Skocz do zawartości

Gildia Nocnych Braci [gra]


Lightning Energy

Recommended Posts

- Może, nikt z jego rąk. Ale zrozum: on miał rodzinę. Teraz, ta biedna klacz bedzie samotna. Co ona powie dziecku? Że człowiek zabił ojca? Ja nie chciałabym czegoś takiego usłyszeć- szepnęła do klaczy, aby nikt inny nie usłyszał

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Yoshimitsu stał z boku trzymając swą katanę (Gdzie mu w końcu jesteśmy :D? Pogubiłem się.).

- Śmierć jednej osoby to tragedia, śmierć tysiąca to statystyka. - skomentował cytatem pewnego znanego pana o nazwisku Stalin. Pewnie zara stanie się celem ataków słownych, ale i tak miał to gdzieś. Nie przejmował się kimś i jego zdaniem o nim.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

- Wiec, co zamierzasz zrobić?- zapytała Jango- A co do rodziców, to ja uciekłam z domu w wieku gdzieś 11... 12 lat? Przeprowadziłam się do znajomej, bo w domu było mi źle- dziewczyna zacisnęła pięści, a. W głosie była nuta pogardy i goryczy- byłam traktowana jak szmata. Chyba, że coś źle zrobiłam to najpierw ojciec się na mnie wyżywał, a później matka. Dochodziło do wyzwisk a nawet do rękoczynów- dziewczynie trzęsły się nogi. Była cała czerwona.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Alyss westchnęła. - Niektórzy tu nie mają serca, ani wstydu. Jeść w takim miejscu i sytuacji. I jeszcze... - dziewczynie załamał się głos. - J-juź nie ważne. - powiedziała wstając.

Edytowano przez MaLinka Vessalius
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

- Idźmy lepiej, my tu gadu, gadu, a i tak na razie nic nie zdziałamy. Jeśli się nie pośpieszymy..zabiją naszych na górze. - spojrzała na resztę. - Kto wyłapał mapę od straży? Znaczy się karteczkę z adresem?

Edytowano przez Ferejli
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość
Temat jest zablokowany i nie można w nim pisać.
×
×
  • Utwórz nowe...