy.

Link do komentarza

Padocholik, widzę, rolnictwem się ostatnio zajął i sieje defetyzm.

O ile zgodzę się, że Tomek na Ukrainie powinien uważać, by mu nic do głowy nie strzelili, to z drugą częścią wypowiedzi zgodzić się nijak nie mogę - gdyby każdy myślał na zasadzie "nie wychylać się, bo pożytku i tak z tego nie będzie", to nadal siedzielibyśmy na drzewach. Skoro jego przekonania nakazują mu wyruszyć na pomoc ojczyźnie, to nie ma sensu go na siłę zniechęcać.

Rzekłem.

Link do komentarza
×
×
  • Utwórz nowe...