Mephisto The Undying Napisano Kwiecień 18, 2014 Share Napisano Kwiecień 18, 2014 Mephisto uklęknął przy klaczy. Pogłaskał ją.- Hej, spokojnie. Każdy się dziś źle czuje... jeśli nie chcesz, nie musisz iść. - powiedział ciepło. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Sajback Gray Napisano Kwiecień 18, 2014 Share Napisano Kwiecień 18, 2014 - Pora ruszać. Nie martw się. - Spojrzałem na klacz. - Nie tylko ciebie. - Skierowałem się na cmentarz. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Cassidy Napisano Kwiecień 18, 2014 Share Napisano Kwiecień 18, 2014 - Ja....to za dużo dla mnie jak na jeden dzień... Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Mały Hehesz Napisano Kwiecień 18, 2014 Share Napisano Kwiecień 18, 2014 -Tak wogole jestem Jessy.-powiedziala i usmiechnela sie. Jakos dobrze rozmawialo sie jej z nim. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Arcybiskup z Canterbury Napisano Kwiecień 18, 2014 Share Napisano Kwiecień 18, 2014 - A więc miło mi poznać, Jessy - rzekł i ucałował jej dłoń. Ruszył za Jango w obranym przez niego kierunku. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Mephisto The Undying Napisano Kwiecień 18, 2014 Share Napisano Kwiecień 18, 2014 Mephisto przytulił klacz. - Jak chcesz to zostane z tobą przed cmentarzem...- powiedział. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Cassidy Napisano Kwiecień 18, 2014 Share Napisano Kwiecień 18, 2014 - Byłoby mi bardzo miło, ale jak chcesz możesz iść... Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Arcybiskup z Canterbury Napisano Kwiecień 18, 2014 Share Napisano Kwiecień 18, 2014 Mężczyzna wszedł przez bramę cmentarza i zaczął rozglądać się wokół, zafascynowany architekturą i samymi zdobieniami nagrobków. Szedł alejką, lustrując dokładnie każdy z nich. - Interesujące - mruknął do siebie. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Mephisto The Undying Napisano Kwiecień 18, 2014 Share Napisano Kwiecień 18, 2014 - Nie lubie cmentarzy. Ani pogrzebów. - powiedział siadając obok klaczy. Pogłaskał ją. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Mały Hehesz Napisano Kwiecień 18, 2014 Share Napisano Kwiecień 18, 2014 Nie, to nie mozliwe. A moze jednak? Jessy sie zakochala. Zakochala sie. A moze tylko jej sie wydaje? Nie, kogo próbuje oszukac. Ona sie zakochala. Nie moze dac o tym znac. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Cassidy Napisano Kwiecień 18, 2014 Share Napisano Kwiecień 18, 2014 Odkryj ukrytą treść Dnia 18.04.2014 o 20:50, Wiecznie uśmiechnięta napisał: Jessy patrzyla na mezczyzne z nieufnością Dnia 18.04.2014 o 20:54, Wiecznie uśmiechnięta napisał: Jessy nie ufala temu kolesiowi. Wydawal sie jakos dziwnie miły. -Nic sie nie stalo. Czemu pytasz? Dnia 18.04.2014 o 21:41, Wiecznie uśmiechnięta napisał: Nie, to nie mozliwe. A moze jednak? Jessy sie zakochala. Zakochala sie. A moze tylko jej sie wydaje? Nie, kogo próbuje oszukac. Ona sie zakochala. Nie moze dac o tym znac. Dobra, a do rzeczy. Nie ogarniam cię, nie ufa mu, a po dwóch minutach fruwa w miłości... Klacz spojrzała na Mephisto wielkimi, błyszczącymi oczami. - Jesteś najlepszym przyjacielem jakiego można mieć. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Sajback Gray Napisano Kwiecień 18, 2014 Share Napisano Kwiecień 18, 2014 Położyłem dziewczynę na ziemię i zacząłem kopać dół łopatom. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Mały Hehesz Napisano Kwiecień 18, 2014 Share Napisano Kwiecień 18, 2014 ((Cass masz cos do mojej postaci? Co z tego ze zakochuje sie w kims kogo zna 2 minuty? Moze ona tak lubi?!)) Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Arcybiskup z Canterbury Napisano Kwiecień 18, 2014 Share Napisano Kwiecień 18, 2014 Neil po przejściu alejki wrócił do towarzyszy. - Intryguje mnie jedna rzecz, moi drodzy. Przyszliśmy na cmentarz, dobrze. Ale czy mamy jakiekolwiek prawo pochować ją bez czyjejkolwiek zgody, czy jegomość szefujący załatwi całą dokumentację? Chyba, że panują tu inne zasady... - dodał. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Cassidy Napisano Kwiecień 18, 2014 Share Napisano Kwiecień 18, 2014 ((ale ona ma tak w każdej sesji i zawsze jak się zakocha piszesz te samo zdanie *przyłapałam cię*)) Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Mephisto The Undying Napisano Kwiecień 18, 2014 Share Napisano Kwiecień 18, 2014 Mephisto uśmiechnął się. - Dzięki. Ty z kolei jesteś najlepszą przyjaciółką jaką brony może sobie wymarzyć. I najsłodszą klaczą. - powiedział uśmiechnięty. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Cassidy Napisano Kwiecień 18, 2014 Share Napisano Kwiecień 18, 2014 - hihihi - zaśmiał się przez łzy i przytuliła przyjaciela. - A teraz gdy oni tam zakopują ciało.. ty masz mnie tu miziać. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Mephisto The Undying Napisano Kwiecień 18, 2014 Share Napisano Kwiecień 18, 2014 Mephisto podrapał klacz za uchem i po brodzie. - Wyczucie chwili. - zażartował. Zaczął ją głaskać. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Sajback Gray Napisano Kwiecień 18, 2014 Share Napisano Kwiecień 18, 2014 Po dłuższej chwili Jango wykopał dół i wrzucił do niego ciało. Potem zaczął zakopywać. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Arcybiskup z Canterbury Napisano Kwiecień 18, 2014 Share Napisano Kwiecień 18, 2014 Neil przyjrzał się pracy Jango. Po chwili wyszedł za bramę cmentarza. - Nie należycie do turpistów i miłośników architektury cmentarnej, jak widzę - powiedział z uśmiechem. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Sajback Gray Napisano Kwiecień 18, 2014 Share Napisano Kwiecień 18, 2014 W końcu dół był zakopany. Jango wziął jakiś ogromny kawał kryształu i wyrył na nim przy pomocy chakramu imię dziewczyny i napisał epifatium (czy jakoś tak) po czym umieścił go nad grobem. - Przydałaby się minuta ciszy. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Arcybiskup z Canterbury Napisano Kwiecień 18, 2014 Share Napisano Kwiecień 18, 2014 Neil stanął nad grobem i zamilkł wykonując ową minutę ciszy. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Cassidy Napisano Kwiecień 18, 2014 Share Napisano Kwiecień 18, 2014 - Chyba mają minutę ciszy... - mówiła słyszać, że nikt się nie odzywa i sama zamilkła. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Mephisto The Undying Napisano Kwiecień 18, 2014 Share Napisano Kwiecień 18, 2014 Mepshisto kiwną twierdząco głową. Nie odzywał się, i przestał głaskać klacz. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Gość Nie sądzę Napisano Kwiecień 19, 2014 Share Napisano Kwiecień 19, 2014 Aren nadal była cicho, ''minuta ciszy'' nie zrobilła jej większej różnicy, stała nad grobem wpatrując się w kryształ. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Recommended Posts